Kochani...na wstępie zaznaczam ze potrafie korzystać z wyszukiwarki:) ale czytam i czytam i nie potrafię się zdecydować...poszukuję sprawdzonego przepisu na marynowane śliwki. ale nie obrażę się również za przepisy na inne niezbyt pracochłonne przepisy z wykorzystaniem śliwek-na pewno zrobię "powidła dla leniwych" http://wielkiezarcie.com/recipe19462.html ale jakoś jeszcze muszę ogarnąć 30kg:) :) z góry dziękuję
Zawsze możesz podzielić się z sąsiadką, czytaj megi65 / spotkałyście się wreszcie? /. A może jakaś śliwowica czy coś? Nie polecam przepisu naszych górali, bo oni oszukują w tej materii i to bardzo, bo można ponoć nawet śmiertelnie się rozchorować...
ha ha! no jeszcze nam się nie udało spotkać:) śliwki jeszcze nie dojechały ale będą na pewno, jeżeli tylko przetwórstwo mnie przerosnie to z pewnością się podzielę, choć nieskromnie przyznam że plany mam ambitne....:)
Kochani...na wstępie zaznaczam ze potrafie korzystać z wyszukiwarki:) ale czytam i czytam i nie potrafię się zdecydować...poszukuję sprawdzonego przepisu na marynowane śliwki. ale nie obrażę się również za przepisy na inne niezbyt pracochłonne przepisy z wykorzystaniem śliwek-na pewno zrobię "powidła dla leniwych" http://wielkiezarcie.com/recipe19462.html ale jakoś jeszcze muszę ogarnąć 30kg:) :) z góry dziękuję
Maaaaaaaaatko !! Kto tak Cię urządził .. ??
Merytorycznie nic nie pomogę ... nie moja działka czyli śliwka :D
ludzie o dobrym sercu:) nie miałam w planach przerabiania śliwek no ale przecież ich nie wyrzucę...
Sliwkowa nutella z kakao - dla mnie rewelacja.
http://wielkiezarcie.com/recipe22954.html
popieram, wczoraj zrobiłam ,fajna ta nutella:)
o! dziękuję bardzo! brzmi apetycznie, na pewno zrobie:)
Robiłam i też polecam
Polecam Ci moją nutellę śliwkową: http://wielkiezarcie.com/recipe83846.html
Oraz placek ze śliwkami: http://wielkiezarcie.com/recipe66358.html
Zawsze możesz podzielić się z sąsiadką, czytaj megi65 / spotkałyście się wreszcie? /. A może jakaś śliwowica czy coś? Nie polecam przepisu naszych górali, bo oni oszukują w tej materii i to bardzo, bo można ponoć nawet śmiertelnie się rozchorować...
ha ha! no jeszcze nam się nie udało spotkać:) śliwki jeszcze nie dojechały ale będą na pewno, jeżeli tylko przetwórstwo mnie przerosnie to z pewnością się podzielę, choć nieskromnie przyznam że plany mam ambitne....:)
Kochana .. ! Niech się spiżarenka Doroci zapełni to spotkamy się we wiadomym celu .. )))
Nie powiem śliwowicą nie pogardzę ...:D
Kochane Żarłoczki...a marynowane śliwki?
http://wielkiezarcie.com/recipe10753.html
Aktywny
http://wielkiezarcie.com/recipe10753.html
Może spróbuj zrobic śliwki na ten sposób
http://wielkiezarcie.com/recipe60405.html