U nas najbardziej "schodzą" dwa rodzaje, jak u Hope, ze szpinakiem i z mięsem, jak do spaghetti. Farsz szpinakowy wzięłamstąd.
A farsz mięsno-pomidorowy: cebula i czosnek bardzo drobno posiekane, wrzucone na olej lub oliwę. Potem na zeszklone warzywa wrzucam paczkę tatara wołowego (ok. 350 g) i starannie rozdrabniam w trakcie podsmażania drewnianą łopatką, żeby się nie zbryliło. Kiedy mięso zmieni kolor, dorzucam puszkę lub dwie krojonych pomidorów i podduszam całość. Potem dodaję przyprawy: bazylię, pietruszkę (wzmocni smak i zapach bazylii), trochę oregano. Sól (ostrożnie, jeśli tatar był solony), trochę tabasco, słodkiej papryki. Na koniec świeżo zmielony pieprz. Odparowywuję sos i pakuję go do muszli.
Nam też najczęsciej smakują te ze szpinakiem i te z mięsem mielonym. Czasem idę na łatwiznę i polewam je gotowym beszamelem, sosem pomidorowym lub sosem serowym.
Czesc wszystkim chce na impreze zrobic muszle nadziewane czy ktos to robił i z czym sa najlepsze.
robiłam: z twarogiem+szpinak z czosnkiem posypane żółtym serem i zapieczone
-z nadzieniem jak do spagetti polane sosem pomidorowym
-z samym mięsem pod beszamelem...
u mnie schodzą naczęściej te 3 warianty
A masz je w swoich przepisach a jak nie to mogłabys mi podac bo ja to zupełnie laik w tych sprawach jestem
poszło na pw
robiłam z pieczarkami i żółtym serem, były bardzo dobre
U nas najbardziej "schodzą" dwa rodzaje, jak u Hope, ze szpinakiem i z mięsem, jak do spaghetti. Farsz szpinakowy wzięłam stąd.
A farsz mięsno-pomidorowy: cebula i czosnek bardzo drobno posiekane, wrzucone na olej lub oliwę. Potem na zeszklone warzywa wrzucam paczkę tatara wołowego (ok. 350 g) i starannie rozdrabniam w trakcie podsmażania drewnianą łopatką, żeby się nie zbryliło. Kiedy mięso zmieni kolor, dorzucam puszkę lub dwie krojonych pomidorów i podduszam całość. Potem dodaję przyprawy: bazylię, pietruszkę (wzmocni smak i zapach bazylii), trochę oregano. Sól (ostrożnie, jeśli tatar był solony), trochę tabasco, słodkiej papryki. Na koniec świeżo zmielony pieprz. Odparowywuję sos i pakuję go do muszli.
Nadziewałam je sałatką z tuńczyka:)
Fajny pomysł. Rzuć szczegółami sałatkowymi
Oj już nie pamiętam dokładnie, ale to był tuńczyk, jajka,ryż , kukurydza , cebulka i ser żółty:)
Ale nadziewałąs je na zimno rozumiem
Często takie robimy, możesz zrobić też z łososiem:)My ze szpinakiem bardzo lubimy , niestety nie wszyscy nasi goście go lubią:)
http://wielkiezarcie.com/recipe62584.html
Nam też najczęsciej smakują te ze szpinakiem i te z mięsem mielonym. Czasem idę na łatwiznę i polewam je gotowym beszamelem, sosem pomidorowym lub sosem serowym.
A czy te muszle musze byc obok siebie poukładane czy moze byc jedna na drugą mysle ze nie ale poradzcie.