Co prawda w przepisie jest powidło ale możesz zastąpic gęstniejącą galertką . Praca zegarmistrzowska , musi byc odpowiednia konsystencja galaretki aby związała ciasteczka ... Powodzenia .. ))
znalazłam ostatnio coś takiego i pod obrazkiem pisało: "Żeby uzyskać efekt "witrażyków" w ciasteczkach, należy przed włożeniem do piekarnika wypełnić wycięte ciasteczka rozkruszonymi landrynkami". Ale czy to prawda to nie wiem bo jeszcze nie próbowałam, muszę wypróbować jak będę pierniki piec :)
Na niektórych ciastkach się trzymała, na niektórych spadała, trzeba to robić dość szybko. Ja raczej kolejny raz ich nie zrobię bo za dużo roboty przy nich :-)
Robiłam ostatnio kruche -maślane ciasteczka,wykrawałam szklanką po 2 koła na jedno ciastko,z jednego kieliszkiem wycinałam kóleczko,skleiłam ciasteczka(klejem było białko),galaretkę rozpuściłam w szklance wody,tężejącą wlałam do zimnych ciastek,niektóre wymalowałam czekoladą,były pyszne,takie duże delicje:)
jak zrobić?? pomocy!
Fiuu , fiuuu , kto zadał Tobie taką '' robotę ''
Co prawda w przepisie jest powidło ale możesz zastąpic gęstniejącą galertką . Praca zegarmistrzowska , musi byc odpowiednia konsystencja galaretki aby związała ciasteczka ... Powodzenia .. ))
http://wielkiezarcie.com/recipe55664.html
jak zrobić?? pomocy!
http://wielkiezarcie.com/recipe91342.htmlLink aktywny http://wielkiezarcie.com/recipe91342.html
a ciasteczka pyszne :)
Upiecz moje - co prawda nie są z galaretką ale są przepyszne i łatwo się robi, polecam. http://wielkiezarcie.com/recipe79654.html
http://wielkiezarcie.com/recipe62394.html !!!!!!!
Takie robiłam,polecam:)
znalazłam ostatnio coś takiego i pod obrazkiem pisało: "Żeby uzyskać efekt "witrażyków" w ciasteczkach, należy przed włożeniem do piekarnika wypełnić wycięte ciasteczka rozkruszonymi landrynkami". Ale czy to prawda to nie wiem bo jeszcze nie próbowałam, muszę wypróbować jak będę pierniki piec :)
Czy ktoś próbował robić delicje?
http://wielkiezarcie.com/recipe77878.html
dzięki. Tylko czy ta galaretka, przed polaniem polewą będzie się trzymać. Nie bardzo wyobrażam sobie w ten sposób maczać w polewie.
Na niektórych ciastkach się trzymała, na niektórych spadała, trzeba to robić dość szybko. Ja raczej kolejny raz ich nie zrobię bo za dużo roboty przy nich :-)
Ja w takiej sytuacji używam pędzelka:)
Robiłam ostatnio kruche -maślane ciasteczka,wykrawałam szklanką po 2 koła na jedno ciastko,z jednego kieliszkiem wycinałam kóleczko,skleiłam ciasteczka(klejem było białko),galaretkę rozpuściłam w szklance wody,tężejącą wlałam do zimnych ciastek,niektóre wymalowałam czekoladą,były pyszne,takie duże delicje:)