Kochani co sądzicie na temat foli do pieczenia, czy uzywacie tego wynalazka.
Pytam ponieważ ja mam opory pred wkładaniem foli do piekarnika, też sie zastanawiam nad foremkami silikonowymi. Plastik do piekarnika wydaje mi sie że to nie pasuje i wcale sie nie zdziwie jak ktos odkryje że to jest szkodliwe.Czekam na opinie
Czy jest szkodliwe - tego nie wiem. Wiem tyle, że mięsko pieczone w takim rękawie, jest cudownie soczyste i aromatyczne :) Sosik, który się w czasie pieczenia wytwarza nie paruje (fo jest w rękawie). Jeśli upieczesz w silikonowej foremce będzie suchsze.
Ja równiez używam od dawna bo mięsko jest zdrowsze, bardziej soczyste i w ogóle. A co do szkodliwości to myśle, że jakos to przystosowali z-atestowali więc musi być ok.
Zresztą co w dzisiejszej kuchni jest zdrowe a co mniej? hm
Też piekę w rękawie i polecam. Jednak nie można się bardzo mocno nastawiać na to, że z tego powodu mięso będzie zawsze wyjątkowo soczyste. Wiadome jest, że w znacznej mierze zależy to od jakości kawałka mięsa.
A co do szkodliwości... Wiecie co, kiedyś się tak zastanawiałam - czy gaz ( o ile ktoś ma piekarnik gazowy) sam w sobie nie jest czasem szkodliwy? Czy do potraw nie przedostają się jakieś szkodliwe substancje czy czynniki? Przyznaję, że nie znam się na tym więc samo pytanie może się komuś wydawać głupie, ale gdyby tak było, to taki rękaw do pieczenia z pewnością byłby dobrym rozwiązaniem
A nad tym się nie zastanawiałam... Ale chyba masz rację ze szkodliwością gazu.No przecież to się wchłania w potrawy jak są odkryte A ja mam gazową kuchenkę...piekę w rękawie,ale czasami coś odkrytego sie zapieka...np.pizze...ciasto...masakra...
Jeśli gaz wydziela jakieś szkodliwe substancje w czasie spalania to nie mamy na to zbyt wielkiego wpływu. Martwicie się nad piekarnikiem... A co powiecie na gotowanie na gazie? W piekarniku się piecze raz na jakiś czas, a na gazie gotuje się przecież częściej... Nie popadajmy w przesadyzm :) Tym bardziej, że na gazie się piecze i gotuje już od wielu lat....
ale jak gotujesz czy dusisz to gaz tak nie wnika w potrawę inaczej jak sie znajduje w piekarniku i odkryta...ja piekę dużo by było szybko,łatwo i przyjemnie trzeba sobie ułatwiać życie
Ech...jak gotuję na 3 albo nawet 4 palnikach,to czuję jakbym była szefową kuchni jakiwjś resteuracji......i do tego jeszcze piekarnik na pełnych obrotach...gazu nie czuję,ale zapach potraw jest niesamowity...
W rękawie możesz upiec zupełnie bez tłuszczu albo z odrobinką, więc jest zdrowsze, ta folia jest specjalna, nie taka jak woreczki czy reklamówki :) i nic się z nią nie dzieje w piekarniku. To nie jest plastik.
Ja w rękawie pieczę od dawna,ponieważ mięsko jest bardziej soczyste i nie dodaje tłuszczu,a co do szkodliwości ----to co dziś jest zdrowe? Biorąc pod uwage np.wędline itd itp.
A ja piekę kurczaki w gęsiarce i są bardzo soczyste:) Super się też sprawdza ten przepis, robiłyśmy udka z niego z córką, już niezliczoną ilość razy i za każdym razem smakują wspaniale,szczerze polecam:)
Ja szczerze polecam rękaw foliowy do pieczenia (zresztą jak większość na WŻ ;) ). Mięsko jest smaczne i nie trzeba pilnować, polewać i cudować w czasie pieczenia. Folia powinna być przystosowana do kontaktu z żywnością i wysoką temperaturą. Nie rozumiem czemu według Ciebie folia jest bardziej szkodliwa niż silikon? To i to jest przecież tworzywem sztucznym.... Jeśłi tak bardzo się obawiasz szkodliwych substancji, których jeszcze nikt nie odkrył, to zawsze możesz piec w zamkniętym naczyniu żaroodpornym lub garnku rzymskim.
A ja się przyznam że nigdy w życiu nie piekłam nic w formie silikonowej, jakoś nie mam do takiej foremki zaufania, wole wyłożyć zwykłą blaszke papierem do pieczenia i upiec.:)
Też używam w mojej kuchni rękawa foliowego. Najdalej jak wczoraj wlozylam do niego udziec indyczy.. Raz, dwa... Pod koniec rozcięłam górę folii, skórka nabrała rumieńców i chrupkości.
Ja też jestem fanką rękawów do pieczenia, szybko, sprawnie, przypieka się mięsko z wierzchu, szczególnie dobrze królik pieczony w rękawie z przyprawami, z kawałkami jabłek, smakuje wyśminicie!
Czy ja mówiłam że folia jest bardziej szkodliwa niż silikon? po prostu jakos nie moge sie do tych produktów przekonac i juz. zawsze tworzywa sztuczne sie topiły, miękły itp w wyzszej temp. i według mnie to nie jest obojetne. Ja wiem ze dzisiaj wszystko szkodzi i jest z chemią ale może warto sie nie dotruwac, nasze babcie piekły mięsa oblepione ciastem mmmmm pycha.
I jeszcze jedno kiedys raz jeden użyłam rekawa do pieczenia i rodzinka przy obiedzie powiedziała zebym nigdy tak nie robiła bo niedobre, od tamtej pory pieke mięska po swojemu. Na widok silikonowych foremek mnie trzęsie ja wiem ze wygodnie sie wyjmuje ciastka, mnie to nie pasuje i juz. Pozdrawiam
Nigdy nie piekę ani nie duszę w rękawie ....wg mnie wystarczy tylko jak to nazwała MR gęsiarka a u nas brytfanna. Używam również do tego celu zamykane naczynie żaroodporne...efekt pieczenia myślę ,że ten sam :)
Ja wcześniej kupowałam folię do pieczenia ale z powodu oszczędności przestałam piec w rękawie.Mam naczynie żaroodporne i mogę w nim piec na okrągło.Wydaje mi się że lepiej kupić naczynie,na dłuższą metę wyjdzie taniej i nie zanieczyszczamy środowiska.
Kochani co sądzicie na temat foli do pieczenia, czy uzywacie tego wynalazka.
Pytam ponieważ ja mam opory pred wkładaniem foli do piekarnika, też sie zastanawiam nad foremkami silikonowymi. Plastik do piekarnika wydaje mi sie że to nie pasuje i wcale sie nie zdziwie jak ktos odkryje że to jest szkodliwe.Czekam na opinie
Czy jest szkodliwe - tego nie wiem. Wiem tyle, że mięsko pieczone w takim rękawie, jest cudownie soczyste i aromatyczne :) Sosik, który się w czasie pieczenia wytwarza nie paruje (fo jest w rękawie). Jeśli upieczesz w silikonowej foremce będzie suchsze.
Ja używam bardzo często:) Nie jest szkodliwy, bo ma atest.
Używam od lat i mięsko jest pyszniaste...
Ja równiez używam od dawna bo mięsko jest zdrowsze, bardziej soczyste i w ogóle. A co do szkodliwości to myśle, że jakos to przystosowali z-atestowali więc musi być ok.
Zresztą co w dzisiejszej kuchni jest zdrowe a co mniej? hm
Używam od dawna i polecam.
Też piekę w rękawie i polecam. Jednak nie można się bardzo mocno nastawiać na to, że z tego powodu mięso będzie zawsze wyjątkowo soczyste. Wiadome jest, że w znacznej mierze zależy to od jakości kawałka mięsa.
A co do szkodliwości... Wiecie co, kiedyś się tak zastanawiałam - czy gaz ( o ile ktoś ma piekarnik gazowy) sam w sobie nie jest czasem szkodliwy? Czy do potraw nie przedostają się jakieś szkodliwe substancje czy czynniki? Przyznaję, że nie znam się na tym więc samo pytanie może się komuś wydawać głupie, ale gdyby tak było, to taki rękaw do pieczenia z pewnością byłby dobrym rozwiązaniemA nad tym się nie zastanawiałam... Ale chyba masz rację ze szkodliwością gazu.No przecież to się wchłania w potrawy jak są odkryte A ja mam gazową kuchenkę...piekę w rękawie,ale czasami coś odkrytego sie zapieka...np.pizze...ciasto...masakra...
Nie nie, to wcale nie musi być masakra. Wiesz...ja tak sobie "plotę", bo mi to przyszło na myśl, ale wiedzy w tym temacie nie mam żadnej.
Wiem,wiem tak Ci przyszło na myśl...i wygląda mi na to,że sensownie pomyslałaś,ale to mi z kolei dało do myślenia...
Jeśli gaz wydziela jakieś szkodliwe substancje w czasie spalania to nie mamy na to zbyt wielkiego wpływu. Martwicie się nad piekarnikiem... A co powiecie na gotowanie na gazie? W piekarniku się piecze raz na jakiś czas, a na gazie gotuje się przecież częściej... Nie popadajmy w przesadyzm :) Tym bardziej, że na gazie się piecze i gotuje już od wielu lat....
ale jak gotujesz czy dusisz to gaz tak nie wnika w potrawę inaczej jak sie znajduje w piekarniku i odkryta...ja piekę dużo by było szybko,łatwo i przyjemnie trzeba sobie ułatwiać życie
Ale jak np, gotujesz 3 potrawy na raz, na 3 palnikach, to jednak czuć trochę gazem w kuchni:)
Ech...jak gotuję na 3 albo nawet 4 palnikach,to czuję jakbym była szefową kuchni jakiwjś resteuracji......i do tego jeszcze piekarnik na pełnych obrotach...gazu nie czuję,ale zapach potraw jest niesamowity...
W rękawie możesz upiec zupełnie bez tłuszczu albo z odrobinką, więc jest zdrowsze, ta folia jest specjalna, nie taka jak woreczki czy reklamówki :) i nic się z nią nie dzieje w piekarniku. To nie jest plastik.
Witam wszystkich;-))
Ja w rękawie pieczę od dawna,ponieważ mięsko jest bardziej soczyste i nie dodaje tłuszczu,a co do szkodliwości ----to co dziś jest zdrowe? Biorąc pod uwage np.wędline itd itp.
Bardzo dobre też jest pieczone mięso w naczyniu żaroodpornym z przykryciem, lub gęsiarce:)
Dawno tak nie piekłam...odkąd pojawiły sie rękawy...nie dość,że zdrowo to smacznie i co tu dużo mówić wygodnie
A ja piekę kurczaki w gęsiarce i są bardzo soczyste:) Super się też sprawdza ten przepis, robiłyśmy udka z niego z córką, już niezliczoną ilość razy i za każdym razem smakują wspaniale,szczerze polecam:)
http://wielkiezarcie.com/recipe20524.html
Mam właśnie w ulubionych i zamierzam zrobić bo wydaje sie ok.Ale jak polecasz jeszcze to z pewnoscia smakowity
Ja szczerze polecam rękaw foliowy do pieczenia (zresztą jak większość na WŻ ;) ). Mięsko jest smaczne i nie trzeba pilnować, polewać i cudować w czasie pieczenia. Folia powinna być przystosowana do kontaktu z żywnością i wysoką temperaturą. Nie rozumiem czemu według Ciebie folia jest bardziej szkodliwa niż silikon? To i to jest przecież tworzywem sztucznym.... Jeśłi tak bardzo się obawiasz szkodliwych substancji, których jeszcze nikt nie odkrył, to zawsze możesz piec w zamkniętym naczyniu żaroodpornym lub garnku rzymskim.
A ja się przyznam że nigdy w życiu nie piekłam nic w formie silikonowej, jakoś nie mam do takiej foremki zaufania, wole wyłożyć zwykłą blaszke papierem do pieczenia i upiec.:)
No też nie mam przekonania jak na razie...może kiedyś...
Też używam w mojej kuchni rękawa foliowego. Najdalej jak wczoraj wlozylam do niego udziec indyczy.. Raz, dwa... Pod koniec rozcięłam górę folii, skórka nabrała rumieńców i chrupkości.
A nigdy bym nie pomyślala o jej szkodliwosci..
Ja też jestem fanką rękawów do pieczenia, szybko, sprawnie, przypieka się mięsko z wierzchu, szczególnie dobrze królik pieczony w rękawie z przyprawami, z kawałkami jabłek, smakuje wyśminicie!
Czy ja mówiłam że folia jest bardziej szkodliwa niż silikon? po prostu jakos nie moge sie do tych produktów przekonac i juz. zawsze tworzywa sztuczne sie topiły, miękły itp w wyzszej temp. i według mnie to nie jest obojetne. Ja wiem ze dzisiaj wszystko szkodzi i jest z chemią ale może warto sie nie dotruwac, nasze babcie piekły mięsa oblepione ciastem mmmmm pycha.
I jeszcze jedno kiedys raz jeden użyłam rekawa do pieczenia i rodzinka przy obiedzie powiedziała zebym nigdy tak nie robiła bo niedobre, od tamtej pory pieke mięska po swojemu. Na widok silikonowych foremek mnie trzęsie ja wiem ze wygodnie sie wyjmuje ciastka, mnie to nie pasuje i juz. Pozdrawiam
Nigdy nie piekę ani nie duszę w rękawie ....wg mnie wystarczy tylko jak to nazwała MR gęsiarka a u nas brytfanna. Używam również do tego celu zamykane naczynie żaroodporne...efekt pieczenia myślę ,że ten sam :)
Gęsiarka to chyba jakaś potoczna nazwa, bo w Słowniku języka polskiego go nie ma.
Być może ,że tak ...:) w każdym bądź razie gęsiarka to u nas brytfanna...sprawdziłam w necie .
Tak potoczna:))) bardzo dużo ludzi wie o co chodzi , jako była nauczycielka, powinnaś znać tą nazwę, a nie szukać w słowniku.
http://www.garneczki.pl/tagi/gesiarka/
Ja wcześniej kupowałam folię do pieczenia ale z powodu oszczędności przestałam piec w rękawie.Mam naczynie żaroodporne i mogę w nim piec na okrągło.Wydaje mi się że lepiej kupić naczynie,na dłuższą metę wyjdzie taniej i nie zanieczyszczamy środowiska.