Zupa brokułowa z grubym makaronem, na drugie powtórka z wczoraj: mielone z sosem pieczarkowym, ziemniaki, korniszon i papryka konserwowa z własnych przetworów
Dzisiaj zupa pomidorowa z makaronem i placki ziemniaczane ze śmietaną i szczypiorkiem. Do picia herbata malinowa i woda mineralna z sokiem z czarnej porzeczki.
Dzięki :))...u nas to się nazywa kwaśnica ,jest dużo soku z kapusty kiszonej i sporo czosnku ,ja co prawda dodałam trochę marchewki (w prawdziwej kwaśnicy jej nie ma) ale tylko na przekór moim chłopakom (nie lubią warzyw ,więc ja je dodaję tam gdzie mogę )....
2. Udziec indyczy pieczony w rękawie z suszonymi grzybkami, śliwkami, cebulką. Do tego ziemniaczki lub tortellini ( z lidla w kształcie woreczków - pycha) z ciemnym sosem i surówką na bazie pekińskiej z majonezowym sosem.
Wczorajsza pomidorowa z makaronem, ziemniaki z koperkiem, kotlet schabowy, surówka z jabłka i marchewki i sałata lodowa z sosem ziołowym. Do picia herbata z cytryną i frugo.
Owszem flądry są pyszne, uwielbiam jeść je nad morzem i nie tylko ALE w całości. Dziś ten filet wcale nie przypominał mi nadmorskiej pyszności. Choć nie powiem żeby nie smakował hm.... może to jakaś "lądowa flądra" haha
As, surową mannę, może być błyskawiczna. Ja na ok. 1 kg ziemniaków daję jakieś 3, 4 łyżki manny, chyba że pierwszy placek trochę się nie trzyma, to dosypuję.
Dziś będą prażonki... rany jak ja bym już zjadła takie działkowe pieczone na ognisku hm ale jak tak dalej pójdzie z pogodą to lato przyjdzie gdzieś w sierpniu ...
,,Gyros" drobiowy z sosem czosnkowym, tosty zapiekane z serem i surówka z pekińskiej, pomidora, ogórka, papryki i czerwonej cebuli (niezbyt zdrowo, ale raz się żyje- a potem straszy). Na deser - szarlotka.
Jutro kotlety rybne( pierwszy raz w życiu będę robiła), ziemniaki z koperkiem i surówka z kiszonej kapusty.Jak zeżrą ciasto- deser będę musiała wymyślić...
,,Gyros" drobiowy z sosem czosnkowym, tosty zapiekane z serem i surówka z pekińskiej, pomidora, ogórka, papryki i czerwonej cebuli (niezbyt zdrowo, ale raz się żyje- a potem straszy). Na deser - szarlotka. Jutro kotlety rybne( pierwszy raz w życiu będę robiła), ziemniaki z koperkiem i surówka z kiszonej kapusty.Jak zeżrą ciasto- deser będę musiała wymyślić...
Rosol z makaronem, na drugie kotkety z piersi kurczaka zapiekane z serem zoltym, sałatka z ogorkow kiszonych z cebulka, ziemniaki, do picia sok z grejpfruta i marchewek.
Reniu w Unii jesteśmy to musi być światowo:) Akurat mama gotowała a z mamusinych rączek najlepiej smakuje. Do dziś wspominam mojej babci pierogi, parowce czy góralską kapustę z grochem mmm pycha.
nie pochodzę z Wielkopolski więc nie wiem czy moja interpretacja jest prawidłowa...dawno temu szablokiem moja babcia nazywała suchą fasolę z której gotuje się fasolkę po bretońsku lub zupę fasolową
chyba jednak chodzi o fasolkę szparagową...znalazłam coś takiego i już nas Bahus nie zaskoczy:)
Szablok to starsza i rzadziej stosowana odmiana szablu czyli fasolki szparagowej (kolor obojętny). Na suchą fasolę kiedyś w Poznaniu mówiło się "jajok"
Moja babcia mawiała "weź ryczkę i narwij jajoka ino uważaj cobyś nie stetrał sznytlochu"
ha ha! no i nawet wiem o co chodzi:) ryczka u mnie funkcjonuje do dziś, szczypiorek to jednak szczypiorek..na Kujawach mamy za to redyski i świętojanki, zeby nie było że mówimy czystą polszczyzną:)
M-R, ja świętuję na szlakach i szczytach, tam białe będą jedynie granie i żleby, dlatego smak i zapach wielkanocny zrobiłam wcześniej Jajeczko w plecaku hihihihi....
Na jutro- krupnik na serduszkach (wg piszczałki- własnie się gotuje), kluski kładzione z masłem, bułką i cukrem. Na deser- babka majonezowa ilki76 (właśnie się piecze).
On tylko do zdjęcia do talerza wskoczył. A po sfotografowaniu zrobił chlup do garnka z powrotem :D Podgrzeje się na małym ogniu w rondlu :) Tylko jajek do niego za mało ugotowałam, no ale już trudno - jakoś to przeżyjemy.
Ja dzisiaj troche poscilam z racji zlego samopoczucia, rodzinka jadla zurek z ziemniakami, jajkiem i kielbaska, na drugie spagetti, do picia sok z jablek. Jutro powtorka.
U nas nie gotujemy żurku na święta. Na gorąco jest biała kiełbasa z wody. Za tą zupą i kiełbasą nie przepadam. Mama mojego męża gotuje żurek na śniadanie zjem najwyżej chochelkę. W święta dogadzam sobie domowymi wędzonymi wędlinami, jajkami faszerowanymi i sałatkami. Dla mnie na każdą okazję musi być sałatka obowiązkowo! Jeśli nie ma jej na stole to nie ma dla mnie jedzeni
To masz na odwrót niż ja. Lubię zupy z jajkiem czy szczawiową czy ten żurek bardzo rzadko za to bez kiełbasy. Prawie wcale nie jem kiełbas pętkowych poprostu za nimi nie przepadam.
Masz rację trzeba dogadzać domownikom jednak o sobie nie można zapominać Ja robiłam bigos tradycyjny tylko w wersji chudszej w sobotę. W poniedziałek chłopaki go dalej wcinali a sobie i mamie zrobiłam lekką kaszę z warzywami i schabem.
Miałam operację na przełomie czerwca i lipca. W połowie sierpnia jadłam już wszystko, łącznie z winem do obiadu, pieczonym mięsem i surowymi warzywami. Rozszerzanie diety zaczęłam rzecz jasna znacznie wcześniej - zgodnie ze wskazówkami lekarza, który kazał stopniowo rozszerać menu i weryfikować samodzielnie, co szkodzi, a co nie.
Reasumując: o diecie i bólu szybko zapomnicie! Zdrówka życzę,
Dużo zdrówka dla niego niech szybko wraca do sił. Moja babcia na początku stosowała dietę a potem jadła wszystko tylko np. potrawy ciężkostrawne w mniejszych ilościach. Ty zaradna żonka to mu przygotujesz smakołyki wielkanocne w wersji dietetycznej.
Masę rybną tworzysz podobnie jak na pulpety rybne,wielkości orzecha włoskiego i smażysz.Do tego zalewa z wody niewielkiej ilości, papryki świeżej,ogórków kiszonych cebulki,kaczupu pikantnego,koncentratu pomidorowego i to podduszasz trochę,przyprawiasz pieprzem,solą,cukrem i nieco ostrą papryką.Ja troszkę zagęszczam mąką ziemniaczaną.I przekładasz kulki,warzywka,kulki,warzywka itd.Pycha na następny dzień.Ja dla siebie póki co,niestety tylko kulki rybne gotowane z samym białkiem z jajka
U mnie wczoraj drugie podejście do sushi. Radość w domu przeogromna, dzieci kochają mnie jeszcze bardziej, a i Ślubny zachłysnął się miłością drugą i jedyną i coś czuję, że robiąc to częściej nie mam szans na szybkie wydanie dziewczyn za mąż i tym prostym sposobem pozbycie się ich z domu .
Nawet zebrałam się w środku i zamieściłam już swoją wersję przepisu :) Moje sushi - klik
Dzisiaj natomiast było u nas bardzo wykwintnie.... zapiekane owoce morza pod egzotyczną kołderką z chrupiącą posypką i pieczonymi ziemniakami ;-)
W roli owoców morza wystąpił filet z dorsza, egzotyczną kołderkę dzielnie udawała mieszanka meksykańska z pieczarkami, a za chrupiącą posypkę robił ser z chlebem . Jedynie ziemniaki mogły być sobą ;-). Wszystko zapieczone smakowało zaskakująco przepysznie i rodzinka poprosiła o powtórkę zapiekanki w piątek.
Zainspirowany pomysłem Heiworth zrobiłem niby flaczki z pozostałości z pieczonego kurczaka, dodatkowo ugotowałem w rosole dwie kurczęce nogi. Wyszła zupa o smaku przede wszystkim pieczonego kuraka :) Pychota.
Zainspirowany pomysłem Heiworth zrobiłem niby flaczki z pozostałości z pieczonego kurczaka, dodatkowo ugotowałem w rosole dwie kurczęce nogi. Wyszła zupa o smaku przede wszystkim pieczonego kuraka :) Pychota.
Robię to na oko ...z reguły z trzech udek lub pół kurczaka ....gotuję mięso w wodzie z solą do zupełnej miękości ,następnie wyciągam a powstały wywar zostawiam ,schładzam i jak już jest zimne mięso to rozrywam palcami na malutkie paseczki wzdłuż włókien (można pokroić ,ale wtedy to nie będą ala flaczki :))...wrzucam z powrotem do garnka obrane mięso ...dodaję starkowane marchewkę i pietruszkę i gotuję wraz z mięsem do miękości ....można zagęścić zasmażką lub lekko mąką z wodą ...na koniec dodaję przyprawy (takie jak do flaków) czyli majeranek ,liść laurowy ,ziele angielskie cząber ,chilli ,gałka muszkatałowa,imbir i koniecznie czosnek i małą chwilę jeszcze podgotuję ......czasami dodaję kluski kładzione aby danie było bardziej treściwsze ...
Cytat Heiworth z poprzedniego wątku obiadowego: Robię to na oko ...z reguły z trzech udek lub pół kurczaka ....gotuję mięso w wodzie z solą do zupełnej miękości ,następnie wyciągam a powstały wywar zostawiam ,schładzam i jak już jest zimne mięso to rozrywam palcami na malutkie paseczki wzdłuż włókien (można pokroić ,ale wtedy to nie będą ala flaczki :))...wrzucam z powrotem do garnka obrane mięso ...dodaję starkowane marchewkę i pietruszkę i gotuję wraz z mięsem do miękości ....można zagęścić zasmażką lub lekko mąką z wodą ...na koniec dodaję przyprawy (takie jak do flaków) czyli majeranek ,liść laurowy ,ziele angielskie cząber ,chilli ,gałka muszkatałowa,imbir i koniecznie czosnek i małą chwilę jeszcze podgotuję ......czasami dodaję kluski kładzione aby danie było bardziej treściwsze ...
Dla malej zupa pomidorowa z makaronem, dla reszty zupa krem cebulowa z grzankami i zoltym serem, na drugie tilapia smazona, ziemniaki z prazona cebulka i kapusta modra (wiem ze nie pasuje ale musialam zrobic miejsce w zamrazalce :))) do picia sok z jablek
dziś najpierw zupa grzybowa z ziemnakami (wole z makaronem ale wyszlo ze tym razem zmiana), a potem ryż z soczewicą i cebulą coś jak risotto jakby ale wina w nim brak;)
Bigos oraz ryba tilapia & losos zapiekany z papryka,cebula oraz pieczarkami w sosie z dodatkiem sera zoltego na dodatek szparagi lub buraczki na slodko z cebula.
W niedzielę i w poniedziałek zupa biały barszcz wg eNki na własnym zakwasie ....
W niedzielę golonka miodowo-piwna wg Niebieskiej Różyczki + kapusta czerwona zasmażana ....
W poniedziałek schab w śmietanie z pieczarkami i boczkiem wg Zawislaczka z ziemniakami,kapustą czerwoną zasmażaną i buraczkami z majonezem i czosnkiem ....
Barszcz ukraiński, roladka wieprzowa z zasmażanymi buraczkami i ziemniakami...do popicia sok z wiśni (przetwory własne)
U mnie krupnik i placki ziemniaczane,kompocik z jagódek:)
Gulasz wieprzowy,kasza jęczmienna,ziemniaki,buraczki z papryką ze słoika <moje>
Barszczyk ukraiński wieki nie jadłam. Muszę zrobić koniecznie.
Zaległe menu:
Czwartek: wątróbka w sosie cebulowo-jarzynowym, ziemniaki i kiszone ogórki a dla mnie i męża makaron świderki i sos warzywny z mięsem mielonym
Piątek: zupa ogórkowa, pierogi z jagodami lub parowce z jagodami z słoiczka zapasy z zamrażarki
Sobota: zupa chrzanowa z białą kiełbasą, jajkiem i chlebem. Dla mnie obiad czwartkowy.
Niedziela: kurczak na butelce piwa, ziemniaki pieczone z czosnkiem i cebulką, sałata lodowa z dresingiem i kompot śliwkowy
Poniedziałek: ruskie pierogi w wykonaniu mamy.
kotlety mielone, ziemniaki i marchewka z groszkiem, do picia herbata z cytryną
Czyżby trochę zwarzony?
Może troszkę Z lenistwa poszedłem na skróty i nie zahartowałem śmietany. Smakowi to nie zaszkodziło. Barszcz był pyszny.
Ja też wczoraj miałam barszcz ukraiński, niestety był tak dobry, że wszystko wczoraj zjedliśmy:)
MR uśliniłam się na widok fotki a raczej barszczu.... ja nie umiem zrobić hm może jakiś wypróbowany przepis podrzucisz? plisss
Bardzo proszę;)
http://wielkiezarcie.com/recipe35508.html
Niedziela: Kotlet drobiowy panierowany, puree ziemniaczane z koperkiem, zasmażane buraczki, grillowana cukinia.
Przez dzisiejsze Bahusiaste posty też mi się we łbie mąci - przeczytałam, że jadłeś na obiad "Kota panierowanego"
Przez dzisiejsze Bahusiaste posty też mi się we łbie mąci - przeczytałam,
że jadłeś na obiad "Kota panierowanego"
Przez dzisiejsze Bahusiaste posty też mi się we łbie mąci - przeczytałam,
że jadłeś na obiad "Kota panierowanego"
oprutego? czy sierściucha?
u nas będzie krupnik z kaszą i ziemniaczkiem, wątróbka drobiowa z cebulą i kiszone ogórki (rany jakie słone, właśnie spróbowałam)
W niedzielę zupa ogórkowa z ziemniakami, kotlet schabowy z pieczarkami, ziemniaki, papryka i ogórek konserwowy z piwnicznych zapasów.
Poniedziałek - powtórka z niedzieli
Wtorek - mielone w sosie pomidorowym, ziemniaki i buraczki
Środa - wątróbka z cebulką,
Czwartek, - kopytka z boczkiem i jajko sadzone
Piatek - śledz w śmietanie z ziemniakami
Makaron muszelki z sosem bolońskim, natką pietruszki i tartym serem typu parmezan.
Żeberka pieczone, ziemniaki i buraczki na gorąco
Zupa brokułowa z grubym makaronem, na drugie powtórka z wczoraj: mielone z sosem pieczarkowym, ziemniaki, korniszon i papryka konserwowa z własnych przetworów
Dzisiaj zupa pomidorowa z makaronem i placki ziemniaczane ze śmietaną i szczypiorkiem. Do picia herbata malinowa i woda mineralna z sokiem z czarnej porzeczki.
dajcie mi takie jedzenie a będę w niebie :D
Zupa jarzynowa na rosole.
Zupa grysikowa, na drugie: rodzinka pierogi ruskie, ja udko gotowane z ziemniakami i koprem.
Lane kluski na rosole, na drugie gulasz z piersi kurzych, ziemniaki i buraki, do picia sok z jabłek.
Dziś i jutro kwaśnica na golonce....
Ale wspaniale wygląda ta zupa!!! też mam zamiar ugotować kapaśniaku, może w czwartek:)
Dzięki :))...u nas to się nazywa kwaśnica ,jest dużo soku z kapusty kiszonej i sporo czosnku ,ja co prawda dodałam trochę marchewki (w prawdziwej kwaśnicy jej nie ma) ale tylko na przekór moim chłopakom (nie lubią warzyw ,więc ja je dodaję tam gdzie mogę )....
No to jutro jestem u Ciebie na obiedzie ;)))
Ja też wpadnę na taki super obiad...dobrze by się jednak stało gdyby goloneczka troszkę "przytyła"
to przyjedz po mnie po drodze ;)
Załatwione ;)
Proszę ,proszę ....zapraszam :)...
Jutro- zupa marchewkowo- groszkowa, skrzydełka z kurczaka z piekarnika z bułeczką i surówką z kapusty (Piotra19).Na deser- babka kakaowo- cytrynowa.
ogórkowa z ziemniakami i ryżem, racuchy z białym serem na słodko z dżemem wiśniowym,kompot czereśniowy z piwnicy
1.Gulaszowa.
2. Udziec indyczy pieczony w rękawie z suszonymi grzybkami, śliwkami, cebulką. Do tego ziemniaczki lub tortellini ( z lidla w kształcie woreczków - pycha) z ciemnym sosem i surówką na bazie pekińskiej z majonezowym sosem.
Wczorajsza pomidorowa z makaronem, ziemniaki z koperkiem, kotlet schabowy, surówka z jabłka i marchewki i sałata lodowa z sosem ziołowym. Do picia herbata z cytryną i frugo.
Zupa ogorkowa z ziemniakami, na drugie nalesniki z nutella, do picia sok z jablek.
Barszcz czerwony z zmieniakami oraz racuchy drozdzowe z jablkiem
Duszone żeberka w sosie cebulowym, kasza i surówka z kapusty i/lub mizeria. Na deser- szarlotka.
Karczek duszony w woreczku z ziemniakami i cebulą. Surówka z czerwonej kapusty
Lane kluski na rosole i fasolka po bretońsku z chlebem.Do picia herbata malinowa i woda mineralna .
Dopisano 13-03-21 18:02:46:
Roladki z karkówki nadziewane pieczarkami, cebulą i boczkiem do tego ziemniaki z wody i buraczki z chrzanem.
środa: wtorkowa brokułowa z makaronem gwiazdki, wątróbka kurzęca w sosie z cebulą do tego kasza jęczmienna i korniszon
dziś: delikatny rosołek z królika z makaronem nitki, wczorajsza wątróbka z ziemniakami i papryką konserwową
Zupa gulaszowa wg Zdzisława + chleb ....
Wczorajsza ogorkowa z ziemniakami, na drugie "gołąbki inaczej" w sosie pomidorowym i ziemniakami.
Właściwie to wczoraj, ale dopiero dzisiaj zdjęcie wyskoczyło z aparatu: Piersi z kurczaka w sosie kaparowym
Krupnik na skrzydełkach, na drugie wczorajsze gołąbki inaczej w sosie pomidorowym z ziemniakami.
Dziś rybka i frytki
Dopisano 13-03-22 12:13:25:
Kupiłam po raz pierwszy filet z flądry.... jestem bardzo ciekawa smakuWczoraj moje chopaki raczyli podniebiania lazanią.
Dzisiaj łosoś z biedronki w parze z surówką i frytkami.
Filet z flądry bardzo dobry ...też czasami taki mam :)...nam bardzo smakuje...napisz jak było u Ciebie :)
Flądry są pyszne...najlepsze smażone w cieście naleśnikowym na głębokim oleju.
Ta była zjedzona nad morzem
Bardzo "przemawia" do mnie ta ryba, rybki moge jesc pod kazda postacia.
Owszem flądry są pyszne, uwielbiam jeść je nad morzem i nie tylko ALE w całości. Dziś ten filet wcale nie przypominał mi nadmorskiej pyszności. Choć nie powiem żeby nie smakował hm.... może to jakaś "lądowa flądra" haha
Jeszcze zależy od tego czy kupiłaś filet świeży czy mrożony ...mrożony mógł być "przemrożony" ....a może i flądra lądowa to była????
Dzisiaj będzie rybka, ziemniaki i surówka.
Zupa ogórkowa. Panierowane filety z kurczaka faszerowane smażonymi pieczarkami i żółtym serem, frytki, surówka.
Pizza :) dla malucha pizzerki :)
Dopisano 13-03-22 14:11:45:
Śniadanio-obiad - barszczyk zabielny z ziemniakami , obiad właściwy - krewetki
U mnie dziś też krewetki ale dopiero na kolację :) ....tak podane jak Twoje nam smakują najlepiej :)
Miały być placki ziemniaczane..i były. Tyle, że pierwszy raz w życiu nie jadalne.
Czemu nie jadalne? przesoliłaś?
Dodałam za dużo mąki i zrobiły się gumowe.
Ja to zawsze daje 2 czubate łyżki mąki, na 10 sporych ziemniaków, startą cebulę, jedno jajko, sól i pieprz.
Ja to zawsze daje 2 czubate łyżki mąki, na 10 sporych ziemniaków,
Dodajcie zamiast mąki grysik, będą chrupiace i pyszne:)startą cebulę, jedno jajko, sól i pieprz.
Masz na myśli kaszę mannę? Surową? Czy może być błyskawiczna? Dać tyle co dała bym mąki czy jak?
As, surową mannę, może być błyskawiczna. Ja na ok. 1 kg ziemniaków daję jakieś 3, 4 łyżki manny, chyba że pierwszy placek trochę się nie trzyma, to dosypuję.
dzięki
Masz na myśli kaszę mannę? Surową? Czy może być błyskawiczna? Dać tyle
Nie daję błyskawicznej tylko najzwyklejszą.co dała bym mąki czy jak?
Makusiu, właśnie wypróbowałam Twoją propozycję z grysikiem. Naprawdę pyszne i chrupiące.
wyglądają tak apetycznie że chyba jutro wypróbuję:)
Ja też miałam robić jutro, ale apetyt nie pozwolił czekać hahahahah... Polecam, wypróbuj sposób makusi.
Makusiu, właśnie wypróbowałam Twoją propozycję z grysikiem.
Hmm, makusia wie co dobre :)) Cieszę się że smakowało:)Naprawdę pyszne i chrupiące.
Makaron w sosie pomidorowym z krewetkami
Dziś będą prażonki... rany jak ja bym już zjadła takie działkowe pieczone na ognisku hm ale jak tak dalej pójdzie z pogodą to lato przyjdzie gdzieś w sierpniu ...
Pstrąg po orlicku, z przepisu bahusa :) i rosól z makaronem.
,,Gyros" drobiowy z sosem czosnkowym, tosty zapiekane z serem i surówka z pekińskiej, pomidora, ogórka, papryki i czerwonej cebuli (niezbyt zdrowo, ale raz się żyje- a potem straszy). Na deser - szarlotka.
Jutro kotlety rybne( pierwszy raz w życiu będę robiła), ziemniaki z koperkiem i surówka z kiszonej kapusty.Jak zeżrą ciasto- deser będę musiała wymyślić...
,,Gyros" drobiowy z sosem czosnkowym, tosty zapiekane z serem i surówka
z pekińskiej, pomidora, ogórka, papryki i czerwonej cebuli (niezbyt
zdrowo, ale raz się żyje- a potem straszy). Na deser - szarlotka. Jutro
kotlety rybne( pierwszy raz w życiu będę robiła), ziemniaki z koperkiem i
surówka z kiszonej kapusty.Jak zeżrą ciasto- deser będę musiała
wymyślić...
U mnie pita z kurczakiem i warzywami :)
Wczorajsze odsmażane ziemniaki z koperkiem, pieczony kurczak i marchewka z groszkiem. Do picia herbata z cytryną i woda mineralna.
Klopsy w sosie,ziemniaki,buraczki z jabłkiem i cebulką, ogórek kiszony z pomidorem,sok wiśniowy domowy.
Wczorajszy krupnik z ziemniakami i skrzydełkami, na drugie placek ziemniaczany z gulaszem i ogorkiem konserwowym, do picia sok z marchewek i jabłek.
Dziś ja do Ciebie się wpraszam .......na drugie ......pysznie wygląda :)
Dobrze, zapraszam ;)
Krewetki z filetem z kurczaka w sosie serowym z makaronem ....
Tilapia z zapiekanymi ziemniakami w ziolach oraz cwikla
Nadal dieta odchudzająca...
Kurczak z rękawa z warzywami
wczoraj kotlety schabowe pod kołderką ze smażonych pieczarek i mozarelli, ziemniaki i sałata lodowa ze śmietaną
dziś rosól z makaronem, a na drugie pulpety w sosie koperkowym, kkasza jęczmienna i surówka z czerwonej kapusty
Schabowe tradycyjne, surówka z czerwonej kapusty i ziemniaki tłuczone
Kurczak pieczony w rękawie, ziemniaczki z piekarnika w ziołach, brokuł z fetą polany sosem czosnkowym, buraczki na ostro i kompot z moreli.
Łosoś na parze,ryż ,sałata lodowa z sosem czosnkowym,pieczarki majonezowe ....
Ziemniaki z koperkiem, karkówka duszona w sosie(bez smażenia mięsa) i sałata lodowa ze szczypiorkiem w sosie czosnkowym.
Do picia herbata z cytryną i sok z czarnej porzeczki.
Wczoraj: Filety z łososia z koperkowym beszamelem, tłuczone ziemniaki, mieszanka sałat z czarnymi oliwkami, pestkami dyni i winegretem, surówka.
Dziś, póki co: Zupa rybna z łososiem i rekinem, do pochrupania paluchy drożdżowe z rozmarynem (kupne:))
Rosol z makaronem, na drugie kotkety z piersi kurczaka zapiekane z serem zoltym, sałatka z ogorkow kiszonych z cebulka, ziemniaki, do picia sok z grejpfruta i marchewek.
Wtorek: ziemniaki, kotlety mielone i ćwikła
Środa: barszcz ukraiński i pierogi ruskie odsmażane
Czwartek: kasza jęczmienna lub ziemniaki, gulasz z papryką, ćwiła i sałatka z ogórków z słoika
Piątek: paluszki rybne, jajka sadzone , ziemniaki i surówka z białej kapusty. Dla mnie kasza jęczmienna z warzywami i ryba na parze
Sobota: bigos z chlebem
Niedziela: rosół z makaronem, kluski śląskie, schab w sosie śmietankowo- pieczarkowym, surówki z białej i czerwonej kapusty, kompot z śliwek węgierek
Poniedziałek: bigos z chlebem dla chłopaków, dla nas kasza jęczmienna perłowa z warzywami i paskami schabu.
Najbardziej podoba mi się ten międzynarodowy obiad ze środy hahaha
u nas dziś powtórka z wczoraj czyli schabowy i ziemniaki
Reniu w Unii jesteśmy to musi być światowo:) Akurat mama gotowała a z mamusinych rączek najlepiej smakuje. Do dziś wspominam mojej babci pierogi, parowce czy góralską kapustę z grochem mmm pycha.
Pozdrawiam wiosennie :)
Pulpety w sosiku,kapusta biała zapiekana w piekarniku,ziemniaki,surówka z kiszonej kapusty.Dla mnie krupnik,makaron z serem.
Kurczak pieczony, smażone ziemniaki, surówka z modrej kapusty, sos pieczeniowy.
Tylko mu nogę złamałem :)
Biedny kurak bez nogi. Sadystka
Zupełny przypadek
Najważniejsze, że był smaczny bo wygląda zachęcająco
Do kuraka nalepsze pyry smażone ze skrzyczkami. Albo szagówki z szablokiem.
Skwareczki, tak? Ale z szablokiem tego niestety nie znam. Czyli z czym?
szablok to fasolka a szagówki to kluski krojone na szagę czyli z ukosa:) (kopytka)
Kopytka to wiem ale jaka fasolka, szparagowa, zielona, żółta?
nie pochodzę z Wielkopolski więc nie wiem czy moja interpretacja jest prawidłowa...dawno temu szablokiem moja babcia nazywała suchą fasolę z której gotuje się fasolkę po bretońsku lub zupę fasolową
chyba jednak chodzi o fasolkę szparagową...znalazłam coś takiego i już nas Bahus nie zaskoczy:)
http://regionwielkopolska.pl/kultura-ludowa/gwara/podreczny-slownik-gwary-poznanskiej.html
No to czekamy, może Bahus się wypowie.
Szablok to starsza i rzadziej stosowana odmiana szablu czyli fasolki szparagowej (kolor obojętny). Na suchą fasolę kiedyś w Poznaniu mówiło się "jajok"
Moja babcia mawiała "weź ryczkę i narwij jajoka ino uważaj cobyś nie stetrał sznytlochu"
ha ha! no i nawet wiem o co chodzi:) ryczka u mnie funkcjonuje do dziś, szczypiorek to jednak szczypiorek..na Kujawach mamy za to redyski i świętojanki, zeby nie było że mówimy czystą polszczyzną:)
No to nam powiedziałeś....
Krupnik z pęczakiem wg Wkn, gulasz z ziemniakami i ogórkiem kiszonym (lub z buraczkami).
Wczorajszy rosol z makaronem, na drugie kluski ziemniaczane, gulasz z piersi kurczaka, i ogorki konserwowe, do picia sok z jablek i marchewek.
Wczoraj i dzisiaj kwaśnica z żebrem. Na deser biała kiełbasa pieczona z odrobiną białego wina.
Ale smaku narobiłaś na ta kiełbachę białą:)U nas dopiero w święta będzie:(
M-R, ja świętuję na szlakach i szczytach, tam białe będą jedynie granie i żleby, dlatego smak i zapach wielkanocny zrobiłam wcześniej Jajeczko w plecaku hihihihi....
No to masz rację Patrycjo,jak jest okazja to trzeba jeść, ale ja też bym zjadła, mniam:)
ale pysznie wygląda! tylko ze po takiej ilosci cebuli moja wątroba chyba by wyszła i stanęła obok:) tak czy siak napewno smakuje nieziemsko
Ryż z wczorajszą karkówką w sosie i sałata lodowa ze śmietaną .
U mnie flądra z patelni ceramicznej, ziemnaki i surówka: z buraków, ogórka kiszonego, jabłka i czosnku i oliwy:)
Makaron z wędzonym kurczakiem,cukinią i kukurydzą ....
Mniammm...moje klimaty
U nas drobiowa grochówka, pyszotka;)
Na jutro- krupnik na serduszkach (wg piszczałki- własnie się gotuje), kluski kładzione z masłem, bułką i cukrem. Na deser- babka majonezowa ilki76 (właśnie się piecze).
Ja mam na jutro barszcz biały na domowym zakwasie z mąki pszennej :)
Fajnie że już w talerzu.... jutro tylko myk do mikrofali i obiad podano
On tylko do zdjęcia do talerza wskoczył. A po sfotografowaniu zrobił chlup do garnka z powrotem :D Podgrzeje się na małym ogniu w rondlu :) Tylko jajek do niego za mało ugotowałam, no ale już trudno - jakoś to przeżyjemy.
Mozesz sie podzielic krupnikiem bo wczoraj zlapal mnie jakis wirus wiec dobrzeby mi zrobil ;)
Dziś będą łazanki z kapustą kiełbaską i pieczarkami
Obiad na życzenię mężowatego: ziemniaki z koperkiem, kotlety schabowe, buraczki z czosnkiem lub papryką.
Jutro:zupa fasolowa z łazankami i ziemniakami gotowana na mięsnym wywarze
Czwartek: chińskie danie z kurczakiem i ryżem
Kotlet schabowy,ziemniaki,buraczki zasmażane.
Ten tydzień w obiadki, będzie skromny! Dzisiaj i jutro pomidorowa z ryżem i mięsem, do tego kanapki.
To tak jak u mnie, w Wielkim Tygodniu nie ma dogadzania, w kuchni prościzna.
Mniammm....apetycznie wygląda i mnie to by wystarczyło.Lecę do Ciebie na obiadek
Ja dzisiaj troche poscilam z racji zlego samopoczucia, rodzinka jadla zurek z ziemniakami, jajkiem i kielbaska, na drugie spagetti, do picia sok z jablek. Jutro powtorka.
Też już bym zjadła żurek ale u nas jadamy go na wielkanocne śniadanie więc póki co... odpuściłam, ale ślinka cieknie haha
A my nie jemy zurku w swieta, w niedziele na pewno bedzie rosol haha
U nas w niedziele barszczyk z białą kiełbaską i jajkiem:)
Rosół też będzie ale na obiadek, natomiast śniadanie zaczynamy wcześnie bo po Rezurekcji.... i zawsze MUSI być pyszny żurek oczywiście między innymi
U nas podobnie, żurek na śniadanie, rosół na obiad (dla siebie gotuję czarninę...)
... (dla siebie gotuję czarninę...)
... i dla mnie, jeśli oczywiście zbiegnie, tzn. wystarczy Chętnie z szarymi kluskami, dość słodko - kwaśną...Takie samo zestawienie u nas
U nas nie gotujemy żurku na święta. Na gorąco jest biała kiełbasa z wody. Za tą zupą i kiełbasą nie przepadam. Mama mojego męża gotuje żurek na śniadanie zjem najwyżej chochelkę. W święta dogadzam sobie domowymi wędzonymi wędlinami, jajkami faszerowanymi i sałatkami. Dla mnie na każdą okazję musi być sałatka obowiązkowo! Jeśli nie ma jej na stole to nie ma dla mnie jedzeni
Ja zurek bardzo lubie z ziemniakami i kielbasa, jajka w zadnej zupie nie toleruje, dlatego tez moze nie jemy na sniadanie wielkanocne zurku :)))
To masz na odwrót niż ja. Lubię zupy z jajkiem czy szczawiową czy ten żurek bardzo rzadko za to bez kiełbasy. Prawie wcale nie jem kiełbas pętkowych poprostu za nimi nie przepadam.
Moi panowie to co wczoraj ....a ja dietetyczny przepyszny bigos makusi ....
Masz rację trzeba dogadzać domownikom jednak o sobie nie można zapominać Ja robiłam bigos tradycyjny tylko w wersji chudszej w sobotę. W poniedziałek chłopaki go dalej wcinali a sobie i mamie zrobiłam lekką kaszę z warzywami i schabem.
udka z kurczaka i ziemniaki pieczone
środa-czwartek rosół z makaronem i kanapki kto chce
Kalafior (mrożonki) gotowany na parze, sok z warzyw (przetwory własne)...Zdjęcia nie robiłem, bo czym się tu chwalić? :(
Tylko tyle Bahusku ? Od kiedy jesteś na diecie i ile kg zrzuciłeś pochwalisz się? Taka dieta to dla smakosza jedzenia jak TY to prawdziwe wyrzeczenie.
Na diecie jestem od 03.01.2013. Zrzuciłem 14 kg...Teraz będzie świąteczna dyspensa a potem dalsza dieta ...do wakacji.
U nas grochówka od wczoraj, a dla męża lekki krem z indyka z warzywami i ryżem...nie wiem jak On Święta przetrzyma:(
Makusiu, a co mężuś na diecie?
Makusiu mężuś rozchorował się, że dietka ?
Dziewczynki, jest po wycięciu woreczka;(
Yyyy! A ja przed...
To ja pocieszę.
Miałam operację na przełomie czerwca i lipca. W połowie sierpnia jadłam już wszystko, łącznie z winem do obiadu, pieczonym mięsem i surowymi warzywami. Rozszerzanie diety zaczęłam rzecz jasna znacznie wcześniej - zgodnie ze wskazówkami lekarza, który kazał stopniowo rozszerać menu i weryfikować samodzielnie, co szkodzi, a co nie.
Reasumując: o diecie i bólu szybko zapomnicie! Zdrówka życzę,
Dużo zdrówka dla niego niech szybko wraca do sił. Moja babcia na początku stosowała dietę a potem jadła wszystko tylko np. potrawy ciężkostrawne w mniejszych ilościach. Ty zaradna żonka to mu przygotujesz smakołyki wielkanocne w wersji dietetycznej.
Zupa ogorkowa, gulasz wolowy z papryka & makaron oraz salatka quinoa
Kuleczki rybne pod warzywną pierzynką,ziemniaki,sałatka z ogórków kiszonych.
Kuleczki rybne pod warzywną pierzynką,ziemniaki,sałatka z
Co to za kuleczki, mogę prosić więcej szczegółów? :)ogórków kiszonych.
Masę rybną tworzysz podobnie jak na pulpety rybne,wielkości orzecha włoskiego i smażysz.Do tego zalewa z wody niewielkiej ilości, papryki świeżej,ogórków kiszonych cebulki,kaczupu pikantnego,koncentratu pomidorowego i to podduszasz trochę,przyprawiasz pieprzem,solą,cukrem i nieco ostrą papryką.Ja troszkę zagęszczam mąką ziemniaczaną.I przekładasz kulki,warzywka,kulki,warzywka itd.Pycha na następny dzień.Ja dla siebie póki co,niestety tylko kulki rybne gotowane z samym białkiem z jajka
U mnie wczoraj drugie podejście do sushi. Radość w domu przeogromna, dzieci kochają mnie jeszcze bardziej, a i Ślubny zachłysnął się miłością drugą i jedyną i coś czuję, że robiąc to częściej nie mam szans na szybkie wydanie dziewczyn za mąż i tym prostym sposobem pozbycie się ich z domu .
Nawet zebrałam się w środku i zamieściłam już swoją wersję przepisu :) Moje sushi - klik
Ooooo!!!! Ja też bym Ci do nóg padła i hymny pełne uwielbienia piała.... Ślinka mi cieknie, a w domu mam szansę jedynie na sos sojowy.
U mnie choróbsko, więc na dwa dni ugotowałam gar fasolki po bretońsku. Od piątku post. Najmłodsza ma zupę jarzynową.
Wieki całe nie jadłam fasolki....po świętach trzeba będzie to zmienić ;-)
Moj maz tez by mnie bardziej kochal za takie cuda ;)))
Chętnie bym spróbowała nigdy nie jadłam. Twoja wersja wygląda bardzo apetycznie
Naleśniki biszkoptowe wg Wkn :)
Zupa pomidorowa z ryżem, na drugie gulaszz ziemniaczki i suróka colesław
U mnie ogólnie sprzątanie lodówki.. Wczorajsza pomidorówka z makaronem i pierogi z serem na slodko.
Dzisiaj natomiast było u nas bardzo wykwintnie.... zapiekane owoce morza pod egzotyczną kołderką z chrupiącą posypką i pieczonymi ziemniakami ;-)
W roli owoców morza wystąpił filet z dorsza, egzotyczną kołderkę dzielnie udawała mieszanka meksykańska z pieczarkami, a za chrupiącą posypkę robił ser z chlebem . Jedynie ziemniaki mogły być sobą ;-). Wszystko zapieczone smakowało zaskakująco przepysznie i rodzinka poprosiła o powtórkę zapiekanki w piątek.
No i wykwintnie było tylko w nazwie :)))
najpierw była grzybowa z ziemniakami, a potem pierogi z soczewica i sałatą z ogórkiem kiszonym
Zainspirowany pomysłem Heiworth zrobiłem niby flaczki z pozostałości z pieczonego kurczaka, dodatkowo ugotowałem w rosole dwie kurczęce nogi. Wyszła zupa o smaku przede wszystkim pieczonego kuraka :) Pychota.
Wygląda bardzo zacnie!
Świetnie wygladają Twoje flaczki ! Bardzo się cieszę ,że smakowały :)
Bardzo apetyczne jedzonko, mniam:))
Zainspirowany pomysłem Heiworth zrobiłem niby flaczki z pozostałości z
pieczonego kurczaka, dodatkowo ugotowałem w rosole dwie kurczęce nogi.
Wyszła zupa o smaku przede wszystkim pieczonego kuraka :) Pychota.
gdzie mogę znaleźc przepis na takie flaczki..?
Cytat Heiworth z poprzedniego wątku obiadowego: Robię to na oko
...z reguły z trzech udek lub pół kurczaka ....gotuję mięso w
wodzie z solą do zupełnej miękości ,następnie wyciągam a powstały wywar
zostawiam ,schładzam i jak już jest zimne mięso to rozrywam palcami na
malutkie paseczki wzdłuż włókien (można pokroić ,ale wtedy
to nie będą ala flaczki :))...wrzucam z powrotem do garnka obrane mięso
...dodaję starkowane marchewkę i pietruszkę i gotuję wraz z mięsem do
miękości ....można zagęścić zasmażką lub lekko mąką z wodą ...na
koniec dodaję przyprawy (takie jak do flaków) czyli majeranek ,liść
laurowy ,ziele angielskie cząber ,chilli ,gałka muszkatałowa,imbir i
koniecznie czosnek i małą chwilę jeszcze podgotuję ......czasami dodaję
kluski kładzione aby danie było bardziej treściwsze ...
Dziękuje bardzo...
Dzisiaj- wątróbka drobiowa z cebulką, ziemniaki z koperkiem i mizeria.
Jutro- zupa śledziowa z ziemniakami, Młody- pierogi z kapustą i grzybami.Zupa ogórkowa i racuszki z ryżu wg Bahusa :)
Dzięki za przypomnienie. Przepis ten dodałem 10 lat temu. Już nawet o nim zapomniałem...
Flądra beztłuszczowo, kasza i sałata z dodatkiem selera i ogórka oliwy.
Nie ma czasu na obiadki, więc dzisiaj po trochu bigosu i do tego chleb z boczkiem wg kamaxyz.Jutro w planach ryba , surówka i pyrki z koperkiem.:)
Naleśniki z keczupem ,serem i parówką ....
Śledź smażony i surówki
Dla malej zupa pomidorowa z makaronem, dla reszty zupa krem cebulowa z grzankami i zoltym serem, na drugie tilapia smazona, ziemniaki z prazona cebulka i kapusta modra (wiem ze nie pasuje ale musialam zrobic miejsce w zamrazalce :))) do picia sok z jablek
Spaghetti z oliwą, czosnkiem, peperoncino, natką pietruszki i wiórkami owczego sera.
Bób z odrobiną surowego masła.
oo, bób wspaniały jest.
Mam zamrożony, zapomniałam o nim całkiem
po swiętach sobie zrobię
sledz smazony, kasza gryczana i fasolka szparagowa z bułką tarta
Filet z flądry,ziemniaki,surówka z pekińskiej z marchewką i zielonym ogórkiem ...
ziemniaki tłumaczone omaszczone smażoną cebulką na oleju + kefir.
ziemniaki tłuczone i śledź z cebulą w oleju
Pstrąg z piekarnika i frytki
Dorada pieczona + sałata lodowa z vinegrette....
dziś najpierw zupa grzybowa z ziemnakami (wole z makaronem ale wyszlo ze tym razem zmiana), a potem ryż z soczewicą i cebulą coś jak risotto jakby ale wina w nim brak;)
bigos z kapusty wigilijnej
Rosół z makaronem, na drugie piersi kurczaka zapiekane z pieczarkami i zoltym serem, mizeria, do picia sok z pomaranczy.
U nas żurek z jajkiem i białą kiełbasą.
Żur na wędzące z jajkiem, kiełbasą, szynka, boczkiem i chrzanem + chleb
Dziś kaczka z jabłkami, rolady wołowe i wieprzowe, kapusta czerwona, kluski. Do picia kompot wiśniowy.
Jutro powtórka z rozrywki. Dla chętnych będzie dodatkowo ryż i sałatka z pekinki z jogurtem.
Bigos oraz ryba tilapia & losos zapiekany z papryka,cebula oraz pieczarkami w sosie z dodatkiem sera zoltego na dodatek szparagi lub buraczki na slodko z cebula.
Rosół z makaronem.
Na drugie- kotlety z karczku, ziemniaki z koperkiem i do wyboru: młoda kapusta lub sałatka z pomidorów ze szczypiorem w śmietanie.
Lane kluski na rosole, na drugie paleczki z piekarnika, kapusta kiszona zasmazana i ziemniaki, do picia sok z jablek
Dzis i jutro: zupa ogorkowa do wyboru z ziemniakami lub ryzem, na drugie domowe pierogi z miesem i kapusta, do picia sok z mandarynek
dziś poświątecznie - żurek z jajkiem, białą kiebasą i ziemniakami oraz reszta bigosu z pieczoną łopatką
W niedzielę i w poniedziałek zupa biały barszcz wg eNki na własnym zakwasie ....
W niedzielę golonka miodowo-piwna wg Niebieskiej Różyczki + kapusta czerwona zasmażana ....
W poniedziałek schab w śmietanie z pieczarkami i boczkiem wg Zawislaczka z ziemniakami,kapustą czerwoną zasmażaną i buraczkami z majonezem i czosnkiem ....
Biały barszcz z kiełbasą i ziemniaki.