WŻ-towicze potrzebuję waszej pomocy :) Jadłam dziś ciasto (kupione nie wiem gdzie), którego skład nie do końca mogę rozgryźć, a bardzo bym chciała. Może ktoś zna przepis.
A więc tak, patrząc od góry:
* polewa - pomarańczowa - wyglądała i smakowała jakby była 1 milimetrową warstwą galaretki;
* masa najprawdopodobniej mieszanka bitej śmietany i serka homogenizowanego, grubość 2-2,5 cm;
* ok. 5-7 mm warstwa jabłek przesmażonych z cytrynową galaretką;
* cieniutka warstwa ciasta ok. 3mm, jakby kakaowy biszkopt, ale mało puszysty i niezbyt ciemny;
* ok. 1,5 cm warstwa jakiejś kakaowej masy z kawałkami chyba herbatników - trochę jak bajaderka;
* cieniutka warstwa ciasta ok. 3mm, jakby kakaowy biszkopt, ale mało puszysty i niezbyt ciemny;
Największe wątpliwości mam do spodu cista, czyli do tej niby bajaderki i niby biszkoptu.
Dobre, nie za słodkie, coraz bardziej się skłaniam do tego że ten dół to była dobrze zrobiona, nie aromatyzowana żadnymi zapachami bajaderka, tylko jakby z herbatnikami. Za to nie mam pojęcia jak taką polewę zrobić. Była mięciutka, bez problemu kroiła się łyżeczką na bardzo puszystej masie. Nie wiem, czy zwykła galaretka nie była by za sztywna. Po za tym czy nie wsiąknie w masę po wylaniu.
Aaaa moja koleżanko na wszystko jest sposób .. '' Panie dyrektorze no to może pamiątkowe zdjęcie '' i dajesz obiektyw '' niechcąco omsknie się '' na paterę z ciastem .
Wiem co piszę , bo ja za parę tyg. zasiadam do ciekawego stołu w bardzo ciekawym miejscu i liczę na nowe dania . Nie wiem jak ale fotki zrobię , nie speszą mnie ani goście , ani kelnerzy...Bardzo dyskretna taktyka i sukces .. murowany
Chyba sama sobie odpowiedziałaś na większość pytań:) zerknij na to ciasto http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasto-z-prince-polo może masa z wafelkami Prince Polo będzie tym czego szukasz? Może ten kakaowy biszkopt to bardziej ciasto takie jak na "wuzetkę"- przed dodatek masła nie jest już biszkoptem...albo to takie klasyczne ciasto czekoladowe gdzie jednym ze składników jest roztopiona czekolada? wtedy to już na bank nie będzie puszyste, raczej bardziej zwarte:) Chyba za bardzo nie pomogłam ale wydaje mi się że z wariacji z kilku różnych przepisów może powstać coś podobnego do tego które jadłaś:) Swoją drogą też bym zjadła:)
Ta chrupiąca warstwa a la bajaderka to może być coś jak spód do ciasta z nutellą, ma je chyba jamajka w przepisach, w każdym razie pokruszone sucharki miesza się z nutellą, fajnie chrupie, ale generalnie zdominowuje ciasto. Spróbuję pokopać, może znajdę, bo już wywaliłam z ulubionych.
Masa z ciasta Doroty to nie to. Co do nutelli z sucharkami to miałam takie skojarzenie dopóki nie spróbowałam. Nie było to chrupiące i bardziej zwarte i w sumie mało słodkie. Muszę pokombinować.
Jeśli konfitura ma kawałki owoców - zmiksuj ją. Następnie przełóż do garnka i dodaj kilka kropel soku z cytryny, kilka łyżek wody, cukier, wymieszaj. Gotuj całość kilka minut - aż konfitura utworzy przejrzystą i w miarę jednolitą glazurę. Używając łyżeczki rozprowadź glazurę na wierzchu upieczonego ciasta i pozostaw na kilkanaście minut do zastygnięcia, a następnie krój i podawaj.
To mam w przepisie na placek z brzoskwiniami, dlatego tu jest brzoskwiniowa. A ty użyj pomarańczowej.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
WŻ-towicze potrzebuję waszej pomocy :) Jadłam dziś ciasto (kupione nie wiem gdzie), którego skład nie do końca mogę rozgryźć, a bardzo bym chciała. Może ktoś zna przepis.
A więc tak, patrząc od góry:
* polewa - pomarańczowa - wyglądała i smakowała jakby była 1 milimetrową warstwą galaretki;
* masa najprawdopodobniej mieszanka bitej śmietany i serka homogenizowanego, grubość 2-2,5 cm;
* ok. 5-7 mm warstwa jabłek przesmażonych z cytrynową galaretką;
* cieniutka warstwa ciasta ok. 3mm, jakby kakaowy biszkopt, ale mało puszysty i niezbyt ciemny;
* ok. 1,5 cm warstwa jakiejś kakaowej masy z kawałkami chyba herbatników - trochę jak bajaderka;
* cieniutka warstwa ciasta ok. 3mm, jakby kakaowy biszkopt, ale mało puszysty i niezbyt ciemny;
Największe wątpliwości mam do spodu cista, czyli do tej niby bajaderki i niby biszkoptu.
Może zna ktoś takie ciasto?
jejciu ale to dobre było obserwuje wątek
niczego takiego nie jadłam,ale chciała bym, chciała
Mam tak samo, oblizywać się zaczęłam już przy drugiej warstwie :D
Dobre, nie za słodkie, coraz bardziej się skłaniam do tego że ten dół to była dobrze zrobiona, nie aromatyzowana żadnymi zapachami bajaderka, tylko jakby z herbatnikami. Za to nie mam pojęcia jak taką polewę zrobić. Była mięciutka, bez problemu kroiła się łyżeczką na bardzo puszystej masie. Nie wiem, czy zwykła galaretka nie była by za sztywna. Po za tym czy nie wsiąknie w masę po wylaniu.
A fotka gdzie ?? .. tylko epicki opis ? Podaj chociaż nazwę cukierni a rozłożymy na czynniki pierwsze
Wygląda mi na wieżowiec - wielosmakowiec coś z przepisów s.Anastazji albo mieszanina dwóch przepisów.
Fotografowanie ciasta u Dyrektora na imieninach to już jednak za dużo jak na mnie ;), gdzie kupuje też nie wiem.
E tam. Trzeba było go zagadać i jedną ręką pokazywać coś za oknem, a drugą cyknąć fotkę komórką.
Aaaa moja koleżanko na wszystko jest sposób .. '' Panie dyrektorze no to może pamiątkowe zdjęcie '' i dajesz obiektyw '' niechcąco omsknie się '' na paterę z ciastem
.
Wiem co piszę , bo ja za parę tyg. zasiadam do ciekawego stołu w bardzo ciekawym miejscu i liczę na nowe dania . Nie wiem jak ale fotki zrobię , nie speszą mnie ani goście , ani kelnerzy...Bardzo dyskretna taktyka i sukces .. murowany
No Dobra zaczynam ćwiczyć na sucho w domu, na następne imieniny będę już wygimnastykowana i przygotowana ;)
Chyba sama sobie odpowiedziałaś na większość pytań:) zerknij na to ciasto http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasto-z-prince-polo może masa z wafelkami Prince Polo będzie tym czego szukasz? Może ten kakaowy biszkopt to bardziej ciasto takie jak na "wuzetkę"- przed dodatek masła nie jest już biszkoptem...albo to takie klasyczne ciasto czekoladowe gdzie jednym ze składników jest roztopiona czekolada? wtedy to już na bank nie będzie puszyste, raczej bardziej zwarte:) Chyba za bardzo nie pomogłam ale wydaje mi się że z wariacji z kilku różnych przepisów może powstać coś podobnego do tego które jadłaś:) Swoją drogą też bym zjadła:)
Ta chrupiąca warstwa a la bajaderka to może być coś jak spód do ciasta z nutellą, ma je chyba jamajka w przepisach, w każdym razie pokruszone sucharki miesza się z nutellą, fajnie chrupie, ale generalnie zdominowuje ciasto. Spróbuję pokopać, może znajdę, bo już wywaliłam z ulubionych.
ETA: mam, to nie był przepis jamajki ;) http://wielkiezarcie.com/recipe44734.html spód był dobry, chociaż b. ciężki, tylko nie pasował mi do reszty ;)
Masa z ciasta Doroty to nie to. Co do nutelli z sucharkami to miałam takie skojarzenie dopóki nie spróbowałam. Nie było to chrupiące i bardziej zwarte i w sumie mało słodkie. Muszę pokombinować.
Biszkopt z dodatkiem masła to może być to ;).
A ta cieniuśka warstwa galaretki, może być glazurą z pomarańczowego dżemu.....
A do takiej glazury to się daje sam dżem czy miesza z galaretką?
na glazurę:
200 g konfitury morelowej lub brzoskwiniowej
1-2 łyżeczki cukru trzcinowego
kilka łyżek wody
sok z cytryny
Jeśli konfitura ma kawałki owoców - zmiksuj ją. Następnie przełóż do garnka i dodaj kilka kropel soku z cytryny, kilka łyżek wody, cukier, wymieszaj. Gotuj całość kilka minut - aż konfitura utworzy przejrzystą i w miarę jednolitą glazurę. Używając łyżeczki rozprowadź glazurę na wierzchu upieczonego ciasta i pozostaw na kilkanaście minut do zastygnięcia, a następnie krój i podawaj.
To mam w przepisie na placek z brzoskwiniami, dlatego tu jest brzoskwiniowa. A ty użyj pomarańczowej.
Dzięki :)
http://wielkiezarcie.com/recipe58171.html może takie ciasto kakaowe (warstwa niby bajaderki).
Kasia jesteś wielka, z wyglądu ta brązowa część ciasta wygląda niemal identycznie. Robię sobie listę przepisów i w weekend spróbuję odtworzyć :).