Mi sie wydaje,ze powinnas krocej mieszac ( tylko do czasu wlozenia wszystkich skladnikow i zeby sie polaczyly) no i moze troche zmniejszyc ilosc proszku do pieczenia. Zobacz jak jest w moim przepisie:
Mozesz tez porownac inne przepisy, moze sa jeszcze lepsze. Warto czasami poczytac wiecej przepisow i wybrac taki jaki Ci najbardziej pasuje.
Jednak to jest przepis Wkn, co prawda nie robilam tej zebry, ale wszystkie dotychczasowe przepisy sprawdzaly sie w 100% ( szczegolnie ciasto na pizze )
W przepisie jest 3 łyżeczki proszku do pieczenia, mnie się wydaje, że to stanowczo za dużo, ja na pewno bym dała co najwyżej 1,5 łyzeczki. Ale to moje zdanie, bo ja często nie trzymam się sciśle przepisów.
Moja Droga .. ! Zostaw te dziury .. drogowcom oni załatają . Puść w zapomnienie ot wypadek przy pracy. Nie mniej 3 łyżeczki proszku do pieczenia + bąbel woda na 480 g to jak dla mnie za dużo spulchniacza.
Nie analizuj , nie dumaj tylko kręć kolejną zeberkę z gazowanym napojem i dodaj tylko 2 łyżeczki proszku . Przed kilkudziesięcioma laty młoda mężatka chciała zrobić makaron domowy . Owszem była ambitna i pracowita nie mniej ciasto tak zagniotła ,że ... powinno zostać zwalcowane niż rozwałkowane . Nie było wtedy WZ , ani innego kuchennej stronki . Ambicja nie pozwalała jej zapytać się '' Mamusiom '' . Kolejny kg mąki i kolejny i ....ciasto wyszło jak marzenie ...
As... częściej mikser w ręce , mniej niepowodzeń i rozterek z piekarnika .
Dlatego mnie to zaciekawiło bo kilka lat temu dałam siostrze przepis i składniki na zebrę. nie wiem czy był to ten sam przepis czy inny. To był siostry debiut i efekt był ten sam.
Ja ostatnio zamiast miksera używam.................masażera do głowy:) To taki wygląda jak trzepaczka. OCZYWIŚCIE NIE UŻYWANY! A w ciachach zwłaszcza jogurtowych i ucieranych sprawdza się super! Mikser często powoduje gnioty!
No ... posłużyłam takim prostym kuchennym gadżetem .. również dobrze może być : drewniana pałka , masażer , trzepaczka czy wałek do ciasta ..
Aaa to mnie ciekawe , tylko mikser odstawiam przy muffinkach , tak to wszystko , zawsze i wszędzie jadę z miksera ręcznego i chyba nawet na .... bezludną wyspę zapakuję . Pozdrawiam ))
Do drożdżowego są w mikserach spiralki, mikser musi być dość mocny, bo inaczej "wyzionie ducha". Do czasu zakupu maszyny do chleba korzystałam z miksera, maszyna wyrabia ciasto drożdżowe lepiej, bo do wyrabiania są włączone jeszcze 3 cykle wyrastania.
Upiekłam zebrę. Nie wyszła mi. Wiecie co jest przyczyną, że ma dziury
A to jakis problem te dziury? Miałas dobrze ciasto wymieszane i już:)Najważniejsze by smakowalo.
Czyli za długo miksowane?
Przedobrzyłaś
Bo autorka napisała by miksować 10 min. Aż tyle nie robiłam ale dużo dłużej niż chciałam. Myślałam, że dzięki temu będzie super.
To co pisze to inna sprawa a to co Tobie podpowiada kulinarne natchnienie to powinnaś wykorzystać
A ile dałaś proszku do pieczenia? Bo jak jest za dużo, to robią się takie dziury.
Podaję link do przepisu http://wielkiezarcie.com/recipe777.html
Tez mi się robią w zabrze dziury, a proszku daję małą lyzeczke
Mi sie wydaje,ze powinnas krocej mieszac ( tylko do czasu wlozenia wszystkich skladnikow i zeby sie polaczyly) no i moze troche zmniejszyc ilosc proszku do pieczenia. Zobacz jak jest w moim przepisie:
http://wielkiezarcie.com/recipe105600.html
Mozesz tez porownac inne przepisy, moze sa jeszcze lepsze. Warto czasami poczytac wiecej przepisow i wybrac taki jaki Ci najbardziej pasuje.
Jednak to jest przepis Wkn, co prawda nie robilam tej zebry, ale wszystkie dotychczasowe przepisy sprawdzaly sie w 100% ( szczegolnie ciasto na pizze )
W przepisie jest 3 łyżeczki proszku do pieczenia, mnie się wydaje, że to stanowczo za dużo, ja na pewno bym dała co najwyżej 1,5 łyzeczki. Ale to moje zdanie, bo ja często nie trzymam się sciśle przepisów.
Ja też .. przepisy są po to ..aby czasem je ... naginać pod siebie ...
Ja też dużo nie daję:)
As .. Kochana musisz częściej zeberkę piec a dojdziesz do wprawy .. Dziury załatasz , dodasz więcej cukru i ciacho będzie na 6 + . ))
Tylko jak załatać dziury?
Moja Droga .. ! Zostaw te dziury .. drogowcom oni załatają . Puść w zapomnienie ot wypadek przy pracy. Nie mniej 3 łyżeczki proszku do pieczenia + bąbel woda na 480 g to jak dla mnie za dużo spulchniacza.
Nie analizuj , nie dumaj tylko kręć kolejną zeberkę z gazowanym napojem i dodaj tylko 2 łyżeczki proszku . Przed kilkudziesięcioma laty młoda mężatka chciała zrobić makaron domowy . Owszem była ambitna i pracowita nie mniej ciasto tak zagniotła ,że ... powinno zostać zwalcowane niż rozwałkowane . Nie było wtedy WZ , ani innego kuchennej stronki . Ambicja nie pozwalała jej zapytać się '' Mamusiom '' . Kolejny kg mąki i kolejny i ....ciasto wyszło jak marzenie ...
As... częściej mikser w ręce , mniej niepowodzeń i rozterek z piekarnika .
Dlatego mnie to zaciekawiło bo kilka lat temu dałam siostrze przepis i składniki na zebrę. nie wiem czy był to ten sam przepis czy inny. To był siostry debiut i efekt był ten sam.
Ja ostatnio zamiast miksera używam.................masażera do głowy:) To taki wygląda jak trzepaczka. OCZYWIŚCIE NIE UŻYWANY! A w ciachach zwłaszcza jogurtowych i ucieranych sprawdza się super! Mikser często powoduje gnioty!
No ... posłużyłam takim prostym kuchennym gadżetem .. również dobrze może być : drewniana pałka , masażer , trzepaczka czy wałek do ciasta ..
Aaa to mnie ciekawe , tylko mikser odstawiam przy muffinkach , tak to wszystko , zawsze i wszędzie jadę z miksera ręcznego i chyba nawet na .... bezludną wyspę zapakuję . Pozdrawiam ))
Ciasto drozdzowe tez mikserem traktujesz?
Do drożdżowego są w mikserach spiralki, mikser musi być dość mocny, bo inaczej "wyzionie ducha". Do czasu zakupu maszyny do chleba korzystałam z miksera, maszyna wyrabia ciasto drożdżowe lepiej, bo do wyrabiania są włączone jeszcze 3 cykle wyrastania.
As, najważniejsze, że rodzince smakowało, na pewno nie zauważyli tych dziurek :)
Poza tym tak, jak napisała megi65, trzeba Ci trenować, a dojdziesz do perfekcji :) POWODZENIA!