Ostatnio też zostałam obdarowana większą ilością ostrych papryczek, ale te dały się nadziewać serem. Część zalałam oliwą, dodałam ząbki czosnku, świeży tymianek z rozmarynem, część zakisiłam z innymi warzywami ( nie spodziewałam się,że mogą być takie dobre :) )
Część możesz oczywiście zasuszyć (mam takie zasuszone razem z nasionkami a potem rozdrobnione-super przyprawa), ale niestety nie do wszystkiego już zużyjesz. Te zalane oliwą możesz traktować jak świeże.
Możesz też zrobić oliwę z papryczkami - niebo w gębie! Po prostu je zalewasz oliwą i przechowujesz tak jak zwykle (ja czasem je kroję, by uzyskać szybszy i mocniejszy efekt) - fantastyczny dodatek do sałatek, marynat, pizzy...
Ojej, skarb! Możesz do oliwy wsadzić z ziołami prowansalskimi i czosnkiem i masz pyszną oliwę do sałatek i świetne papryczki .Ich ostrość w oliwie spada- przechodzi do oliwy. W moich przepisach znajdziesz przepis na papryczki ostre marynowane. Jednak najlepiej zrobić ostrą pastę paprykową typu sambal oelek(tez moich przepisach). Jak chcesz mieć super ostrą pastę- wysusz je i potem zblenduj z dodatkiem oliwy, czosnku i odrobiny soli i cukru. Ja własnie zakupiłam ostre papryczki i suszę na taką pastę.Pozdrawiam.
Witam, w ubiegla niedziele bylam na swiecie jablka i jadlam tam konfiture z ostrych papryczek, cos niesamowitego, polaczenie cukru i ostrej papryczki bardzo mnie zachwycilo. Pani powiedziala mi przepis, a jego uscislenie znalazlam w internecie (1kg. ostrej papryczki pokroic i wymieszac z 75dag cukru, poczekac az pusci sok, rozgotowac, podusic tluczkiem do ziemniakow, dodac sok z jednej cytryny i jeszcze podgotowac 10 min., gorace wkladac do sloikow). Przepis ten jest niewyprobowany, ale zamierzam zrobic po niedzieli, pozdrawiam.
Ja zawsze marynuje w słoikach i mam na całą zimę,to moim zdaniem zdecydowanie najlepsza z możliwych opcji,ewentualnie na bieżąco zrobić leczo na ich bazie,szczególnie jeżeli lubimy ostre potrawy.
Ja osobiście najchętniej korzystam z sypanych przypraw do dodania ostrości. Np. takie chili xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx po prostu jest ekologiczne i sprawdzone zwłaszcza w przepisach z kuchni meksykańskiej :)
link usunięty przez moderatora, ponieważ narusza regulamin(reklama)
Ja robiłam taki sos gęsty. Z normalnymi paprykami i z przecierem pomidorowym, Jeśli chcesz to poszukam przepis u siebie. Konsystencja podobna do ketchupu. Wychodzi sporo słoików.
mam dość sporo ostrych papryczek i nie wiem co z nimi zrobić proszę o pomysly najlepiej w słoiki :) papryczki chude i długie :)
Wysuszyć i do słoika.
Jak masz aż tak dużo, to część zamarynuj i część zasusz.
Ostatnio też zostałam obdarowana większą ilością ostrych papryczek, ale te dały się nadziewać serem. Część zalałam oliwą, dodałam ząbki czosnku, świeży tymianek z rozmarynem, część zakisiłam z innymi warzywami ( nie spodziewałam się,że mogą być takie dobre :) )
Część możesz oczywiście zasuszyć (mam takie zasuszone razem z nasionkami a potem rozdrobnione-super przyprawa), ale niestety nie do wszystkiego już zużyjesz. Te zalane oliwą możesz traktować jak świeże.
Możesz je zamarynować jak zwykła paprykę.
Możesz też zrobić oliwę z papryczkami - niebo w gębie! Po prostu je zalewasz oliwą i przechowujesz tak jak zwykle (ja czasem je kroję, by uzyskać szybszy i mocniejszy efekt) - fantastyczny dodatek do sałatek, marynat, pizzy...
Ojej, skarb! Możesz do oliwy wsadzić z ziołami prowansalskimi i czosnkiem i masz pyszną oliwę do sałatek i świetne papryczki .Ich ostrość w oliwie spada- przechodzi do oliwy. W moich przepisach znajdziesz przepis na papryczki ostre marynowane. Jednak najlepiej zrobić ostrą pastę paprykową typu sambal oelek(tez moich przepisach). Jak chcesz mieć super ostrą pastę- wysusz je i potem zblenduj z dodatkiem oliwy, czosnku i odrobiny soli i cukru. Ja własnie zakupiłam ostre papryczki i suszę na taką pastę.Pozdrawiam.
Czy musi stac w lodowce?
Nie, nie musi stać w lodówce, ale na pewno w miejscu zaciemnionym - tak jak każda oliwa.
Dzieki
Witam, w ubiegla niedziele bylam na swiecie jablka i jadlam tam konfiture z ostrych papryczek, cos niesamowitego, polaczenie cukru i ostrej papryczki bardzo mnie zachwycilo. Pani powiedziala mi przepis, a jego uscislenie znalazlam w internecie (1kg. ostrej papryczki pokroic i wymieszac z 75dag cukru, poczekac az pusci sok, rozgotowac, podusic tluczkiem do ziemniakow, dodac sok z jednej cytryny i jeszcze podgotowac 10 min., gorace wkladac do sloikow). Przepis ten jest niewyprobowany, ale zamierzam zrobic po niedzieli, pozdrawiam.
Ja zawsze marynuje w słoikach i mam na całą zimę,to moim zdaniem zdecydowanie najlepsza z możliwych opcji,ewentualnie na bieżąco zrobić leczo na ich bazie,szczególnie jeżeli lubimy ostre potrawy.
Ostatnio robiłam to ...
http://wielkiezarcie.com/recipe111968.html
Polecam :)
Ja osobiście najchętniej korzystam z sypanych przypraw do dodania ostrości. Np. takie chili xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx po prostu jest ekologiczne i sprawdzone zwłaszcza w przepisach z kuchni meksykańskiej :)
link usunięty przez moderatora, ponieważ narusza regulamin(reklama)
Znowu reklama tego młyna
Ja robiłam taki sos gęsty. Z normalnymi paprykami i z przecierem pomidorowym, Jeśli chcesz to poszukam przepis u siebie. Konsystencja podobna do ketchupu. Wychodzi sporo słoików.