Forum

Gawędy o jedzeniu

Pierniczenie 2014 czas zacząć...

  • Autor: a. Data: 2014-11-04 13:24:01

    Nastawiam dziś piernik staropolski, w tym roku z podwójnej porcji, powinno mi wyjść 10 niedużych pierników i trochę pierniczków. Dziecię rozczarowane, bo co to za ciasto, że się z niego nie robi spłaszczanych ciasteczek i wałkować od razu też nie można ;) Ja się już nie mogę doczekać pieczenia, a to dopiero w grudniu. A jak u Was? Nastawiacie już piernik staropolski?, a może już macie pełne puszki pierniczków?

    Ps. miałam wkleić link do fotorelacji Ave z pieczenia piernika, bo bardzo pomocna, ale poczekam na smakosię, nie będę mieszać w tradycji ;)

  • Autor: madina99 Data: 2014-11-04 13:39:00

    Właśnie wczoraj nastawiłam ciasto z przepisu na piernik staropolski,dodałam bakalie,część mąki zastąpiłam żytnią 720 i będą z tego pierniczki-sprawdzone,przetestowane i wg mnie i reszty rodziny najlepsze:)

  • Autor: dorotaibasia Data: 2014-11-04 13:47:19

    A ja pokazowo trzeci dzien zapomniałam miodu kupić! Zaraz idę po dziecie do przedszkola i jeśli znów zapomnę to chyba sobie w łeb strzelę!

  • Autor: a. Data: 2014-11-04 16:14:41

    To może założymy drugi wątek - czego zapomniałam kupić. U mnie piernik dziś a nie "tradycyjnie" 1-szego do nie miałam przyprawy do piernika, a składników do zrobienia domowej też mi niektórych brakowało :/

  • Autor: dorotaibasia Data: 2014-11-04 20:39:42

    Miód kupiony-piernik zarobiony

  • Autor: as Data: 2014-11-06 12:12:14

    U mnie gorzej. Nie mam przyprawy do piernika i mąż wyjadł miód. 

  • Autor: Wkn Data: 2014-11-04 14:20:21

    Bardzo odpowiedni wątek - tak sobie myślę, że może doczeka się części 2. jeszcze przed grudniem :D Ja też już zaczynam myśleć o pierniczkach, ale na razie zastanawiam się nad rogalami marcińskimi - jutro pędzę do Piotra i Pawła, może będą mieli biały mak, bo udało mi się oczywiście zapomnieć zakupić internetowo :/

  • Autor: marzena89gb Data: 2014-11-04 16:01:21

    Zawsze nastawiam piernik 10-11 listopada. W tym roku też będzie.

  • Autor: Weron!ka Data: 2014-11-04 16:10:14

    mój piernik staropolski od ponad tygodnia już leżakuje, po upieczeniu im dłużej blaty będą leżeć tym są pyszniejsze - po prostu same rozpływają się w ustach :)

  • Autor: pwyso Data: 2014-11-04 16:15:19

    no ja bym chętnie, ale w związku z tym że z pieczenia to ja potrafię zrobić sernik na zimno, to by mnie musiał ktoś poinstruować bardzo dokładnie krok po kroku ...

  • Autor: a. Data: 2014-11-04 16:20:15

    Nie ma problemu, mówisz masz, kiedy chcesz zacząć?

  • Autor: pwyso Data: 2014-11-06 16:09:25

    to ja na początek proszę o listę składników i co jak wymieszać, na ile i kiedy coś dalej robić ...

  • Autor: a. Data: 2014-11-06 16:30:47

    http://wielkiezarcie.com/recipe20411.html

    Podlinkowałam przepis - lista składników długa nie jest. W zasadzie poza standardowymi rzeczami, które raczej są w domu to tylko miód i przyprawa do piernika.

    Tak dla ułatwienia, jeśli będziesz miał zestalony miód to 0,5l miodu waży 650g.

    Ja nie daję bakalii do ciasta.

    A samo zarabianie ciasta też łatwe, ja wrzucam masło (zamiast margaryny) do garnka cukier i wyskrobuję miód do żądanej wagi, jak się masło i cukier rozpuszczą do dolewam do odmierzonej mąki, wbijam jajka, wlewam mleko z sodą i wszytko wyrabiam mikserem (mam mum-a), ale można łyżką zamieszać, żeby się składniki połączyły, wrzucam do garnka z kamionki, ale może być i w innej misce, zawijam folią spożywczą i wynoszę do chłodnej spiżarni.

    Pizzę i bułki pieczesz to piernik będzie dla Ciebie łatwizną :) Dasz radę :)

  • Autor: pwyso Data: 2014-11-07 06:51:15

    dzięki się wezmę do pracy

  • Autor: marzena89gb Data: 2014-11-04 17:45:12

    no ja bym chętnie, ale w związku z tym że z pieczenia to ja potrafię
    zrobić sernik na zimno, to by mnie musiał ktoś poinstruować bardzo
    dokładnie krok po kroku ...

    Pod przepisem w dyskusji przeczytaj dwie ostatnie stronki , tam łopatologicznie wytłumaczone co i jak , a jak za mało , to pomożemy.

  • Autor: Weron!ka Data: 2014-11-04 17:57:43

    może się przyda http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=295267&post=297019

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-11-05 11:44:50

    Łoł... ile chętnych do pomocy Pawełkowi...... To chyba dzięki tej hodowli pomidorków?

  • Autor: a. Data: 2014-11-05 17:29:19

    Monika, Ty to zaraz wszystko wygadasz ;P

  • Autor: pwyso Data: 2014-11-06 16:10:02

    myślisz, że to te pomidory ?? 

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-11-07 09:54:33

    Ja myślę, że coś innego..... wstydziłam się napisać wprost!

  • Autor: pwyso Data: 2014-11-07 10:49:28

    taaaaaa akurat 

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-11-07 10:55:36

    A żebyś wiedział, bo ja "porządna i nieśmiała" jestem.

  • Autor: Bahati Data: 2014-11-07 11:33:17

    No chyba miedzy 5.30 a 5.45 w niedziele i swieta. :D

  • Autor: gabigold Data: 2014-11-04 19:57:12

    Moj piernik naszykowałam już 26 go pazdziernika i czekam :), jeszcze w listopadzie zamierzam zrobić całą furę pierniczków.

  • Autor: Rzymianka Data: 2014-11-04 20:04:37

    Mój z 2 kg mąki już leżakuje od 2 tygodni. Dodałam trochę mąki żytniej i gęsiego smalcu. Zagniatam wcześniej i piekę też wcześniej, aby na Święta był " w sam raz ". W tym roku zrobiłam extra przyprawę, bo z gwiazdek anyżu i kardamonu wyłuskałam ziarenka i dopiero je zmieliłam. Dodałam syrop imbirowy  i skórkę pomarańczową kandyzowaną, oczywiście wszystko własnej produkcji. Zapach miodu i przypraw unosił się cały dzień.

  • Autor: makusia Data: 2014-11-04 20:42:46

    U mnie zacznie się około 15-tego:) Już nie mogę się doczekać tego zapachu :)

  • Autor: hope30 Data: 2014-11-04 21:48:29

    Ja mam zamiar nastawić ciasto z 10 krotności przepisu ok.10-11 listopada, ale na 11 mam termin porodu wiec nie wiem co będzie :-)Najwyżej.....nastawię jak wrócę z Maleńką ze szpitala-nie będę robiła tragedii jak mój piernik zacznę z dwudniowym poślizgiem :-)

  • Autor: yennefer Data: 2014-11-04 21:54:58

    Ty mnie jednak nie przestajesz zadziwiać...

    U nas porcja będzie przeciętna. Nastawiam się na nastawianie z początkiem przyszłego tygodnia.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-11-05 11:46:30

    Pewnie! Maleńka ci pomoże. :0

    Nie wiedziałam, ale bardzo, bardzo gratuluję. :))))

  • Autor: Monia1805 Data: 2014-11-04 22:21:42

    Ja też już wczoraj zaczęłam robić piernik :) Leży sobie teraz na strychu i dojrzewa do grudnia... nie mogę się już go doczekać :)

  • Autor: oliwia4000 Data: 2014-11-04 22:26:46

    jedną porcje piernika zrobiłam 3 tygodnie temu i ok. 20 listopada

    będę piec pierniczki na adwent.

    a za tydzień nastawiam podwójną porcje na piernik świąteczny.

    robię ten piernik od 7 lat i wszyscy są zachwyceni jego smakiem.

  • Autor: acia121 Data: 2014-11-06 09:14:04

    Czy może mnie ktoś poratować przepisem na masę orzechową  do tego piernika  ?

  • Autor: kayunia Data: 2014-11-06 09:55:46


    Czy może mnie ktoś poratować przepisem na masę orzechową do tego
    piernika

    Kilka razy korzystałam z przepisu alidab i szczerze polecam.

    http://wielkiezarcie.com/recipe21645.html

  • Autor: acia121 Data: 2014-11-06 13:48:47

    Bardzo dziękuję , przepis na masę orzechową już wydrukowany czeka na swoją kolej.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-11-07 10:01:16

    A ja chciałam zapytać, czym najczęściej przekładacie piernik. U mnie w domu najczęściej powidła i masa kajmakowa, oczywiście gotowana własnogarnkowo.

  • Autor: Bahati Data: 2014-11-07 11:32:41

    U mnie powidla, jak nie wyzra, dzem truskawkowy z biala czekolada, marcepan, masa z gorzkiej czekolady, polewa to obowiazkowo gorzka czekolada. 

  • Autor: a. Data: 2014-11-07 14:02:44

    U mnie powidła z gorzką czekoladą i masa orzechowa. O kajmaku nie pomyślałam, może zrobię z jeden na próbę z kajmakiem w tym roku.

    Się źle podpięło to było do Dżaniny.

  • Autor: pwyso Data: 2014-11-07 20:12:53

    śledziami

  • Autor: smakosia Data: 2014-11-07 11:14:53

    O! Pojawił się wątek "pierniczący"! To pierwszy krok do nadchodzących świąt. Ja planuję zrobić ciasto 9-go czyli w niedzielę. Wczoraj kupiłam produkty. Nie robię sama mieszanki przypraw korzennych więc tradycyjnie sięgnęłam po gotowy produkt z firmy Kotanyi. Ten mogę polecić z czystym sumieniem. Znalazłam też artykuł, w którym porównane zostały mieszanki korzenne różnych firm. Gdyby ktoś chciał poczytać, to proszę: http://zpiekarnika.blogspot.com/2011/12/gotowe-przyprawy-do-piernikow-przeglad.html

    Tradycyjnie ciasto na piernik zrobię wg. przepisu holly: http://wielkiezarcie.com/recipe20411.html a potem gdy przyjdzie czas przełożę go masą orzechową (alidab): http://wielkiezarcie.com/recipe21645.html

    Na koniec kołderka z polewy czekoladowej (alidab): http://wielkiezarcie.com/recipe30584.html Mmmmm, ależ będzie pysznie

    Link do fotorelacji zrobiony przez Ave już został wklejony (do tego wątku) więc nie pozostaje nic innego, jak zabrać się do pracy - pachnącej, słodkiej, aromatycznej, magicznej...

  • Autor: iwciaG Data: 2014-11-07 11:39:39

    Smakosiu, ja chciałam dopytać... jeszcze ja.... Mam zamiar też pierwszy raz się za niego zabrać, ale po przeczytaniu komentarzy nie mam jeszcze pewności, więc : czy jak już upieczesz piernik, to od razu przekładasz i dopiero on sobie odczekuje te 7-10 dni, czy bez przełożenia???

    Czy po upieczeniu odczekuje ciasto owinięte w ściereczkę w temperaturze pokojowej w szafce, czy też gdzieś w zimnie ( piwnicy itd. )???

  • Autor: Bahati Data: 2014-11-07 11:42:29

    W zimnie. Piwnica, balkon, lodowka...

  • Autor: smakosia Data: 2014-11-07 12:08:24

    W zimnie. Piwnica, balkon, lodowka...

    Po upieczeniu wystawiasz na balkon?

  • Autor: Bahati Data: 2014-11-07 12:26:50

    Nie, tylko czytac nie umiem ;)

  • Autor: smakosia Data: 2014-11-07 12:55:00

  • Autor: smakosia Data: 2014-11-07 12:07:02

    Smakosiu, ja chciałam dopytać... jeszcze ja.... Mam zamiar też pierwszy raz
    się za niego zabrać, ale po przeczytaniu komentarzy nie mam jeszcze
    pewności, więc : czy jak już upieczesz piernik, to od razu przekładasz i
    dopiero on sobie odczekuje te 7-10 dni, czy bez przełożenia??? Czy po
    upieczeniu odczekuje ciasto owinięte w ściereczkę w temperaturze pokojowej
    w szafce, czy też gdzieś w zimnie ( piwnicy itd. )???

    Kiedy już jest ciasto upieczone (cztery blaty wg. pomysłowej Ave), to pozostawiam je poprzekładane papierem (od pieczenia), zawijam w folię spożywczą i w dużą, bawełnianą ściereczkę. Na koniec przyciskam wszystko taką dużą deską (jak stolnica) żeby trochę obciążyć i przenoszę do pomieszczenia, gdzie jest ok. 20 stopni. Całość leży na tej dużej, metalowej blaszce (z piekarnika) i tak sobie mięknie spokojnie. Masę orzechową zrobię chyba 20 grudnia i przełożę nią całość. Jak zawsze jedna strona blatu piernikowego zostanie wysmarowana powidłami śliwkowymi czyli naprzemiennie z masą. Potem ciasto dalej mięknie czerpiąc wilgoć z powideł i masy. Na koniec kroję te wielkie blaty ciasta na cztery części i oblewam czekoladą.

  • Autor: iwciaG Data: 2014-11-07 14:06:00

    Dziękuję za objaśnienie :)

  • Autor: Dorotaxx Data: 2014-12-14 21:30:55

    O! Pojawił się wątek "pierniczący"! To pierwszy krok do
    nadchodzących świąt. Ja planuję zrobić ciasto 9-go czyli w niedzielę.
    Wczoraj kupiłam produkty. Nie robię sama mieszanki przypraw korzennych więc
    tradycyjnie sięgnęłam po gotowy produkt z firmy Kotanyi.

    oj tak,potwierdzam

    też używam tylko tej przyprawy. Najdroższa z dostępnych na rynku ale jedyna nie udawana a za jakość trzeba płacić ;-)

    część moich pierników upieczona. Cała moja pracownia pachnie piernikiem,ja pachnę tak samo

    ps.witaj smakosiu

  • Autor: makusia Data: 2014-12-14 22:33:04

    Kurcze, jakie ładniusie blaty :)

  • Autor: smakosia Data: 2014-12-15 13:23:15

    Witaj!

    Ja pierdziu! Ależ piękna produkcja! To chyba z sześciu porcji, tak? Wcale się nie dziwię, że cała pachniesz piernikiem

  • Autor: ulla* Data: 2014-11-07 14:26:46

    Pytanko mini mam- odnośnie przechowywania wyrobionego ciasta, czy w metalowej misce może zostać, czy muszę przełożyć do szklanego naczynia ???

  • Autor: marzena89gb Data: 2014-11-07 14:45:24

    Pytanko mini mam- odnośnie przechowywania wyrobionego ciasta, czy w metalowej
    misce może zostać, czy muszę przełożyć do szklanego naczynia ???

    Najlepiej przechowywać w kamionce lub w szklanym naczyniu. Osobiście przechowuję w szklanym.

  • Autor: as Data: 2014-11-07 19:50:09

    Ja w garnku emaliowanym przechowuję

  • Autor: ulla* Data: 2014-11-08 11:26:59

    ....ok,to raczej muszę przełożyć z tej metalowej miski..czy to nie zaszkodzi temu ciastu-dzień już leżakuje????? 

  • Autor: a. Data: 2014-11-08 12:59:18

    Jak ze stali nierdzewnej to nic nie zaszkodzi.

  • Autor: ulla* Data: 2014-11-08 20:13:56

    Dziękuję za radę

  • Autor: beata66 Data: 2014-11-08 22:27:24

    Co roku robię 2 porcje. Jedna ląduje w garnku emaliowanym, druga w metalowym. Nic się nie dzieje. Ciasto nie zmienia smaku, konsystencji czy barwy. Spokojnie leżakuje te 4 tygodnie :))

  • Autor: ulla* Data: 2014-11-09 17:07:11

    Dzięki!

  • Autor: Rzymianka Data: 2014-11-09 10:06:57

    http://wielkiezarcie.com/recipe52898.html, to link do mojej przyprawy do piernika, może ktoś skorzysta :)

    To tak dla podniesienia wątku :))))

    Niestety nie podświetlony :(((

  • Autor: makusia Data: 2014-11-09 12:49:02

    http://wielkiezarcie.com/recipe52898.html, to link do mojej przyprawy do
    piernika, może ktoś skorzysta :) To tak dla podniesienia wątku
    :)))) Niestety nie podświetlony :(((

    Już działa :)

  • Autor: JoAnn67 Data: 2014-11-13 12:40:35

    mój piernik nastawiony 10.11. i jest z przyprawą własnej roboty właśnie z Twojego przepisu :)

  • Autor: JustynaH Data: 2014-11-14 15:10:40

    Właśnie chcę zrobić piernik staropolski z Pani przyprawą, jak w tamtym roku, ale nie wiem czy mielić cały anyż gwieździsty( całą gwiazdkę ), czy tylko te nasionka ze środka ?

  • Autor: Rzymianka Data: 2014-11-14 16:09:33

    Odpowiedź przy przepisie :))

  • Autor: dorotaibasia Data: 2014-11-09 10:53:21

    Piernik spoczywa na balkonie juz od kilku dni ale....czy tam nie jest za ciepło? Niby listopad a temperatury w ciągu dnia spokojnie dochodzą do 15-18 stopni...w lodówce miejsca nie mam, piwnica ciepła prawie tak samo jak mieszkanie. Macie jakiś inny pomysł na przechowanie tego ciasta? Czy moze tak sobie spokojnie leżakowac i nic mu nie będzie?

  • Autor: Rzymianka Data: 2014-11-09 14:36:32

    Mój też na razie na balkonie, ale w szafce, jak się zrobi chłodniej "pójdzie" na parapet w chłodniejszym pokoju.

    Makusiu dziękuję :))

  • Autor: JoAnn67 Data: 2014-11-13 12:41:52

    mój też na balkonie ale na Podlasiu aż tak bardzo ciepło nie jest więc chyba mu tam nie za ciepło

  • Autor: neferet Data: 2014-11-13 23:22:02

    Kocham pierniczenie. Najpierw wiele lat pierniczyłam sama, ale pewnego dnia... trafiłam na WŻ!

    Ciasto już stoi w lodówce (dobrze mu tam, spraktykowałam) od paru dni. W tym roku wracam do korzeni, czyli robię wg oryginalnego przepisu z książki "W staropolskiej kuchni", a to oznacza ciut mniej mąki i smalec.

    Miód dałam lipowy z Mazur spod Głodowa. Pierwszy raz na niego trafiłam w zeszłym roku. Był obłędnie wręcz korzenny i od razu wiedziałam, że pójdzie na piernik. Tego lata nie odpuściłam - kupiłam w tym samym miejscu parę litrów. Byłam mocno ciekawa czy smak będzie podobny (bo przecież miód nigdy nie jest taki sam) i... jest! Ciekawe czego to domieszka ta korzenność. Ale do piernika idealny.

    A Wy - jakie dajecie miody? Wszystko Wam jedno czy też macie jakieś swoje piernikowe priorytety?

    Czuję już te Święta. Idą, idą!

  • Autor: Rzymianka Data: 2014-11-14 09:47:07

    Też piekę wg przepisu "W staropolskiej kuchni..",  piekłam ten piernik, zanim zaczęło się pierniczenie na WŻ, moja modyfikacja polega na dodaniu masła /2/3 masła, 1/3 smalcu/. Miód daję prawdziwy, przywieziony z gór, zbierany pod koniec lata.

    Wg mnie dobry miód i dobra przyprawa, to gwarancja dobrego piernika. :)

  • Autor: makusia Data: 2014-11-14 10:33:48

    Też piekę wg przepisu "W staropolskiej kuchni..", piekłam ten
    piernik, zanim zaczęło się pierniczenie na WŻ, moja modyfikacja polega na
    dodaniu masła /2/3 masła, 1/3 smalcu/. Miód daję prawdziwy,
    przywieziony z gór, zbierany pod koniec lata. Wg mnie dobry
    miód i dobra przyprawa, to gwarancja dobrego piernika. :)

    Zgadzam się i dodałabym jeszcze "serce" :)

  • Autor: smakosia Data: 2014-11-14 11:45:06

    Powiem Wam bardzo szczerze i wiem, że się teraz narażę wielu osobom, ale szczerość, to szczerość. Jeśli chodzi o miód, to na początku swojej przygody z "pierniczeniem" stosowałam taki najwyższego gatunku. Czasami wielokwiatowy a czasami łączyłam z gryczanym. Ten ostatni jest specyficzny i bardzo wyrazisty więc mocno wyczuwalny w smaku ciasta. Stwierdziłam, że lepiej dodawać ten bardziej neutralny, bo nie każdy lubi to samo a piernikiem dzielę wiele osób.

    Dwa lata temu robiąc zakupy w Lidlu sięgnęłam po opakowanie miodu pochodzącego z państw członkowskich UE i tak już zostało. Kupuję ten produkt, bo moim zdaniem różnica w smaku ciasta (z miodem polskim czy z krajów UE) nie jest wyczuwalna. Pewnie dlatego, że dominuje w nim przyprawa korzenna. Ciasto poddawane jest (podczas pieczenia) wysokiej temperaturze więc ta "zabija" dobroczynne właściwiości miodu. Idąc tym tropem stwierdziłam, że skoro miód z Lidla spełnia swoje zadanie czyli słodzi i daje charakterystyczny smak, to jest on wystarczającym produktem. W tym roku trzeci raz będę robić piernik bez dodatku polskiego miodu, bez wyrzutów sumienia i obawy, że przez to zubożeje jego smak.

    A kończąc ten przydługi wywód dodam jeszcze, że oczywiście nie mam wątpliwości, iż robiąc sobe szklankę wody z miodem i cytryną zawsze sięgnę po produkt polski ze sprawdzonego źródła

  • Autor: iwciaG Data: 2014-11-14 12:02:41

    ...Ja zrobiłam dokładnie tak samo, bo moje kubki smakowe odczuwają oczywiście różnię cukier-miód, ale gatunkowości miodu w tym wypadku NIE. Mówię oczywiście o zastosowaniu w cieście :) Chybaśmy się umówiły hi hi:))

  • Autor: marzena89gb Data: 2014-11-14 12:19:01

    Ja używam polskiego miodu , ale bez różnicy dla mnie , czy to będzie wielokwiatowy , czy też gryczany , czy jakiś tam inny . Mam dostęp do takiego , to go używam . Też mi się wydaje , że do piernika dodanie miodu z UE , czy polskiego nie ma znaczenia , ale sztucznego nigdy bym nie użyła.

  • Autor: Herbaciana Data: 2014-11-14 14:45:03

    O właśnie, sztuczny, oczywiście moim zdaniem, nie nadaje się. Jadłam niedawno "piernik" na sztucznym i dla mnie to nie był piernik. Po prostu inny smak, jakiś taki niepiernikowy. Ja w pierniku najbardziej lubię miód lipowy, który ma taką goryczkę, albo spadziowy, który dla mnie jest najbardziej aromatyczny, choć w tym roku użyję "faceliowego", bo po prostu innych jest mało i szkoda mi do ciasta.

  • Autor: Rzymianka Data: 2014-11-14 16:07:20

    "Jak się nie ma co się lubi, to się kocha co się ma ", ja  w czasach kryzysowych korzystałam z miodu sklepowego i był też smaczny., bo jak pisze Makusia z dodatkiem serca. :)))

  • Autor: neferet Data: 2014-11-14 17:56:20

    Dawno temu to ja w ogóle byłam, że się tak wyrażę, nieczuła na rodzaje miodu - no bo 'miód, to miód'. Nie korzystałam raczej z jego dobrodziejstw, każdy był za słodki, to co tu rozróżniać. Dopiero mój pan mąż - wielki miłośnik tego trunku - wprowadził mnie w jego uroki. I teraz nie ma siły - wszystko musi być na odpowiednim, tzn. takim który ja uznam za właściwy. W zeszłym roku pigwówkę w dwóch słojach nastawiałam, żeby sprawdzić jak smakuje na jakim miodzie - i czuję różnicę. Piernik się piecze, a ja i tak czuję smak miodu. Sztuczny tu w ogóle nie wchodzi w rachubę.

    A lata kryzysu... Cóż, to inna bajka. Człowiek się cieszył, że coś w ogóle ma. Nigdy nie zapomnę, jak pojechałyśmy z koleżanką na Stare Miasto na lody, a zamiast tego stałyśmy w ogonku po papier toaletowy, bo akurat rzucili. Nabyłyśmy 10 rolek i sznurek. Jak powiedziałam Młodemu, że po te garnuszki w kwiatki, które tak lubi jego babcia stała w ogonku 10 dni, to myślał, że żartuję albo się z niego nabijam.

  • Autor: JustynaH Data: 2014-11-15 21:32:26

    Ciasto na piernik staropolski zrobione :), wiec dołączam do grona pierniczących :) Byle do grudnia i pięknego zapachu unoszącego się po całym domku, podczas pieczenia :)

    Pozdrawiam wszystkich pierniczących :)

  • Autor: babibabi Data: 2014-11-17 06:58:51

    Moje pierniki juz upieczone i zamrozone,co z nich bedzie po rozmrozeniu??? nie mam zielonego pojecia:) Zrobilam tak,poniewaz wyjezdzam i wracam 2 dni przed Swietami,czy dobrze zrobilam zamrazajac je? 

  • Autor: Weron!ka Data: 2014-11-27 17:30:53

    ja też mam już upieczone pierniki ale ich nie mroziłam, każdy blat osobno zawinęłam w ściereczkę i folie spożywczą. Wsadziłam do szafki kuchennej i tam będą czekać - tydzień przed świetami je przełoże powidłami śliwkowymi

  • Autor: kasnik Data: 2014-11-17 10:44:11

    Moje ciasto też gotowe:)

  • Autor: Izma73 Data: 2014-11-17 11:27:24

    Mój piernik też już leżakuje.Przyznaję się ,że w nałóg pierniczenia wciągnęłam już kilka osób i nadal wciągam...

  • Autor: kasnik Data: 2014-11-17 12:18:05

    ja też już kilka osób w tym roku wciągnęłam:)

  • Autor: a. Data: 2014-11-17 18:36:46

    Ja w piątek chyba z 8 razy przepis w pracy drukowałam ;)

  • Autor: makusia Data: 2014-11-17 16:16:23

    U mnie też dojrzewa piernik :) Zapach niesamowity :))

  • Autor: Figutka Data: 2014-11-17 20:02:24

    Moje ciasto na świąteczny piernik dojrzewa  od 10.11. U mnie to też już tradycja bożonarodzeniowa- robię ten piernik od ,jeszcze zanim "odkryłam" go ponownie na WŻ:) A , muszę jeszcze dodać , że z roku na rok wydaje mi się lepszy.

  • Autor: as Data: 2014-11-17 20:57:30

    Ciasto na piernik zrobione. Dzieci chciały mi surowe cisto wyjeść.

  • Autor: _iwona_ Data: 2014-11-18 15:20:59

    Dołączam do pierniczących ;-)

    Noc lekko zarwana, ale ciasto dojrzewa.

  • Autor: promyczek71 Data: 2014-11-21 21:18:05

    Trochę zaspałam ale melduję, że w tym roku również pierniczę :)

    Przełożyłam ciasto do naczynia żaroodpornego i zastanawiam się, czy można przykryć przykrywką od tego naczynia czy lepiej folią spożywczą ?

  • Autor: Herbaciana Data: 2014-11-22 16:51:13

    Ja zawsze przykrywam pokrywką od naczynia lub tzw. kamionki.

  • Autor: peggy83 Data: 2014-11-22 16:10:31

    To i ja się zamelduję... ciasto już dojrzewa :)

  • Autor: rdzina Data: 2014-11-26 19:51:18

    Witam,dopiero dziś zrobiłam ciasto pierwszy raz tak późno ,ten piernik był zawsze dla Taty ....a w tym roku go już nie ma ,ciężkie te święta będą w tym roku .

  • Autor: promyczek71 Data: 2014-11-26 22:38:59

    Bardzo współczuję z tego powodu ...ale gratuluję ,że się nie poddałaś ... trzeba te trudne chwile jakoś przetrzymać ...

    Dla mnie te święta będą bez mojej kochanej babci ...  Babcia zawsze bardzo dbała by święta były wyjątkowe i smakowite. Zawsze się starała ( nie szła na łatwiznę ) by wszystko było domowe a nie kupne. Nigdy nie zapomnę smaku zupy grzybowej zrobionej przez babcię i makowców wykonanych przez nią :) Staram się brać przykład z babci i dlatego piernik staropolski musi być ! Więc święta zaczynają się od przygotowania ciasta na ten magiczny wypiek, później obowiązkowe lepienie pierogów i pozostałe potrawy tradycyjne.

  • Autor: rdzina Data: 2014-11-27 16:41:46

    Bardzo współczuję z tego powodu ...ale gratuluję ,że się nie
    poddałaś ... trzeba te trudne chwile jakoś przetrzymać ... Dla mnie te
    święta będą bez mojej kochanej babci ...  Babcia zawsze bardzo dbała
    by święta były wyjątkowe i smakowite. Zawsze się starała ( nie szła na
    łatwiznę ) by wszystko było domowe a nie kupne. Nigdy nie zapomnę smaku
    zupy grzybowej zrobionej przez babcię i makowców wykonanych przez nią
    :) Staram się brać przykład z babci i dlatego piernik staropolski musi być
    ! Więc święta zaczynają się od przygotowania ciasta na ten magiczny
    wypiek, później obowiązkowe lepienie pierogów i pozostałe
    potrawy tradycyjne.

    Boję się tych świąt ,ale one nadejdą choć najlepiej by było żeby ich dla mojej rodziny nie było oj zapędziłam się ,święta to czas radości mam doła i nie potrzebnie piszę .

  • Autor: Weron!ka Data: 2014-11-27 09:40:06

    mój piernik już upieczony, leży sobie zawinięty i czeka na to żeby go tydzień przed świętami przełożyć :)

  • Autor: dorotaibasia Data: 2014-12-06 17:01:36

    Blaty upieczone:) i zamiast jednego blatu dziecię siedziało i wykrawało pierniczki...zapach na całej klatce schodowej w bloku :D

  • Autor: iwciaG Data: 2014-12-10 18:53:47

    Właśnie kończy się piec drugi blat Piernika, pierwszy rano poczyniony. Cały dzionek fantastyczne zapachy :))

  • Autor: ulla* Data: 2014-12-10 22:00:51

    Jak dzisiaj pieczecie blaty, to kiedy teraz przełożycie masą, za ile dni,czy 22 grudzień to będzie za późno?

    Czy nasącza ktoś z Was blaty piernikowe?

    Moje blaty upieczone

  • Autor: beata66 Data: 2014-12-10 22:59:00

    Ja moje blaty upiekłam w niedzielę. Do 17 grudnia leżą sobie i miękną. Wtedy je przełożę masą orzechową i powidłami. Natomiast polewę na pierniki i zdobienie zrobię 23 grudnia.

    Spokojnie możesz przełożyć swoje blaty 19-20 grudnia. Nie ma potrzeby nasączania blatów. Jeśli dasz powidła czy jakąkolwiek inną masę, to piernik nieco nimi nasiąknie i jest naturalnie miękki.

  • Autor: ulla* Data: 2014-12-10 23:09:56

    Dziękuję za rady, również chcę spróbować masy orzechowej i powideł.

     

  • Autor: kokarda Data: 2014-12-11 09:56:36

    A ja teraz mysle.... piernik zrobilam z jednej porcji 12.11, w ten weekend zamierzam upiec no i mam problem... Lepsze blaty czy na duzej blaszce i w jednej mniejszej i przekroic (o ile sie da?!?!). Jesli pieczecie cienkie blaty to w jakiej temperaturze i ile minut...?

  • Autor: iwciaG Data: 2014-12-11 10:01:58

    Ja ciasto podzieliłam na pół i piekłam na dużej blaszce dołączonej do piekarnika. Pierwszy 170 st termoobieg 40 min. Ale był trochę zbyt rumiany. Więc drugi piekłam w 160 st 45 min i wyszedł idealny :)

  • Autor: smakosia Data: 2014-12-11 13:30:16

    Ja robię dokładnie tak, jak kiedyś poradziła nam Ave w tej fotorelacji: http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=295267&post=297019

    Dzielę ciasto na cztery części i piekę oddzielne blaty po ok. 17 minut każdy. Dzięki temu nie są wysuszone i nigdy nie musiałam się martwić, że nie zmiękną. Polecam.

  • Autor: asiula76 Data: 2014-12-12 21:45:07

    Proszę, poradzcie mi. Czy jak przełoże piernik 15 -16 grudnia powidlami i masa grysikowa to nic mu do świąt nie bedzie, nie zepsuje sie?  I jak go wtedy przechować ?

  • Autor: beata66 Data: 2014-12-13 22:13:53

    2 lata temu przekładałam piernik masą grysikową- jak dłużej poleży to po prostu...masa wysycha, oprócz tego nic się z masą nie działo. Proponuję przełożyć blaty trochę później, koło 20 grudnia.

  • Autor: rdzina Data: 2014-12-13 22:14:30

    Proszę, poradzcie mi. Czy jak przełoże piernik 15 -16 grudnia powidlami i
    masa grysikowa to nic mu do świąt nie bedzie, nie zepsuje sie?  I jak
    go wtedy przechować ?

    Witam, przekładaj trzy dni przed wigilią, upiecz pierniki przełóż papierem do pieczenia niech to ciasto dojrzeje ,daj mu czas .Mam nadzieję ze pomogłam 

  • Autor: asiula76 Data: 2014-12-14 22:39:11

    Chodzi o to ze piernik ma wyjechac na Jersey, chcialam zrobic siostrze prezent.Oczywiscie swoją porcję piernika zamierzam przełożyć parę dni przed świętami. Jednym słowem nie będzie prezentu

  • Autor: beata66 Data: 2014-12-13 22:09:26

    Piekę tak samo-4 części, każda po 18 min, temp.170 st. C. Wychodzą rewelacyjne :)

  • Autor: smakosia Data: 2014-12-14 07:43:17

    Dokładnie tak!

  • Autor: kokarda Data: 2014-12-17 21:38:18

    Smakosiu i Iwcio serdecznie Wam dziekujé za pomoc :) 3 blaty i z ostatniego wyszly pierniczki :) wilgotne, oblédnie pachnàce, przelozone marmolada ze skorka kandyzowana oraz czeko-powidlami! Pycha!!!!! tylko meza musialam odganiać od piernika :D pierniczków nie ma, w sb degustacja

  • Autor: smakosia Data: 2014-12-18 12:39:25

    Moje czekają na przełożenie masą orzechową i powidłami śliwkowymi. Chyba zrobię to dopiero w niedzielę, bo dzień zrobił się jakiś krótki. A może ktoś mi kradnie godziny...?

    Przesyłam korzenne uściski

  • Autor: iwciaG Data: 2014-12-18 14:13:13

    Nie ma za co :) Aż mi tu zapachniało twoimi pierniczkami... Moje blaty też czekają a dziś chyba uda się machnąć z synem pierniczki :))

  • Autor: dorotaibasia Data: 2014-12-13 19:11:24

    Właśnie wyjechały z piekarnika brukowce:) Lukrowanie bliżej Świąt.

  • Autor: neferet Data: 2014-12-13 19:12:11

    Piekłam dziś dopiero i właśnie dlatego - inaczej niż zwykle - upiekłam cztery blaty, zgodnie z fotorelacją. Nigdy tak nie robiłam, bo nie lubię piec ciasteczek i blatów, a tu... śliczne wyszły. :) A jak teraz wszędzie pachnie. :)

  • Autor: a. Data: 2014-12-13 20:58:33

    Moje pierniki dziś upieczone. Z dwóch porcji. Podzielone na 8 części, z 6 zrobione blaty, z dwóch pierniczki, których już połowy nie ma. Jedna blaszka nadziewanych - jedna, bo mi się przypomniało na sam koniec o tym nadziewaniu, i już ich nie ma. W przyszłym roku będzie więcej nadziewanych. Tylko chyba będę musiała z 3 porcji piernik robić.

  • Autor: JustynaH Data: 2014-12-13 20:58:57

    Dzisiaj przyszedł czas na pieczenie. W tym roku z przepisu na piernik staropolski zrobiłam same pierniczki, wyszło mi, ok. 200 szt różnej wielkości :) Gdy zmiękną poleję gorzką czekoladą, bo lukru u mnie nie lubią i część rozdam, a część zostanie dla nas :) Już się nie mogę doczekać świąt :)

    Zdrowych, spokojny, radosnych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia życzę :)

  • Autor: a. Data: 2014-12-13 21:00:13

    A my swoje zajadamy już dziś. Uwielbiam je takie chrupiące :)

  • Autor: agusia1111 Data: 2014-12-15 12:05:16

    Ten cudowny piernik piekę już od trzech lat, zawsze jest pyszny. W tym roku już w sobotę 13.12 go upiekłam a wczoraj przełożyłam go powidłami i masą orzechową (będę w domu dopiero 23.12 więc wolałam to zrobić wcześniej). Dopiero teraz tak siedzę i myślę, że może to za wcześnie, że masa wyschnie.... Już sama nie wiem czy dobrze zrobiłam:( Ale z tego co pamiętam zawsze robiłam 4 dni przed Wigilią i wtedy na Święta był bardzo dobry ale na Sylwestra jeszcze lepszy,rozpływał się w ustach,  więc może nic się mu nie stanie. Jak myślicie??

  • Autor: smakosia Data: 2014-12-15 12:17:29

    Nic się nie stanie . Będzie OK

  • Autor: asiula76 Data: 2014-12-15 21:54:29

    Dziękuję za odpowiedz. 

  • Autor: bogdzia Data: 2014-12-18 19:37:20

    Pierniczki brukowce, zgodnie z przepisem i z tegoż ciasta, ale nieco inne z nadzieniem

  • Autor: smakosia Data: 2014-12-18 19:52:47

    Te pierniczki są prześliczne. Aleś Ty zdolna. Brawo!

  • Autor: Bahati Data: 2014-12-19 08:04:15

    14 cm piernik nadziewany masa orzechowa dla wychowawczyni. Pudelko i dekoracja spolka z M. :)

  • Autor: ania_69 Data: 2014-12-22 10:35:04

    Dziewczynki mam pytanie - gdzie trzymać przełożony masą orzechową piernik w lodówce czy wystarczy w temperaturze pokojowej (w lodówce niestety brak już miejsca) oraz czy można go wcześniej polać polewą . Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź .

  • Autor: smakosia Data: 2014-12-22 11:06:27

    Mój jest od wczoraj ubrany w polewę z mlecznej czekolady i po owinięciu w folię aluminiową "wylądował" na parapecie w pokoju, gdzie jest dość chłodno (ok. 20 stopni). Tak przechowuję co roku i wszystko jest OK. 

  • Autor: bahus Data: 2015-01-15 23:18:10

    Chyba czas już skończyć...święta poza nami ...

  • Autor: Bahati Data: 2015-01-15 23:25:48

    Wypraszam sobie, mi jeszcze ciasto w lodowce dojrzewa!!!!:) a upieczone dzis zezarlam i jeszcze jest kawal w zamrazalniku, bedzie na Wielkanoc jak znalazl, umaluje w jakies kwiatki i juz ;)

  • Autor: neferet Data: 2015-01-20 17:01:39

    Ostatni mój piernik musiał być jakiś niesamowity (choć ja tego nie czułam:)), bo rodzinka nie ma zamiaru na następny czekać znów do świąt. Nawet mój Pan Mąż, który nie jest bynajmniej piernikowym smakoszem z żalem wyjadał ostatnie okruszki i złożył zamówienie na kolejny. I to już. Tak więc nie kończę pierniczenia - kolejna micha już stoi i dojrzewa. :)

  • Autor: Weron!ka Data: 2015-01-20 17:36:17

    mi został jak co roku 1 blat (trzymam go w szafce) , będzie tradycyjnie na wielkanoc - wtedy jest pyszniejszy, sam rozpływa się w ustach (chyba nie ze starości :D)

  • Autor: Herbaciana Data: 2015-01-21 12:44:08

    No kamień z serca, bo już myślałam, że przespałam z 10 miesięcy, ale Wy na szczęście "pierniczycie" o każdej porze roku.

  • Autor: Lea2 Data: 2015-01-21 15:08:19

    Jak tylko najdzie ochota, to zawsze można coś "spierniczyć"... :))

Przejdź do pełnej wersji serwisu