Komentarze wystawione przez użytkownika edynka

O mamuuuuuuuuuuuuuuuusiu, jaie to pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyszne Ja robie czasem z kurczakiem a czasem z kiesem mielonym pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyychociunia :D

Hmm. Jak to powiedzieć. Ja zawsze z pewna dozą rezerwy podchodzę do nowości, a naleśniki ze szpinakiem to dla mnie nowość. Natomiast kiedy je zrobiłam... NIE BYłAM W STANIE ODERWAć SIę OD NADZIENIA ZANIM JESZCZE USMAżYłAM NALEśNIKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To jest po prostu pyszne, cudowne, wspaniałe i takie cholernie DOBRE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Polecam gorąco wszystkim :-) :-) Moja modyfikacja polegala jedynie na dodaniu 6 zabkow czosnku i to byl strzal w 10 :-)
Dziekuje za cudny przepis!!!!!! Nalesniki bede robic bardzo czesto: :-)

Zgadzam sie, pyszne. A że mam dość dużą patelnię (28 cm) to jeden taki puchaty wyrośnięty naleśnik wystarcza mi za cały deser;-)

A to moje bułeczki

Właśnie przed chwilą, na bazie ciasta chałkowego upiekłam bułeczki z serem... No po prostu... brak słów, jakie pyszne :-):-):-)

Hmm. W smaku bardzo dobra, niestety prawie w ogóle nie wyrosła, dosłownie może 1-2 cm. Dziwne, bo jestem raczej doświadczoną "cukierniczką'. Jaja świeże, w temp pokojowej, foma: keksówka, więc mała; wszystko świeże i wg przepisu. No cóż, dobrze, ze chociaż smaczna :)

Nie mam wyboru - muszę przyłączyć się do tego grona piejącego z zachwytu:)) Racuszkin są cudowne, dodałam 2 starte jabłka (sok odlałam) i łyzkę wódki (może być ocet albo spirytus) - nie wchłaniają tyle tłuszczu, co zwykle. Przecudne. Dziękuję za przepis Do tego robię świeże powidła śliwkowe - myslę, że mój mężczyzna też będzie piał z zachwytu:) Pozdrawiam!

Aha, tylko jedna uwaga: ja suszylam bezy przy otwartym piekarniku, w temp takiej, jaka jest podana 130 st. C, o wieeeeele wiele dluzej, niz godzina, bo ok 3, a jednak moje bezy wszystkie sa bardzo ciagnace w srodku. Co mi osoboscie nie przeszkadza, ale jak ktos chce miec calkiem suche, to proponuje suszyc duzo dluzej.

Cudne. Dziękuję! Robiłam bezy 1 raz w życiu i wg Twojego przepsu wyszły świetnie. Polecam, bo są pyszne! I strrrrrrasznie slodziusie :)))