u mnie to zaczyna wyglądac drastycznie zakupiłam tzw. e-papierosy i udoało mi się nimi zastąpić moje ulubione mentholki następnie ograniczyłam e-papierosy do dosłownie kliku "wdechów" dziennie czasami nie palę nawet po 8-10 godzin..... ale już ważę 6 kg więcej a to dopiero 1 miesiac.... zawsze miałam problemy w nadwagą, niedawno udało misię trochę schudnąć i teraz znów "dołożyłam" prawie to co schudłam zaczynam popadać w przygnębienie, a miało być tak pieknie.... właściwie mogłabym już całkiem nie palić, ale jeszcze 3 kg i dobiję do 80-tki
zakupiłam tzw. e-papierosy i udoało mi się nimi zastąpić moje ulubione mentholki
następnie ograniczyłam e-papierosy do dosłownie kliku "wdechów" dziennie
czasami nie palę nawet po 8-10 godzin.....
ale już ważę 6 kg więcej a to dopiero 1 miesiac....
zawsze miałam problemy w nadwagą, niedawno udało misię trochę schudnąć i teraz znów "dołożyłam" prawie to co schudłam
zaczynam popadać w przygnębienie, a miało być tak pieknie....
właściwie mogłabym już całkiem nie palić, ale jeszcze 3 kg i dobiję do 80-tki