Komentarze otrzymane przez użytkownika kaj

Ciasto błyskawiczne i nawet miksera nie potrzeba :)

Śmietana ma być kwaśna czy słodka?

Właśnie zrobiłam, naprawdę pyszne, kremowe-zrobiłam ze śmetanką 30%. I bardzo szybkie do zrobienia. Pozdr.

Ciasto naprawdę dobre a co najważniejsze to proste i szybkie w wykonaniu. Troszke je  inaczej robiłam rozpuściłam margarynę, żółtka utarłam z cukrem i dodałam margarynę, następnie proszek do pieczenia i mąkę na koniec na sztywno ubite białka i mieszałam na najmniejszych obrotach, wylałam do formy i powtykałam śliwki. Mam wrażenie że ciasto wyszło bardzej puszyste, ale to tylko może takie wrażenie. Niemniej jednak dziekuję za przepis.

Wspaniała sałatka robiłam ją poprzedeniej jesieni i praktycznie nie dotrwała do zimy bo jest taka pyszna :) Polecam

Jak rozciełam butelkę... To już moja rodzina próbowałaWszystkim bardzo smakował:-)

POLECAM 

Mi nie wyszedł, ma grudki białego sera w środku,kruszy się przy krojeniu i jest twardawy.

Muszę sama siebie poprawić-oczywiiście smażony,a nie topiony..Jednak z pewnością nie ser żółty.

Prawie dobrze,ale to jest przepis na ser topiony.Ser żółty,jak już kiedyś pisałam,robi się z mleka "potraktowanego"podpuszczką-naturalną (enzym z cielęcych żołądków) lub otrzymywaną syntetycznie.Soda jest niepotrzebna -ser powinien "zgliwieć",nie wspominając o occie,z którym zetknęłam sie po raz pierwszy przy "produkcji "sera topionego.

Witam.
Ser dlatego wkładam do butelki, aby nadać mu kształtu,a wyciągam go rozcinając ową butelkę i to cała trudność.Oczywiście jak ser już zastygnie.Pozdrawiam.

Ja równiez zastanawiam sie , po co wkładamy do butelki i jak go stamtad "wydostac", mam ochote zrobic ten ser , prosze o wyjaśnienie...:)

Pyszne kotleciki, własnie jestesmy po konsumpcji,polecam :))

Tak,oczywiście lekko rozbić tłuczkiem,chociaż ja osobiście rozbijam piersi kurczaka ręką zaciśniętą w pięść tz.kostkami pięści.Piersi są bardzo delikatne więc ja to robię w ten sposób.

Mam pytanie, czy mięso trzeba delikatnie rozbić tłuczkiem?

Mam dodawała do środka jeszcze marchewke. Zalewała naogoł bulionem, do sosu dodawała cebulę, a potem zaprawiała śmietaną. Ja dodaje jeszcze na koniec ok 2 ząbki czosnku i zalewam rosołkiem wołowym z kostki.A co tam.Ale to to samo danko tylko w różnych częściach Polski  istniały jego modyfikacje.