Pierwszy raz robiłem advocat dzięki temu przepisowi i był przepyszny.Najlepiej zamiast śmietany to jest dać mleko skondensowane niesłodzone a jaki wtedy smak jest.Ogólnie on szybko gęstnieje tylko jak będzie gotowy w butelcje np. kiedys po kupionym advokacie ze sklepu to najleoiej jest go włożyć do lodówki albo postawić tam gdzie jest zmino.Advokacik najlepiej podawac następnego dnia.Ile taki adwokat można przechowywać od chwili zrobienia mam tu na myśli liczbę dni.
No ja też próbowałem tego przepisu z kolegami ale w czasie robienia okazało się że nie mamy śmietany więc wzięliśmy mleko ale że było nie dobre dodaliśmy także różne inne składniki jak np. sok jabłkowy, cynamon, kakao, pomarańcza, wszystkiego nie pamiętam w każdym razie dobre było
Nie zgadzam się z Tobą Mat8015. Ja ten likier robię od wielu lat i do tych proporcji składników doszłam metodą prób i błędów. Zaczynałam oczywiście od tłustej śmietany i wtedy likier był tak gęsty, że wyciągaliśmy go z butelki patykiem do szaszłyków, a z kieliszka to już tylko łyżeczką. I tak zmniejszałam ten procent tłuszczu w śmietanie, aż osiągnęłam zadawalającą mnie gęstość likieru.
No nieee. Bez alkoholu to będzie rzadka mieszanina utartych żółtek i śmietany. To spirytus powoduje, że konsystencja napitku staje się delikatnie gęsta i aksamitna.
Dzięki za odpowiedź.Zapomniałam napisać, że dodałam większą ilość cukru i jest pyszny, tylko coś za szybko znika z lodówki( może to krasnoludki). A zgęstniał aż miło. Pozdrowionka od wdzięcznej rodziny ( i mocno spragnionej)
Witaj Mona 24A. Ten napitek można przechowywać długo nawet w temp. pokojowej i nic nie traci na wartości. Ja ostatnio zwiększam ilość cukru do niecałej szklanki i też baaaardzo nam smakuje.A ilość spirytusu to oczywiście rzecz gustu.Dodam tylko jeszcze taką informację dot. dodawanego cukru. Może się zdarzyć, że gdy dodamy gruby cukier to on się bardzo trudno rozpuszcza i w Advokacie zaraz po zrobieniu na dole w butelce wytrąci się właśnie ten rozpuszczony w końcu cukier.Należy tylko butelką wstrząsnąć i gotowe. Już nigdy więcej tej warstwy nie będzie. Pozdrawiam Tekla.
cześć przepis super.Tylko mój mąż kazał dodać więcej spirytusu, bo mu za słabo było. Za to teraz o matko - smoczy dech.Tylko mam pytanie czy można go długo przechowywać , gdyż mój brat większą ilość zamówił
macha17 (2010-02-13 19:56)
pycha:D
Piotrek1 (2009-07-01 12:44)
Pierwszy raz robiłem advocat dzięki temu przepisowi i był przepyszny.Najlepiej zamiast śmietany to jest dać mleko skondensowane niesłodzone a jaki wtedy smak jest.Ogólnie on szybko gęstnieje tylko jak będzie gotowy w butelcje np. kiedys po kupionym advokacie ze sklepu to najleoiej jest go włożyć do lodówki albo postawić tam gdzie jest zmino.Advokacik najlepiej podawac następnego dnia.Ile taki adwokat można przechowywać od chwili zrobienia mam tu na myśli liczbę dni.
Bloszka (2008-11-03 20:13)
Ela21
Robię advokata ale zamiast śmietany daje kartonik mleka skondensowanego niesłodzonego też pychotka.Warto spróbować.Pozdrowionka
Mały (2008-11-03 15:45)
No ja też próbowałem tego przepisu z kolegami ale w czasie robienia okazało się że nie mamy śmietany więc wzięliśmy mleko ale że było nie dobre dodaliśmy także różne inne składniki jak np. sok jabłkowy, cynamon, kakao, pomarańcza, wszystkiego nie pamiętam w każdym razie dobre było
Tekla (2008-11-03 13:25)
Nie zgadzam się z Tobą Mat8015. Ja ten likier robię od wielu lat i do tych proporcji składników doszłam metodą prób i błędów. Zaczynałam oczywiście od tłustej śmietany i wtedy likier był tak gęsty, że wyciągaliśmy go z butelki patykiem do szaszłyków, a z kieliszka to już tylko łyżeczką. I tak zmniejszałam ten procent tłuszczu w śmietanie, aż osiągnęłam zadawalającą mnie gęstość likieru.
mat8015 (2008-10-30 21:18)
mam tylko jedno ale. Śmietana o wyższej zawartości tłuszczu nie zagęści nam adwokatu, ponieważ im więcej tłuszczu w śmietanie tym ona rzadsza
Tekla (2008-03-03 19:47)
No nieee. Bez alkoholu to będzie rzadka mieszanina utartych żółtek i śmietany. To spirytus powoduje, że konsystencja napitku staje się delikatnie gęsta i aksamitna.
Mona24A (2007-07-04 12:23)
Dzięki za odpowiedź.Zapomniałam napisać, że dodałam większą ilość cukru i jest pyszny, tylko coś za szybko znika z lodówki( może to krasnoludki). A zgęstniał aż miło. Pozdrowionka od wdzięcznej rodziny ( i mocno spragnionej)
Tekla (2007-07-04 08:36)
Witaj Mona 24A. Ten napitek można przechowywać długo nawet w temp. pokojowej i nic nie traci na wartości. Ja ostatnio zwiększam ilość cukru do niecałej szklanki i też baaaardzo nam smakuje.A ilość spirytusu to oczywiście rzecz gustu.Dodam tylko jeszcze taką informację dot. dodawanego cukru. Może się zdarzyć, że gdy dodamy gruby cukier to on się bardzo trudno rozpuszcza i w Advokacie zaraz po zrobieniu na dole w butelce wytrąci się właśnie ten rozpuszczony w końcu cukier.Należy tylko butelką wstrząsnąć i gotowe. Już nigdy więcej tej warstwy nie będzie. Pozdrawiam Tekla.
Mona24A (2007-07-03 13:49)
cześć
przepis super.Tylko mój mąż kazał dodać więcej spirytusu, bo mu za słabo było. Za to teraz o matko - smoczy dech.Tylko mam pytanie czy można go długo przechowywać , gdyż mój brat większą ilość zamówił
Tekla (2007-01-03 08:00)
Cieszę się, że smakuje.