zrobilam wg przepisu i tego sie nie da jesc. odruch wymiotny po pierwszym kesie. zmarnowalam 600g schabu, 2 cebule ktore potrzebowalam do salatki na jutro, o jablku nie wspomne. nie polecam chyba ze ktos potrzebuje L4 od lekarza.
somebody:), nie odnosze sie konkretnie do tego przepisu, bo go nie probowalam, to takie ogolne uwagi:) - zeby mieso sie ladnie zrumienilo, nalezy smazyc je porcjami, tylko dno (nawet nie cale) patelni ma byc przykryte - tluszcz ma byc dobrze rozgrzany, a mieso najlepiej wyjac wczesniej z lodowki, zeby nabralo pokojowej temp., wtedy patelnia sie nie oziebi przy wkladaniu miesa - moja standartowa patelnia ma 28cm Ø - jezeli plyn ma odparowac, nalezy dusic bez pokrywki (uwazac, zeby sie nie przypalilo!) - osobiscie miesa nigdy nie myje
Jezeli masz tylko mala patelnie, to mieso mozesz przysmazyc na niej w kilku porcjach, a potem dusic wszystko w wiekszym garnku, bedzie sie lepiej mieszalo:) Pozdrawiam i zycze nastepnych sukcesow w kuchni
Robiłem to danie 2 razy. Za 1 razem mięso nie chciało się zmieścić na patelni, więc część była na dnie patelni, a reszta leżała na tym dolnym mięsie. Nie muszę chyba wam - specjalistom dodawać, że niewygodnie się to mieszało bo istniało ryzyko że coś wypadnie z patelni na kuchenkę. Następnie za Chiny Ludowe nie chciała odparować ta woda dodana (2 szklanki) zgodnie z przepisem. 2 i pół godziny i nic poza tym że trochę przywarło w środku garnka. Zrobiłem więc tak: zdjąłem pokrywkę, ustawiłem mocny-silny ogień i ciągle mieszałem. Po kilkunastu minutach odparowało, więc wtedy wlałem ten sok jabłkowy (2 szklanki z kartonu 1 litr) pogotowałem 8 minut i poszedłem w końcu spać. Ponieważ tego mięsa było za dużo jak na moją patelnię, gdy ją myłem jej boki nie chciały się domyć, gdyż jak wlewałem olej oczywiście nie rozprowadziłęm go na boki patelni. Za drugim razem zaś zrobiłem następujące modyfikacje: mięso smażyłem na 2 razy (raz połowę, potem drugą połowę) dzięki temu było mi wygodnie mieszać. Niestety do dziś nie wiem, czemu ta woda nie chce odparować. Może trzeba dusić to mięcho bez pokrywki...? Właśnie zmierzyłem swoją patelnię (25 cm szerokość, 4 cm głębokość) więc to raczej standardowa patelnia jak na warunki domowe. A w przepisie nic nie sugerowano, żeby mięcho smażyć na 2 razy. Nie mam oczywiście zadnych żali czy pretensji. I tak jestem zaskoczony że to co mi wyszło było zjadliwe, bo napisano obok przepisu, iż on jest średniotrudny. Aha ja to robiłem na schabie ok. 80 deko wziąłem do tego. Powiedzcie mi: Jak suszycie mięsko po umyciu; suszyć przed czy po krojeniu?
Kasiul_a ! Dokonałaś cudu ....mój maz dwukrotnie zrobił twoje danko i był zachwycony .. heheh ! A on z tych co 2 rekami zapiera sie aby nie wejsc do kuchnii ....jesli trzeba cos ugotować hehehe ! Był zachwycony .. ! Teraz ja spróbuje twego gulaszu .. ! Pozdrawiam serdecznie !!
Witaj hanka co prawda w składnikach umieściłam mleko, a w wykonianiu danka już nic o nim nie wspomniała. Zmiany już wprowadziła. Do mięska dodajemy rozbełtane jajko + mleko. Pozdrawiam serdecznie
wlasnie robie mieso zgodnie z twoimi wskazowkami, pachnie wybornie, troche wyjadalem podczas przygotowywania tego jedzenia, bardzo wyrafinowany smak i dobra nazwa na ta potrawe bo wspanialy aromat roznosi sie po calym mieszkania. Jestem pewien, ze mojej ani tez zasmakuje. Mam zamiar podac z ryzem zwyklym wymieszanym z ryzem dzikim. Bedzie pysznie.
Calkiem niezle to miesko. Jak gotowalam, to smierdzialo okrutnie, az przerazona bylam, co tez z tego bedzie. Efekt koncowy jest jednak zadowalajacy. Mialam tylko problem z czym to podac, bo jakos z ryzem mi nie pasuje. Zrobilam makaron po chinsku, ale to jeszcze chyba nie to, czego oczekuje :) Niemniej, kiedys zrobie to danie jeszcze raz.
Droga Gapa_1410 fajnie, że zdecydowałaś się na mój przepisik na mięsko w dość nietypowym - jabłkowym sosie. Bardzo się cieszę, że danko przypadło Ci do gustu. Gorąco pozdrawiam
Pycha! Wlaśnie zrobiłam i bardzo nam smakowało. Ale następnym razem chyba nie dodam jajka, miałam wrażenia że pływają mi gdzieniegdzie takie "kłaczki", zresztą amatorką jajek w ogóle nie jestem :) Przepis warty polecenia :)
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
majka_ko (2013-11-29 13:17)
Naprawdę aromatyczny i pyszny!
iwa114 (2013-02-03 00:24)
zrobilam wg przepisu i tego sie nie da jesc. odruch wymiotny po pierwszym kesie. zmarnowalam 600g schabu, 2 cebule ktore potrzebowalam do salatki na jutro, o jablku nie wspomne. nie polecam chyba ze ktos potrzebuje L4 od lekarza.
koala (2011-12-09 15:35)
Pycha schabik!!!! Dziękuję i polecam innym
Justyna_Lubka (2011-03-24 16:46)
Ja zrobiłam z kolograma mięsa i bardziej doprawiłam. Gulasz konkretny i smaczny. W sam raz dla wiecznie nienajedzonych facetów :)
dycha (2011-03-08 19:39)
Super odmiana tradycynjego schabu, bardzo nam smakował. Ja podałam z ziemniakami. Dziękuję i pozdrawiam:)
sanella* (2010-07-06 08:12)
somebody:),
nie odnosze sie konkretnie do tego przepisu, bo go nie probowalam, to takie ogolne uwagi:)
- zeby mieso sie ladnie zrumienilo, nalezy smazyc je porcjami, tylko dno (nawet nie cale) patelni ma byc przykryte
- tluszcz ma byc dobrze rozgrzany, a mieso najlepiej wyjac wczesniej z lodowki, zeby nabralo pokojowej temp., wtedy patelnia sie nie oziebi przy wkladaniu miesa
- moja standartowa patelnia ma 28cm Ø
- jezeli plyn ma odparowac, nalezy dusic bez pokrywki (uwazac, zeby sie nie przypalilo!)
- osobiscie miesa nigdy nie myje
Jezeli masz tylko mala patelnie, to mieso mozesz przysmazyc na niej w kilku porcjach, a potem dusic wszystko w wiekszym garnku, bedzie sie lepiej mieszalo:)
Pozdrawiam i zycze nastepnych sukcesow w kuchni
Somebody (2010-07-05 21:05)
Robiłem to danie 2 razy. Za 1 razem mięso nie chciało się zmieścić na patelni, więc część była na dnie patelni, a reszta leżała na tym dolnym mięsie. Nie muszę chyba wam - specjalistom dodawać, że niewygodnie się to mieszało bo istniało ryzyko że coś wypadnie z patelni na kuchenkę. Następnie za Chiny Ludowe nie chciała odparować ta woda dodana (2 szklanki) zgodnie z przepisem. 2 i pół godziny i nic poza tym że trochę przywarło w środku garnka. Zrobiłem więc tak: zdjąłem pokrywkę, ustawiłem mocny-silny ogień i ciągle mieszałem. Po kilkunastu minutach odparowało, więc wtedy wlałem ten sok jabłkowy (2 szklanki z kartonu 1 litr) pogotowałem 8 minut i poszedłem w końcu spać. Ponieważ tego mięsa było za dużo jak na moją patelnię, gdy ją myłem jej boki nie chciały się domyć, gdyż jak wlewałem olej oczywiście nie rozprowadziłęm go na boki patelni.
Za drugim razem zaś zrobiłem następujące modyfikacje: mięso smażyłem na 2 razy (raz połowę, potem drugą połowę) dzięki temu było mi wygodnie mieszać. Niestety do dziś nie wiem, czemu ta woda nie chce odparować. Może trzeba dusić to mięcho bez pokrywki...?
Właśnie zmierzyłem swoją patelnię (25 cm szerokość, 4 cm głębokość) więc to raczej standardowa patelnia jak na warunki domowe. A w przepisie nic nie sugerowano, żeby mięcho smażyć na 2 razy. Nie mam oczywiście zadnych żali czy pretensji. I tak jestem zaskoczony że to co mi wyszło było zjadliwe, bo napisano obok przepisu, iż on jest średniotrudny. Aha ja to robiłem na schabie ok. 80 deko wziąłem do tego.
Powiedzcie mi: Jak suszycie mięsko po umyciu; suszyć przed czy po krojeniu?
annnusss3 (2010-04-22 03:05)
Ajc pysznosci!!!! Zagosci to miesko na dobre w moim domu!! POLECAM!!!!
lolopopa (2010-03-17 18:37)
Mój gulaszyk właśnie się dusi....dodałam wódeczki :) Na razie smak nieco dziwny, ale czekam na efekt końcowy :)
megi65 (2010-02-21 20:49)
Kasiul_a ! Dokonałaś cudu ....mój maz dwukrotnie zrobił twoje danko i był zachwycony .. heheh ! A on z tych co 2 rekami zapiera sie aby nie wejsc do kuchnii ....jesli trzeba cos ugotować hehehe ! Był zachwycony .. ! Teraz ja spróbuje twego gulaszu .. ! Pozdrawiam serdecznie !!
Nara (2010-01-28 09:37)
Dziewczyno! ależ to pyszne :)
dibi (2009-12-16 12:48)
Sprawdziłam- Polecam ;)
AgnieszkaJ (2009-10-21 21:17)
Pychota! Nawet mój mały niejadek sie zajadał :) Wchodzi do ulubionych!
kasiul_a (2009-10-17 09:17)
Witaj hanka co prawda w składnikach umieściłam mleko, a w wykonianiu danka już nic o nim nie wspomniała. Zmiany już wprowadziła. Do mięska dodajemy rozbełtane jajko + mleko. Pozdrawiam serdecznie
hanka (2009-10-08 21:26)
Kiedy dodajemy mleko? Razem z wodą?
tomaszanie (2009-10-05 13:53)
wlasnie robie mieso zgodnie z twoimi wskazowkami, pachnie wybornie, troche wyjadalem podczas przygotowywania tego jedzenia, bardzo wyrafinowany smak i dobra nazwa na ta potrawe bo wspanialy aromat roznosi sie po calym mieszkania. Jestem pewien, ze mojej ani tez zasmakuje. Mam zamiar podac z ryzem zwyklym wymieszanym z ryzem dzikim. Bedzie pysznie.
izuch (2009-09-21 14:11)
Calkiem niezle to miesko. Jak gotowalam, to smierdzialo okrutnie, az przerazona bylam, co tez z tego bedzie. Efekt koncowy jest jednak zadowalajacy. Mialam tylko problem z czym to podac, bo jakos z ryzem mi nie pasuje. Zrobilam makaron po chinsku, ale to jeszcze chyba nie to, czego oczekuje :) Niemniej, kiedys zrobie to danie jeszcze raz.
kasiul_a (2009-05-05 22:10)
WITAJ zosienka! uwielbiam łączyć smaki w może czasami dość nietypowy sposób...ale to danko to naprawde było udane.Pozdrawiam gorąco! Fajną masz fotkę!
zosienka (2009-05-05 19:57)
Absolutnie fantastyczny przepis - dzięki! Uwielbiam takie połączenia :)
kasiul_a (2009-05-04 04:59)
Droga Gapa_1410 fajnie, że zdecydowałaś się na mój przepisik na mięsko w dość nietypowym - jabłkowym sosie. Bardzo się cieszę, że danko przypadło Ci do gustu. Gorąco pozdrawiam
Gapa_1410 (2009-05-03 20:00)
Świetny przepis! Naprawdę, wyrazisty pyszny gulasz! Polecam:)
kasiul_a (2009-05-02 21:12)
Witaj Gapa_1410 myślę, że spokojnie schab można zastąpić innym mięskiem. Jestem ciekawa twojej opini. Serdecznie pozdrawiam
Gapa_1410 (2009-05-01 14:48)
Myślę, że jutro sie skusze na ten przepisik, tylko nie mam schabu, a jakąś szynkę. To nie powinno przeszkadzać?
kasiul_a (2009-03-25 21:25)
Cieszę się, że smakowało. Serdecznie pozdrawiam
i-cinka
i-cinka (2009-03-25 17:36)
Pycha! Wlaśnie zrobiłam i bardzo nam smakowało. Ale następnym razem chyba nie dodam jajka, miałam wrażenia że pływają mi gdzieniegdzie takie "kłaczki", zresztą amatorką jajek w ogóle nie jestem :)
Przepis warty polecenia :)