Robię według bardzo podobnego przepisu. Chcę zwrócić wszystkim zwrócić uwagę że decydujący wpływ na pasztet ma jakość mięsa. Nie dawajcie za chudego boczku czy podgardla, ja w ten sposób wczoraj zepsułem pasztet. Pasztet był za suchy! Dogotowalem warzyw i osobno słoniny (około pół godziny) potem zmieliłem ją dwa razy. Do tego domieliłem pasztet ze skórkami, warzywa, powtórzyłem numer z jajkami. Udało się. Pasztet wyszedl doskonały!!!! ps. Pierwszy raz dodałem garść grzybów, polecam.
Zaryzykowałam, zrobiłam z połowy porcji i do takiej ilości dodałam pół szklanki wywaru, na koniec doprawiłam solą, pieprzem i większą ilością gałki bo lubimy wyraziste smaki :-). Ryzyko się opłaciło pasztet rewelacja z pewnością zrobię na święta. Dziękuję za przepis i z czystym sumieniem polecam ponieważ jest to mój pierwszy pasztet domowej roboty i wyszedł za pierwszym razem.
Gotuję już dla domowników kilkanaście lat i wciąż się uczę. To był mój pierwszy pasztet w życiu. Długo wybierałam przepis i dobrze wybrałam. Ubita piana z białek dodała puszystości i lekkości temu pasztetowi. Wbrew pozorom jest chudy. Ja polecam, bo eksperymentalnie dodałam, suszone śliwki kalifornijskie drobno pokrojone. Nie dodałam natomiast grzybów. Naprawdę polecam ten pasztet. Dodatki wedle uznania. Myśle, że z pistacjami też byłoby super. Dziękuję za inspiracje.
Witam! Na ile keksówek wychodzi z tej porcji pasztetu? Czy mieszanka mięsa 2 kg to po pół kg z każdego wymienionego?Czy inne są proporcje?Wielkie dzięki.
"Pasztet niebo" Napisał mi mąż w sms-ie z pracy po skosztowaniu kanapek z w.w. a robiłam pierwszy raz. Muszę się przyznać ,że z powodu diety nie dodałam boczku, z powodu ze dla dzieci pominęłam grzyby (z bólem) i kostkę rosołową i 1 bułkę z braku.Mięsa mialam tylko 1kg szynki (bez skóry taki płat z okrągłą kostką) i pół kg karku wołowego więc dałam trochę mniej wątróbki ok 350g i 3 jajka.Warzywa i przyprawy bez zmian .Zapomniałam namoczyć wątróbkę w mleku (gotowałam osobno bo z reszty jest wywar pod pomidorówkę) a zalałam nim bułkę przez pomyłkę ;) w końcu to jest trudny przepis. Piekłam w zaroodpornym duzym naczyniu, wysmarowanym oliwą i z góry tez posmarowałam...wyszedł piękny rumiany , piekłam az termometr do mięsa (taki wbijany) pokazał 85 c bo tyle zalecają dla wieprzowiny czyli jakieś 90 min.w 180 c. Skusiła mnie nazwa przepisu :)...a i na koniec drugiego mielenia przepuściłam gotowanego pora ...rewelacyjnie oczyścił cały ślimak w maszynce :D. Wielkie dzięki
Witaj Ren84, podczas mielenia ugotowanych warzyw i mięsa, również mielę surowe cebule, które nadadzą fajny smaczek (podpieką się podczas pieczenia całego pasztetu). W przepisie tego nie napisałam, zaraz wprowadzę zmiany. Myślę jednak, że ugotowana, czy podsmażona cebula również pasowałaby do tego pasztetu. Ja jednak zawsze daję surową. Pozdrawiam serdecznie
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
venezia (2016-11-10 10:19)
Pasztet wychodzi pyszny - tylko ja zmniejszyłam ilość wątróbki:)
rysnek (2015-12-24 14:10)
...
rysnek (2015-12-24 14:07)
Robię według bardzo podobnego przepisu. Chcę zwrócić wszystkim zwrócić uwagę że decydujący wpływ na pasztet ma jakość mięsa. Nie dawajcie za chudego boczku czy podgardla, ja w ten sposób wczoraj zepsułem pasztet. Pasztet był za suchy! Dogotowalem warzyw i osobno słoniny (około pół godziny) potem zmieliłem ją dwa razy. Do tego domieliłem pasztet ze skórkami, warzywa, powtórzyłem numer z jajkami. Udało się. Pasztet wyszedl doskonały!!!!
ps. Pierwszy raz dodałem garść grzybów, polecam.
e_ania (2015-12-05 15:42)
Zaryzykowałam, zrobiłam z połowy porcji i do takiej ilości dodałam pół szklanki wywaru, na koniec doprawiłam solą, pieprzem i większą ilością gałki bo lubimy wyraziste smaki :-). Ryzyko się opłaciło pasztet rewelacja z pewnością zrobię na święta. Dziękuję za przepis i z czystym sumieniem polecam ponieważ jest to mój pierwszy pasztet domowej roboty i wyszedł za pierwszym razem.
e_ania (2015-12-03 20:28)
To ile tego wywaru trzeba dolać lub jaka ma być konsystencja surowego pasztetu? To będzie mój pierwszy raz z pasztetem, będę wdzięczna za pomoc :-)
nikita597monia (2015-04-13 16:44)
Pasztet bardzo dobry, szkoda tylko,że autorka nie odpowiada ile ma być wywaru. Dałam na oko, udał mi się i wszystkim smakował. Pozdrawiam!
małgosiam (2014-02-18 14:06)
Witam, bardzo apetycznie wygląda ten pasztet, czy można go podawać na zimno i z czym? Pozdrawiam M.M
perzot24 (2014-02-10 20:45)
suuperrrrr!!!!!!
Xavierka (2013-09-12 00:32)
Udało się, zrobiłam i jest pyszny!!!!
anka789 (2013-02-28 10:57)
Ja też zastanawiam się ile wywaru wlać? proszę o odpowiedź !!!
bałata (2013-02-26 13:25)
zawsze szukałam dobrego przepisu napasztet ,myślę,że ten będzie dobryzastanawiam się czy może ulepszyć smak śliwkami wędzonymi, co o tym, sąśdzicie
Ivon.a (2012-08-22 12:24)
Pasztet przepyszny
Co prawda zrobiłam go bez warzyw, tylko z cebulą, ale wyszedł bardzo dobry. Polecam ten przepis.
rs1107 (2012-04-10 08:40)
Gotuję już dla domowników kilkanaście lat i wciąż się uczę. To był mój pierwszy pasztet w życiu. Długo wybierałam przepis i dobrze wybrałam. Ubita piana z białek dodała puszystości i lekkości temu pasztetowi. Wbrew pozorom jest chudy. Ja polecam, bo eksperymentalnie dodałam, suszone śliwki kalifornijskie drobno pokrojone. Nie dodałam natomiast grzybów. Naprawdę polecam ten pasztet. Dodatki wedle uznania. Myśle, że z pistacjami też byłoby super. Dziękuję za inspiracje.
jolik76 (2012-03-27 14:04)
Kochani, paszet rewelacyjny!!! Gorący zaraz po upieczeniu nie jest tak pyszny jak jest zimny
rs1107 (2012-03-16 15:05)
Mam pytanie - jakiej konsystencji musi być ten pasztet, nigdy nie robiłam więc nie wiem ile wlać tego wywaru.
kasia1s2 (2011-10-24 08:58)
Pasztet rewelacyjny. Właśnie takiego pasztetu szukałam. Bardzo smaczny POLECAM niezdecydowanym.
iga1802 (2010-10-26 11:20)
Witam!
Na ile keksówek wychodzi z tej porcji pasztetu? Czy mieszanka mięsa 2 kg to po pół kg z każdego wymienionego?Czy inne są proporcje?Wielkie dzięki.
nikanna (2010-01-12 17:03)
"Pasztet niebo"
Napisał mi mąż w sms-ie z pracy po skosztowaniu kanapek z w.w. a robiłam pierwszy raz.
Muszę się przyznać ,że z powodu diety nie dodałam boczku, z powodu ze dla dzieci pominęłam grzyby (z bólem) i kostkę rosołową i 1 bułkę z braku.Mięsa mialam tylko 1kg szynki (bez skóry taki płat z okrągłą kostką) i pół kg karku wołowego więc dałam trochę mniej wątróbki ok 350g i 3 jajka.Warzywa i przyprawy bez zmian .Zapomniałam namoczyć wątróbkę w mleku (gotowałam osobno bo z reszty jest wywar pod pomidorówkę) a zalałam nim bułkę przez pomyłkę ;) w końcu to jest trudny przepis. Piekłam w zaroodpornym duzym naczyniu, wysmarowanym oliwą i z góry tez posmarowałam...wyszedł piękny rumiany , piekłam az termometr do mięsa (taki wbijany) pokazał 85 c bo tyle zalecają dla wieprzowiny czyli jakieś 90 min.w 180 c. Skusiła mnie nazwa przepisu :)...a i na koniec drugiego mielenia przepuściłam gotowanego pora ...rewelacyjnie oczyścił cały ślimak w maszynce :D. Wielkie dzięki
kasiul_a (2010-01-09 18:00)
Witaj Ren84, podczas mielenia ugotowanych warzyw i mięsa, również mielę surowe cebule, które nadadzą fajny smaczek (podpieką się podczas pieczenia całego pasztetu). W przepisie tego nie napisałam, zaraz wprowadzę zmiany. Myślę jednak, że ugotowana, czy podsmażona cebula również pasowałaby do tego pasztetu. Ja jednak zawsze daję surową. Pozdrawiam serdecznie
Ren84 (2010-01-04 16:38)
Cebule nalezy gotowac czy podsmazyc?
kasiul_a (2009-12-21 06:38)
Witaj dopisałam w przepisie temperature pieczenia (dziekuję za spostrzegawczość). Pasztet pieczemy w tem 180 stopni. Serdecznie pozdrawiam ruda007
ruda007 (2009-12-19 18:35)
mam pytanie a w jakiej temperaturze pieczemy?
kasiul_a (2009-04-06 03:45)
pyszny pyszny, na święta i inne większe okazje ląduje na moim stole. Pozdrawiam Goś
Goś (2009-04-05 12:20)
pasztet napewno pyszny
kasiul_a (2009-03-31 17:10)
Daj znać jak wyszło! pozdrawiam ilonkaaaaa1
ilonkaaaaa1 (2009-03-29 00:27)
Zrobię na święta! pozdrawiam
kasiul_a (2009-03-22 10:50)
pomarańcz przepraszam, ze dopiero teraz odpisuje, ale wczesniej nie zauważyłam pytania
Nasz pasztet będzie dobry, gdy bedzie miał lekko chrupiącą zarumienioną skórkę. Czy jest już upieczony, upewnimy się -sprawdzając drewnianym patyczkiem. Gorąco pozdrawiam
pomarańcz (2009-02-21 15:57)
a jak mozna sprawdzić czy upieczony