emssa moim zdaniem Ty wcale nie gotujesz tylko krytykujesz, najpierw skrytykowaląś mojego szybkiego murzynka ktory jest wysmienity.Teraz znowu barszcz ci nie pasuje,pewenie nie umiesz gotować bo jak narazie nic nam jeszcze nie pokazalas.emma ja tez czesto gotuje go z ziemniakami mozna razem a mozna i osobno .pozdrawiam
Mnie i mojemu mężowi ta zupa bardzo smakowała, nie jest zbyt kwaśna, a za to bardzo aromatyczna. Na stałe zagości w moim jadłospisie, z tym że w wersji z ziemniakami!
Kochani,bo to już nie jest barszcz.W kuchni mojej mamy,ta zupa nosi nazwę ZALEWAJKA i moje dzieci,jak były małe,wolały ją bardziej niż barszcz,jest mniej kwaśna.Pozdrawiam...
Tak jak myslalam .Dobrze ,ze kupilam 2 opakowania barszczu ,bo nie wiem co jadlaby dzis moja rodzina .Jeden barszcz rozpuszczony w 3 litrach wody jest kompletnie pozbawiony smaku barszczu .Przykro mi ,ale taka jest prawda
mozna i z ziemniaczkami wedle wlasnego uznania ja daje wiecej wody i wiecej przypraw a tylko jeden barszcz , na 3 litry poniewaz nie lubie gestych zup ale przyprawy i chrzan daja smak .
Bardzo pyszna zupka. Dodałam jeszcze do niej trochę ziemniaków. Zastosowałam barszcz biały Knorra,w którym na 1 litr wody stosuje się torebkę zupy. Polecam.
ekkore moj barszczyk jest naprawde dobry nie lubie gestych zup ugotuj a przekonasz się smakuje tak dobrze jak wyglada ,a 3 litry wody to naprawde nie jest duzo .barsz winiary ma teraz nową recepture i niepowtarzalny smak , gotuje wiecej bo na drugi dzien jest najlepszy , nigdy do zadnych zup nie gotuje smietany poniewaz nie dodaje do niej maki.wiec niema potrzeby.
Bardzo często gotuję podobnie. Czyli znacznie więcej wody niż na opakowaniu barszczu zalecają. Przyprawy- liść ziele-czosnek i oczywiście roztarty majeranek na koniec, dają fantastyczną zupkę. Ja dodaję jeszcze torebkę żurku i mąkę do zagęszczenia. A kiełbasy wrzucam niewiele, zawsze suchą, aromatyczną. W moim odczuciu tańsze wędliny psują tu smak.
Zastanawia mnie co wyjdzie po rozcieńczeniu zupki w proszku (winiary są na 0,75 l wody) ogromną ilością wody. Woda z czosnkiem, chrzanem, śmietaną, jajkiem i kiełbasą? Nie gotowana śmietana z całą pewnością nie zagęści rozcieńczonej zupy. No chyba, że winiary rozpoczeły produkcję jakiś ogromnych porcji.
Izma73 (2018-07-04 15:14)
Pyszny.
malutka_megi (2008-01-18 00:13)
emssa moim zdaniem Ty wcale nie gotujesz tylko krytykujesz, najpierw skrytykowaląś mojego szybkiego murzynka ktory jest wysmienity.Teraz znowu barszcz ci nie pasuje,pewenie nie umiesz gotować bo jak narazie nic nam jeszcze nie pokazalas.emma ja tez czesto gotuje go z ziemniakami mozna razem a mozna i osobno .pozdrawiam
emma (2008-01-11 17:58)
Mnie i mojemu mężowi ta zupa bardzo smakowała, nie jest zbyt kwaśna, a za to bardzo aromatyczna. Na stałe zagości w moim jadłospisie, z tym że w wersji z ziemniakami!
Anes (2008-01-10 19:04)
Kochani,bo to już nie jest barszcz.W kuchni mojej mamy,ta zupa nosi nazwę ZALEWAJKA i moje dzieci,jak były małe,wolały ją bardziej niż barszcz,jest mniej kwaśna.Pozdrawiam...
emssa (2008-01-09 13:54)
malutka_megi (2007-12-08 18:01)
mozna i z ziemniaczkami wedle wlasnego uznania ja daje wiecej wody i wiecej przypraw a tylko jeden barszcz , na 3 litry poniewaz nie lubie gestych zup ale przyprawy i chrzan daja smak .
Pysio2007 (2007-12-08 17:00)
Bardzo pyszna zupka. Dodałam jeszcze do niej trochę ziemniaków. Zastosowałam barszcz biały Knorra,w którym na 1 litr wody stosuje się torebkę zupy. Polecam.
malutka_megi (2007-12-06 15:37)
siabasia w barszczu winiary jest bardzo duzo majeranku ,
malutka_megi (2007-12-06 15:33)
ekkore moj barszczyk jest naprawde dobry nie lubie gestych zup ugotuj a przekonasz się smakuje tak dobrze jak wyglada ,a 3 litry wody to naprawde nie jest duzo .barsz winiary ma teraz nową recepture i niepowtarzalny smak , gotuje wiecej bo na drugi dzien jest najlepszy , nigdy do zadnych zup nie gotuje smietany poniewaz nie dodaje do niej maki.wiec niema potrzeby.
siabasia (2007-12-06 11:39)
Bardzo często gotuję podobnie. Czyli znacznie więcej wody niż na opakowaniu barszczu zalecają. Przyprawy- liść ziele-czosnek i oczywiście roztarty majeranek na koniec, dają fantastyczną zupkę. Ja dodaję jeszcze torebkę żurku i mąkę do zagęszczenia. A kiełbasy wrzucam niewiele, zawsze suchą, aromatyczną. W moim odczuciu tańsze wędliny psują tu smak.
ekkore (2007-12-06 11:23)
Zastanawia mnie co wyjdzie po rozcieńczeniu zupki w proszku (winiary są na 0,75 l wody) ogromną ilością wody. Woda z czosnkiem, chrzanem, śmietaną, jajkiem i kiełbasą? Nie gotowana śmietana z całą pewnością nie zagęści rozcieńczonej zupy. No chyba, że winiary rozpoczeły produkcję jakiś ogromnych porcji.