glumando podpowiedż co jeszcze. Wszystko dokładnie z wagą, przeliczone i niestety gniot, smaczny i zjadliwy, ale jednak. Może faktycznie trochę za długo mieszałam mąką do żółtek... może by tak spróbować z termoobiegiem? No i jajka fermowe. Ale białaka ładnie się ubiły. co jescze zmienić... Może blacha za duża...
dziękuję za ten przepis zrobiłam biszkopt z 4 jaj na brytwannę nie tortownicę i wyszedł wyjąkowo wysoki dało się go przekroić na pół:) a co najważniejsze nie opadł mi po upieczeniu i do tego super pulchny. Teraz na pewno tylko tak będę robiła biszkopt
Kaszu! Budyn, to skrobia kukurydziana - jest bardzo delikatna a skrobia ziemniaczana.. jest poprostu bardziej "ordynarna" :) Oczywiwscie, ze mozna to zamienic.. tylko wtedy to juz nie bedzie moj przepis. Najlepiej zrob raz tak a raz inaczej, wtedy poznasz roznice osobiscie :) Pozdrawiam :)
hej Glumanda :) dziekuje za swietny przepis! biszkopt wychodzi bardzo ladny, tzn. rowniutki, bez zadnych gorek i dolkow i nie upada, kolezanka pytala czy kupiony w sklepie gotowy, tyle ze moj mial tylko 2.5 cm wysokosci (forma 28- 3 jaja) ale swietnie sie przekroil na dwa krazki. Nazwalam go matematyczny i wcale to wazenie nie jest uciazliwe. pozdrawiam
Anno702 :) Witam w Nowym Roku i mam nadzieje, ze biszkopt sie uda. Wiesz ja od niedawna tez mam nowy piekarnik i..ostatnio zdenerwowalo mnie, ze oczekiwanie aby nagrzal sie do temp. 150° tylko dolne grzanie...trwalo 30 minut! Pozniej máz sprawdzil bezpieczniki (elektryczny piekarnik jest na 3 fazy i ma przynajmniej u mnie 3 osobne bezpieczniki) i okazalo sie, ze jeden byl luzny... Niedopieczone ciasto w srodku, to wskaznik zbyt niskiej temperatury... moze termostat jest wadliwy? pokazuje inaczej niz w rzeczywistosci? moze postaraj sie o jakis dodatkowy termometr do piekarnika, aby dokladnie sprawdzic temperature pieczenia. Pozdrawiam z nadzieja, ze moj biszkopt Cie nie zawiedzie :)
Glumanda Twoj biszkopt wlasnie sie piecze....wszystko robilam w/g przepisu....bialko cielo sie nozem, zoltka ubite do bialosci i to dziwne mieszanie...teraz jest w piecu....zobaczymy co wyjdzie, bo odkad mam nowy piekarnik zadne ciasto mi nie wychodzi pieknie rosnie, ale jest surowe w srodku, pomimo odpowiedniego czasu i temp, zobaczymy jak wyjdzie "matematyczny" biszkopt.pozdr
ela-ela !!! poczerwienialam ze wstydu.... i z radosci zarazem. Dziekuje Ci bardzo za wyprobowanie mojego biszkoptu oraz za te wszystkie pochwaly.. nie bede skromna.. ale sprawily mi przyjemnosc! Dziekuje za uznanie i polecam sie na przyzslosc :))
Dziękuję bardzo za wspaniały przepis, zwłaszcza ta wskazówka, co zrobić by był płaski to było coś czego szukałam! Cudowny przepis oparty na proporcjach, które zawsze można dostosować do swoich potrzeb! Dzięki niezmiernie, dopiero raz go robiłam, ale ten przepis trafił do moich "podstawowych" przepisów, które stanowią bazy do różnych ciast i potraw. Pozdrawiam! A tak przy okazji to wszystkie przepisy Glumandy trafiły do moich ulubionych, bo widać, że Glumanda zna się na rzeczy!
maggab3 :) teraz kapuje, o co mnie pytalas. Niestety nie stosuje takich metod wcale, dlatego bo biszkopt ten wychodzi mi zawsze rowny... bez zadnej gorki.... Nie boj, sie zakalca. Jesli dobrze ubijesz bialka, tak ze zostaje slad po nozu, patrz moje zdjecie... i nie bedziesz zbyt dlugo mieszala, laczac wszystkie skladniki.... wyjdzie na sto procent :) Moze Terencia ma racje..ale w moim przepisie..nie trzeba tej garnkowej akrobatyki stosowac ;) Smialo :)
Tereńcia napisała:"Przepis dopracowany w każdym calu, ja dodatkowo po upieczeniu biszkoptu w tortownicy po wyjęciu z piekarnika odwracam dnem do góry i tak pozostawiam do całkowitego wystygnięcia. Jeśli upiekł się "z górką", to tortownicę ustawiam między dwoma garnkami (równymi), a górka swobodnie mieści się pomiędzy. Jest to co prawda zwykła prawo fizyki, ale zawsze to podpowiadam każdemu, gdyż ten "manewr" zapobiega opadnięciu."
nie rozumiem o co chodzi w tym prawie fizyki... nadal biszkopty zostawiam na pózniej (przeraża mnie ewentualny zakalec) :(
nie rozumiem tylko o co chodzi z tymi garnkami - aby nie opadł:( mam zamiar zabrać sie za pieczenie biszkoptów ale piekielnie boje sie że nic z tego nie wyjdzie:( pozdrawiam wszystkich!
ten biszkopt jest wspanialy,latwo sie robi,a efekt jest niesamowity!!!!!!!!!!!!!!polecam kazdemu,pychota!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A mi nie wyszedł Zrobiłam tak jak napisałaś - przesiałam mąkę na ubite żółtka, dodałam pianę i zaczęłam mieszać delikatnie w jedną stronę. Niestety porobiły mi się dość duże grudki, które za nic nie chciały się rozprowadzić. Miałam wrażenie, że te gurdki powstały z proszku budyniowego a może się mylę...... Ale coż nie zawsze wszystko musi mi się udać. Pozdrawiam:)
Hallo Beniu55! Ciesze sie!!! ale dlaczego chcesz odrazu trzy biszkopty??? i masa do tego... bedzie tort jak komin od Titanica!!! :) No wrazie czego dodam ze jesli bedziesz miala za duzo to mozesz tez gotowy biszkopt, caly lub pol, zamrozic, najlepiej na czyms sztywnym. Ja robilam czasem dwa, jeden jasny jeden ciemny i wystarczalo na duzy tort. Bardzo sie ciesze, ze dobrze wyszedl!!!! Pozdrowienia Glumanda
Biszkopt extra. Wreszcie będę mogła upiec tort, którym można się pochwalić ( miękki, nie opada ). Takie trzy biszkopty, do tego dobra masa i efekt murowany. Bardzo Ci dziękuję Glumando. Pozdrawiam. Benia
Smeerfiku! W zasadzie na pewno mozna piec go z owocami, na pewno jednak przedluzy sie co nieco czas pieczenia, bo w owocach jest wilgoc. Maja Mama robila kiedys jablka pieczone w biszkopcie. 7 calych wydrazonch jablek nadzianych jakas konfitura, zalewala ciastem biszkoptowym. Pamietam ze bardzo dlugo sie to pieklo. Truskawki beda zapewne szybciej gotowe, lecz po upieczeniu nie beda wygladac zdyt pieknie (jak z kompotu). Jesli chcesz koniecznie upiec ciasto z truskawkami w srodku to polecam ci lepiej takie cos: http://www.wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=73617&post=73617&offset=0 Te nadaje sie super, zrob je na blasze a potem posyp troche cukrem pudrem, obiecuje wspanialy efekt!!! Wrazie czego i na GG mozesz pytac Papa!
mam pytanko! przepis wyglada cudownie i pysznie,chce z niego skorzystac przy okazji urodzin mojego chlopaka,czy ten biszkopt mozna piec z owocami,np. truskawkami?jesli tak to ile? prosze o odpowiedz!
Samochwała w kącie stała... dodałm zdjęcie mojego Biszkoptu i Tortu jogurtowo-owocowego Teraz łatwiej sobie wyobrazić jak mają wyglądać. Pozdrawiam wszystkich, zycze milego Weekendu ... u mnie leje deszcz z gradem... Hej
Katarzynko6226 ! musze sie tez przyznac, ze nie zawsze dodaje maslo, ale jak nie zapomne to daje. Widac nie ma to wiekszego znaczenia, a moze trzeba zrobic dwa naraz, zeby zbadac jaka jest roznica. Ciesze sie , ze jestes zadowolona. Ostatnio robilam taki biszkopt dodajac budyn karmelowy, wyszedl piekny bursztynowy kolor!!! Niby nic, ale cos innego!!! Pozdrowienia
Ten biszkopt wyszedl mi rewelacyjnie, dzięki bardzo za przepis Ale muszę przyznać, że maselka nie dodalam, poza tym trzymalam się ściśle wytycznych. Jeszcze raz serdeczne dzięki.
Przepis dopracowany w każdym calu, ja dodatkowo po upieczeniu biszkoptu w tortownicy po wyjęciu z piekarnika odwracam dnem do góry i tak pozostawiam do całkowitego wystygnięcia. Jeśli upiekł się "z górką", to tortownicę ustawiam między dwoma garnkami (równymi), a górka swobodnie mieści się pomiędzy. Jest to co prawda zwykła prawo fizyki, ale zawsze to podpowiadam każdemu, gdyż ten "manewr" zapobiega opadnięciu. Pozdrawiam serdecznie.
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
beatus (2011-11-12 20:15)
glumando podpowiedż co jeszcze. Wszystko dokładnie z wagą, przeliczone i niestety gniot, smaczny i zjadliwy, ale jednak. Może faktycznie trochę za długo mieszałam mąką do żółtek... może by tak spróbować z termoobiegiem? No i jajka fermowe. Ale białaka ładnie się ubiły. co jescze zmienić... Może blacha za duża...
Glumanda (2011-08-07 14:53)
Jak najbardziej, ja zawsze pieke biszkopty z tego przepisu. :) do wszystkich moich tortow :)
iga55 (2011-08-07 11:49)
A czy ten biszkopt też można użyć do tortu komunijnego książka?
basik798 (2009-11-10 16:30)
dziękuję za ten przepis
zrobiłam biszkopt z 4 jaj na brytwannę nie tortownicę i wyszedł wyjąkowo wysoki dało się go przekroić na pół:) a co najważniejsze nie opadł mi po upieczeniu i do tego super pulchny. Teraz na pewno tylko tak będę robiła biszkopt
kaszu (2009-05-13 16:42)
dziekuje za szybka odp :) dam znac jak tylko wyprubjue przepis
Glumanda (2009-05-13 15:51)
Kaszu! Budyn, to skrobia kukurydziana - jest bardzo delikatna a skrobia ziemniaczana.. jest poprostu bardziej "ordynarna" :) Oczywiwscie, ze mozna to zamienic.. tylko wtedy to juz nie bedzie moj przepis. Najlepiej zrob raz tak a raz inaczej, wtedy poznasz roznice osobiscie :) Pozdrawiam :)
kaszu (2009-05-13 10:17)
czy zamiast proszku budyniowego mozna uzyc maki ziemniaczanej?czy to zrobi duza roznice?
anna702 (2009-01-09 19:18)
a... co do pieca mam wrazenie jakby slabo piekl "dol" ale niestety nie mam takiego sprytnego meza, zeby mi wymienil bezpieczniki ;)
anna702 (2009-01-09 19:16)
hej Glumanda :) dziekuje za swietny przepis! biszkopt wychodzi bardzo ladny, tzn. rowniutki, bez zadnych gorek i dolkow i nie upada, kolezanka pytala czy kupiony w sklepie gotowy, tyle ze moj mial tylko 2.5 cm wysokosci (forma 28- 3 jaja) ale swietnie sie przekroil na dwa krazki. Nazwalam go matematyczny i wcale to wazenie nie jest uciazliwe. pozdrawiam
Glumanda (2009-01-06 11:01)
Anno702 :) Witam w Nowym Roku i mam nadzieje, ze biszkopt sie uda. Wiesz ja od niedawna tez mam nowy piekarnik i..ostatnio zdenerwowalo mnie, ze oczekiwanie aby nagrzal sie do temp. 150° tylko dolne grzanie...trwalo 30 minut! Pozniej máz sprawdzil bezpieczniki (elektryczny piekarnik jest na 3 fazy i ma przynajmniej u mnie 3 osobne bezpieczniki) i okazalo sie, ze jeden byl luzny... Niedopieczone ciasto w srodku, to wskaznik zbyt niskiej temperatury... moze termostat jest wadliwy? pokazuje inaczej niz w rzeczywistosci? moze postaraj sie o jakis dodatkowy termometr do piekarnika, aby dokladnie sprawdzic temperature pieczenia. Pozdrawiam z nadzieja, ze moj biszkopt Cie nie zawiedzie :)
anna702 (2009-01-05 23:26)
pieknie rosnie, ale jest surowe w srodku, pomimo odpowiedniego czasu i temp, zobaczymy jak wyjdzie "matematyczny" biszkopt.pozdr
Glumanda (2008-08-25 20:59)
ela-ela !!! poczerwienialam ze wstydu.... i z radosci zarazem. Dziekuje Ci bardzo za wyprobowanie mojego biszkoptu oraz za te wszystkie pochwaly.. nie bede skromna.. ale sprawily mi przyjemnosc! Dziekuje za uznanie i polecam sie na przyzslosc :))
ela-ela (2008-08-25 17:58)
Dziękuję bardzo za wspaniały przepis, zwłaszcza ta wskazówka, co zrobić by był płaski to było coś czego szukałam! Cudowny przepis oparty na proporcjach, które zawsze można dostosować do swoich potrzeb! Dzięki niezmiernie, dopiero raz go robiłam, ale ten przepis trafił do moich "podstawowych" przepisów, które stanowią bazy do różnych ciast i potraw. Pozdrawiam!
A tak przy okazji to wszystkie przepisy Glumandy trafiły do moich ulubionych, bo widać, że Glumanda zna się na rzeczy!
maggab3 (2008-03-06 18:06)
dziękuję:)
Glumanda (2008-03-04 21:33)
maggab3 :) teraz kapuje, o co mnie pytalas. Niestety nie stosuje takich metod wcale, dlatego bo biszkopt ten wychodzi mi zawsze rowny... bez zadnej gorki.... Nie boj, sie zakalca. Jesli dobrze ubijesz bialka, tak ze zostaje slad po nozu, patrz moje zdjecie... i nie bedziesz zbyt dlugo mieszala, laczac wszystkie skladniki.... wyjdzie na sto procent :) Moze Terencia ma racje..ale w moim przepisie..nie trzeba tej garnkowej akrobatyki stosowac ;) Smialo :)
maggab3 (2008-03-04 21:14)
Tereńcia napisała:"Przepis dopracowany w każdym calu, ja dodatkowo po upieczeniu biszkoptu w tortownicy po wyjęciu z piekarnika odwracam dnem do góry i tak pozostawiam do całkowitego wystygnięcia. Jeśli upiekł się "z górką", to tortownicę ustawiam między dwoma garnkami (równymi), a górka swobodnie mieści się pomiędzy. Jest to co prawda zwykła prawo fizyki, ale zawsze to podpowiadam każdemu, gdyż ten "manewr" zapobiega opadnięciu."
nie rozumiem o co chodzi w tym prawie fizyki...
nadal biszkopty zostawiam na pózniej (przeraża mnie ewentualny zakalec) :(
Glumanda (2008-02-22 21:13)
maggab3! nie wiem..o co ci chodzi?? jakie garnki ;/
maggab3 (2008-02-22 18:13)
nie rozumiem tylko o co chodzi z tymi garnkami - aby nie opadł:(
mam zamiar zabrać sie za pieczenie biszkoptów ale piekielnie boje sie że nic z tego nie wyjdzie:(
pozdrawiam wszystkich!
tomekm67 (2007-07-06 13:14)
bardzo dziekuje i zycze milego wypoczynku
Glumanda (2007-06-30 14:29)
tomku67m jajka wazy sie ze skorupkami. Pozdrawiam aktualnie z Bulgarii!
tomekm67 (2007-06-27 10:15)
mam pytanie czy jajka zwazyc z skorupkami czy bez bo to jest bardzo wazne
smeerfik (2007-06-27 09:40)
ten biszkopt jest wspanialy,latwo sie robi,a efekt jest niesamowity!!!!!!!!!!!!!!polecam kazdemu,pychota!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
aleczka (2007-06-22 16:20)
Biszkopt sie udał:-)Ciut może opadł ,ale jakieś 0,5 cm.a wogóle był wysoki ok 6 cm!Z trzech jaj.Pozdrawiam:-)
dycha (2007-02-24 19:24)
A mi nie wyszedł
Zrobiłam tak jak napisałaś - przesiałam mąkę na ubite żółtka, dodałam pianę i zaczęłam mieszać delikatnie
:)
w jedną stronę. Niestety porobiły mi się dość duże grudki, które za nic nie chciały się rozprowadzić. Miałam wrażenie, że te gurdki powstały z proszku budyniowego a może się mylę...... Ale coż nie zawsze wszystko musi mi się udać. Pozdrawiam
Glumanda (2006-07-02 19:31)
Hallo Beniu55! Ciesze sie!!! ale dlaczego chcesz odrazu trzy biszkopty??? i masa do tego... bedzie tort jak komin od Titanica!!! :) No wrazie czego dodam ze jesli bedziesz miala za duzo to mozesz tez gotowy biszkopt, caly lub pol, zamrozic, najlepiej na czyms sztywnym. Ja robilam czasem dwa, jeden jasny jeden ciemny i wystarczalo na duzy tort. Bardzo sie ciesze, ze dobrze wyszedl!!!! Pozdrowienia Glumanda
benia55 (2006-07-02 16:26)
Biszkopt extra. Wreszcie będę mogła upiec tort, którym można się pochwalić ( miękki, nie opada ). Takie trzy biszkopty, do tego dobra masa i efekt murowany. Bardzo Ci dziękuję Glumando. Pozdrawiam. Benia
Glumanda (2006-06-22 11:35)
Smeerfiku! W zasadzie na pewno mozna piec go z owocami, na pewno jednak przedluzy sie co nieco czas pieczenia, bo w owocach jest wilgoc. Maja Mama robila kiedys jablka pieczone w biszkopcie. 7 calych wydrazonch jablek nadzianych jakas konfitura, zalewala ciastem biszkoptowym. Pamietam ze bardzo dlugo sie to pieklo. Truskawki beda zapewne szybciej gotowe, lecz po upieczeniu nie beda wygladac zdyt pieknie (jak z kompotu). Jesli chcesz koniecznie upiec ciasto z truskawkami w srodku to polecam ci lepiej takie cos: http://www.wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=73617&post=73617&offset=0 Te nadaje sie super, zrob je na blasze a potem posyp troche cukrem pudrem, obiecuje wspanialy efekt!!! Wrazie czego i na GG mozesz pytac Papa!
smeerfik (2006-06-21 18:45)
mam pytanko! przepis wyglada cudownie i pysznie,chce z niego skorzystac przy okazji urodzin mojego chlopaka,czy ten biszkopt mozna piec z owocami,np. truskawkami?jesli tak to ile? prosze o odpowiedz!
Glumanda (2006-05-19 12:44)
Samochwała w kącie stała... dodałm zdjęcie mojego Biszkoptu i Tortu jogurtowo-owocowego Teraz łatwiej sobie wyobrazić jak mają wyglądać. Pozdrawiam wszystkich, zycze milego Weekendu ... u mnie leje deszcz z gradem... Hej
Glumanda (2006-05-13 20:29)
Katarzynko6226 ! musze sie tez przyznac, ze nie zawsze dodaje maslo, ale jak nie zapomne to daje. Widac nie ma to wiekszego znaczenia, a moze trzeba zrobic dwa naraz, zeby zbadac jaka jest roznica. Ciesze sie , ze jestes zadowolona. Ostatnio robilam taki biszkopt dodajac budyn karmelowy, wyszedl piekny bursztynowy kolor!!! Niby nic, ale cos innego!!! Pozdrowienia
Katarzyna6226 (2006-05-13 12:12)
Ten biszkopt wyszedl mi rewelacyjnie, dzięki bardzo za przepis
Ale muszę przyznać, że maselka nie dodalam, poza tym trzymalam się ściśle wytycznych. Jeszcze raz serdeczne dzięki.
Tereńcia (2006-05-12 16:11)
Przepis dopracowany w każdym calu, ja dodatkowo po upieczeniu biszkoptu w tortownicy po wyjęciu z piekarnika odwracam dnem do góry i tak pozostawiam do całkowitego wystygnięcia. Jeśli upiekł się "z górką", to tortownicę ustawiam między dwoma garnkami (równymi), a górka swobodnie mieści się pomiędzy. Jest to co prawda zwykła prawo fizyki, ale zawsze to podpowiadam każdemu, gdyż ten "manewr" zapobiega opadnięciu. Pozdrawiam serdecznie.