Ja po rozwałkowaniu i położeniu na blaszce daję im jeszcze chwilę na podrośnięcie. Pryskam na ścianki piekarnika wodą (rada z WŻ dot. ciast drożdżowych) i staram się nie zaglądać, żeby nie wypuszczać pary. Jeden z cebularzy doczekał następnego dnia i też był miękki. A jestem "cienka" w ciastach drożdżowych, więc to nie moja "fenomenalna" ręka. :) P.S. Wczoraj z tego ciasta zrobiłam bułki i są super - nie za chrupiące ale za to mega mięciutkie.
Hmmm, generalnie chodziło mi o to, że pełno teraz nadmuchiwanych bułek, pseudo-czerstwo-bagietek i chlebków z polepszaczami. Cebularze też bywają z ciasta "bagietkowego" a nie z porządnego, drożdżowego. A jak się wie, gdzie kupować, to oczywiście, że kupujesz dobre pieczywo.
Dżani! protestuje w moim mieście piekarze dbają o jakość pieczywa i dla mnie pieką pyszne pieczywo, co nie umniejsza faktu ,że cebularze są pyszniutkie :))
Rewelacyjne. Ostatnio pieczywo w Lublinie się zepsuło (jak chyba wszędzie) i cebularze już nie takie, jak kiedyś. A te są właśnie takie, jak bywały dawniej. Spróbujcie koniecznie, ale bez udziwnień tylko z cebulką i makiem - bo taki właśnie jest lubelski cebularz.
Najpierw zauważyłam nową opinię do przepisu, potem doszłam do wniosku, że właśnie potrzebowałam pomysłu na ciepłą kolację. No i upiekły się cebularze.
Dodałam trochę inne przyprawy, bo zioła prowansalskie właśnie "się" skończyły, a w tę pogodę nikogo nie posłałabym do sklepu . Cebularze pyszne, mięciutkie w środku, z chrupiącą skórką. Następnym razem spróbuję wersji z makiem, bo pamiętam, że kiedyś jadłam właśnie takie. Nie w Lublinie co prawda, ale pamiętam ten mak przy cebuli. Dzięki za świetny pomysł nie tylko na jesienne kolacje. P.
Właśnie cebularze się szykują na poligon wojskowy z mężem:):):)Cebularze z tego przepisu są idealne ja robie podobne pieczarkarze ciasto takie samo tylko pieczarki kroję i podsmażam z cebulką i wegetką , później na placuszka i posypuje żółtym serem
Moja rodzinka je uwielbia. Są pyszne na ciepło, ale też na zimno niczego sobie. Do cebuli dodałam keczupu i odrobinę wędliny. Polecam :) Z podanej porcji wyszło mi 15 szt.
Bardzo dobry przepis na cebularze, ja też jestem z lubelskiego a mieszkam w Bydgoszczy i tęskniłam za ich smakiem, tutaj niestety nie są popularne. Wczoraj piekłam i wyszły super, troszkę może za twarde ciasto wyszło, ale i tak to jest ten smak co powinien być. Dzięki za przepis
Łasico, jaka wielką radość sprawił mi Twój przepis na cebularze z Lublina.Mamy krewnych w Tomaszowie Lubelskim i stąd nasza miłość do TYCH wspaniałości. Już mi się gębucha cieszy, a jak się ucieszy moim chłopakom ! Zrobię im niespodziankę.Takich cebularzy w Grudziądzu nie ma. Ale dzięki Tobie już niedługo.Bardzo dziękuję za to,że podzieliłaś sie z nami przepisem.Pozdrawiam serdecznie.
Zrobiłam dzisiaj i wyszły całkiem, całkiem... Istotą smaku tej cebulki jest dodanie ziół prowansalskich... A ciasto, żeby dobrze wyrosło, zapakowałam w foliowy woreczek, szczelnie zamknęłam i umieściłam w mise z ciepłą wodą.... Polecam wszystkim
wczoraj znowu zrobiłam twoje cebularze ... ale... zamiast mleka dodałam wody. i powiem Ci, ze wyszły jeszcze lepsze!!!!!!!!! jak to powiedział mój facet "zajebiste!!" :)
Napewno zrobię jeszcze nie jeden raz. Miałam pomocników - zakalców - chodzili zaglądali i tak nie wyszło - tym razem. Wieczorem zagrzałam w mikrofalówce i zjadłam z braćmi. Mówili że dobre, szkoda że tylko nie wyrosły. Wniosek taki - nie robić przy gapiach. Pozdrawiam :)
Bardzo mi przykro,że nie wyszły:-(Nie wiem w czym tkwi problem,bo zwykle rosną,przecież nie jest to jakieś wydziwiane ciasto drożdżowe, ja wg tego przepisu robię też ciasto na pizzę i pomimo mnogości składników nie opada. Spróbuj jeszcze kiedyś...Pozdrawiam
Chyba jestem ostatnio noga w pieczeniu, bo czego nie zrobię to nic nie wychodzi i ten przepis nie wyszedł mi. Ciasto łatwo się zagniotło, ale nic nie 'ruszyło'. Czekałam i czekałam. Nawet wstawiłam do ciepłego piekarnika to ciut podrosło, ale po godzinie to mało. Już było późno więc dałam trochę cebulki i upiekłam takie jakie były. Po upieczeniu było twarde ciasto i nie nadawało się do jedzenia. Schowałam przed domownikami, bo będą smiać się ze mnie, że nie nic nie wyszło mi i że wynalazki wymyslam robić :(
zrobiłam cebularze wczoraj wieczorkiem .wyszło mi 6 dużych :) niestety zdjęcia nie zrobiłam bo zostały zjedzone zaraz po wyjęciu z piekarnika :D bardzo polecam :D pyyycha :)
Witaj Łasiczko! dziękuję za bardzo smaczny i szybki przepis,właśnie spróbowałam i wyszły znakomite ! nawet moja mała córcia zjadła cały,choć nie lubi cebulki :) na wierzch dodałam troszkę sera.PYCHOTKA polecam i dziękuję !!!
Zaczyn odstawiam po prostu na jakiś czas w ciepłe miejsce i potem wyrabiam z nim ciasto. Natomiast, aby wyrobione już ciasto wyrosło szybciej,nalewam do pustej miski bardzo gorącej wody,na nią stawiam talerz,a na talerz dopiero naczynie, w którym wyrabiałam ciasto.W ten sposób jest dobrze grzane od spodu ciepłem parującej wody i lepiej rośnie.Ale nie jest to knieczne,możesz po prostu postawić ciasto w ciepłym miejscu.Pozdrawiam:-)
Niestety sama nigdy nie robiłam gniazdek,ale na Wielkim Żarciu jest przepis,który może warto wypróbować ,bo zdjęcia wyglądają bardzo apetycznie;-) http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis32406.html Pozdrawiam;-)
Pani Łasico! W Lublinie, pod zamkiem na tym wielkim bazarze mozna dostać takie przepyszne "gniazdka" z lukrem i wielkimi dziurami. Czy zna Pani przepis na ten rarytas??
Przepis na przygotowanie cebuli na cebularze lubelskie. Składniki: 1 łyżka czubata maku, 2 duże cebule pokrojone w gruba kostkę, 2 łyżki oleju, szczypta soli. Wykonanie: Cebulę do cebularzy należy przygotować na dzień lub dwa dni przed pieczeniem cebularzy. Pokrojoną w grubą kostkę cebulę wrzucić do wrzątku, chwilkę obgotować i odcedzić. Gorącą cebulę wrzucić do słoika, posypać solą, makiem i dodać olej. Słoik zakręcić i wstrząsać, aby wszystko dokładnie się wymieszało. Po ostygnięciu słoik z cebulą wstawić do lodówki. Dzięki temu cebula do cebularzy jest miękka, słodka i aromatyczna.
Zapomniałam się trochę,od mojego ostatniego wpisu piekłam cebularze z cztery razy:)Mąż jest zachwycony!!Do ostatniego wypieku dodałam do cebulki jeszcze troszkę pieczarek i wyszły też pyszne.Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za przepis.
Jestem z Lublina i obecnie za granicą brakuje mi cebularzy!!Dziękuję śliczne za przepis już biorę się do roboty.Później napiszę jak wrażenia smakowe rodzinki:)Przepis w ulubionych.Dziękuję jeszcze raz.
Dżanina Fonda (2017-02-06 06:07)
Ja po rozwałkowaniu i położeniu na blaszce daję im jeszcze chwilę na podrośnięcie. Pryskam na ścianki piekarnika wodą (rada z WŻ dot. ciast drożdżowych) i staram się nie zaglądać, żeby nie wypuszczać pary. Jeden z cebularzy doczekał następnego dnia i też był miękki. A jestem "cienka" w ciastach drożdżowych, więc to nie moja "fenomenalna" ręka. :)
P.S. Wczoraj z tego ciasta zrobiłam bułki i są super - nie za chrupiące ale za to mega mięciutkie.
Agapis (2017-02-05 12:43)
Najpewniej za cienko rozwalkowalas. Ja zrobiłam ten sam błąd ostatnio ale i tak są super.
mania233 (2017-02-05 12:31)
Właśnie zrobiłam, ciasto wyszło Oki ale po upieczeniu twarde czemu??? może za cienko rozwałkowałam???
Dżanina Fonda (2017-02-02 05:56)
Zrobione po raz kolejny wczoraj... a dzisiaj chyba będzie powtórka, bo wszystkim mało.
Agapis (2014-11-24 08:45)
I powtórka, ale tym razem z dodatkiem mąki żytniej. Nie wiem, które lepsze
Agapis (2014-11-20 08:35)
Zrobione i prawie zjedzone. Oczywiście z większą ilością cebulki. Pyszne..... i na pewno będą gościły często u mnie na stole. Polecam.
pandora (2014-11-19 18:20)
Co można powiedzieć - są IDEALNE. Studiowałam w Lublinie i też za nimi tęsknię - a teraz sama sobie robię- dzięki, p.
Dżanina Fonda (2014-11-19 11:22)
Hmmm, generalnie chodziło mi o to, że pełno teraz nadmuchiwanych bułek, pseudo-czerstwo-bagietek i chlebków z polepszaczami. Cebularze też bywają z ciasta "bagietkowego" a nie z porządnego, drożdżowego. A jak się wie, gdzie kupować, to oczywiście, że kupujesz dobre pieczywo.
megi65 (2014-11-19 10:46)
Dżani! protestuje w moim mieście piekarze dbają o jakość pieczywa i dla mnie pieką pyszne pieczywo, co nie umniejsza faktu ,że cebularze są pyszniutkie :))
Dżanina Fonda (2014-11-19 09:28)
Rewelacyjne. Ostatnio pieczywo w Lublinie się zepsuło (jak chyba wszędzie) i cebularze już nie takie, jak kiedyś. A te są właśnie takie, jak bywały dawniej. Spróbujcie koniecznie, ale bez udziwnień tylko z cebulką i makiem - bo taki właśnie jest lubelski cebularz.
Łasica - dzięki wielkie za przepis.
perzot24 (2014-01-14 23:22)
Dobre ciasto nie tylko do cebulanek)
Paola_r (2012-10-07 18:56)
Najpierw zauważyłam nową opinię do przepisu, potem doszłam do wniosku, że właśnie potrzebowałam pomysłu na ciepłą kolację. No i upiekły się cebularze.
Dodałam trochę inne przyprawy, bo zioła prowansalskie właśnie "się" skończyły, a w tę pogodę nikogo nie posłałabym do sklepu . Cebularze pyszne, mięciutkie w środku, z chrupiącą skórką. Następnym razem spróbuję wersji z makiem, bo pamiętam, że kiedyś jadłam właśnie takie. Nie w Lublinie co prawda, ale pamiętam ten mak przy cebuli. Dzięki za świetny pomysł nie tylko na jesienne kolacje. P.
martulka665 (2012-10-07 14:41)
Właśnie cebularze się szykują na poligon wojskowy z mężem:):):)Cebularze z tego przepisu są idealne ja robie podobne pieczarkarze ciasto takie samo tylko pieczarki kroję i podsmażam z cebulką i wegetką , później na placuszka i posypuje żółtym serem
Mar'La (2012-08-17 21:46)
Moja rodzinka je uwielbia. Są pyszne na ciepło, ale też na zimno niczego sobie. Do cebuli dodałam keczupu i odrobinę wędliny. Polecam :) Z podanej porcji wyszło mi 15 szt.
Dada_00 (2012-07-25 15:16)
Super przepis wyszły puszyste.
Połączenie ziół prowansalskich z cebulą...mniam
GosiaMK-12 (2012-05-27 09:21)
Bardzo dobry przepis na cebularze, ja też jestem z lubelskiego a mieszkam w Bydgoszczy i tęskniłam za ich smakiem, tutaj niestety nie są popularne. Wczoraj piekłam i wyszły super, troszkę może za twarde ciasto wyszło, ale i tak to jest ten smak co powinien być. Dzięki za przepis
martulka665 (2012-01-29 19:36)
przepyszne już po nich śladu nie ma :):) takie dobre
Ewelina1989 (2011-05-24 23:37)
OK;)
basiagwozd (2011-03-29 12:02)
Rewelacyjne, najlepiej smakuja jeszcze ciepłe, na drugi dzień też pyszne.
Pozdrawiam;)
noela7 (2011-01-11 21:05)
Dziękuję za przepis, takie cebularze jadałam przez 6 lat, mieszkając w Lublinie.
Ogólnie mam dwie lewe ręce do ciast drożdżowych, a tu wyszło:) Pycha, polecam:)
liliana43 (2010-01-27 21:59)
Mimo ze często je kupuję w sklepie , bo też jestem Lubelanką te są super i jescze cieplutkie
dycha (2009-10-05 20:06)
Bardzo dobre a najlepsze jeszcze ciepłe
Joanna 512 (2009-04-03 23:17)
Takie właśnie wyszły.Jeszcze raz dziękuje za przepis.Pozdrawiam.
Joanna 512 (2009-03-29 00:02)
Łasico, jaka wielką radość sprawił mi Twój przepis na cebularze z Lublina.Mamy krewnych w Tomaszowie Lubelskim i stąd nasza miłość do TYCH wspaniałości. Już mi się gębucha cieszy, a jak się ucieszy moim chłopakom ! Zrobię im niespodziankę.Takich cebularzy w Grudziądzu nie ma. Ale dzięki Tobie już niedługo.Bardzo dziękuję za to,że podzieliłaś sie z nami przepisem.Pozdrawiam serdecznie.
łasica (2009-03-09 16:04)
Fajnie,że smakują;-)
carolla (2009-03-09 15:52)
Zrobiłam dzisiaj i wyszły całkiem, całkiem... Istotą smaku tej cebulki jest dodanie ziół prowansalskich...
A ciasto, żeby dobrze wyrosło, zapakowałam w foliowy woreczek, szczelnie zamknęłam i umieściłam w mise z ciepłą wodą.... Polecam wszystkim
jagusagus (2009-02-12 08:13)
wczoraj znowu zrobiłam twoje cebularze ... ale... zamiast mleka dodałam wody. i powiem Ci, ze wyszły jeszcze lepsze!!!!!!!!! jak to powiedział mój facet "zajebiste!!" :)
katarzyna24 (2009-02-04 11:23)
łasica (2009-02-03 20:37)
Bardzo mi przykro,że nie wyszły:-(Nie wiem w czym tkwi problem,bo zwykle rosną,przecież nie jest to jakieś wydziwiane ciasto drożdżowe, ja wg tego przepisu robię też ciasto na pizzę i pomimo mnogości składników nie opada. Spróbuj jeszcze kiedyś...Pozdrawiam
katarzyna24 (2009-02-03 09:58)
Chyba jestem ostatnio noga w pieczeniu, bo czego nie zrobię to nic nie wychodzi i ten przepis nie wyszedł mi. Ciasto łatwo się zagniotło, ale nic nie 'ruszyło'. Czekałam i czekałam. Nawet wstawiłam do ciepłego piekarnika to ciut podrosło, ale po godzinie to mało. Już było późno więc dałam trochę cebulki i upiekłam takie jakie były. Po upieczeniu było twarde ciasto i nie nadawało się do jedzenia. Schowałam przed domownikami, bo będą smiać się ze mnie, że nie nic nie wyszło mi i że wynalazki wymyslam robić :(
jagusagus (2009-01-21 08:25)
zrobiłam cebularze wczoraj wieczorkiem .wyszło mi 6 dużych :) niestety zdjęcia nie zrobiłam bo zostały zjedzone zaraz po wyjęciu z piekarnika :D bardzo polecam :D pyyycha :)
anitka (2009-01-15 17:32)
Cebularze wyszły pyszne:-))Polecam przepis:-))
atuiz (2008-12-13 18:02)
pyszne, proste, tanie. gorąco polecam!
łasica (2008-11-30 08:00)
Bardzo mi miło,że Wam smakowało:-)
mika205 (2008-11-29 20:32)
Witaj Łasiczko! dziękuję za bardzo smaczny i szybki przepis,właśnie spróbowałam i wyszły znakomite ! nawet moja mała córcia zjadła cały,choć nie lubi cebulki :) na wierzch dodałam troszkę sera.PYCHOTKA polecam i dziękuję !!!
łasica (2008-11-28 08:16)
Zaczyn odstawiam po prostu na jakiś czas w ciepłe miejsce i potem wyrabiam z nim ciasto.
Natomiast, aby wyrobione już ciasto wyrosło szybciej,nalewam do pustej miski bardzo gorącej wody,na nią stawiam talerz,a na talerz dopiero naczynie, w którym wyrabiałam ciasto.W ten sposób jest dobrze grzane od spodu ciepłem parującej wody i lepiej rośnie.Ale nie jest to knieczne,możesz po prostu postawić ciasto w ciepłym miejscu.Pozdrawiam:-)
lunaxa (2008-11-26 11:04)
ale jak przykrywac ten zaczyn z drozdzy aby urusl bo troche nie rozumiem talerz ktory wcesniej przykrylam wrzaca woda?
megi65 (2008-11-09 13:21)
Dyma .. nie przesadzaj . na pól kg maki .. .. ))Przeciez cos to ciasto musi unieśc ... chyba , ze lubisz podeszwy .. !
dyma3 (2008-11-09 12:52)
no dobra, ale po 3 dkg drożdży strasznie czuć drożdżami......chyba trzeba dodawać ciut mniej
anneau (2008-09-09 11:24)
ogromnie dziękuję! Właśnie o te gniazdka mi chodziło! :)
łasica (2008-09-07 18:52)
Najlepsze są tego samego dnia,a wręcz zaraz po upieczeniu, ale na drugi dzień też całkiem smaczne.Pozdrawiam;-)
didid (2008-09-07 13:57)
przepis bardzo ciekawy, w wolnym czasie chciałabym go wypróbować :)
łasica (2008-09-06 15:06)
Niestety sama nigdy nie robiłam gniazdek,ale na Wielkim Żarciu jest przepis,który może warto wypróbować ,bo zdjęcia wyglądają bardzo apetycznie;-) http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis32406.html Pozdrawiam;-)
anneau (2008-09-05 15:20)
Pani Łasico! W Lublinie, pod zamkiem na tym wielkim bazarze mozna dostać takie przepyszne "gniazdka" z lukrem i wielkimi dziurami. Czy zna Pani przepis na ten rarytas??
pszubart (2008-09-02 15:39)
Przepis na przygotowanie cebuli na cebularze lubelskie.
Składniki: 1 łyżka czubata maku, 2 duże cebule pokrojone w gruba kostkę, 2 łyżki oleju, szczypta soli.
Wykonanie: Cebulę do cebularzy należy przygotować na dzień lub dwa dni przed pieczeniem cebularzy. Pokrojoną w grubą kostkę cebulę wrzucić do wrzątku, chwilkę obgotować i odcedzić. Gorącą cebulę wrzucić do słoika, posypać solą, makiem i dodać olej. Słoik zakręcić i wstrząsać, aby wszystko dokładnie się wymieszało. Po ostygnięciu słoik z cebulą wstawić do lodówki. Dzięki temu cebula do cebularzy jest miękka, słodka i aromatyczna.
łasica (2008-08-29 08:03)
Ja wyrabiam ręką,bo lubie miętosić,a ciasto drożdżowe lubi ciepło;-)
elzbieta1 (2008-08-17 07:29)
czy ciasto mozna wyrabiać mikserem { jestem początkująca}
pozdrawiam
łasica (2008-05-07 14:10)
Bardzo się cieszę,że mój przepis znalazł nowych amatorów i to z Lublina!!!;-)Serdecznie Pozdrawiam!:-)
Bajbus86 (2008-05-06 20:54)
Zapomniałam się trochę,od mojego ostatniego wpisu piekłam cebularze z cztery razy:)Mąż jest zachwycony!!Do ostatniego wypieku dodałam do cebulki jeszcze troszkę pieczarek i wyszły też pyszne.Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za przepis.
Bajbus86 (2008-03-22 18:18)
Jestem z Lublina i obecnie za granicą brakuje mi cebularzy!!Dziękuję śliczne za przepis już biorę się do roboty.Później napiszę jak wrażenia smakowe rodzinki:)Przepis w ulubionych.Dziękuję jeszcze raz.