Ciasto w smaku - jak dla mnie - poprawne, ale chyba w masie kokosowej jest za dużo tłuszczu. Po wyłożeniu kokosu na podpieczone ciasto tłuszcz wsiąkł w nie i utworzyła się wartstwa (wprawdzie zjadliwego, ale jednak) zakalca Niestety, u mnie powtórki nie będzie.
Witam cię Klaudiu.o zachęcona łatwym przepisem postanowiłam zrobić to ciasto , tylko dodałam śliwki i właśnie teraz siedzi w piekarniku ,zobaczymy co z tego wyjdzie.Napiszę.
Należy poczekac ,aż ciasto będzie na tyle sztywne, że bedzie mogło utrzymac ciężar kokosu. U mnie trwa to ok 10 minut, ale tak jak pisała- czas ten nalezy dostosowac do możliwości własnego piekarnika.
Zrobiłam ciasto wg przepisu, jednak tłuszcz z masy kokosowej spłynął do ciasta, głównie na spód, całe ciasto wydaje się nasączone tym tłuszczem, a na zdjęciu zamieszczonym w przepisie zupełnie nie wygląda na "wilgotne". Pewnie za wczesnie wyłożyłam masę na ciasto ( u mnie po 11 min.). Mam pytanie: czy powinno się wykładać tę masę na jeszcze półpłynne ciasto, czy poczekać aż się "zetnie" ?
No wlasnie wydawalo mi sie troche za zadkie,a nie chcialam dosypywac maki,byc moze to wina maslanki bo kupilam taka dosyc zadkawa,no i jeszcze ten czas,przetrzymalam troche dluzej niz dziesiec minut,jak polozylam kokos z maslem i cukrem to maslo zaczelo sie na tym ciescie doslownie gotowac.Mam straszna czapke na to ciacho tak czy inaczej wiec na pewno spobuje jeszcze raz.Przeptaszam,ze pierwszy komentarz taki nie ciekawy ale to tylko dlatego,ze chce spobowac jeszcze raz.Pozdrawiam
Bardzo mi przykro Netko Anetko. Robiłam to ciasto wielokrotnie, ale zawsze się udawało.. Pytasz jaką powinno mieć konsystencje- jest ono dosyć gęste. Spokojnie daje się zmiksować, ale konsystencje ma dosyć zwartą. Kokos nakładam zawsze po 10 minutach pieczenia, ale wiadomo- piekarnik piekarnikowi nie równy. Wyrasta bardzo mocno.Zachecam Cię do spróbowania raz jeszcze i ewentualnie do dopasowania przepisu do swoich potrzeba/warunków.
Zobilam dzisiaj to ciasto,niestety wyszedl mi zakalec.Trzymalam sie wskazowek a teraz mam pytanie(bo chcialabym powtorzyc i spobowac jeszcze raz) :jaka konsystencje powinno miec to ciasto pzed wylaniem go na blache i czy na pewno kokos nakladac po 10 minutach? Pozdrrawiam
słodki buraczek (2012-05-06 19:51)
Ciasto w smaku - jak dla mnie - poprawne, ale chyba w masie kokosowej jest za dużo tłuszczu. Po wyłożeniu kokosu na podpieczone ciasto tłuszcz wsiąkł w nie i utworzyła się wartstwa (wprawdzie zjadliwego, ale jednak) zakalca Niestety, u mnie powtórki nie będzie.
anciasz (2011-04-23 14:14)
Bardzo dobre, bałam się troszkę tej ilości proszku do pieczenia, ale wyszło super. Dziś będzie powtórka. Pozdrawiam
martaxcx2 (2011-03-07 12:16)
Niestety u mnie też wyszedł zakalec. Myślę, że za szybko wyłożyłam kokos na ciasto
kalimama (2010-09-14 17:25)
Hej,hej ,ciasto upieczone i wyszło bardzo dobre.
kalimama (2010-09-10 16:05)
Witam cię Klaudiu.o zachęcona łatwym przepisem postanowiłam zrobić to ciasto , tylko dodałam śliwki i właśnie teraz siedzi w piekarniku ,zobaczymy co z tego wyjdzie.Napiszę.
Klaudia.o (2010-08-26 19:22)
Należy poczekac ,aż ciasto będzie na tyle sztywne, że bedzie mogło utrzymac ciężar kokosu. U mnie trwa to ok 10 minut, ale tak jak pisała- czas ten nalezy dostosowac do możliwości własnego piekarnika.
szyszkakiszka (2010-08-26 19:18)
Zrobiłam ciasto wg przepisu, jednak tłuszcz z masy kokosowej spłynął do ciasta, głównie na spód, całe ciasto wydaje się nasączone tym tłuszczem, a na zdjęciu zamieszczonym w przepisie zupełnie nie wygląda na "wilgotne". Pewnie za wczesnie wyłożyłam masę na ciasto ( u mnie po 11 min.). Mam pytanie: czy powinno się wykładać tę masę na jeszcze półpłynne ciasto, czy poczekać aż się "zetnie" ?
Netka Anetka (2010-08-21 17:09)
mialo byc chrapke a nie czapke:)
Netka Anetka (2010-08-21 17:05)
No wlasnie wydawalo mi sie troche za zadkie,a nie chcialam dosypywac maki,byc moze to wina maslanki bo kupilam taka dosyc zadkawa,no i jeszcze ten czas,przetrzymalam troche dluzej niz dziesiec minut,jak polozylam kokos z maslem i cukrem to maslo zaczelo sie na tym ciescie doslownie gotowac.Mam straszna czapke na to ciacho tak czy inaczej wiec na pewno spobuje jeszcze raz.Przeptaszam,ze pierwszy komentarz taki nie ciekawy ale to tylko dlatego,ze chce spobowac jeszcze raz.Pozdrawiam
Klaudia.o (2010-08-21 16:40)
Bardzo mi przykro Netko Anetko. Robiłam to ciasto wielokrotnie, ale zawsze się udawało.. Pytasz jaką powinno mieć konsystencje- jest ono dosyć gęste. Spokojnie daje się zmiksować, ale konsystencje ma dosyć zwartą. Kokos nakładam zawsze po 10 minutach pieczenia, ale wiadomo- piekarnik piekarnikowi nie równy. Wyrasta bardzo mocno.Zachecam Cię do spróbowania raz jeszcze i ewentualnie do dopasowania przepisu do swoich potrzeba/warunków.
Netka Anetka (2010-08-20 20:25)
Zobilam dzisiaj to ciasto,niestety wyszedl mi zakalec.Trzymalam sie wskazowek a teraz mam pytanie(bo chcialabym powtorzyc i spobowac jeszcze raz) :jaka konsystencje powinno miec to ciasto pzed wylaniem go na blache i czy na pewno kokos nakladac po 10 minutach?
Pozdrrawiam