Jeśli natomiast chodzi o wodę ....to zależy od rodzaju mąki ...nie umiem teraz podać dokładnych proporcji...przy następnym robieniu pierogów postaram się odmierzyć ilość wody i wtedy uzupełnię przepis. (wodą trzeba zaparzyć mąkę / wlewamy jej tyle, żeby nie było widać "surowej mąki").
Przepis na ciasto idealny!! zrobiłam już 100 pierożków i biorę się za następne. Opinie odnośnie przepisu nie są przesadzone naprawdę warto zrobić to ciasto. Poleciłam też swojej koleżance. Dzięki za wspaniały przepis:)
Do niedawna lepienie pierogów kojarzyło mi się z walką twardego ciasta az trafiłam na przepis CUD. Ciasto jest rewelacyjnie miękkie,idealnie się skleja. Pierożki po ugotowaniu pozostają mięciutkie. SERDECZNIE POLECAM
dziękuję za fantastyczny przepis na ciasto:-) Pierogi robię na wiele sposobów ale ten jest wyjątkowo prosty i na pewno wyjdzie każdemu, nawet tym,którzy nigdy się nie brali za ciasto na pierogi. Po raz pierwszy mogę powiedizeć,że ciasto mi wyszło super!! Zachęcona opiniami innych użytkowników, sama spróbowałam je zrobić no i ....jest ok!!!! Polecam, w pełni zasłużony pozytywny komentarz!!!! Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. Oczywiście ląduje w moich ulubionych:-)
To ciasto jest suuuuper!! Zawsze pierogi wychodziły mi twarde, a teraz zrobiłam z serem i ROZPŁYWAŁY SIE W USTACH!! Dziękuje za pyszny przepis!POZDRAWIAM:)
No to ja też napiszę, że z dodaniem żółtka i drugiej części mąki nie czekałam do wystygnięcia. Czekam dokładnie tyle, żeby mi rąk nie poparzyło;))) i żeby żółtko się nie ugotowało. A jak fajnie się miesza w tym ciepłym cieście. No i sprawdziłam z dokładnie każdym farszem (z kapustą, grzybami, mięsem, jagodami, serem białym, ruskie....). JESTEM MISTRZEM:)!!!
I od razu prawie cala make zaparzam dodajac potem tylko do wyrabiania jesli musze.. Mustze zrobic raz jak ty i zobaczyc czy bedzie roznica. Pozdrawiam serdecznie!
zupelnie tak samo i ja robie. Tyle ze nie zostawiam do ostygniecia lecz (bo robie wiecej) wyrabiam maszyna a do cieplego a nie goracego dodaje zoltko co by sie jajecznica nie zrobila. Nieraz tluszcz daje na koniec i wyrabiam na gladko. Ciasto jest naprawde swietne.
Cieszę się,że ciasto wyszło .... moje odczucia dotyczące robienia pierogów były dokładnie identyczne jak Twoje ...próbowałam z letnią wodą, ciepłym mlekiem ....a efekt cóż .... nie zawsze adekwatny do włożonej pracy ...natomiast z tego przepisu - ciasto zawsze wychodzi. Życzę dalszych sukcesów !!
Jakoś zawsze mi się wydawało, że nie potrafię robić pierogów (bo mi ze dwa razy wyszły twarde jak beton;)), aż tu nagle znalazłam Twój przepisi teraz jestem Mistrzynią Pierogów:))). Wyszły rewelacyjne- dziękuję. Zrobiłam z kilograma mąki i (a ponieważ produkuję je już seryjnie) wiem, że wychodzi około 100-120 pierogów. Są miękkie, lekkie i pyszne. Pozdrawiam
Przepis ....przynajmniej wśród osób, które znam robi furorę ...ciasto jest miękkie i smaczne ...odkąd mam ten przepis robienie pierogów stało się dla mnie przyjemnością, a nie zawsze tak było!!
Ja zawsze daję gorącą (wrzącą) wodę do pierogowego ciasta. Mąkę na stolnicę, w środek jajko i po trochę dolewam wody i ostrożnie zagniatam. Jest trochę cieplutko w palce :) ale do wytrzymania.
Bardzo ciekawy przepis. Słyszałam że zaparzanie dobrze robi na ciasto drożdżowe więc na pierogowe napewno też. Jak sie zbiorę do pierogów to wypróbuję!
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Lucylla (2014-12-12 06:52)
Ciasto na pierogi-IDEAŁ! Mój men pałaszował pierogi, że hej! Nie mógł wyjść z podziwu, że mogą być takie miękkie i pyszne. Nie sklejały się...
soneti (2014-12-11 21:41)
Bardzo się cieszę, że przepis "służy" również innym :)
soneti (2014-12-11 21:38)
Ilość masła: pół łyżeczki
Jeśli natomiast chodzi o wodę ....to zależy od rodzaju mąki ...nie umiem teraz podać dokładnych proporcji...przy następnym robieniu pierogów postaram się odmierzyć ilość wody i wtedy uzupełnię przepis. (wodą trzeba zaparzyć mąkę / wlewamy jej tyle, żeby nie było widać "surowej mąki").
Lucylla (2014-12-11 08:46)
Ja też poproszę Autorkę o zmianę wyrażenia ,,na paznokieć" na inną miarkę. Moja córka tego nie rozumie a i ja nie bardzo:-)
Ile wody? tam mniej więcej....
Klaudia83 (2014-12-05 08:07)
Przepis na ciasto idealny!! zrobiłam już 100 pierożków i biorę się za następne. Opinie odnośnie przepisu nie są przesadzone naprawdę warto zrobić to ciasto. Poleciłam też swojej koleżance. Dzięki za wspaniały przepis:)
pychotki (2014-01-19 21:31)
Dziękuję!!!!! To jest to czego dłuuuuugo szukałam.Ciasto mięciutkie!!!!
Xavierka (2013-12-09 22:22)
Paznokcie są różne długie, brudne, tipsowe, poobgryzane.....- nie lepiej zamienić je na pół łyżeczki masła?
A ciasto jest bardzo dobre.
Smosia (2013-12-03 16:50)
Jakby pominąć żółtko, a dodać troszkę kurkumy dla kolorku, a do tego proszek do pieczenia? Nie wiem, czy to sprawdzi się w zaparzanym cieście.
patrycjapl1 (2013-02-11 22:15)
Ciasto rewelacyjne,najlepsze jakie robiłam.Nawet na drugi dzień pierogi są mięciuchne!!!
aniao555 (2013-01-19 14:37)
przepis rewelacyjny, 250 pierogow i ani jeden sie nie rozkleil, dziekuje
elfiona (2013-01-02 22:00)
przepis genialny ciasto puszyste i mieciutkie a najpyszniejsze z tego ciasta są pierogi podsmazane niebo w gębie
leśny skrzat (2011-12-05 12:29)
Do niedawna lepienie pierogów kojarzyło mi się z walką twardego ciasta az trafiłam na przepis CUD. Ciasto jest rewelacyjnie miękkie,idealnie się skleja. Pierożki po ugotowaniu pozostają mięciutkie. SERDECZNIE POLECAM
49marysia (2011-11-27 19:28)
Dagna (2010-11-24 11:36)
A ile wody. Tak mniej-wiecej?
Aniołek23 (2009-02-02 11:02)
To ciasto jest suuuuper!! Zawsze pierogi wychodziły mi twarde, a teraz zrobiłam z serem i ROZPŁYWAŁY SIE W USTACH!! Dziękuje za pyszny przepis!POZDRAWIAM:)
BozenkaT. (2008-12-08 15:49)
Ciasto na pierogi absolutnie rewelacyjne!!! wychodzi za każdym razem...wreszcie... Przepis po prostu genialny! Pozdrowienia dla autorki :)
soneti (2008-09-12 09:16)
Cieszę się bardzo ..., że ciasto się sprawdza
olenka_chicago (2008-09-11 21:56)
Ciasto super,dzis byly ruskie i ze sliwkami
soneti (2008-08-27 20:43)
O! jak miło ....czyli do zobaczenia na "kulinarnym szczycie" !
olaania (2008-08-27 16:54)
soneti (2008-08-27 14:42)
Bardzo mi miło, że przepis cieszy się powodzeniem ... poco sobie utrudniać życie ...skoro może mieć lżej:)
Do Doroty zza płota: Ja również dodaję żółtko do przestudzonej zaparzonej mąki z dodatkami
Dorota zza plota (2008-08-27 11:11)
I od razu prawie cala make zaparzam dodajac potem tylko do wyrabiania jesli musze.. Mustze zrobic raz jak ty i zobaczyc czy bedzie roznica. Pozdrawiam serdecznie!
Dorota zza plota (2008-08-27 11:08)
zupelnie tak samo i ja robie. Tyle ze nie zostawiam do ostygniecia lecz (bo robie wiecej) wyrabiam maszyna a do cieplego a nie goracego dodaje zoltko co by sie jajecznica nie zrobila. Nieraz tluszcz daje na koniec i wyrabiam na gladko. Ciasto jest naprawde swietne.
soneti (2008-08-27 10:06)
Cieszę się,że ciasto wyszło .... moje odczucia dotyczące robienia pierogów były dokładnie identyczne jak Twoje ...próbowałam z letnią wodą, ciepłym mlekiem ....a efekt cóż .... nie zawsze adekwatny do włożonej pracy ...natomiast z tego przepisu - ciasto zawsze wychodzi. Życzę dalszych sukcesów
!!
olaania (2008-08-26 17:29)
Jakoś zawsze mi się wydawało, że nie potrafię robić pierogów (bo mi ze dwa razy wyszły twarde jak beton;)), aż tu nagle znalazłam Twój przepis
i teraz jestem Mistrzynią Pierogów:))). Wyszły rewelacyjne- dziękuję. Zrobiłam z kilograma mąki i (a ponieważ produkuję je już seryjnie) wiem, że wychodzi około 100-120 pierogów. Są miękkie, lekkie i pyszne. Pozdrawiam
soneti (2008-08-18 09:43)
Przepis ....przynajmniej wśród osób, które znam robi furorę ...ciasto jest miękkie i smaczne ...odkąd mam ten przepis robienie pierogów stało się dla mnie przyjemnością
, a nie zawsze tak było!!
orota (2008-08-18 09:40)
Ja zawsze daję gorącą (wrzącą) wodę do pierogowego ciasta. Mąkę na stolnicę, w środek jajko i po trochę dolewam wody i ostrożnie zagniatam. Jest trochę cieplutko w palce :) ale do wytrzymania.
Magda M. (2008-08-18 09:25)
Bardzo ciekawy przepis. Słyszałam że zaparzanie dobrze robi na ciasto drożdżowe więc na pierogowe napewno też. Jak sie zbiorę do pierogów to wypróbuję!