Witam.Zrobiłam i się zachwyciłam,chociaż proces produkcji niósł wiele emocji,bo to bardzo nietypowe ciasto z drożdżami.Do końca nie byłam pewna efektu.Dopiero pierwszy kęs przyniósł pełne zadowolenie optyczne i smakowe.Dla chętnych ale wahających się - warto przejść przez cały proces niepewności związanych z tym przepisem - a jest bardzo prosty!Na końcu czeka cudowna ponczowa niespodzianka.Pozdrawiam serdecznie autorkę i dziękuję Jej za to,że błysnę nowym niesamowitym smakołykiem.
Już dawno ich nie robiłam. Z tego co pamiętam jajka całe, a tłuszcz rozpuszczony wystudzony. :) Przypomniałaś mi o nich i chyba w tym roku też zrobię na Sylwestra :)
Mam zamiar zrobić babeczki na święta,ale proszę o dodatkowe odpowiedzi.Czy dodajemy całe jajka czy tylko żółtka?Czy masło rozpuszczone czy w stanie stałym?Z góry dziękuję za odpowiedż.
figencja (2013-12-20 22:31)
Witam.Zrobiłam i się zachwyciłam,chociaż proces produkcji niósł wiele emocji,bo to bardzo nietypowe ciasto z drożdżami.Do końca nie byłam pewna efektu.Dopiero pierwszy kęs przyniósł pełne zadowolenie optyczne i smakowe.Dla chętnych ale wahających się - warto przejść przez cały proces niepewności związanych z tym przepisem - a jest bardzo prosty!Na końcu czeka cudowna ponczowa niespodzianka.Pozdrawiam serdecznie autorkę i dziękuję Jej za to,że błysnę nowym niesamowitym smakołykiem.
figencja (2013-12-16 15:03)
Dzięki za wyjaśnienia.Pozdrawiam.
gabigold (2013-12-09 12:01)
Ciekawy przepis, hop do poczekalni :)
estanish (2013-12-09 11:28)
Już dawno ich nie robiłam. Z tego co pamiętam jajka całe, a tłuszcz rozpuszczony wystudzony. :) Przypomniałaś mi o nich i chyba w tym roku też zrobię na Sylwestra :)
figencja (2013-12-07 16:40)
Mam zamiar zrobić babeczki na święta,ale proszę o dodatkowe odpowiedzi.Czy dodajemy całe jajka czy tylko żółtka?Czy masło rozpuszczone czy w stanie stałym?Z góry dziękuję za odpowiedż.
figencja (2008-07-09 17:30)
Nigdy nie jadłam czegoś podobnego.Dodałam do ulubionych.Pozdrowionka.
estanish (2007-08-20 10:06)
Zdjęcia nie są moje ale wstawione do przepisu. Dziekuję za nie. Ewa
Grażyna (2007-08-19 18:47)
Pozwole sobie dodac zdjecia tych drozdzowek, Chyba to twoje wlasne:))) Zachowaly sie w moich zdjeciach. Pozdrawiam!