Jabłecznik jak ze sklepu
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy -
Czas wykonania
Długi -
Ilość porcji
20 porcji
Składniki:
Ciasto:
- 5 jajek
- 1 szklanka cukru
- ewentualnie też cukier waniliowy
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia (lub więcej można dać śmiało)
- 250 g oleju
Jabłka:
- 1,5 kg jabłek, najlepiej renet
- kisiel cytrynowy, lub inny, żeby jabłka się dobrze skleiły
- galaretka, ja dałam jakąś nową, o smaku marakui, ale może też być jakaś inna, obojętne, żeby jabłka jeszcze bardziej się skleiły, to jest ważne
- 3 miękkie banany
Dekoracja:
- cukier puder
Opis:
Ciasto:
Bałka ubić na sztywną pian. Nadal ubijać, pod koniec ubijania dodać żółtka. Dodać mąkę pszenną i ziemniaczaną, proszek do pieczenia i wszystko ubić mikserem. Na koniec wlać olej- wymieszać (też ubiłam i jak najbardziej wyszło).
Jabłka:
Jabłka standardowo obieramy, podsmażamy na łyżce masła i dodajemy do tego pokrojone banany. Pod koniec wsypujemy kisiel i galaretkę, ewentualnie cukier. Ja niestety miałam kiepskie jabłka, które puściły sok (nie było renet, które są idealne) więc dołożyłam do tego trzy łyżki mąki ziemniaczanej, żeby się ładnie skleiły.
Smacznego :)
Ps. Ciasto jest wyśmienite. Wygląda i smakuje jak z cukierni :)