Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Jeszcze jeden przepis na BIGOS z piekarnika"

mggi63 (2017-12-10 09:59)

Niektorzy daja surowy lub wedzony.Ja dodaje zamiast boczku dobrze wedzonej kielbaski.

balbisia19 (2017-12-10 07:19)

Boczek dajecie wędzony czy surowy?

mggi63 (2017-11-21 11:59)

Ja bigos pieke przez 2 dni a powinno sie piec 3 nawet ale moj piekarnik jakis szybcior jest..Im dluzej jest pieczony tzn.powtarzany jest proces to tym smaczniejszy.Pieke w blaszce od piekarnika.Mam glebsza i plytsza.Pieke w glebszej.Przykrywam folia aluminiowa i jest ok.

renataz36 (2017-11-21 11:21)

No to już mi wyjaśniłyście... a ja głupia myślałam że mam piec bez przykrycia w brytwanie :) teraz już wiem że ma być pieczony przykryty więc jestem uspokojona. Dzięki kobietki :)

iwciaG (2017-11-21 10:55)

Ostatnio ,,upiekłam" ten bigos jedynie z powodu sporej ilości ścinek pysznych wędlin (w tym z dziczyzny) dodałam trochę łopatki surowej i robiłam jedynie z kiszonej, przepłukanej kapuchy. Pod koniec przesmażania wędlin dorzuciłam cebulę. Jestem mega zadowolona z mojego pierwszego bigosu piekarnikowego, bo po dwóch godzinach pieczenia pod przykrywką w garze do zapiekania wyszedł taki, jakby trzy dni robiony był PYCHA;)

ciastojad (2017-11-15 15:14)

Renato, bigos można piec w żaroodpornym naczyniu przykryty , jak robię z podwójnej porcji to w dużej brytfannie.

Lea2 (2017-11-15 08:48)

Tak pieczonego bigosiku jeszcze nie robiłam, ale z pewnością wypróbuję. :)

alman (2017-11-14 14:56)

Reniu, od lat robię bigos w piekarniku, nic nie chlapie, robię w dużym rondlu pod przykryciem...jakoś chyba nie rozumiem Twojego pytania...

renataz36 (2017-11-14 14:19)

A ja mam pytanie co do piekarnika... rozumiem że pieczemy bigos w blaszce.. jest ona dość płaska hm czyli warstwy cienkie, no i odkryte więc powierzchnia parowania duża... podczas pieczenia na pewno nieźle schlapię się piekarnik? czy się myle?

ciastojad (2017-11-08 23:02)

Robiłam już kilkakrotnie. Jest REWELACYJNY!!!! Najpierw piekę go w piekarniku, doprawianie, mieszanie, przesmażanie  już na płycie.

besia1803 (2014-10-17 09:02)

Dziękuję!

mamusia_muminka (2014-10-16 15:47)

Najlepszy bigos pod słońcem! Robię już kolejny raz, mało pracy, nie trzeba sie martwić, że się coś przypali. Bigos najdzie wszystkimi składnikami. Ja robię tylko z kiszonej kapusty. Płukam ją przed gotowaniem. Rewelacja!!!!

monia7301 (2013-02-22 19:58)

Ten bigosik jest super .Zupełnie inaczej smakuje niż gotowany ...o wiele lepiej .Już na stałe u mnie zagości . Daję mniej mięsa ( 2 żeberka ) i mniej kiełbaski a i tak jest pyszny . POLECAM

besia1803 (2012-12-20 21:56)

Dzięki Aniu za opinię, życzę Wesołych świąt!

Ania100 (2012-12-20 08:13)

Mistrzostwo świata!!! Zrobiłam dokładnie według przepisu, nic dodać, nic ująć. Zamknęłam w słoiki zaraz po upieczeniu bez pasteryzowania, mam nadzieję że się nie zepsuje, a resztę, to co zostało "wylizaliśmy" do czysta:))

besia1803 (2012-11-14 12:06)

Cieszę się  że bigosik smakuje, pozdrówko wszystkim!

Izma73 (2012-11-13 15:11)

Bigos zrobiłam na 18 -stkę syna dla imprezującej młodzieży.Dobrze,że sobie trochę odłożyłam,bo chociaż zrobiłam prawie poczwórną porcję po bigosie ani śladu.Jeden z kolegów syna powiedział,że nakładał na talerzyk 3 razy,nałożyłby jeszcze, ale wszyscy na niego dziwnie patrzyli...Aż żałuję,że nie mam pieca kaflowego jak moja babcia,bo tak upieczony bigos napewno byłby jeszcze lepszyPolecam.

Izma73 (2012-11-07 16:48)

Pierwszy raz bigos pieczony jadłam u mojej teściowej, bardzo mi smakował.Nawet więcej,był tak dobry,że nigdy nie próbowałam go robić,trzymałam się swojej gotowanej wersji.Moja teściowa robi taki bigos tylko z kiszonej kapusty i mięsa wieprzowego,zastanawiałam się czy można zrobić z mieszaną kapustą i różnymi mięsami i znalazłam ten przepis.A że szykuje się impreza to robię z większej ilości.Zobaczymy czy będzie równie dobry jak teściowej .Zapach bigosowy zwabił już bratanka,który pyta kiedy będzie można jeść. No to czekam aż się upiecze

mamusia_muminka (2011-10-14 18:42)

Bigos pierwsza klasa! Dziś właśnie brakło mi gazu, więc postanowiłam zrobić bigosik tym sposobem. No i wielka niespodzianka! Naprawdę super. Zwiększylam tylko ilość kapusty kiszonej na 1.5kg. no i oczywiście wiecej mięsa . boczku i kiełbasy troszkę vegety, kostka pieczeniowa. Pieklam na termoobiegu w 180 stopniack ok 3 godz. Był mięciutki wszystkie skłaniki pięknie się połączyły. Osobiście dla nas był ciut za kwaśy, pomimo, że płukałam kapustę. Następnym razem obgotuję ją i odcedzę. Poza tym super. No i szybciej się robi niż tradycyjny. Nie przypala się . POlecam. Ukłony dla autorki przepisu

Mika1 (2008-12-16 15:06)

Bardzo fajny

kaska74 (2008-12-01 08:48)

bigos super, dzieci jadły go tak długo aż się nie skończył, piekłam dobre 2 godziny w 180 st. i był gotowy, polecam

elunia.o (2008-10-29 22:26)

Bigos rewelacyjny! Polecam wszystkim, którzy jeszcze go nie robili.Nie miałam kamionkowego  naczynia, więc upiekłam w blaszce przykrytej folią aluminiową.Wyszedł wspaniały. Dziękuję za przepis.

Izuś (2008-10-22 20:22)

Bigosik pierwsza  klasa. Najlepszy trochę kręcił nosem, bo był z mieszanej kapusty (zwykle robię tylko z kiszonej), ale brzydko mówiąc  olalismy z Młodym tatusia, było więcej dla nas. Pożarte, wylizane, przepis sprzedany (sąsiadce to nawet pożyczyłam naczynie żaro, bo jej było za małe). W przyszłym tygodniu robię następny ( no dobra, spróbuję z samej kiszonej, niech się Najlepszy cieszy). Chyba się starzeję, bo ostatnio mi pasują takie przepisy, co to niewiele trzeba robić...ups.PS: Piekłam godzinkę dłużej, a następnego dnia podłączyłam na 45 min. w niższej temperaturze. Tak na wszelki..Pyszne!

besia1803 (2008-10-21 16:19)

Klio tę kamionkę mam chyba ze trzy lata i zawsze w niej piekę w piekarniku z pokrywką i nic sie z nią nie dzieje. musisz tylko uwazac byś jej nie płozyła gorącej  na czmś mokrym, może pęknąć. Jeśli chodzi o ilość do tej kamionki to ja robię teraz na "oko" ale pierwszy raz robiłam wg. przepisu to było dość pełno pod pokrywką i troszeczkę mi kipiało. Bigos na zdjęciu robiłam z 1 kg kiszonej i ok. 1/2 kg świeżej kapusty, mięsa i wędlin dałam na oko, tak że, nie wiem ile tego było.  Podany przepis to właściwy przepis.

Sanella ja swój bigos piekłam 2 godz. z tym że, każdy piekarnik może piec inaczej, trzeba samemu dojść do wprawy przy następnym pieczeniu  bo przecież znacie swoje piekarniki, czy dać wyższą temperaturę, czy wystarczy wydłużyć czas pieczenia ...życzę powodzenia i równiez Was wszystkie pozdrawiam

sanella* (2008-10-21 11:31)

Moj po dwoch godzinach (piekarnik elektryczny) tez nie byl gotowy. Ze wzgledu na brak czasu reszte dogotowalam na plycie. Z tym piekarnikiem to dobry pomysl, bo nie czeba stac pol dnia w kuchni i pilnowac zeby sie bigos nie przypalil, trzeba po prostu zaplanowac wiecej czasu niz 2 godz.Polecam i pozdrawiam autorke.

klio (2008-10-20 10:31)

Świetny pomysł, nie trzeba mieszać ciągle :) Mam taką samą formę (kamionkę), zazwyczaj robie w tym gołąbki. Powiedz mi z jakiej ilości kapuchy robisz, że by ta forma była pełna? Acha pieczesz pod tą pokrywką bo szczerze to nie byłam pewna czy można ją dawać do piekarnika.

besia1803 (2008-10-19 21:58)

Bilka cieszę się że smakował. A tak własciwie to powinnam dopisać, że  te dwie godziny pieczenia  w piekarniku to w elektrycznym, nie wiem  jak w gazowym.Kiedyś jak dostałam ten przepis to piekłam go ok. 4 godziny ale w niższej temperaturze i był tez super! Pozdro!!!

Bilka (2008-10-19 19:16)

Wypróbowałam -jest naprawdę wyśmienity i tak właściwie to bez pracy  ! Wszystkim bardzo smakował -z tym,że u mnie po dwóch godzinach nie był jeszcze dobry .Wyłączyłam więc piekarnik a bigosik został tam jeszcze  ok. 3 godziny/ ponieważ miałam wyjazd/ Wieczorem czekała na nas WYŚMIENITA kolacyjka....

besia1803 (2008-10-16 20:43)

Reniu ... kiedyś, kiedyś tam, dawno...,   włożony bigos do słoika zepsuł mi się (może to była wina pokrywki) ale od tamtej pory mam jakieś uprzedzenie i dla tego teraz pasteryzuję a bigos  wypróbuj, z niecierpliwością będę czekać na  opinię.       Pozdrawiam!!!

renataz36 (2008-10-16 12:40)

Besiu1803 bigosik wygląda tak smakowicie że od razu mam "ślinotok" muszę spróbować i ja tak ugotować bigosik bo zwykle kombinuję w garnku na piecu. Muszę tylko podzielić się z Tobą swoją propozycją, też zwykle robię większą ilości bigosu i wkładam do słoików (nie lubię mrożonej kapusty) tylko ja wkładam wrzątek, zakręcam mocno i odwracam do góry nogami. Nic nie pasteryzuję i naprawdę się trzymają. Pozdrówka

Przejdź do pełnej wersji serwisu