Karkówka grzechu warta
-
Stopień trudności
Średnio trudny
Składniki:
- ok. 1 kg karkówki b/k
tu 80 dkg. - plaster grubości ok. 7 cm.
- 20 dkg mięsa mielonego - nie więcej
- przyprawa do karkówki
- sól, pieprz
- majeranek
- mini - kostka Knorr " pietruszka "
- małe papryki - czerwona, żółta i zielona
( może być tylko czerwona )
- 1 mały ogórek kiszony
- duża cebula , mały ząbek czosnku
- jajko
- bułka tarta
- wykałaczki i grube nici
- tłuszcz do smażenia
tu 80 dkg. - plaster grubości ok. 7 cm.
- 20 dkg mięsa mielonego - nie więcej
- przyprawa do karkówki
- sól, pieprz
- majeranek
- mini - kostka Knorr " pietruszka "
- małe papryki - czerwona, żółta i zielona
( może być tylko czerwona )
- 1 mały ogórek kiszony
- duża cebula , mały ząbek czosnku
- jajko
- bułka tarta
- wykałaczki i grube nici
- tłuszcz do smażenia
Opis:
Wersja obiadowa
Dzień wcześniej w karkówce nacinamy dużą kieszeń i marynujemy. W środku nacieramy tylko pokruszoną kostką pietruszki, a z wierzchu posypujemy solą, pieprzem, przyprawą i majerankiem. ( powiem brzydko, - dajemy trochę " czadu " )
Na dłonie lejemy olej i mięso natłuszczamy, wciskając przyprawy " w zakamarki " mięsa. Na noc do lodówki.
Mielone przyprawiamy jak na typowe kotlety, plus ćwiartki trzech papryk, - krojonych w kosteczkę jak do sałatki.
Resztę cebuli i papryki kroimy w grubszą kostkę.
Kieszeń karkówki wypełniamy mielonym i zamykamy
jak niżej, - to jest najłatwiejszy sposób zaszywania mięsa -
( także kaczek, gęsi .itd )
W mięso " na styku " wbijamy wykałaczki, i grubą nicią sznurujemy. Po upieczeniu, - wykałaczki wyciągamy
- i nitka sama odpada.
Mięso wkładamy do rondla na b. gorący tłuszcz ( ja użyłam margaryny z olejem pół - na pół ) i mocno rumienimy ze wszystkich stron. Dodajemy cebule i paprykę, i gdy zobaczymy że cebula jest już dość mocno zrumieniona
- podlewamy wrzątkiem, przykrywamy.
Gdy pokrywka zacznie " podskakiwać " - zmniejszamy ogień.
W połowie duszenia dodałam ogórek.
- moja karkówka wymagała 1,5 godz. duszenia.
Gotowe mięso wyjmujemy, a jeśli chcemy sos krewmowo - gładki, przelewamy do wyższego naczynia i miksujemy.
Od cebuli, papryki i ogórka , sos jest już nieco zagęszczony, ewent. można dodać płaską łyżeczkę mąki lub kartoflanki w odrobinie wody. Kroimy w grube plastry. ( mi wyszło 7 )
SMACZNEGO !
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Wersja na zimno :
Karkówkę przygotowujemy identycznie.
W garnku odpowiedniej wielkości gotujemy wodę.
Mięso chwytamy dwoma widelcami, - i zanurzamy we wrzątku
na kilkanaście sekund - aż zrobi się wyraźnie białe.
Wkładamy do rękawa foliowego, dodajemy masełko lub olej
- i do piekarnika nagrzanego 200 st, w połowie pieczenia temp. zmniejszam do 180 - 170.
Po zupełnym wystudzeniu kroimy w cieńkie plastry -
- wychodzi duży półmisek.
Przepis, - żadna nowość !
Ale ma ta karkóweczka w sobie " to coś " ( a ten sos !!!..... )
- więc warta jest przypomnienia co jakiś czas.
Dzień wcześniej w karkówce nacinamy dużą kieszeń i marynujemy. W środku nacieramy tylko pokruszoną kostką pietruszki, a z wierzchu posypujemy solą, pieprzem, przyprawą i majerankiem. ( powiem brzydko, - dajemy trochę " czadu " )
Na dłonie lejemy olej i mięso natłuszczamy, wciskając przyprawy " w zakamarki " mięsa. Na noc do lodówki.
Mielone przyprawiamy jak na typowe kotlety, plus ćwiartki trzech papryk, - krojonych w kosteczkę jak do sałatki.
Resztę cebuli i papryki kroimy w grubszą kostkę.
Kieszeń karkówki wypełniamy mielonym i zamykamy
jak niżej, - to jest najłatwiejszy sposób zaszywania mięsa -
( także kaczek, gęsi .itd )
W mięso " na styku " wbijamy wykałaczki, i grubą nicią sznurujemy. Po upieczeniu, - wykałaczki wyciągamy
- i nitka sama odpada.
Mięso wkładamy do rondla na b. gorący tłuszcz ( ja użyłam margaryny z olejem pół - na pół ) i mocno rumienimy ze wszystkich stron. Dodajemy cebule i paprykę, i gdy zobaczymy że cebula jest już dość mocno zrumieniona
- podlewamy wrzątkiem, przykrywamy.
Gdy pokrywka zacznie " podskakiwać " - zmniejszamy ogień.
W połowie duszenia dodałam ogórek.
- moja karkówka wymagała 1,5 godz. duszenia.
Gotowe mięso wyjmujemy, a jeśli chcemy sos krewmowo - gładki, przelewamy do wyższego naczynia i miksujemy.
Od cebuli, papryki i ogórka , sos jest już nieco zagęszczony, ewent. można dodać płaską łyżeczkę mąki lub kartoflanki w odrobinie wody. Kroimy w grube plastry. ( mi wyszło 7 )
SMACZNEGO !
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Wersja na zimno :
Karkówkę przygotowujemy identycznie.
W garnku odpowiedniej wielkości gotujemy wodę.
Mięso chwytamy dwoma widelcami, - i zanurzamy we wrzątku
na kilkanaście sekund - aż zrobi się wyraźnie białe.
Wkładamy do rękawa foliowego, dodajemy masełko lub olej
- i do piekarnika nagrzanego 200 st, w połowie pieczenia temp. zmniejszam do 180 - 170.
Po zupełnym wystudzeniu kroimy w cieńkie plastry -
- wychodzi duży półmisek.
Przepis, - żadna nowość !
Ale ma ta karkóweczka w sobie " to coś " ( a ten sos !!!..... )
- więc warta jest przypomnienia co jakiś czas.