Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Karkówka grzechu warta"

mariateresa (2017-01-15 11:02)

Dziękuję za bardzo miłe słowa  -  ale jestem tylko jedną z wielu,   W tej chwili jestem purpurowa ze wstydu -  nie odpowiedziałam na 4 komentarze pod jednym przepisem!  A dla mnie to ogromny zaszczyt,  kiedy mój przepis ktoś wybrał z pośród tysięcy.   Nie wchodzę na swoje przepisy, i wtedy -  2 lata temu -  przeoczyłam  pytania do mnie w "ostatnich komentarzach " ?   Mogę powiedzieć tylko  P R Z E P R A S Z A M  -  i Wszystkich bardzo szanuję i Pozdrawiam !

abidiasz (2017-01-15 09:39)

Uwielbiam przepisy Mariiteresy, bo nie dość, że pyszne, to jeszcze pięknie precyzyjnie napisane, wspaniałe zdjęcia.  Wypróbowałam już większość przepisów - są naprawdę godne polecenia, prosimy o jeszcze i dziękujemy.

malaga73 (2015-01-02 18:51)

Bardzo dobra karkóweczka,na stałe zagości w naszym domu,no i ten sposób sznurowania rewelacyjny,wykorzystałam również do faszerowanego pstrąga,dziękuję

acia121 (2014-04-19 00:51)

Mariotereso    mogę prosić o  odpowiedż  na moje pytanie  ?

 

acia121 (2014-04-18 09:46)

Mariotereso  mam pytanie odnośnie tej karkówki . Chcę ja przyrządzić na świąteczny niedzielny obiad razem z Twoimi  rewelacyjnymi  ziemniaczkami -orzeszkami . I tu mam problem . Czy możesz mi doradzić do jakiego momentu mogę tę karkówkę przyrządzić w sobotni wieczór ?

Muszę jak najwięcej przygotować właśnie w sobotę  , bo w niedzielę bedę mieć jednych gości na śniadaniu a innych na obiedzie  i w związku z tym mało czasu na przygotowania między jednym a drugim

Jeszcze raz dziękuję za wiele wyśmienitych przepisów , które już miałam okazję wypróbować  i za te , które jeszcze czekają na swoją kolej   , pozdrawiam serdecznie ,życząc jednocześnie 

zdrowych , spokojnych, wesołych  Świąt Wielkanocnych.

mariateresa (2013-12-17 22:20)

aniag81 -  oczywiscie ze moze byc pietruszka suszona,  takze  swieza drobno posiekana. Robie  ta  karkowke na  Swieta -  i dodam tez siekanej  pietruszki do farszu.  Smacznego -  Pozdrawiam !

aniag81 (2013-12-17 19:48)

Czy można by tą kostke pietruszka z knorra zastapić pietruszka suszoną?

Weron!ka (2013-08-24 07:38)

podlewamy wrzątkiem tzn. ile? tyle żeby tylko warzywa przykryło?

Pozdrawiam

mggi63 (2012-11-26 08:43)

Karkówka wspaniała!Bardzo smaczna i efektownie wygląda.Upiekłam w piekarniku.Nic sie nie rozpada,trzyma się pięknie Podałam na drugi dzień i jest ok Polecam!

mariateresa (2012-11-13 14:05)

Wiadomosc z ostatniej chwili -

-  wlasnie moja siostra daleko stad nadziewa karkowke szpinakiem.  Jadlam,  -  kto lubi szpinak -  polecam !     Lekka zasmazka,  rozmrozony  i  " obkapany "  szpinak do tek zasmazki,  wymieszac,  doprawic -  pieprz,  ciut vegety,  maggi,  na koncu sol do smaku.     Po przestudzeniu  dodac 1 jajko i 1 lyzke od zupy tartej bulki -  i tym nadziewac.  Ona bedzie to podawac na zimno,  ale na cieplo tez mozna.     A ja nastepnym razem do farszu miesnego dodam brokuly.   Pozdrawiam,  i oby po gosciach  nic  nie zostalo !

mggi63 (2012-11-13 13:21)

megi65 tak naprawdę to ja miałam mieć ksywkę tak jak Ty,tylko z pośpiechu tak mi wyszło

mariateresa - nic nie szkodzi wiadomo,że to o mnie chodzi (zrymowało się) Dzięki za szybką odpowiedź i dobre rady.Muszę przyznać,że tak dokładnie wszystko objaśniasz,że aż jestem zszokowana.Dzięki  Pozdrowionka dla Was.

mariateresa (2012-11-13 13:00)

Starosc nie radosc -  nie siadac do kompurera bez okularow !    mggi63  -  megi 65....

Megi 65  -  przepraszam -  mysle,  ze nie masz mi tego za zle  tej pomylki  ?

Mggi63 -  cala powyzsza odpowiedz jest oczywiscie do Ciebie !

megi65 (2012-11-13 11:51)

Mariotereso !... poczułam się wywołana jak do tablicy .. jaki farsz , jakie miesą  , uff  to nie ja ..jeno mggi ...Pozdrawiam Was obie tak przy okazji ..

mariateresa (2012-11-13 11:44)

Megi -  nie oddzielal mi sie farsz od miesa.     Upchalam go do srodka  " ile wlezie "  i  przy sznurowaniu tez mi meska reka przytrzymala -  wiec w karkowce bylo ciasno -  nie bylo luzu.    No i jak widzisz  -  same plasterki  tez  " pergaminki "  nie byly,  ale to bylo danie obiadowe.    A  chcac  podawac ciensze  plastry na zimno  lub podgrzewac na drugi dzien   -   zawsze lepiej jest  kroic  zimne kiedy mieso jest  twardsze,  a  dgrzewac  w piekarniku  -  a zeby nie obeschlo zbytnio w oczekiwaniu na gosci mozna przykryc folia.     Nie zapomnij o jajku do farszu - albo lepiej dwa.  Pozdrawiam serdecznie !!!

mggi63 (2012-11-13 08:33)

Mam pytanko,czy farsz nie oddziela się od karkówki w momencie krojenia?Bo zawsze mam problem z tego typu roladami. Zamierzam upiec w piekarniku i podać gościom na następny dzień,ewntualnie jak można odgrzać?

jolkajolka32 (2012-11-12 15:44)

Robiłam karkóweczkę na niedzielę jest naprawdę pyszna i godna polecenia.Przepis mam dać kolezanką na wypróbowanie,a ja napewno jeszcze nieraz z korzystam z tego przepisu'.Dziękuje i pozdrawiam

mariateresa (2011-10-11 22:36)

Dziekuje Misiu za wiadomosc -   " kamien spadl mi z serca ",   choc wiedzialam ze dasz sobie swietnie rade  -  a  jeszcze kluseczki robilas !    Bardzo -  naprawde bardzo sie ciesze ze przepis Cie nie zawiodl  i gratuluje udanego przyjecia!                                                                                                                Rowniez najmilej pozdrawiam !!! 

misia85 (2011-10-11 21:11)

mariateresa karkówka bardzo dobra, co prawda trzeba poświęcić czas na jej przygotowanie, ale naprawdę warto. Sos po zmiksowaniu nie wymaga zagęszczenia, a jego smak, hmmm... Podałam to danie z kluskami śląskimi i super się komponowało, wszystkim gościom bardzo smakowało.POLECAM ten przepis, jest rewelacyjny.

A Tobie mariateresa bardzo dziękuję za wyczerpujące informacje i przede wszystkim za ten extra przepis!!! Pozdrawiam serdecznie

mariateresa (2011-10-03 19:55)

Tylko  slodkie  kolorowe papryki  Misiu.    A w skladnikach pisze  "male",  bo papryki sa tez wielkie -  to 3  byloby zbyt duzo.    Zadnej chili.   Pozdrawiam !!!

misia85 (2011-10-03 18:54)

mariateresa jeszcze jedno pytanie :) chodzi mi o male papryki, czy to maja byc chili czy zwykle papryki?? Ale Cię męczę :)

mariateresa (2011-09-30 23:56)

Pytaj  pytaj   Misiu i nie przepraszaj  -  od tego jestem zeby odpowiedziec -  z przyjemnoscia.      Mam przyprawe do karkowki firmy  Prymat -  jest b. dobra.     Ale  rownie dobre beda przyprawy   -   "  Do pieczeni wieprzowej ",   albo tez   polecam  " Przyprawe do zeberek ".   Nie mam w tej chwili tych przypraw i nie pamietam jakiej sa  firmy  ( nie mieszkam w Polsce ).    Co do ogorka, -   tak,  kroisz go w drobna kosteczke jak do salatki    -  zobacz w powiekszeniu  pierwsze zdjecie od gory -  tam wyraznie widac.  Natomiast czosnek -  najprosciej na deseczce  zmiazdzyc  nozem  i natrzec mieso,   ale sa  teraz  czosnkowe  mini - kosteczki  Knnorá.     Nie wszyscy za czosnkiem przepadaja, -  wiec daj tylko 1 zabek - wystarczy.

A jeszcze tak na marginesie -  bylam kiedys na podobnej imprezie,  gdzie  do miesa  podano mise  pieczonych  polowek  ziemniaczkow.    I te ziemniaczki -  to byl przeboj wieczoru  !    Zniknely  momentalnie.         Nie wiem,  czy wszystko robisz sama  czy ktos Tobie bedzie pomagal,  bo to jednak  troche pracy -   trzeba by rano je ugotowac,  po wystudzeniu  dobrze doprawic -  mniej wiecej pol godziny przed przyjsciem gosci  zrumienic na patelni -  i  trzymac na blasze w cieplym piekarniku.    Ale zrob co Tobie najwygodniej i najsmaczniej dla  Waszego  podniebienia.        Czekam na wiadomosc po uroczystosci  i serdecznie pozdrawiam !

misia85 (2011-09-30 22:40)

mariateresa dziękuję za szybką i wyczerującą odpowiedź!! Na pewno zrobię tą karkówkę i podam ją z ziemniakami albo kluskami,jeszcze zobaczę. Impreza za tydzień w sobotę, więc dam znać jak smakowało. Serdecznie Cię pozdrawiam

P.S. A czy ogórka wrzucamy w całości czy kroimy w kostkę?? Jakiej firmy przyprawy do karkówki używasz?? A gdzie wrzucamy czosnek, razem z cebulą i papryką smażymy??

Przepaszam za te pytania, ale wolę się upewnić :)

mariateresa (2011-09-29 22:51)

Misiu droga -  o tradycji kuchni slaskiej nie wiem prawie nic.   Wiem,  ze na Slasku do klusek to chyba tylko  rolady wolowe w brunatnym sosie i modra kapusta.     Zobacz prosze  ostatnie zdjecie gotowego obiadu.     Jest modra  kapusta ,  jest sos  raczej ciemny -  i tu sa duszone ziemniaki  -  ale  uwazam,   ze do klusek bylby tez  jak  najbardziej  odpowiedni.   Jesli przyrumienisz cebulke  ( co jest b. wskazane )   to uzyskasz naprawde smaczny ciemny sos.    A z czym to danie  n a j l e p i e j  podac  ?    Moim skromnym zdaniem ze wszystkim.    Ziemniaki,  kluski, a  kto lubi to rowniez ryz  lub kasza.    Bedzie gosciom smakowalo  na pewno  -  a pisze to nie dlatego zeby zachwalic swoj przepis,   ale ta  karkowka  jest po prostu smaczna.   Trzymaj sie przepisu, -  a  ja  trzymam  kciuki za super udana impreze  i milutko Cie pozdrawiam !!!           

misia85 (2011-09-29 22:14)

chcę zrobić tą karkówkę na imprezę rodzinną, powiedz mi czy sosik z tej karkówki będzie pasował do klusek śląskich?? Z czym to danie najlepiej podać?? pozdrawiam

ela64 (2010-12-08 12:06)

Dzięki za odpowiedź  dam znać jak wyszło
Gorąco pozdrawiam

mariateresa (2010-12-07 17:46)

Chodzi Tobie o pieczenie w piekarniku ?  Tak, można  jak najbardziej Reniu.    Pierw opiekłabym całą karkówkę na patelni -  krótko,  ale na dużym ogniu żeby ze wszystkich stron się zrumieniła.   Następnie  włożyłabym ją  do rękawa foliowego  ( sznurowaniem do góry )   wlała  do tego rękawa tłuszcz z patelni i ćwierć szklaneczki wody.    Rekaw  zawiązać,  u góry zrobić igłą ze 4 dziureczki  ( żeby powietrze uchodziło ),  połóż  to na misce żaroodpornej -    i wsadź do gorącego piekarnika.    Długości pieczenia trudno mi określić...... najlepszym sposobem jest sprawdzenie czy mięso już jest miękie, - długim drutem do robienia swetrów albo patykiem od szaszłyka.   Pozdrawiam Ciebie !  

ReniaJ (2010-12-07 15:37)

ciekawy przepis mam pytanko,a czy mozna taka karkoweczke upiec?

mariateresa (2010-12-07 14:47)

Nie Ewuniu -  n i c   się   nie wyjmuje,  bo żadnej wykrojonej części tu nie ma.   To jest  tylko  nacięcie.     Jak Ci tu powiedziec....... Zrób próbę !  -  masz w domu trochę grubszą kiełbasę ?     Odkroj 1 centymetrowy  plasterek ,  i ostrym nożykiem natnij  dokładnie tak,  jak pokazałam na rysunku.  Albo zrób próbę na bułce.   Zobaczysz,  że powstanie w mięsie taka  " kieszonka "    i w tą kieszonkę upychaj nadzienie -  ile się da,    i zasznuruj.  Uważaj,  żeby w mięsie nie zrobić dziury,  bo mielone będzie uciekało.   Ale jak dziura się przytrafi,  to nie rozpaczaj -  tylko zaszyj.    Napisz potem  jak Ci poszło..... 

ela64 (2010-12-07 13:21)

hm a ja wyobrażałam sobie zupełnie inaczej  a tą część wykrojoną wyjmujesz?

mariateresa (2010-12-07 12:47)

Nie Eluniu -  kieszeń robi się tak  jak tu narysowałam -  mam nadzieję,  że ten  " super - artystyczny  obraz "    Tobie pomoże.   Zamarynowaną karkówkę połóż na stole,  mięso przyduś lewą dłonią,  a w prawą weź nóż z ostrym  szpicem,  wbij w mięso,  i tak powoli nacinaj - ak na rysunku widzisz linię przerywaną.
Zrobi się taka dziura,  w którą upychasz nadzienia ile się zmieści -  i potem zasznuruj.  Powiększ sobie zdjęcie ze sznurowaniem -  to naprawdę proste.   Ale po upieczeniu,  sznurowanie zostaw do  zupełnego wystudzenia  mięsa -  najlepiej na całą noc -  całość  musi dobrze  się  " ściągnąć " .       Wiesz teraz  na czym to polega ?   Pozdrawiam !!!

ela64 (2010-12-07 08:42)

Mariotereso zainteresował mnie twój przepis, ale nie rozumiem tej kieszeni? Mam wrażenie, że trzeba po prostu rozciąć karkowinę na płat, nadziać a potem twoim wspaniałym sposobem zszyć  
proszę o podpowiedź

sylviko (2010-12-06 18:53)

przepis rewelacja!! W sam raz na świąteczny obiad!

jesterka (2010-03-31 17:54)

u mnie miesko już sie marynuje:))) Pozdrawiam i zycze wszystkim wesolych i smacznych Swiat:)

mariateresa (2010-03-30 23:36)

Dziękuję  daga1982 !    Dzisiaj zakupiłam karkówkę z zamiarem upieczenia na Wielkanoc, własnie w rękawie foliowym w piekarniku.  Zawsze robiłam nadzienie z kolorową papryką,  a może tym razem zrobię  z pieczarkami ?    Powinno tez być smaczne..
P.S.  Daguniu droga, -  jeśli 1982  to data z Twojej metryki, -  ja byłam już młodą mamą....  mimo to -  nie  p a n i   proszę !    Wszyscy tu jesteśmy  równymi  Żarłoczkami.
Pozdrawiam serdecznie -  i życzę  Radosnych,  smacznych Świąt !!!

daga1982 (2010-03-30 22:53)

Troszke pozno ...ale odpisuje:)
Miesko tak zrobione to POEZJA SMAKU-cos przepysznego Przygotowanie w rekawie-bardzo latwe i miesko tak samo pyszne jak z tradycyjnego garnka od tego czasu robilam juz nie raz i za kazdym razem robi na rodzinnych imprezach furrore:)
Bardzo dziekuje i pozdrawiam
Fanka Pani przepisow Dagmara

jesterka (2010-03-28 21:40)

dopiero dzis znalazlam Twoje przepisy-jeszcze nie zdarzylam zadnego wyprobowac a juz czuje,ze jestem Twoja fanka:) Uwielbiam gotowac i ciesze sie,ze zblizaja sie swieta...oj, bede miala co robic-na peweno wyprobuje ktorys z Twoich przepisow:)

mareczka (2010-01-06 09:32)

Wyszła wwspaniała a robiłam trzymając się ściśle przepisu. Sosik po zmiksowaniu był  aksamitny i "wyszedł" szybciej niż karkóweczka, Rodzinka wcinała go z samym chlebkiem. Polecam. Nareszcie nauczyłam się sznurować mięsko-dziekuję za super przepis.

boroweczka25 (2009-12-16 14:49)

Zrobiłam na urodziny zięcia. Wszystkim smakowało z pewnością jeszcze nie raz zagości na moim stole.

mariateresa (2009-04-06 13:58)

Wiewióreczko -  wielki to zaszczyt dla mnie,  że powyższe danie znalazło się między innymi na stole z okazji chrzcin Twojego synusia.  Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam !!!

megi65 -   wybacz ze odpisuję dopiero teraz, ale cały tydzień nie było mnie w domu.  
Karkówka którą widzisz na zdjęciu to nie jest kulka,  tylko raczej  kupuję  gruby   (8 - 10 cm. )  plaster.   Kładę go na stole na boku,  lewą  dłonią plaster ten przytrzymuję,  a prawą wbijam nóż  z ostrym  szpicem   i wolno nacinam  " kieszeń ".     Pod palcami lewej ręki wyczuwam  końcówkę noża i nie zdarzyło się,  żebym plaster przebiła " na wylot ".   Jeśli kupisz kulkę karkówki,  to też tak ją spłaszcz na stole.   A jeśli przy nacinaniu kieszonki zrobi się dziura, -  to nie płacz.   Po prostu wbij 2 wykalaczki i dziurę zasznuruj.
Serdecznie Ciebie pozdrawiam !!!

megi65 (2009-04-03 21:50)

Mariotereso! Hmm .. moze troche inne pytanko mam dla ciebie ... jak kieszonke wyciąć .. bo do tej pory jeszcze tego nie robiłam a nie chciałabym ''zmasakrować'' piekną sztuke karkówki ... ))) Pozdrawiam wiosennie !

wiewioreczkamala (2009-04-03 21:27)

W niedzielę chrzciny synka a karkóweczka już się marynuje w lodówce :) Odkąd zrobiłam te Twoją karkówkę to nie wyobrażam sobie innego miesa na takiej uroczystości kiedy chce się podać coś wyjątkowego (a przy okazji prostego i niezbyt czasochlonnego ;)). Żałuję, że nie mogłam wypróbować innych Twoich przepisów może wybrałabym coś innego, ale jestem pewna, że ta karkówką zadowolę każde podnibienie :D

mariateresa (2009-03-12 13:12)

Tak myślę Dago........ -  skoro 1,5 godz. dusilam pod przykryciem,  to w rękawie w piekarniku   plus -  minus -  tyle samo ?
Nie piekłam  tej akurat karkówki nigdy w rękawie.       Zrobiłabym tak :  
Nagrzałabym piekarnik do 200 st -  żeby mięso  tak " związało się " i nie puściło zbyt dużo soku.   Potem zmniejszyłabym temp.  do 180 st , -  i obserwować.     Po przeszło godzinie -  ( powinno już być pięknie rumiane )   sprawdziłabym jego miękkośc szpikulcem  ( czyli grubszym drutem do robienia swetrów )    W każdym bądź razie Dago,    taka  " kulka "  z nadzieniem  wymaga  te 1,5 godz -  a być może ciut dłużej -  bo mięska też różne nam się w sklepie trafiają.     Po prostu obserwuj.    Napiszesz mi jak wyszło ?
Pozdrawiam i smacznego !!!

daga1982 (2009-03-12 12:52)

Ile czasu piec w rekawie w piekarniku? dziekuje z gory za odpowiedz:)

mariateresa (2009-03-01 19:55)

To ja dziękuję enika i jest mi bardzo miło,  że niedziela w Twoim domu pachniała mięskiem z tego przepisu.   Milutko pozdrawiam !!

enika65 (2009-03-01 19:25)

Nie będę oryginalna, kiedy napiszę, że to po prostu REWELACJA !!!! Rodzinka zachwycona :D Super przepis. Dziękuję i pozdrawiam !!

mariateresa (2009-02-15 22:12)

Dziękuję  Wiewióreczko za wiadomość -  i to tak dobrą !    I bardzo mi miło,  że przepis ten pozostanie w Twojej kuchni.   A co na imprezę rodzinną ?    Może być oczywiście ta pieczeń w wersji na gorąco  lub zimno  ( wykonanie  w przepisie pod kreską ) a  jeśli  już schabowe -  to dołożyłabym trochę pracy  ( no i pieniążków )  i zrobiłabym  " bajeczny duet "  z kawałkiem piersi w srodku -  wychodzi duży rolad  i możesz zrobic dzień wcześniej.   Tak  troszkę egoistycznie   podaję  2 przykłady ze swoich przepisów -  a przecież tu -  na stronach WŻ  masz mnóstwo innych wspaniałości . Bardzo serdecznie Ciebie pozdrawiam   i udanej imprezy !!!

wiewioreczkamala (2009-02-15 14:37)

No i zrobiłam :) Po pierwsze sposób wiązania mięsa jest genialny. Po drugie... mięso jest rewelacyjne!!! Bardzo soczyste, pyszne, aromatyczne. Wcale nie tak trudne i czasochłonne jak wydaje się na pierwszy rzut oka. A sos jest po prostu przepyszny... No na prawdę brak mi słów. Mariotereso ten obiad często będzie gościł na naszym stole... zastanawiam się nawet czy nie podać go na imprezie rodzinnej zamiast standardowych schabowych :D

wiewioreczkamala (2009-02-12 16:23)

jak to pięknie wygląda!!! w weekend wypróbuję ... :D

kasiak73 (2008-11-18 17:25)

Już doczytałam.Dzięki

Dorota zza plota (2008-11-18 17:15)

kasiak 73 chyba nie doczytalas bo w przepisie wszystko pisze o sznurowaniu i o krojeniu

Pokaż więcej opinii
Przejdź do pełnej wersji serwisu