Przyprawa meksykańska - może być przyprawą do fajitas, quesadilli czy tacos (to z gotowych mieszanek). Gdybyś chciała robić sama (ja nie używam gotowych mieszanek, tylko sypię przyprawy podstawowe, jednoskładnikowe) - to polecam użyć: pierz czarny, kolendrę ziarnistą mieloną i zieloną, czosnek, kminek mielony oraz miliony papryk - chipotle (bardzo ostra o dymnym smaku -ale przy tej ilości co się daje to mało wyczuwalne), cayenne oraz słodka zwykła i o smaku dymnym - z wędzonej papryki. To zazwyczaj wykorzystywane jest w meksykańskiej kuchni. Jak dasz ostrą paprykę świeżą - spokojnie wszystkie pikantności możesz ominąć.
Poza tym go gotowania możesz użyć mnóstwo cebuli oraz selera naciowego.
Chciałabym przygotować to mięsko na niedzielny obiad ale nie posiadam przyprawy meksykańskiej. W sklepach też jej nie spotkałam... czy można ją pominąć? albo czymś zastąpić?
ekkore (2015-01-30 15:18)
Przyprawa meksykańska - może być przyprawą do fajitas, quesadilli czy tacos (to z gotowych mieszanek). Gdybyś chciała robić sama (ja nie używam gotowych mieszanek, tylko sypię przyprawy podstawowe, jednoskładnikowe) - to polecam użyć: pierz czarny, kolendrę ziarnistą mieloną i zieloną, czosnek, kminek mielony oraz miliony papryk - chipotle (bardzo ostra o dymnym smaku -ale przy tej ilości co się daje to mało wyczuwalne), cayenne oraz słodka zwykła i o smaku dymnym - z wędzonej papryki. To zazwyczaj wykorzystywane jest w meksykańskiej kuchni. Jak dasz ostrą paprykę świeżą - spokojnie wszystkie pikantności możesz ominąć.
Poza tym go gotowania możesz użyć mnóstwo cebuli oraz selera naciowego.
Myślę, że coś wybierzesz dla siebie z tego.
renataz36 (2015-01-29 19:45)
Chciałabym przygotować to mięsko na niedzielny obiad ale nie posiadam przyprawy meksykańskiej. W sklepach też jej nie spotkałam... czy można ją pominąć? albo czymś zastąpić?