Witaj Mari! Wczoraj ja zrobilam - przepyszna! Jest w sam raz; ani za kwasna ani za slodka, smakuje bardzo delikatnie. Dzis jeszcze raz ja zrobie z wiekszej porcji - serdecznie pozdrawiam - Ewa
Widzisz, takie szybkie i w miare tanie /nie wiem jak u Ciebie/a takie dobre. Ciesze sie ze Wam smakuje a Tobie dziekuje, ze masz odwage wyprobowac takie troche udziwnione przepisy.
Mari, wlasnie zrobilam konfiture i......o matko z !!!!!!!!! Mialam przygotowane 3 sloiczki ale wyszlo tylko 2, bo malzonek wyzarl przy napelnianiu sloikow :)) a ja durna nie wiedzialam dlaczego tak sie rwal do tej roboty :))) Teraz siedzi jeszcze sie oblizuje i juz szuka na internecie zamrazarki, bo powiedzialam, ze gdybysmy mieli gdzie przechowywac to robilabym wiecej przetworow.....oj chyba bede musiala dotrzymac slowa. Dzieki serdeczne za ten przepis - pychota !!!!!!!!
promyczek71 (2014-06-13 21:35)
Bardzo proszę o podanie ilości rabarbaru w przeliczeniu na kilogramy. Łodygi rabarbaru są różnej wielkości i grubości.
asiuniasia (2013-06-24 11:55)
Bardzo smaczna i szybko się robi. Myślę , że do naleśniczków będzie idealna - nie za słodka , nie za kwaśna.
Transylwania (2009-04-30 09:07)
Witaj Mari! Wczoraj ja zrobilam - przepyszna! Jest w sam raz; ani za kwasna ani za slodka, smakuje bardzo delikatnie. Dzis jeszcze raz ja zrobie z wiekszej porcji - serdecznie pozdrawiam - Ewa
Mari (2007-07-05 08:51)
Ciesze sie, ze smakuje, mozesz jeszcze wyprobowac inny wariant, np. z cukrem waniliowym. Tez pycha.
Mona24A (2007-07-04 20:52)
Zrobiłam są pyszne.Już teraz wiem co robić z rabarbarem.Dzięki za fajny przepis.Pozdrawiam.
Mona24A (2007-07-04 19:48)
Ale fajne. Idę po rabarbar bo rośnie mi pod płotem i zabieram się do robotki.Napiszę jak wyszło.
Mari (2007-06-30 23:39)
Widzisz, takie szybkie i w miare tanie /nie wiem jak u Ciebie/a takie dobre. Ciesze sie ze Wam smakuje a Tobie dziekuje, ze masz odwage wyprobowac takie troche udziwnione przepisy.
luckystar (2007-06-30 23:30)
Mari, wlasnie zrobilam konfiture i......o matko z !!!!!!!!! Mialam przygotowane 3 sloiczki ale wyszlo tylko 2, bo malzonek wyzarl przy napelnianiu sloikow :)) a ja durna nie wiedzialam dlaczego tak sie rwal do tej roboty :))) Teraz siedzi jeszcze sie oblizuje i juz szuka na internecie zamrazarki, bo powiedzialam, ze gdybysmy mieli gdzie przechowywac to robilabym wiecej przetworow.....oj chyba bede musiala dotrzymac slowa. Dzieki serdeczne za ten przepis - pychota !!!!!!!!