Koreańska kiszona kapusta kimczi dla odważnych
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
2-3 kapusty pekińskie
1 kg. słodkiej papryki
Kilka ostrych papryczek lub opakowanie chili
Duża główka czosnku
Sól
Można również dodać białą rzodkiew
1 kg. słodkiej papryki
Kilka ostrych papryczek lub opakowanie chili
Duża główka czosnku
Sól
Można również dodać białą rzodkiew
Opis:
Przepis na tę ciekawą wersję kapusty kiszonej znalazłem kiedyś w internecie i zaadaptowałem na swoje potrzeby.
Kapustę pekińską dzielimy na liście lub (ja wolę w ten sposób) kroimy w poprzek na paski szerokości ok. 1 cm.
Paprykę i czosnek mielimy w maszynce do mięsa, solimy
i mieszamy w szerokim słoju z przygotowaną kapustą.
Koreańczycy często dodają do tej kiszonki białą rzodkiew pociętą w kostkę lub słupki - ja z lenistwa ucieram na tarce o dużych oczkach pokrojoną na kilkucentymetrowe kawałki, tak aby pasemka były dość długie. Wsypuję na kapustę . Teraz tylko przykrywamy talerzem lub inną pasującą pokrywką i dociskamy dużym ciężarem.
Po trzech, czterech dniach powinna być gotowa.
Trzeba przyznać że ma swoją moc!
Chciał bym znaleźć przepisy na szersze wykorzystanie kimczi. Wiem że jest to jeden z podstawowych dodatków w kuchni koreańskiej a na razie zjadam ją na surowo! Chociaż myślę że można by zawinąć mielone mięso z ryżem lub bez w formie niewielkich gołąbków...
Można przechowywać w chłodnym miejscu nawet dwa tygodnie byle kiszonka była przykryta. Smacznego i odwagi!!!
Kapustę pekińską dzielimy na liście lub (ja wolę w ten sposób) kroimy w poprzek na paski szerokości ok. 1 cm.
Paprykę i czosnek mielimy w maszynce do mięsa, solimy
i mieszamy w szerokim słoju z przygotowaną kapustą.
Koreańczycy często dodają do tej kiszonki białą rzodkiew pociętą w kostkę lub słupki - ja z lenistwa ucieram na tarce o dużych oczkach pokrojoną na kilkucentymetrowe kawałki, tak aby pasemka były dość długie. Wsypuję na kapustę . Teraz tylko przykrywamy talerzem lub inną pasującą pokrywką i dociskamy dużym ciężarem.
Trzeba przyznać że ma swoją moc!
Chciał bym znaleźć przepisy na szersze wykorzystanie kimczi. Wiem że jest to jeden z podstawowych dodatków w kuchni koreańskiej a na razie zjadam ją na surowo! Chociaż myślę że można by zawinąć mielone mięso z ryżem lub bez w formie niewielkich gołąbków...
Można przechowywać w chłodnym miejscu nawet dwa tygodnie byle kiszonka była przykryta. Smacznego i odwagi!!!