Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Mazurek makowo-orzechowy"

kasia__00@op.pl (2008-03-24 22:54)

ja robiłam pierwszy raz i troche za późno go zrobiłam się kruszył jak kroiłam...

alidab (2007-05-20 20:09)

Odzyskane komentarze:

aga9999 w dniu 2007-04-01 napisał(a):
Witam, Alidab nigdy w zyciu nie robilam i nie jadlam mazurka, mimo to postanowiłam w te święta dla odmainy zrobic ciasto wg Twojej receptury. liczę na pomoc. Proszę powiedz jakie wymiary ma blaszka w ktorej pieczesz kruche ciasto? Ile trzeba uzyc maku w suchej postaci aby wyszlo 25dag sparzonego? (z parzeniem maku mam podobne doswiadczenie jak z samym mazurkiem...). Nie przepadam za słodkimi wypiekami, czy w takim razie powinnam zmniejszyc ilość cukru w masach? czy zachować proporcje podane przez Ciebie? hmm.. chyba tyle pytan a moze jest jeszcze cos o czym powinnam pamietac jako kompletny laik w dziedzinie mazurkow?
Bardzo lubię makowo-orzechowe wypieki.. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

alidab w dniu 2007-04-01 napisał(a):
Aga9999- zacznę od tego,że miło mi,że zainteresował Cię ten przepis. Ja piekłam go w blaszce o wymiarach 25x40, może być też trochę mniejsza. Mazurek ma być raczej niski.  Tajemnicą udanego ciasta kruchego (w/g mnie) jest jego szybkie wyrobienie, najlepiej przy minimalnym kontakcie z rękami,żeby ciasto nie grzało się od temperatury dłoni. Dobrze jest cisto schłodzić w lodówce przez ok.pół godziny.Po rozwałkowaniu czy wylepieniu blaszki ciasto nakłuwamy np. widelcem - mamy wtedy gwaranję,że będzie równe bez pustych przestrzeni. Tyle na temat ciasta.
Mak- w większości przepisów podaje się wagę suchego maku. Oznacza to,że 25 dag suchego maku sparzamy, odsączamy i dopiero mielimy najlepiej 3-krotnie w maszynce z drobnym sitkiem. Dlatego napisałam :25 dag sparzonego i zmielonego maku. Jeżeli nie lubisz słodkich ciast,to możesz do jednej i drugiej masy dać trochę mniej niż szklankę cukru.
Do masy orzechowej proponuje dać trochę więcej mleka niz w przepisie - będzie lużniejsza.
Polewę można zrobić bardziej wykwintną na bazie prawdziwej czekolady :
2 tabliczki gorzkiej czekolady pokruszyć do naczynia , wlać 200ml śmietany kremówki 30% z kartonika i na bardzo wolnym ogniu rozgrzewać cały czas mieszając (może się łatwo przypalić) doprowadzic do wrzenia i letnią rozsmarować na cieście. Można troszeczkę tej polewy zostawić i jak zastygnie polewa na placku, wtedy podgrzewamy tę zostawioną i łyżką wylewamy robiąc esy- floresy (polewą na polewie). Jeśli chcesz zobaczyć jak to wygląda,to w przepisach holly jest piernik staropolski - 4 tygodnie i tam w komentarzach są zdjęcia tak ozdobioh polewą pierników. Taka dekoracja jest bardzo dyskretna ale ma swój urok.
Można tak dekorować np.białą czekoladą na ciemniej lub odwrotnie.
Jeśli masz jakieś pytania, to pytaj bez najmniejszych oporów- chętnie odpowiem,jeśli potrafię...:)))

basia19 w dniu 2007-04-01 napisał(a):
Ja robię takie samo ciacho, tyle że nie na kruchym spodzie ale na biszkopcie, a ponieważ nie przepadam za biszkoptem więc muszę spróbować wg Twojego przepisu, a druga wersja tego ciasta jest z budyniem, na mak daje się masę budyniową, też jest pyszne, pozdrawiam.

aga9999 w dniu 2007-04-01 napisał(a):
Hej Alidab, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. ;-) A propos polewy, to właśnie miałam w planie zrobić ją z czekolady (czytasz w moich myślach ;P), z tymże rozpuszczę ją na parze. Do pieczenia zabiorę się w sobotę.. czy może za późno? Uważasz że to ciasto powinno trochę poleżakować? Pozdrawiam

alidab w dniu 2007-04-02 napisał(a):
Aga9999, ten mazurek nie wymaga długiego leżakowania ale ja na twoim miejscu zrobiłabym w piątek . Wolałabym w sobotę już nie bawić się w pieczenie ale jeśli organizacyjnie Ci to odpowiada, to nie widzę przeszkód. Ciasto już następnego dnia będzie pyszne i gotowe do degustacji.:))


aga9999 w dniu 2007-04-09 napisał(a):
Bardzo dobry, polecam z ręką na sercu!  ;-) aha, dalam 2/3 porcji cukru, zdjecia nie dodam bo nie bawilam sie w dekoracje..sil mi zabraklo. Moze w przyszlym roku, pozdrawiam

kinga2 w dniu 2007-04-10 napisał(a):
Mazurek bardzo pyszny. Polecam!

Przejdź do pełnej wersji serwisu