Zastanawiam się, po co robić swoje przetwory i psuć je peklosolą. Mamy tyle chemii w jedzeniu w sklepach, że przynajmniej domowe wyroby powinny być jej pozbawione. Doradzam najzwyklejszą sól + odrobinę cukru.
Przymierzałam się do tego przepisu od dawna, wreszcie zrobiłam. Mięsko bardzo dobre, w smaku przypomina konserwy mięsne, ma trochę tłuszczyku i galaretki. Zrobiłam z łopatki, bedę jeszcze próbować z szynki i innych mięs, także wrsję z mielonego mięsa, myślę, ze wyjdzie bardziej pasztetowo. Ponieważ nie znalazłam skórek, na wierzch położyłam cieniutką warstwę słoninki. Myślę, że 1,8 dag pektosoli na 1kg mięsa może być troszkę za duzo, ja dałam 1,5 dag i jest wystarczająco słone. Bardzo dziękuję za przepis, już nie będę kupować żadnych puszek, teraz przynajmniej wiem, co jem.
Malaga73,wody nie trzeba,nigdy jej nie daję,mięso jest pieczone"we własnym sosie" :) Jeśli chodzi o sól to rzeczywiście peklosól będzie tu najlepsza,bo od dłuższego czasu używam tylko peklosoli,mięsko ma wtedy ładny kolor,dlatego też poprawiłam w przepisie na peklosól.
czy nie potrzeba tu ani trochę wody,zeby wytworzyła się galaretka i mięso nie było suche?ostatnio robiłam konserwę z innego przepisu i tam była woda,dodatkowo zastanawiam się czy zamiast zwykłej soli można użyć peklosól,ma może ktos jakies doświadczenie w tym względzie,proszę o odpowiedż
Zrobiłam kilka słoiczków, przy okazji podziału mięsa z połówki....wieprzka.Mięso trochę mi się spiekło z góry,bo piekłam też bigos z piekarnika,za jednym zamachem.Bardzo fajny pomysł z tymi skórkami.Gdyby nie one, mięso było by bardziej przypieczone.Dzięki za przepis.
Chciałam zapytać czy mogę wykorzystać mięsko już peklowane? Mam możliwość kupna różnych kawałków wieprzowiny peklowanych i w związku z tym, czy nadaje się ono do tego przepisu, oczywiście bez dodawania soli? Chodzi mi o to czy mięso po upieczeniu będzie dobre w smaku? Teoretycznie, rozum mi podpowiada, że powinno być wszystko ok ale może ktoś już robił to i może podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Będę wdzięczna za odpowiedź.
Zuzanno248 dziękuję Ci,że rozjaśniłaś mój umysłNie dość,że źle wpisałam w przepisie to jeszcze uparcie i stanowczo pisałam w komentarzach...jaki wstydOczywiście,że dkg ma być,już poprawiłam.Bardzo wszystkich przepraszam,myślałam o dkg,a pisałam g,a to przecież duuża różnica.
Dałem 5 płaskich łyżeczek na niecałe 2kg mięsa, dziś spróbowałem i jest ok, następnym razem dam 4 łyżeczki na tą samą ilość mięsa i będzie idealnie. Amfri kilka opinii wyżej wprowadza w błąd. PŁASKA ŁYŻECZKA SOLI WAŻY 6g !!!! jak ktoś nie ma wagi wystarczy sprawdzić na googlach http://www.ilewazy.pl/lyzeczka-soli Z tego wynika że ja dałem na 2kg miesa blisko 30g soli i wcale nie jest ptrzesolone.
Wprawdzie nie zabieram się do zrobienia mięsa /choć wiem, że jest pyszne/, to jednak ostatnie komentarze spowodowały, że się zastanowiłam nad tą ilością soli. !8 g soli czyli 1,8 dkg czyli niepełna łyżka na 10 kg mięsa to tyle co nic. Czy aby nie powinno być 1,8 dkg na 1 kg mięsa?
Arc ja zazwyczaj robię z 10 kg mięsa,więc potrzebuję 18g soli na taką porcję.Na łyżeczki nigdy nie przeliczałam,więc nie mogę Ci pomóc w tej kwestii.Wiadomo,że łyżeczka łyżeczce nie równa.1,8g to nie całe 2g,jeśli masz wagę z dokładnością do 1g to myślę,że nie będzie problemu z odważeniem ilości
Gdzie Wy ta sól ważycie u jubilera? Mam wagę kuchenną z dokładnością do 1g i płaska łyżeczka soli waży 6g. Która waga kuchenna pokazuje dziesiąte częsci grama??? Kupiłem mięso zabieram się do roboty i teraz zgłupiałem czy ma być niecałe pół łyżeczki na kg =(1,8g) czy może trzy łyżeczki na kg =(18g) ???????
Zbierałam się z tym mięskiem od kilku miesięcy i nareszcie udało się siedzi sobie w piekarniku - zobaczymy tą pyszność którą tak zachwalacie a 1,8g soli to 3 płaskie łyżeczki (tak dla ułatwienia innym)
Witam margo.Słoiki ustawiam na blaszce,która jest na wyposażeniu piekarnika,wkładam do piekarnika i dolewam wody max ile zmieści blacha.W czasie pieczenia nie dolewam wody.
witam ja mam pytanie dotyczące przepisu .. sloiki wlkadam do blaszki z woda .. te sloiki do jakiej wysokosci maja byc zalane i czy podczas pieczenia dolewac wody do blaszki
Milunia dziękuję za pozytywną opinię o przepisie powyżejJeśli chodzi o ilość soli na 1 kg mięsa to tak jak się domyślasz 1,8g to niecałe 2g.Ja 18g daje na 10kg mięsa,,,no to przesoliłaś,ale najważniejsze,że smakowało
Zrobiłam i naprawdę bardzo dobre mięsko.Ja miałam problem ze solą ,gdyż za bardzo nie rozumię ile to jest 1,8 g soli na 1 kg mięsa.Chyba nie chodzi o niecałe 2 g,bo to za mało .Ja dałam 18g i wyszło troche za słone ale i tak wszystkim smakowało:):):)
Renia73-tak,oczywiście,można to mięso przechowywać.Ja trzymam słoiki z upieczonym mięsem w lodówce,ale moja Mama kiedy nie było jeszcze lodówek trzymała takie słoiki w piwnicy,czyli ogólnie wymagane jest chłodne miejsceŻyczę smacznego!!!Pozdrawiam.
Orszulka88-wody nie trzeba dodawać do mięsa.Mięso piecze się we własnym sosie. Agapis-jolka60 udzieliła Ci wyczerpującej odpowiedzi-za co Jej bardzo dziękuję-odnośnie skórek wieprzowych.Chce tylko dodać,że skórki te nie są koniecznością,zapobiegają one tylko nadmiernemu wysuszaniu się mięsa w czasie pieczenia w górnej warstwie,ale nie ma to żadnego wpływu na smak mięsa. izeczka-potrzebne są nakrętki te zwykłe twist-off,nie trzeba żadnych specjalnych,natomiast nakrętki te już po"upieczeniu" nie nadają się do powtórnego użycia,gdyż guma traci swoje właściwości i nakręta nadaje się do wyrzucenia.
Pozdrawiam i po wypróbowaniu przepisu życzę miłej degustacji
zastanawiam się na zakrętkami - te twist off są powlekane od wewnątrz jakąś taką jakby gumą czy plastikiem - czy na pewno to się nie roztopi podczas pieczenia? A może to mają być jakieś specjalne zakrętki? proszę o radę
Zwykłe,wieprzowe skóry,które w swojej naturalnej postaci faktycznie zniknęły z większości sklepów,natomiast zjadamy je w :żeltynie,galaretach,pasztetowej,salcesonie,konserwach i niejednej kiełbasie.Jeśli ich nie dostaniesz,może uda Ci się kupić np boczek czy pachwinę (nawet łopatkę) ze skórą. Co do wody,podpowiem na razie za autorkę (moja mama robiła takkonserwę),mama jej nie dawała nigdy,a ja dodaję troszkę,ale skórki niekoniecznie. Jeszcze rada-słoiki wstawiaćdo zimnego lub niezbyt gorącego piekarnika i dopiero pózniej go rozgrzać.
Takie mięsko robiła moja Mama, było pyszne, aromatyczna, a najlepsza była galaretka, która się wytwarzała w słoiku. Dzięki za udostępnienie przepisu, dzięki czemu spróbuję odtworzyć smak mojego dzieciństwa.
gat_57 (2016-06-30 16:57)
Zastanawiam się, po co robić swoje przetwory i psuć je peklosolą. Mamy tyle chemii w jedzeniu w sklepach, że przynajmniej domowe wyroby powinny być jej pozbawione. Doradzam najzwyklejszą sól + odrobinę cukru.
bonieś (2015-10-28 16:03)
Przymierzałam się do tego przepisu od dawna, wreszcie zrobiłam. Mięsko bardzo dobre, w smaku przypomina konserwy mięsne, ma trochę tłuszczyku i galaretki. Zrobiłam z łopatki, bedę jeszcze próbować z szynki i innych mięs, także wrsję z mielonego mięsa, myślę, ze wyjdzie bardziej pasztetowo. Ponieważ nie znalazłam skórek, na wierzch położyłam cieniutką warstwę słoninki. Myślę, że 1,8 dag pektosoli na 1kg mięsa może być troszkę za duzo, ja dałam 1,5 dag i jest wystarczająco słone. Bardzo dziękuję za przepis, już nie będę kupować żadnych puszek, teraz przynajmniej wiem, co jem.
malaga73 (2015-08-28 17:59)
Jagus dziękuję za odpowiedż :-) W następnym tygodniu zabieram się za to mięsko,o wynikach powiadomię,pozdrawiam
jagus (2015-08-27 22:30)
Malaga73,wody nie trzeba,nigdy jej nie daję,mięso jest pieczone"we własnym sosie" :)
Jeśli chodzi o sól to rzeczywiście peklosól będzie tu najlepsza,bo od dłuższego czasu używam tylko peklosoli,mięsko ma wtedy ładny kolor,dlatego też poprawiłam w przepisie na peklosól.
malaga73 (2015-08-26 13:41)
czy nie potrzeba tu ani trochę wody,zeby wytworzyła się galaretka i mięso nie było suche?ostatnio robiłam konserwę z innego przepisu i tam była woda,dodatkowo zastanawiam się czy zamiast zwykłej soli można użyć peklosól,ma może ktos jakies doświadczenie w tym względzie,proszę o odpowiedż
Izma73 (2014-12-13 19:46)
Zrobiłam kilka słoiczków, przy okazji podziału mięsa z połówki....wieprzka.Mięso trochę mi się spiekło z góry,bo piekłam też bigos z piekarnika,za jednym zamachem.Bardzo fajny pomysł z tymi skórkami.Gdyby nie one, mięso było by bardziej przypieczone.Dzięki za przepis.
jagus (2013-10-27 20:28)
Myślę,że nic nie stoi na przeszkodzie...tylko nie posól drugi raz :) Powodzenia :)
woila (2013-10-26 15:13)
Chciałam zapytać czy mogę wykorzystać mięsko już peklowane? Mam możliwość kupna różnych kawałków wieprzowiny peklowanych i w związku z tym, czy nadaje się ono do tego przepisu, oczywiście bez dodawania soli? Chodzi mi o to czy mięso po upieczeniu będzie dobre w smaku? Teoretycznie, rozum mi podpowiada, że powinno być wszystko ok ale może ktoś już robił to i może podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Będę wdzięczna za odpowiedź.
jagus (2012-12-20 22:08)
Zuzanno248 dziękuję Ci,że rozjaśniłaś mój umysłNie dość,że źle wpisałam w przepisie to jeszcze uparcie i stanowczo pisałam w komentarzach...jaki wstydOczywiście,że dkg ma być,już poprawiłam.Bardzo wszystkich przepraszam,myślałam o dkg,a pisałam g,a to przecież duuża różnica.
Arc (2012-12-19 08:48)
Dałem 5 płaskich łyżeczek na niecałe 2kg mięsa, dziś spróbowałem i jest ok, następnym razem dam 4 łyżeczki na tą samą ilość mięsa i będzie idealnie. Amfri kilka opinii wyżej wprowadza w błąd. PŁASKA ŁYŻECZKA SOLI WAŻY 6g !!!! jak ktoś nie ma wagi wystarczy sprawdzić na googlach http://www.ilewazy.pl/lyzeczka-soli Z tego wynika że ja dałem na 2kg miesa blisko 30g soli i wcale nie jest ptrzesolone.
Zuzanna248 (2012-12-19 06:42)
Wprawdzie nie zabieram się do zrobienia mięsa /choć wiem, że jest pyszne/, to jednak ostatnie komentarze spowodowały, że się zastanowiłam nad tą ilością soli. !8 g soli czyli 1,8 dkg czyli niepełna łyżka na 10 kg mięsa to tyle co nic. Czy aby nie powinno być 1,8 dkg na 1 kg mięsa?
jagus (2012-12-18 21:59)
Arc ja zazwyczaj robię z 10 kg mięsa,więc potrzebuję 18g soli na taką porcję.Na łyżeczki nigdy nie przeliczałam,więc nie mogę Ci pomóc w tej kwestii.Wiadomo,że łyżeczka łyżeczce nie równa.1,8g to nie całe 2g,jeśli masz wagę z dokładnością do 1g to myślę,że nie będzie problemu z odważeniem ilości
Arc (2012-12-18 12:35)
Gdzie Wy ta sól ważycie u jubilera? Mam wagę kuchenną z dokładnością do 1g i płaska łyżeczka soli waży 6g. Która waga kuchenna pokazuje dziesiąte częsci grama??? Kupiłem mięso zabieram się do roboty i teraz zgłupiałem czy ma być niecałe pół łyżeczki na kg =(1,8g) czy może trzy łyżeczki na kg =(18g) ???????
Amfri (2012-10-27 09:57)
Zbierałam się z tym mięskiem od kilku miesięcy i nareszcie udało się siedzi sobie w piekarniku - zobaczymy tą pyszność którą tak zachwalacie a 1,8g soli to 3 płaskie łyżeczki (tak dla ułatwienia innym)
jagus (2012-04-19 20:49)
Witam margo.Słoiki ustawiam na blaszce,która jest na wyposażeniu piekarnika,wkładam do piekarnika i dolewam wody max ile zmieści blacha.W czasie pieczenia nie dolewam wody.
margo___ (2012-04-19 15:37)
witam ja mam pytanie dotyczące przepisu .. sloiki wlkadam do blaszki z woda .. te sloiki do jakiej wysokosci maja byc zalane i czy podczas pieczenia dolewac wody do blaszki
jagus (2011-08-08 20:41)
Milunia dziękuję za pozytywną opinię o przepisie powyżejJeśli chodzi o ilość soli na 1 kg mięsa to tak jak się domyślasz 1,8g to niecałe 2g.Ja 18g daje na 10kg mięsa,,,no to przesoliłaś,ale najważniejsze,że smakowało
milunia (2011-08-08 20:07)
Zrobiłam i naprawdę bardzo dobre mięsko.Ja miałam problem ze solą ,gdyż za bardzo nie rozumię ile to jest 1,8 g soli na 1 kg mięsa.Chyba nie chodzi o niecałe 2 g,bo to za mało .Ja dałam 18g i wyszło troche za słone ale i tak wszystkim smakowało:):):)
jagus (2011-08-04 14:19)
Galeczka83 bardzo się cieszę,ze mięsko smakowałoDla mnie konserwa a mięso zrobione wg mojego przepisu to dwa różne smaki.Pozdrawiam.
jagus (2011-08-04 14:17)
Punca słoiki zmięsem trzeba koniecznie upiec,gotowane mięso ma zupełnie inny-dla mnie niedobry-smak.Pozdrawiam.
punca (2011-07-30 07:37)
mam pytanie,czy można te słoiki z mięsem gotować w garnku,będzie jakaś duża różnica w smaku jak to mięso pieczone w piekarniku?
galeczka83 (2011-07-29 23:03)
Pyszota:) Zaniosłam do pracy, teraz wszyscy robią "smaczek". Niby w smaku jak konserwa, ale niby robi wielką różnicę:)
Renia73 (2011-06-02 23:15)
Dzięki, odezwę się jak zrobię...
jagus (2011-06-02 11:23)
Renia73-tak,oczywiście,można to mięso przechowywać.Ja trzymam słoiki z upieczonym mięsem w lodówce,ale moja Mama kiedy nie było jeszcze lodówek trzymała takie słoiki w piwnicy,czyli ogólnie wymagane jest chłodne miejsceŻyczę smacznego!!!Pozdrawiam.
Renia73 (2011-06-01 23:30)
Fajny przepis, chciałabym go wypróbować. Czy można takie upieczone mięsko przechowywać? i w jaki sposób?
Agapis (2011-06-01 15:59)
jolka60 wielkie dzięki za odpowiedź :) jagus na pewno wypróbuje ten przepis, bo takie mięsko "chodzi" za moim mężem od dawna.
jagus (2011-06-01 13:13)
Orszulka88-wody nie trzeba dodawać do mięsa.Mięso piecze się we własnym sosie.
Agapis-jolka60 udzieliła Ci wyczerpującej odpowiedzi-za co Jej bardzo dziękuję-odnośnie skórek wieprzowych.Chce tylko dodać,że skórki te nie są koniecznością,zapobiegają one tylko nadmiernemu wysuszaniu się mięsa w czasie pieczenia w górnej warstwie,ale nie ma to żadnego wpływu na smak mięsa.
izeczka-potrzebne są nakrętki te zwykłe twist-off,nie trzeba żadnych specjalnych,natomiast nakrętki te już po"upieczeniu" nie nadają się do powtórnego użycia,gdyż guma traci swoje właściwości i nakręta nadaje się do wyrzucenia.
Pozdrawiam i po wypróbowaniu przepisu życzę miłej degustacji
izeczka (2011-06-01 10:55)
zastanawiam się na zakrętkami - te twist off są powlekane od wewnątrz jakąś taką jakby gumą czy plastikiem - czy na pewno to się nie roztopi podczas pieczenia? A może to mają być jakieś specjalne zakrętki? proszę o radę
jolka60 (2011-06-01 07:50)
Zwykłe,wieprzowe skóry,które w swojej naturalnej postaci faktycznie zniknęły z większości sklepów,natomiast zjadamy je w :żeltynie,galaretach,pasztetowej,salcesonie,konserwach i niejednej kiełbasie.Jeśli ich nie dostaniesz,może uda Ci się kupić np boczek czy pachwinę (nawet łopatkę) ze skórą.
Co do wody,podpowiem na razie za autorkę (moja mama robiła takkonserwę),mama jej nie dawała nigdy,a ja dodaję troszkę,ale skórki niekoniecznie.
Jeszcze rada-słoiki wstawiaćdo zimnego lub niezbyt gorącego piekarnika i dopiero pózniej go rozgrzać.
Agapis (2011-06-01 07:37)
A ja mam dylemat odnośnie tych skórek. Może to banalne, ale zastanawiam się o jakie skórki chodzi
Zuzanna248 (2011-06-01 07:13)
Takie mięsko robiła moja Mama, było pyszne, aromatyczna, a najlepsza była galaretka, która się wytwarzała w słoiku. Dzięki za udostępnienie przepisu, dzięki czemu spróbuję odtworzyć smak mojego dzieciństwa.
orszulka88 (2011-06-01 06:50)
Oczywiście do sloika.
orszulka88 (2011-06-01 06:49)
Wody nie trzeba dodać?