Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Mroźna beza malinowa"

Wkn (2014-07-10 16:44)

Pumeksiki - dobre, dobre :D W sumie masz sporo racji, często takie badziewstwa się trafiają :/

megi65 (2014-07-10 14:38)

Tylko raz skusiłam się na kupno takich uroczo prezentujących się  bezików . Powinny nazywać się .. ''pomeksiki '' . Teraz samodzielnie wytwarzam ))))

Wkn (2014-07-10 14:17)

Akurat do tej bezy, która trafiła na zdjęcie były kupione i szybko pożałowałam, domowe są smaczniejsze - choć muszę przyznać, że te kupne doskonale spełniły swoje zadanie pod względem konsystencji - nie rozpadły się i pozostały chrupiące po procesie schładzania :)

megi65 (2014-07-10 14:15)

Rarytaśne ale ja chyba się ... zabezowałam fajnie brzmi .. )) Proszę Wkn beziki z cukierni i samemu wysuszone ?

makusia (2014-07-10 12:06)

Wcale się nie dziwię :D

Wkn (2014-07-10 11:31)

Ja też bym zjadła... ale już nic nie ma :(

makusia (2014-07-10 11:28)

Boskieeeeeeee, ale bym zjadła ;)

Wkn (2014-07-10 11:15)

Ja też uwielbiam takie desery, nieodmiennie w trakcie letnich upałów, pojadane głównie wieczorami w dobrym towarzystwie, gdy do pustych już talerzy dostawiane jest chłodne białe deserowe wino. Bezowo-owocowe pięknoty to takie podstępne zasładzacze - zderzają się z naszymi kubkami smakowymi, atakując potężnym pociskiem cukru i nie pozwalają oderwać od łyżeczki :)

InkaMalinka (2014-07-10 11:07)

Boskie-już czuję tą kruchość bezy w śmietankowym nadzieniu.

Przejdź do pełnej wersji serwisu