magdalena73 zlałam sok na sicie i przefiltrowałam tylko raz , faktycznie jest ten osad . Aromat i smak pycha ,ale za cholere nie chce mi jeszcze dwa razy filtrować. Próbowałam przez gaziki i filtr beznadziejnie to szło. Stąd moje pytanie czy jeśli będzie ten osad to czy nalewka straci swoje walory smakowe?
Nie pisałam ile cukru bo ta jest indywidualna sprawa jedni wolą słodszą nalewkę inni nie ,ta nalewka jest niezbyt słodka cukru sypałam na oko i niezbyt dużo .Dobrze zrozumiałaś jeżeli chodzi o ponowne zasypanie owoców cukrem też dużo nie sypałam ,soku nie było zbyt wiele ale zaostzryło smak nalewki .No jak tak zrobiłam i tak wam podaje mnie bardzo smakuje .
Miałam takie dwa słoje z tego wyszło mi 5 butelek 0.50 l oraz 2 butelki 0.70 l
jestem fanką nalewek, ale coś tu nie rozumiem.... owoce zasypać warstwowo cukrem, a potem po zlaniu soku znowu cukrem lub miodem...... chyba brakuje cukru w składnikach do pierwszego zasypania? czy źle rozumuję?
attena07 (2017-11-30 16:53)
magdalena73 zlałam sok na sicie i przefiltrowałam tylko raz , faktycznie jest ten osad . Aromat i smak pycha ,ale za cholere nie chce mi jeszcze dwa razy filtrować. Próbowałam przez gaziki i filtr beznadziejnie to szło. Stąd moje pytanie czy jeśli będzie ten osad to czy nalewka straci swoje walory smakowe?
magdalena73 (2012-12-04 23:32)
przykro mi ,ale na następny rok jak znalazł
swiatowska (2012-12-04 21:20)
Magdaleno gdzie w grudniu z takim pysznym przepisem.
magdalena73 (2012-12-04 13:21)
Nie pisałam ile cukru bo ta jest indywidualna sprawa jedni wolą słodszą nalewkę inni nie ,ta nalewka jest niezbyt słodka cukru sypałam na oko i niezbyt dużo .Dobrze zrozumiałaś jeżeli chodzi o ponowne zasypanie owoców cukrem też dużo nie sypałam ,soku nie było zbyt wiele ale zaostzryło smak nalewki .No jak tak zrobiłam i tak wam podaje mnie bardzo smakuje .
Miałam takie dwa słoje z tego wyszło mi 5 butelek 0.50 l oraz 2 butelki 0.70 l
tutej na zdjeciu jest zasypana tylko cukrem
Zuzanna248 (2012-12-04 12:50)
jestem fanką nalewek, ale coś tu nie rozumiem.... owoce zasypać warstwowo cukrem, a potem po zlaniu soku znowu cukrem lub miodem...... chyba brakuje cukru w składnikach do pierwszego zasypania? czy źle rozumuję?