Zrobiłam. Szybkie, łatwe ale niestety mi w szybkowarze się nie zrobiło, musiałam na patelni dosmażyć, dałam jedno jajko a i tak musiałam bułką tarta zagęścić, dałam więcej przypraw a mimo tego jałowe wyszło- widać za mało. Po zrobieniu lekko się rozpada chcąc pokroić - nie wiem co żle zrobiłam bo wszystko wg przepisu. Wyszedł mi mielony klops raczej ugotowany niż pieczeń. Taki pulpet. Zjemy jakoś ale się rozczarowałam - dobrze, że zrobiłam dziś bo to próba przed świętami - na święta nie zrobię. Żałuję, ale nie mogę dać pozytywnej opinii. Pozdrawiam
Ja ziemniaczki przykrywam , no chyba , że ziemniaczków byłoby bardzo dużo ( gościnnie ) to wtedy należy zostawić 1/4 wolnej przestrzeni - więc może być fuul ziemniaków i niedokońca przykryte wodą ( ale to w ekstremalnych przypadkach ) - tak robię z gołąbkami , prawie pod pokrywkę , ale płynu do połowy gołąków - ale namieszałam , mam nadzieję że ze zrozumieniem , zawsze w szybkowarze musi zostać trochę ( no 1/4 ) wolnej przestrzeni , pozdrawiam
O jak szybciutko, dziękuję serdecznie za tak szybką odpowiedź. A jeśli można zapytać, ile wody trzeba wlać żeby ugotować zwykłe ziemniaki, czy wystarczą te 2 szklanki, czy może muszą być przykryte?
wiesz basiu , myślę , że możesz postąpić dla pewnosci wg instrukcji - daj dwie szklanki doprawionej wody , tak , abyś sama wyczuła sprzęt , bo szybkowary są różne , pozdrawiam , życzę powodzenia w gotowaniu w szybkowarze i dziel się przepisami
Tylko 1/2 szkl. wody? Dzisiaj kupiłam sobie szybkowar i w instrukcji pisze że najmniejsza ilość wody to 2 szkl. Czy nic się nie stanie jak dodam tylko pół szklanki wody?
Ciesze się , że smakuje wam pieczeń ,myślę , że bułką tartą jak najbardziej można regulować gęstość masy mięsnej , większa ilość bułeczki wpłynie na puszystość pieczeni , smacznego dla kolejnych chętnych do wypróbowania przepisu
Aha, zapomniałam dodać, że tak jak moja poprzedniczka, też musiałam dosypać bułki tartej, bo masa wyszła za rzadka. Może wystarczyłoby dać jedno jajko?
Ja zrobiłam pierwszą pieczeń rzymską właśnie z tego przepisu. Użyłam tylko mięsa wieprzowego i nie dawałam pasty pomidorowej i plastrów boczku, bo nie miałam. No i nie dodawałam wegety, bo nie używam, za to sos przed gotowaniem osoliłam i wrzuciłam kilka ziaren pieprzu. Myślałam o listku laurowym, ale zapomniałam. Mimo tych modyfikacji, mój debiut w przygotowywaniu pieczeni uważm za udany. Mój dwuletni synek, który ostatnio nie chce jeść mięsa, zajadał nowe danie z wielkim apetytem :) W przygotowywaniu pieczeni miałam wątpliwość, na jaki stopień (1 czy 2) ustawić ciśnienie w szybkowarze.
witam, robiłam wczoraj tę pieczeń, cóż zanim zdążyła wystygnąc już jej nie było. farsz początkowo był trochę rozciapany, ale bułka tarta i grysik zrobiły swoje i efekt końcowy był super, doprawiłam po mojemu i nie dawałam boczku ani przecieru, bo akurat nie miałam, polałam tylko olejem z pieczenia i zamklnęłam gar. troszkę mi " przyłapało" dół więc następnym razem dam więcej wody. dzięki za pomysł na pewno jeszcze nie raz będę robic tę pieczeń, pozdrawiam.
REWELACJA!!!! Bardzo dziekuje za przepis. Sama bym chyba nie wpadla by zrobic cos takiego w szybkoawrze. Niesamowicie szybko i smacznie! Moja corka, ktora ogolnie jest wybredna jesli chodzi o wedline byla zachwycona i zajadala sie ze smakiem. Goraco plecam a sama jeszcze nie raz zrobie te pieczen. Pozdrawiam i raz jeszcze dziekuje za pomysl.
neliada - formuję klops i obkładam go plastrami boczku , niczym nie podlewam , chyba że całość byłaby bardzo sucha , to można skropić , ale wystarczy płyn z moczenia bułki ,nie trzeba smarować naczynia ( choć nie zaszkodzi ) , powodzenia
domicella , w mikrofali układam pieczeń ( klops ) w naczyniu żaroodpornym , należy z niego uformować wałek , obłożyć plastrami boczku i bez przykrycia mikrofalować 16 - 18 min ( w mocy 700 wat ) , po mikrofalowaniu klops przykryć folią aluminiową i tak pozostawić na 10 min w temperaturze pokojowej , taką świerzą pieczeń najlepiej się kroi w grubsze plastry , można podać na obiad , polać sosem , zawsze się udaje i jest szybka w wykonaniu , pozdrawiam i życzę smacznego
dziękuję Malutka_megi ,to wspaniałe miejsce , jakim jest Wielkie Żarcie po prostu mnie wciągnęło dzisiaj , chciałam podzielić się z Żarłoczkami moimi przepisami , a nóż zachęcę kogoś do kupna szybkowaru , a szczerze polecam
Bregamotka czy ty szykujesz może jakies wesele? bo tyle pysznosci dzisiaj dodałaś pieczeń wygląda wysmienicie, ale ja zrobię z wolowiną nie jadamy cielęciny w domu.pozdrawiam
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Iwek (2012-11-24 22:14)
A ja ogólnie bardzo dziękuję za wszystkie przepisy,bo sama mam szybkowar i jest to super rzecz oszczędza i czas i gaz
emeska1974 (2011-04-15 19:50)
Zrobiłam. Szybkie, łatwe ale niestety mi w szybkowarze się nie zrobiło, musiałam na patelni dosmażyć, dałam jedno jajko a i tak musiałam bułką tarta zagęścić, dałam więcej przypraw a mimo tego jałowe wyszło- widać za mało. Po zrobieniu lekko się rozpada chcąc pokroić - nie wiem co żle zrobiłam bo wszystko wg przepisu. Wyszedł mi mielony klops raczej ugotowany niż pieczeń. Taki pulpet. Zjemy jakoś ale się rozczarowałam - dobrze, że zrobiłam dziś bo to próba przed świętami - na święta nie zrobię. Żałuję, ale nie mogę dać pozytywnej opinii. Pozdrawiam
bergamotka2 (2011-03-24 18:56)
Ja ziemniaczki przykrywam , no chyba , że ziemniaczków byłoby bardzo dużo ( gościnnie ) to wtedy należy zostawić 1/4 wolnej przestrzeni - więc może być fuul ziemniaków i niedokońca przykryte wodą ( ale to w ekstremalnych przypadkach ) - tak robię z gołąbkami , prawie pod pokrywkę , ale płynu do połowy gołąków - ale namieszałam , mam nadzieję że ze zrozumieniem , zawsze w szybkowarze musi zostać trochę ( no 1/4 ) wolnej przestrzeni , pozdrawiam
basia19 (2011-03-24 18:48)
O jak szybciutko, dziękuję serdecznie za tak szybką odpowiedź. A jeśli można zapytać, ile wody trzeba wlać żeby ugotować zwykłe ziemniaki, czy wystarczą te 2 szklanki, czy może muszą być przykryte?
bergamotka2 (2011-03-24 18:39)
wiesz basiu , myślę , że możesz postąpić dla pewnosci wg instrukcji - daj dwie szklanki doprawionej wody , tak , abyś sama wyczuła sprzęt , bo szybkowary są różne , pozdrawiam , życzę powodzenia w gotowaniu w szybkowarze i dziel się przepisami
basia19 (2011-03-24 18:29)
Tylko 1/2 szkl. wody? Dzisiaj kupiłam sobie szybkowar i w instrukcji pisze że najmniejsza ilość wody to 2 szkl. Czy nic się nie stanie jak dodam tylko pół szklanki wody?
bergamotka2 (2010-11-24 09:38)
Super , ciesze się
pimpek (2010-11-23 15:57)
rewelacja do miesa dodałam zioła i ser żółty pokrojony w małe kawałki . Szybkowar to super rzecz.
bergamotka2 (2010-09-28 17:11)
Ciesze się , że smakuje wam pieczeń ,myślę , że bułką tartą jak najbardziej można regulować gęstość masy mięsnej , większa ilość bułeczki wpłynie na puszystość pieczeni , smacznego dla kolejnych chętnych do wypróbowania przepisu
rozeszek (2010-09-21 17:21)
Aha, zapomniałam dodać, że tak jak moja poprzedniczka, też musiałam dosypać bułki tartej, bo masa wyszła za rzadka. Może wystarczyłoby dać jedno jajko?
rozeszek (2010-09-21 17:17)
Ja zrobiłam pierwszą pieczeń rzymską właśnie z tego przepisu. Użyłam tylko mięsa wieprzowego i nie dawałam pasty pomidorowej i plastrów boczku, bo nie miałam. No i nie dodawałam wegety, bo nie używam, za to sos przed gotowaniem osoliłam i wrzuciłam kilka ziaren pieprzu. Myślałam o listku laurowym, ale zapomniałam. Mimo tych modyfikacji, mój debiut w przygotowywaniu pieczeni uważm za udany. Mój dwuletni synek, który ostatnio nie chce jeść mięsa, zajadał nowe danie z wielkim apetytem :)
W przygotowywaniu pieczeni miałam wątpliwość, na jaki stopień (1 czy 2) ustawić ciśnienie w szybkowarze.
janeczka669 (2010-04-22 09:37)
witam, robiłam wczoraj tę pieczeń, cóż zanim zdążyła wystygnąc już jej nie było.
farsz początkowo był trochę rozciapany, ale bułka tarta i grysik zrobiły swoje i efekt końcowy był super, doprawiłam po mojemu i nie dawałam boczku ani przecieru, bo akurat nie miałam, polałam tylko olejem z pieczenia i zamklnęłam gar. troszkę mi " przyłapało" dół więc następnym razem dam więcej wody. dzięki za pomysł na pewno jeszcze nie raz będę robic tę pieczeń, pozdrawiam.
bergamotka2 (2010-04-07 14:07)
Ciesze się , że smakuje , rzeczywiście szybkowar zawsze skraca czas .
EdytaL (2010-04-06 13:48)
REWELACJA!!!! Bardzo dziekuje za przepis. Sama bym chyba nie wpadla by zrobic cos takiego w szybkoawrze. Niesamowicie szybko i smacznie! Moja corka, ktora ogolnie jest wybredna jesli chodzi o wedline byla zachwycona i zajadala sie ze smakiem. Goraco plecam a sama jeszcze nie raz zrobie te pieczen. Pozdrawiam i raz jeszcze dziekuje za pomysl.
bergamotka2 (2010-01-29 16:15)
neliada - formuję klops i obkładam go plastrami boczku , niczym nie podlewam , chyba że całość byłaby bardzo sucha , to można skropić , ale wystarczy płyn z moczenia bułki ,nie trzeba smarować naczynia ( choć nie zaszkodzi ) , powodzenia
neliada (2010-01-27 21:44)
Czy do przygotowania w mikrofali tez trzeba nalac wody do naczynia z klopsem? Jeśli nie to czy naczynie trzeba czymś ( np.olejem ) wysmarować?
bergamotka2 (2008-08-24 12:18)
domicella , w mikrofali układam pieczeń ( klops ) w naczyniu żaroodpornym , należy z niego uformować wałek , obłożyć plastrami boczku i bez przykrycia mikrofalować 16 - 18 min ( w mocy 700 wat ) , po mikrofalowaniu klops przykryć folią aluminiową i tak pozostawić na 10 min w temperaturze pokojowej , taką świerzą pieczeń najlepiej się kroi w grubsze plastry , można podać na obiad , polać sosem , zawsze się udaje i jest szybka w wykonaniu , pozdrawiam i życzę smacznego
domicella (2008-08-21 19:30)
bergamotka2 jak pieczesz tą pieczeń w mikrofali to w jakiej temp.i jak długo,proszę odpowiedz,Pozdrawiam:)))))
bergamotka2 (2008-02-04 18:36)
dziękuję Malutka_megi ,to wspaniałe miejsce , jakim jest Wielkie Żarcie po prostu mnie wciągnęło dzisiaj , chciałam podzielić się z Żarłoczkami moimi przepisami , a nóż zachęcę kogoś do kupna szybkowaru , a szczerze polecam
malutka_megi (2008-02-04 18:10)
Bregamotka czy ty szykujesz może jakies wesele? bo tyle pysznosci dzisiaj dodałaś pieczeń wygląda wysmienicie, ale ja zrobię z wolowiną nie jadamy cielęciny w domu.pozdrawiam