Pychotka

Nie jest to ciasto mojego autorstwa niestety, choc nieco przezemnie zmodyfikowane

Autora też nie podam, gdyż przepis dostałm od kuzynki, która z kolei.......

Jednak ciasto od lat gości w naszym domu przy mniejszych lub większych uroczystościach i myślę że warto się nim podzielic, ponieważ jest smaczne, proste i stosunkowo niezbyt drogie.

 Ciasto:

Wszystkie składniki wykładamy na stolnicę.

Amoniak mieszamy ze śmietaną i zagniatamy dośc wolne ciasto, gdyby było za rzadkie to dodajemy trochę więcej mąki.
Ciasto dzielimy na dwie części i wykładamy nim 2 blaszki (25 x 40).

Na ciasto wykładamy dżem, na to dajemy pianę z 3 białek i 10 dkg cukru pudru, posypujemy orzechami lub migdałami, pieczemy ok 40 min w 180".
Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do ok 80" i lekko uchylamy piekarnik
(ja wkładam drewnianą łyżkę) aby beza nam się wysuszyła ok 10 min.

Z drugą blaszką postępujemy tak samo a więc dżem, piana, orzechy lub migdały i do piekarnika.

Robię od razu pianę z 6 białek i wykładam na oba ciasta po połowie, później tylko wymieniam blaszki w piekarniku.

Krem:

250 ml mleka zagotować z cukrem.
Żółtka, obie mąki i resztę mleka zmiksowac, wlewać na gotujące się mleko, gotowac do zgęstnienia, ostudzić. Masło utrzec na puch i stopniowo dodawac budyń ciągle miksując.

Krem wyłożyc na jeden placek (na pianę) przykryć drugim plackiem ( pianą do wierzchu) schłodzic.



 Zyczę smacznego.