Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Quesadillas"

ekkore (2015-05-22 12:29)

A jeszcze trzymając się placków - myślę, że nasze naleśniki doskonale nadawałyby się (chyba nawet bardziej niż tortillas, wyobraźnia mi podpowiada) do fajitas. Ot taka mieszanka kuchni i kultur kulinarnych.

ekkore (2015-05-22 12:25)

Mieszkając w krainie Meksykanów i kuchni meksykańskiej (najliczniejsza grupa emigrantów tutaj) ja kupuję gotowe placki - mając do wyboru kilka rodzajów. Ale myślę, że nawet na zwykłych naleśnikach by Ci wyszło. Choć głowy nie daję za chrupkość po upieczeniu (usmażeniu)

Dżanina Fonda (2015-05-22 11:32)

Dzięki wielkie.

Agiatis (2015-05-22 09:02)

Tak już gotowe :)

Dżanina Fonda (2015-05-22 08:23)

Pewnie dla was pytanie będzie głupie ale....    czy do tego używa się takich już usmażonych placków tortilli? Mysśę o plackach własnej roboty.

Agiatis (2015-05-22 08:13)

Zgadza się, do środka możemy włożyć wiele produktów, te które zalegają nam lodówce, te które lubimy. Znajomi byli tą zachwyceni, jak zapowiadają swoją obecność proszą własnie to Quesadillas - tą taką moją wersje jak słusznie zauważyłaś. No i pizze ;)

ekkore (2015-05-22 01:11)

Zrobione. Bardziej jako inspiracja, bo z oryginałem to ma wspólną nazwę i tortillę. Ale to takie biedne, meksykańskie danie (w pierwotnej wersji), sprzątanie resztek - żeby się nie zmarnowało. Więc do środka można wszystko.

Moje quesadillas były z dodatkiem papryki kolorowej oraz jalapenio, z fasolą i kukurydzą. Oraz z kurczakiem. I mieszanką serów meksykańskich. Czyli najczęściej spotykana wersja w dzisiejszej kuchni meksykańskiej.
Zamiast na patelni zapiekłam w piekarniku (w formach do tarty, moje placki były małe) - żeby wszyscy razem mogli jeść.

bez względu na wersję - polecam bardzo wszystkim

Przejdź do pełnej wersji serwisu