Moja ciocia mieszka w Kołobrzegu i właśnie robi takie przepyszne różne rybki smażone w zalewie. Nigdy nie chce zdradzić tajemnicy jak je przyrządza. Pracowała kiedyś jako szefowa kuchni w jednym z domów wczasowych. Uwielbiam właśnie te świeżutkie rybki prosto od rybaka. Jako mieszkanka południowej Polski tęsknię za smakiem takich rybek. Czytając ten przepis dostałam ślinotoku. Pozdrawiam Mariola
janrom59 (2007-10-13 15:09)
Zabieram się do przygotowania tych śledzi.
mamusia_muminka (2007-09-07 20:41)
Moja ciocia mieszka w Kołobrzegu i właśnie robi takie przepyszne różne rybki smażone w zalewie. Nigdy nie chce zdradzić tajemnicy jak je przyrządza. Pracowała kiedyś jako szefowa kuchni w jednym z domów wczasowych. Uwielbiam właśnie te świeżutkie rybki prosto od rybaka. Jako mieszkanka południowej Polski tęsknię za smakiem takich rybek. Czytając ten przepis dostałam ślinotoku. Pozdrawiam Mariola