Zrobiłam morszczuka ....ze swojej strony dodałam trochę więcej cukru ...polecam ....:)
Najlepsza zalewa do dorsza , juz innej robic nie bede. Pozdrawiam
Przepis jest świetny, węgorz w tej postaci bardzo mi smakuje , szczególnie, że drobne ości się praktycznie "rozpuszczają" i łatwo go zjeść ;)
W Poznaniu i pewnie nie tylko na świeże śledzie mówimy zielone, w takim razie wypróbuję ze śledziami, a w przyszłości z innymi rybami.
Odpowiem za niebieską-różyczkę - zielone śledzie to śledzie świeże - i oczywiście można je przygotować w ten sposób. Robiłam tak różne ryby, polecam, są pyszne.
A jakie to są zielone śledzie? nie słyszałam o takich jeszcze:)
Zdjęcie węgorza,wstawię jak otworzymy słoik :) na razie sam szczupak.
heiworth (2013-08-29 16:20)
Zrobiłam morszczuka ....ze swojej strony dodałam trochę więcej cukru ...polecam ....:)
Kacia (2012-12-15 16:18)
Najlepsza zalewa do dorsza , juz innej robic nie bede. Pozdrawiam
elaf (2010-07-19 16:48)
Przepis jest świetny, węgorz w tej postaci bardzo mi smakuje , szczególnie, że drobne ości się praktycznie "rozpuszczają" i łatwo go zjeść ;)
sonieczka (2009-07-22 20:08)
W Poznaniu i pewnie nie tylko na świeże śledzie mówimy zielone, w takim razie wypróbuję ze śledziami, a w przyszłości z innymi rybami.
iwoniak (2009-07-22 17:35)
Odpowiem za niebieską-różyczkę - zielone śledzie to śledzie świeże - i oczywiście można je przygotować w ten sposób. Robiłam tak różne ryby, polecam, są pyszne.
niebieska-różyczka (2009-07-22 17:12)
A jakie to są zielone śledzie? nie słyszałam o takich jeszcze:)
sonieczka (2009-07-22 14:00)
niebieska-różyczka (2009-07-20 14:51)
Zdjęcie węgorza,wstawię jak otworzymy słoik :) na razie sam szczupak.