Dzięki za przepis na blaty, fajowo się udały!!! Ja miałam prostokątną formę i ciasto na 4 podzieliłam. Na drugi dzień torcik fajniejszy, namaczałam cytrynową wodą blaty, następnym razem jeszcze bardziej je nawilżę. Przełożenie w dwóch miejscach prócz bitej śmietany, poszedł dżem truskawkowy.
No i zrobiłam. Upiekłam te placuszki, wyglądaly mało efektownie, bo miałam większą tortownicę - takie cienkie naleśniki gumiaste. Zrobiłam krem, ale swój ananasowy. Ułozyłam motyla, pokryłam masą cukrową i dałam jako prezent urodzinowy chrzesniaczce. I tu dopiero się zaczyna!!!! Achy i ochy na widok motylka, ale łał, oooo, jaa i sporo innych po przekrojeniu. Naprawdę - zdecydowanie polecam. plackie dopiero z kremem nabierają smaczku, łączą się jak na rysunki autorki w tęczowe kolory i efekt murowany. dziekuję ci serdecznie za ten przepis.
Nie nie obawiam się, chce do niego podejść na urodziny mojej chrześniaczki, bo jest cudowny i na pewno zrobie zgodnie z Twoim przepisem, ale wolę wiedzieć czego się spodziewać. Zwłaszcza, że ja mega talentu do ciast nie mam.
Nie pamiętam dokładnie jak długo ale wydaje mi sie ze tak z 15 minut zależy od pieca i trybu pieczenia,ja robiłam cienkie placki to raczej szybko sie upiekły, kolory na powierzchni po wyjęciu z piekarnika były szaro-nijakie zwłaszcza przy niebieskim zielonym i fioletowym ale bez obaw w spodzie były ładne co widac na zdjęciu, ciasto jest takie "babkowe" czy "murzynkowe" coś z ich rodzaju ale bardzo przypomina biszkopt możesz oczywiście upiec zwykłe biszkopty jeśli sie obawiasz tego ciasta:)
iwciaG (2014-03-13 16:49)
Dzięki za przepis na blaty, fajowo się udały!!! Ja miałam prostokątną formę i ciasto na 4 podzieliłam. Na drugi dzień torcik fajniejszy, namaczałam cytrynową wodą blaty, następnym razem jeszcze bardziej je nawilżę. Przełożenie w dwóch miejscach prócz bitej śmietany, poszedł dżem truskawkowy.
rs1107 (2013-05-06 12:24)
No i zrobiłam. Upiekłam te placuszki, wyglądaly mało efektownie, bo miałam większą tortownicę - takie cienkie naleśniki gumiaste. Zrobiłam krem, ale swój ananasowy. Ułozyłam motyla, pokryłam masą cukrową i dałam jako prezent urodzinowy chrzesniaczce. I tu dopiero się zaczyna!!!! Achy i ochy na widok motylka, ale łał, oooo, jaa i sporo innych po przekrojeniu. Naprawdę - zdecydowanie polecam. plackie dopiero z kremem nabierają smaczku, łączą się jak na rysunki autorki w tęczowe kolory i efekt murowany. dziekuję ci serdecznie za ten przepis.
Silvana90 (2013-04-02 16:50)
Napewno sie uda, a chrześnica będzie zachwycona:) powodzenia
rs1107 (2013-04-02 15:42)
Nie nie obawiam się, chce do niego podejść na urodziny mojej chrześniaczki, bo jest cudowny i na pewno zrobie zgodnie z Twoim przepisem, ale wolę wiedzieć czego się spodziewać. Zwłaszcza, że ja mega talentu do ciast nie mam.
Silvana90 (2013-04-02 15:12)
Nie pamiętam dokładnie jak długo ale wydaje mi sie ze tak z 15 minut zależy od pieca i trybu pieczenia,ja robiłam cienkie placki to raczej szybko sie upiekły, kolory na powierzchni po wyjęciu z piekarnika były szaro-nijakie zwłaszcza przy niebieskim zielonym i fioletowym ale bez obaw w spodzie były ładne co widac na zdjęciu, ciasto jest takie "babkowe" czy "murzynkowe" coś z ich rodzaju ale bardzo przypomina biszkopt możesz oczywiście upiec zwykłe biszkopty jeśli sie obawiasz tego ciasta:)
rs1107 (2013-04-02 14:55)
Jak długo mniej więcej piec te blaty. I jeszcze jedno blaty te nie sa biszkoptowe tylko jakie?
Silvana90 (2013-03-20 00:02)
Niee, to nie mój przepis, znalazłam go na jednym blogu ale racja wpada w oko i jest mega atrakcją dla dzieci :)
halina 58 (2013-03-19 16:03)
http://www.doradcasmaku.pl/przepis/270875/teczowy-tort.html tam znalazłam ten sam. Czy to jest Twoj przepis? Zwraca uwage:)