Ja kupuję małą szklaneczkę z taką plastikową przykrywką (chyba jest to najmniejsza pojemność) ale nie zdarzyło mi się jeszcze zużyć całości opakowania. Zawsze trochę zostaje, ale zależy to pewnie też od średnicy tortownicy-na większą na pewno pójdzie jej więcej. W tej warstwie z nutellą nie chodzi o to by nałożyć jej grubo na centymetr, to ma być wyrazisty akcent, ale tylko akcent, a nie smak przewodni. Ja smaruję trochę grubiej niż na chleb. Na ciasto zawsze robię to na oko, ale mniej więcej chyba jakieś 3 milimetry. Kwaśny dżem rewelacyjnie komponuje się ze słodyczą nutelli. Mam nadzieję że posmakuje !!! Pozdrawiam :o) Ps. A nutellę już dopisuję do składników
malibu (2008-05-07 16:20)
Ja kupuję małą szklaneczkę z taką plastikową przykrywką (chyba jest to najmniejsza pojemność) ale nie zdarzyło mi się jeszcze zużyć całości opakowania. Zawsze trochę zostaje, ale zależy to pewnie też od średnicy tortownicy-na większą na pewno pójdzie jej więcej.
W tej warstwie z nutellą nie chodzi o to by nałożyć jej grubo na centymetr, to ma być wyrazisty akcent, ale tylko akcent, a nie smak przewodni. Ja smaruję trochę grubiej niż na chleb. Na ciasto zawsze robię to na oko, ale mniej więcej chyba jakieś 3 milimetry.
Kwaśny dżem rewelacyjnie komponuje się ze słodyczą nutelli. Mam nadzieję że posmakuje !!! Pozdrawiam :o)
Ps. A nutellę już dopisuję do składników
donia84 (2008-05-07 11:49)
Ile mniej więcej wychodzi nutelli? W składnikach jej nie ma. A torcik chyba jest ciekawy i wydaje się mieć dużo masy.