Mikola, dziękuję za podsunięcie pomysłu, na pewno wypróbuję :) pozdrawiam.
A moze sprobujesz taka po amerykansku- z francuskim akcentem: wystarczy nie miksowac zupy, nawet za bardzo nie doprawiac maka, ale dodac tymianek, ziola prowansalskie, molase (albo karmel) sosu worhester, no i oczywiscie bialego wina. Polecam.A.
Delilah (2010-03-24 17:31)
Mikola, dziękuję za podsunięcie pomysłu, na pewno wypróbuję :) pozdrawiam.
mikola (2010-02-11 19:30)
A moze sprobujesz taka po amerykansku- z francuskim akcentem: wystarczy nie miksowac zupy, nawet za bardzo nie doprawiac maka, ale dodac tymianek, ziola prowansalskie, molase (albo karmel) sosu worhester, no i oczywiscie bialego wina. Polecam.
A.