Komentarze wystawione przez użytkownika beciak

Świetne zdjęcia. A te makaroniki..................  Domyślam się, że nigdzie indziej nie smakują tak, jak w Paryżu właśnie. :)))

Sernik upieczony i pochłonięty z prędkością światła. Przepyszny, niezbyt słodki (takie lubię). I z własnoręcznie zrobioną marmoladą cytrynową: słodko - kwaśno - gorzką. ;)  Idealne połączenie smaków i kolorów. Dziękuję za przepis i polecam gorąco sernikożercom i nie tylko im. :)

"Przedpis" :) i zdjęcie zachęcają do wypróbowania.     Z całą pewnością wkrótce.

Wkn - jestem pewna, że z tych jajek powstaną istne cuda. :)))))))))))))))))))))))

Bardzo dziękuję. :)

Zainspirowana cudami, jakie wychodzą spod rąk Wkn, stworzyłam te dwa stroiki: cynamonowy i lawendowy. Ależ pachnie :)  Wszystkiego Świątecznego!!!!!

Danie wytrawne i wytworne. :) Intrygujący smak mięsa dzięki marynacie. Symfonia smaków, można by rzec. Jeszcze dziś cicho pobrzękują na kubkach smakowych. Kremowość zapiekanki miło głaszcząca podniebienie. Autorowi dziękuję za przepis, a wszystkim innym - polecam. Pyszne, pyszne, pyszne.

I już wiem, co jutro na obiad. :) Brakowało mi pomysłu. Dziękuję za inspirację. :) Ślinianki pracowite mam...:))))

Równie dobrze smakuje ten niezwykły makaron z jeszcze bardziej niezwykłym sosem z owoców morza. I jeszcze świeża bazylia...Mmmmmmmmmmmmmmmmm, palce lizać. :)

To JEST pyszne.

Ten sernik zdaje się być rozkoszą dla podniebienia. Korzenne pierniczki, cynamon - uwielbiam te zapachy. Wygląda apetycznie. :) I ten zachęcający wstęp do ceremonii pieczenia....

Upiekę tak szybko, jak tylko się da. :))

 

Jestem wielbicielką ogromną dyni. :)  Jutro zakupowo i pieczenie więc. Kusi dynia i pomarańczowy dżem, który mogłabym jeść bez końca. :))

Autorze. Dziękuję za kolejny inspirujący przepis. Artystycznie pokombinuję i może nawet podzielę się wrażeniami smakowymi.

Dla tych placków warto zarzucić zwyczaj niejadania śniadań. Od wielkiego dzwonu. :) Fajny przepis - lubię dynię.

Już strzyka. A buzia wykrzywia się, póki co, w uśmiechu. Od ucha do ucha. :)))))

Bądź pewien, że upiekę. O intensywności strzykania dam znać. :)