Komentarze otrzymane przez użytkownika alisia

Witam, robię już po raz drugi te wiśnie, są po prostu pyszne.Troszkę pracy przy tym drylowaniu jest ale czego się nie robi dla podniebienia. Pozdrawiam.

Śmietana ma być kwaśna czy słodka?

Kejti4h , poczytaj komentarze bo tam masz odpowiedz :-)

A ja pytanko mam. Czy jeśli drugiego dnia zlewamy sok do zagotowania to dalej dodaje do niego cukier?

Ja w tym roku spróbowałam tego przepisu i jest SUPER!!! Na pewno będę tylko tak robić wiśnie! Dzięki :)

Pyszne. Robiłam wiele razy- zawsze wychodzi i wszystkim smakuje. 

Wiśnie są doskonałe. Został mi ostatni słoiczek, który oczekuje na specjalną okazję. Dziękuję raz jeszcze.

Wooow, cudo domia, ja w tym roku przegapiłam sezon wiśniowy :( Ciesze się, że wisienki zyskują nowych zwolenników, również pozdrawiam

Wisienki zrobione wg.przepisu. Próba smakowa wyszła celująco. Szkła zagotowane i schowane do spiżarki.

 

Z porcji 5kg owocu wyszło mi 7 szkieł 0,7l. Już wiem, że z przepisu będę korzystała co sezon. Dziękuję i pozdrawiam autorkę.

Sprobowalam wisienki po pierwszym odlaniu soku i juz sa pyszne,ale zrobie przepisowe 3-dniowe zalewanie soczkiem.Wlasnie sie gotuje na nastepny zalew.Na drzewie zostala mi jeszcze jedna galaz z ogromna iloscia wisni i tylko w taki sposob je przetworze.Naprawde godne polecenia.Pozdrawiam autorke.

Na pewno wszystko pójdzie dobrze :) Trzymam kciuki

Tez postanowilam zrobic takie wisienki,juz sie gryza z cukrem.Mam nadzieje ze nie bede musiala ich przerabiac na dzem, robie z 10-ciu kg wisni.Dam znac jakie wyszly.Pozdrawiam.

mam podobna wersję, ciasto które jedzą wszyscy, nawet ci co nie przepadają za ciastami.

Pyszne pączki, wspaniały przepis!!!!

Po raz kolejny zrobiłam to ciasto. Jest pyszne. Na spód dałam uprażone jabłka i na to krem. Dalej bez zmian.