Komentarze otrzymane przez użytkownika bettinka

Mam nadzieję jednak, że upieczone przez Ciebie ciasto trzymało nadany kształt bo ono z regóły jest po wystygnięciu bardzo twarde i bardzo dużo czasu potrzebuje żeby zmieknąć. Dlatego właśnie idealnie nadaje się na piernikowe domki.

Przepis użyty kilka tygodni temu, ale domek tak ładny mi nie wyszedł :(

Właśnie go upiekłam i jestem pod wrażeniem, pierwszy raz wyszedł mi biszkopt.Wyrósł i nie opadł- polecam ten przepis

Miło mi, że po kilku latach od opublikowania ktoś znowu odkrył ten przepis i niezmiernie miło przeczytać hania 58, że Cię nie zawiódł. Ja ten przepis znalazłam w jakiejś mini książeczce kulinarnej i tak jak Ty mimo, że nie był skomplikowany z wyszukanymi składnikami postanowiłam go wypróbować i bardzo nam posmakował, dlatego właśnie postanowiłam się nim podzielić z innymi

Znalazłam ren przepis dopiero w te Swięta, Popełniłam i moge wydac werdykt. Wyśmienity!!  Na początku pomyślałam, ze nie specjalny, banalne skladniki marynaty, ale co tam spróbuje...i nie żałuje. Smak taki akutat pod moj gust. Po podsmażeniu dusiłam go w szybkowarze, podlalam winem i po odparowaniu dodalam jeszcze łyżeczke miodu dla zrównoważenie smaku. Wystudziłam tez w szybkowarze, dlatego jest miękki i soczysty.Polecam wszystkim, przepis doskonały.

Te ciasteczka to własnie takie zastępstwo, a smakowo w moim subiektywnym odczuciu pyszne 

Super, że smakowały, ja je dość często robię, gdyż mam na nie wielu amatorów.

Zaciekawił mnie ten przepis.Wydaje się być alternatywą dla chrustu i pączków.Dobrze ,że dodałaś,że te jajka bez skorupek.

Ciastka bardzo dobre, szybko się smażą i jeszcze szybciej znikają. Wczoraj wieczorem usmażyłam, a dziś już śladu po nich nie ma. 

Bardzo ciekawy przepis :)

fajny przepis - wykorzystałam go w tym roku do upieczenia domków z piernika:)

To super, że Tobie również przypadł ten biszkopt do gustu, przyznam, że odkąd pierwszy raz upiekłam ten, sporadycznie piekę z innego przepisu :)

Korzystałam z tego przepisu już kilka razy,za każdym razem wychodzi super biszkopt :) Pozdrawiam.

Kisiel jest gotowany na znacznie mniejszej ilości wody niż w przepisie, jeżeli poczekasz aż masa będzie całkowicie zimna to z pewnością nie wypłynie. na zdjęciu masa kisielowa jest tylko wybrzuszona, niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia w przekroju, postaram się przy następnej okazji to nadrobić.

Wydaje mi się, że na zdjęciu widać jak kisiel z jabłkami spłynął.