Witam mam pytanko a nawet dwa. Zostałem uszczęśliwiony duża ilością tuńczyka (w sosie własnym i w oleju)
Po pierwsze co proponujecie z przepisów z tuńczykiem... oczywiście sałatek jest mnóstwo ale mi chodzi o cos innego. (coś na ciepło na przykład) Drugie moje pytanie związane jest z ilościa ponieważ dostałem tego dużo... to czy można tuńczyka zamrozić i przechowywyać przez dłuzszy czas??
Ja robiłam,,Najlepszy paprykarz" według przepisu gabik. Nie wiem jak smakował na zimno, bo pożarliśmy go od razu po zrobieniu.Pyszny! (niestety jestem lajkonikiem komp. więc nie wkleje linka, ale znajdziesz w wyszukiwarce).
A po co chcesz mrozić tuńczyka w puszce? Bo zakładam, że takowego posiadasz, skoro mówisz o oleju czy sosie własnym. Przecież one mają długi termin przechowywania
Z dań na ciepło zrób pulpeciki - najpierw odsącz z nadmiaru składników płynnych, dodaj jako, zagęść bułką tartą, uformuj kulki, opanieruj i usmaż na oleju. Od razu mówię, że nigdy tego nie robiłam - ale tylko to przychodzi mi do głowy z już rozdrobnionej ryby. Bo jednak tuńczyka wykorzystuje się do sałatek czy past do chlebka.
Użytkownik ekkore napisał w wiadomości: > A po co chcesz mrozić tuńczyka w puszce? Bo zakładam, że takowego posiadasz, > skoro mówisz o oleju czy sosie własnym. Przecież one mają długi termin > przechowywania
już tłumacze dlaczego chce mrozić. Mam dwa hermetyczne worki po 3kg tuńczyka (w oleju i w sosie własnym) więc jak otworze żeby zrobic cokolwiek to i tak duuuzo zostanie w rozhermetyzowanym opakowaniu, i tu moje pytanie czy mozna to własnie zamrozić... :)
Co do pulpecików to chyba cieżko będzie osiągnąć taka konsystencję żeby to sie nie rozpadło na patelni??
Ja ci proponuje szwedzkie ciasto z tunczyka.. to jest ryz zapiekany z tunczykiem.robie dzis na obiadek. ciekawe co wyjdzie, bo autorka jeszcze mi nie odp co zrobic z bialkami. jak zajrzysz do przepisu i sie domyslisz daj znac. pozdrawiam
dzieki za wszystkie pomysły ale dalej na drugie pytanie nie wiem co począc...
> A po co chcesz mrozić tuńczyka w puszce? Bo zakładam, że takowego posiadasz, > skoro mówisz o oleju czy sosie własnym. Przecież one mają długi termin > przechowywania
już tłumacze dlaczego chce mrozić. Mam dwa hermetyczne worki po 3kg tuńczyka (w oleju i w sosie własnym) więc jak otworze żeby zrobic cokolwiek to i tak duuuzo zostanie w rozhermetyzowanym opakowaniu, i tu moje pytanie czy mozna to własnie zamrozić... :)
więc czy ktoś mi powie jak to zamrozic jak juz bede miał otwarte??
Wiesz co, ja bym zrobiła tak: kupiłabym jedną, najtańszą puszkę tuńczyka, otworzyła, zamroziła zawartość w woreczku a potem rozmroziła i sprawdziła jaki będzie efekt. Jeśli OK, to można porcjować i mrozić te wielkie paki :-)
Ja tuńczyka na ciepło robię w taki sposób: 2 puszki tuńczyka w sosie własnym, makaron penne (rurki), mały słoiczek koncentratu pomidorowego, mały słoiczek oliwek, 3 łyżki oliwy, ok 20 dag sera żółtego, sól pieprz do smaku. Tuńczyka podsmażyć na oliwie z przecierem, dodać oliwki i przyprawy, dodać do ugotowanego ciepłego makaronu wymieszać posypać startym serem i jeszcze raz przemieszać, nakładać na talerze i zjadać ze smakiem. Przepis ten pochodzi z Internetu. Byłam prawie pewna że ze strony WŻ jednak nie mogę tutaj znaleźć podobnego przepisu. Pozdrawiam i mam nadzieje że nie naruszyłam praw autorskich.
Wiesz, tak na zdrowy rozsądek, to oliwa jest sama w sobie konserwantem więc uważam, że możesz poporcjować do słoików tuńczyka w oleju i przechowywać w ten sposób (tylko nie wiem jak długo?), natomiast te w sosie własnym spróbuj odsączyć i zamrozić lub poporcjuj i część przetwórz wg wybranych przepisów i wtedy zamroź jako półprodukty, a część może zapasteryzować w słoikach? Nigdy tego nie robiłam ale będąc na Twoim miejscu próbowałabym chyba w ten sposób kombinować... Są jeszcze dwie opcje: zrobić z tego wielkie żarcie i zaprosić znajomych na ucztę lub podzielić między bliskich, co by się nie zmarnowało...
Podsmażyć tuńczyka, dolać śmietankę, wymieszać z serem i natką pietruszki. Wymieszać z makaronem (np. świderki lub spaghetti) i jeść szybciautko. SMACZNEGO!
Przepis pochopdzi z jednego z forów, mam nadzieję że autor nie ma nic przeciwko umieszczeniu go tutaj
Tą potrawę mroziłam już kilka razy. Co do samego tuńczyka to nie wiem czy się mrozi ale sosie własnym powinno się dać bo to jest gotowana ryba z solą. A masz sałatkowego czy duże kawałki?
Na ciepło to może być do pizzy,zapiekanki itp.Można kupić parę spodów lub bagietek (albo samemu wyrobić,obłożyć tuńczykiem i zamrozić.Na bieżąco dodawać ser i wybrane dodatki.
Witam mam pytanko a nawet dwa. Zostałem uszczęśliwiony duża ilością tuńczyka (w sosie własnym i w oleju)
Po pierwsze co proponujecie z przepisów z tuńczykiem... oczywiście sałatek jest mnóstwo ale mi chodzi o cos innego. (coś na ciepło na przykład)
Drugie moje pytanie związane jest z ilościa ponieważ dostałem tego dużo... to czy można tuńczyka zamrozić i przechowywyać przez dłuzszy czas??
z góry dziękuje i pozdrawiam
Ja robiłam,,Najlepszy paprykarz" według przepisu gabik. Nie wiem jak smakował na zimno, bo pożarliśmy go od razu po zrobieniu.Pyszny!
(niestety jestem lajkonikiem komp. więc nie wkleje linka, ale znajdziesz w wyszukiwarce).
Ja wypróbowałam ostatnio naleśników z tuńczykiem więc polecam http://wielkiezarcie.com/przepis9261.html
A po co chcesz mrozić tuńczyka w puszce? Bo zakładam, że takowego posiadasz, skoro mówisz o oleju czy sosie własnym.
Przecież one mają długi termin przechowywania
Z dań na ciepło zrób pulpeciki - najpierw odsącz z nadmiaru składników płynnych, dodaj jako, zagęść bułką tartą, uformuj kulki, opanieruj i usmaż na oleju. Od razu mówię, że nigdy tego nie robiłam - ale tylko to przychodzi mi do głowy z już rozdrobnionej ryby.
Bo jednak tuńczyka wykorzystuje się do sałatek czy past do chlebka.
Użytkownik ekkore napisał w wiadomości:
> A po co chcesz mrozić tuńczyka w puszce? Bo zakładam, że takowego posiadasz,
> skoro mówisz o oleju czy sosie własnym. Przecież one mają długi termin
> przechowywania
już tłumacze dlaczego chce mrozić. Mam dwa hermetyczne worki po 3kg tuńczyka (w oleju i w sosie własnym) więc jak otworze żeby zrobic cokolwiek to i tak duuuzo zostanie w rozhermetyzowanym opakowaniu, i tu moje pytanie czy mozna to własnie zamrozić... :)
Co do pulpecików to chyba cieżko będzie osiągnąć taka konsystencję żeby to sie nie rozpadło na patelni??
dlatego bułka tarta - ona ma całosć ściągnąć
Ja ci proponuje szwedzkie ciasto z tunczyka.. to jest ryz zapiekany z tunczykiem.robie dzis na obiadek. ciekawe co wyjdzie, bo autorka jeszcze mi nie odp co zrobic z bialkami. jak zajrzysz do przepisu i sie domyslisz daj znac. pozdrawiam
Ja proponuje:
http://wielkiezarcie.com/przepis18722.html
dzieki za wszystkie pomysły ale dalej na drugie pytanie nie wiem co począc...
> A po co chcesz mrozić tuńczyka w puszce? Bo zakładam, że takowego posiadasz,
> skoro mówisz o oleju czy sosie własnym. Przecież one mają długi termin
> przechowywania
już tłumacze dlaczego chce mrozić. Mam dwa hermetyczne worki po 3kg tuńczyka (w oleju i w sosie własnym) więc jak otworze żeby zrobic cokolwiek to i tak duuuzo zostanie w rozhermetyzowanym opakowaniu, i tu moje pytanie czy mozna to własnie zamrozić... :)
więc czy ktoś mi powie jak to zamrozic jak juz bede miał otwarte??
Wiesz co, ja bym zrobiła tak: kupiłabym jedną, najtańszą puszkę tuńczyka, otworzyła, zamroziła zawartość w woreczku a potem rozmroziła i sprawdziła jaki będzie efekt. Jeśli OK, to można porcjować i mrozić te wielkie paki :-)
Ja bym proponowala zrobic duzo sosu czy te kotleciki i gotowe wyporcjowac i zamrozic. Pozdrawiam serdecznie!
Ja tuńczyka na ciepło robię w taki sposób:
2 puszki tuńczyka w sosie własnym, makaron penne (rurki), mały słoiczek koncentratu pomidorowego, mały słoiczek oliwek, 3 łyżki oliwy, ok 20 dag sera żółtego, sól pieprz do smaku.
Tuńczyka podsmażyć na oliwie z przecierem, dodać oliwki i przyprawy, dodać do ugotowanego ciepłego makaronu wymieszać posypać startym serem i jeszcze raz przemieszać, nakładać na talerze i zjadać ze smakiem. Przepis ten pochodzi z Internetu. Byłam prawie pewna że ze strony WŻ jednak nie mogę tutaj znaleźć podobnego przepisu. Pozdrawiam i mam nadzieje że nie naruszyłam praw autorskich.
Wiesz, tak na zdrowy rozsądek, to oliwa jest sama w sobie konserwantem więc uważam, że możesz poporcjować do słoików tuńczyka w oleju i przechowywać w ten sposób (tylko nie wiem jak długo?), natomiast te w sosie własnym spróbuj odsączyć i zamrozić lub poporcjuj i część przetwórz wg wybranych przepisów i wtedy zamroź jako półprodukty, a część może zapasteryzować w słoikach? Nigdy tego nie robiłam ale będąc na Twoim miejscu próbowałabym chyba w ten sposób kombinować... Są jeszcze dwie opcje: zrobić z tego wielkie żarcie i zaprosić znajomych na ucztę lub podzielić między bliskich, co by się nie zmarnowało...
a ja bym włożyła do małych słoików razem z zalewą ki krótko zapasteryzowała . Ojej podczas mrożenia mętnieje
Polecam tą potrawę: http://wielkiezarcie.com/przepis13038.html robiłam ją już wiele razy i bardzo mi i innym smakuje :)
- 2 puszki tuńczyka
- natka pietruszki (duuuużo!)
- śmietanka 30%
- ser zółty (proporcje wg. uznania)
Podsmażyć tuńczyka, dolać śmietankę, wymieszać z serem i natką pietruszki. Wymieszać z makaronem (np. świderki lub spaghetti) i jeść szybciautko. SMACZNEGO!
Przepis pochopdzi z jednego z forów, mam nadzieję że autor nie ma nic przeciwko umieszczeniu go tutaj
A ja proponuję tuńczyka z fasolą i pomidorami: http://wielkiezarcie.com/przepis11157.html
Tą potrawę mroziłam już kilka razy. Co do samego tuńczyka to nie wiem czy się mrozi ale sosie własnym powinno się dać bo to jest gotowana ryba z solą. A masz sałatkowego czy duże kawałki?
Na ciepło to może być do pizzy,zapiekanki itp.Można kupić parę spodów lub bagietek (albo samemu wyrobić,obłożyć tuńczykiem i zamrozić.Na bieżąco dodawać ser i wybrane dodatki.