Szukam w przepisach ciekawej dobrej zupy. Czy mozecie polecic jakies sprawdzone oryginalne przepisy? Zaintrygowal mnie bardzo jeden przepis - http://wielkiezarcie.com/przepis590.html Jesli nie otrzymam podpowiedzi to pewnie sie skusze wlasnie na ta zupke bo wyglada przepysznie :) Pozdrawiam, Agnieszka
Czy ja wiem... to żadna wykwintna zupa. Jejku, już zapomniałam, że w przepisie jest takie stare zdjęcie. Napiszę tak, zupa może wydawać się dość oryginalna ze względu na współobecność jabłka, kurczaka oraz selera naciowego. W smaku świetna, ale czy wykwintna... nie jestem przekonana. Na proszony obiad podałabym raczej jakąś zupę krem z własnoręcznie przygotowanymi grzankami, groszkiem ptysiowym lub małymi pieczonymi kuleczkami z ziemniaków. Albo jakiś rodzaj zupy z malutkimi mięsnymi klopsikami. Bądź też jakąś gulaszową do pieczywa. Wszystko oczywiście powinno być dopasowane do dań podawanych w następnej kolejności.
Ja jestem zdecydowanie za zupą - kremem. Zapraszałem już kilka razy rodziców z obojga stron :) i taka zupka najlepiej się sprawdza. Proponuje zupę serowo-pieczarkową lub zupę ziemniaczaną z gałką muszkatałową i imbirem na wędzonce. Oczywiście gusta są różne.
Optowałabym jednak za prostą zupą kremem - na przykład z brokułów, czy porów. Nie wszyscy lubią na przykład curry lub dużą ilość różnych smakowo dodatków, a skoro to proszony obiad ... ;) Dodatki do zupy, to mogą być malutkie grzaneczki, groszek ptysiowy, grzanki z bagietki posmarowane gremolatą lub inną pastą na bazie zieleniny (natka pietruszki, posiekany koperek lub bazylią) i zapieczone w piekarniku tuż przed podaniem. Do tego masz otwarte pole do drugiego dania, bo to nieciężka zupa bez mięsa, kiełbasy i innych, czasem nielubianych przez gości dodatków.
Ja zdecydowanie tez optuje za zupa kremem, nawet czystym bulionem z groszkiem ptysiowym. Bardzo dobra jest zupa krem z zielonego groszku np. mrozonego (puszkowy nabiera nieladnego koloru). Zupa wg. przepisy lucky jest przepyszna, probowalam, ale jako zimowe danie jednogarnkowe, wyobrazam sobie po kuligu, zupa rozyczki, ktorej wprawdzie nie probowalam, wydaje mi sie ciekawa i smaczna, ale nie w oczekiwaniu na drugie danie i deser. Zupa na proszona kolacje ma pobudzic apetyt, w zadnym razie nie moze go zaspokoic. Pozdrawiam i udanej kolacji zycze
dajanka, nie od parady zupe cebulowa podaje sie po sylwestrowym poranku we Francji (skad sie wywodzi). Jest syta, wspaniale dziala na kaca i pobudza do nowego dnia. ale na przystawke w ciagu dnia? I zeby zachecic do nastepnego dania? Pewna jestes? To w takim razie co wymyslilabys na potem? Otwarta jestem na wszelakie propozycje, tych nigdy nie jest za malo.
Baaardzooo serdecznie dziekuje Wam wszystkim za podpowiedzi. Wiekszosc zup wrzucilam do ulubionych i z pewnoscia je wyprobuje:) Zdecydowalam sie na zupe curry - nie moglam sie oprzec pokusie sprawdzenia jak smakuje zupa z tak duzym dodatkiem tej przyprawy. Co prawda fantazja bardzo mnie poniosla i troche pozmienialam skladniki - finalnie jednak efekt wyszedl super. Na drugie bede robic schab zapiekany w smietanie z boczkiem i cebula. Jesli bedzie tak smaczny jak zapewnia mnie znajomy to wrzuce przepis na stronke. Bedzie to moj pierwszy przepis
Uff - nie wiem jak mi sie to udalo ale wstawilam swoj pierwszy przepis na WZ :))))))) Schab, o ktorym wspominalam faktycznie wszystkim bardzo smakowal, dlatego tez pozwolilam sobie na zamieszczenie przepisu na wielkim zarciu. Jest to moj przepisowy debiut.......... http://wielkiezarcie.com/przepis42506.html - oto i link do przepisu:)))
P.S. zupa curry tez smakowala - potraktowalam ja jeszcze imbirem, smietana kwasna i odrobina przecieru pomidorowego.
Jeżeli masz podać coś w rodzaju obiadu domowego, wybór zupy w zasadzie jest dowolny. Natomiast jeżeli szykujesz popisowe przyjęcie, to wg zasad powinnaś podać zupę z gatunku "czystych", czyli bez żadnej treści czy wkładki. Może to być jakaś przecierana typu>krem, z osobno podanym dodatkiem, albo np. czysty barszcz, choćby szodon.
To znaczy - jeżeli zależy Ci na tym aby wypaść elegancko.
Ja proponuję FORSZMAK - króluje w nas przeważnie w drugi dzień świąt. Zupa w smaku- słodko -kwaśnym. Z mięsem kiełbasą w słupki lub boczkiem, do tego mnóstwo dodatków- warzyw również w słupki. Wygląda bardzo apetycznie- kolorowo i zachęcająco. Na Wielkim żarciu jest sporo przepisów, ja podaję link do takiego, który najbardziej przypomina mi ten mojej mamy- z tą różnicą, że mama zawsze dodaje jeszcze oprócz ogórków pieczarki i paprykę konserwową.
Szukam w przepisach ciekawej dobrej zupy.
Czy mozecie polecic jakies sprawdzone oryginalne przepisy?
Zaintrygowal mnie bardzo jeden przepis - http://wielkiezarcie.com/przepis590.html
Jesli nie otrzymam podpowiedzi to pewnie sie skusze wlasnie na ta zupke bo wyglada przepysznie :)
Pozdrawiam,
Agnieszka
Czy ja wiem... to żadna wykwintna zupa. Jejku, już zapomniałam, że w przepisie jest takie stare zdjęcie.
Napiszę tak, zupa może wydawać się dość oryginalna ze względu na współobecność jabłka, kurczaka oraz selera naciowego. W smaku świetna, ale czy wykwintna... nie jestem przekonana.
Na proszony obiad podałabym raczej jakąś zupę krem z własnoręcznie przygotowanymi grzankami, groszkiem ptysiowym lub małymi pieczonymi kuleczkami z ziemniaków.
Albo jakiś rodzaj zupy z malutkimi mięsnymi klopsikami.
Bądź też jakąś gulaszową do pieczywa.
Wszystko oczywiście powinno być dopasowane do dań podawanych w następnej kolejności.
A może coś takiego http://wielkiezarcie.com/przepis26613.html
Ja jestem zdecydowanie za zupą - kremem. Zapraszałem już kilka razy rodziców z obojga stron :) i taka zupka najlepiej się sprawdza. Proponuje zupę serowo-pieczarkową lub zupę ziemniaczaną z gałką muszkatałową i imbirem na wędzonce. Oczywiście gusta są różne.
http://wielkiezarcie.com/przepis32674.html
http://wielkiezarcie.com/przepis31842.html
http://wielkiezarcie.com/przepis42476.html
http://wielkiezarcie.com/przepis42473.html
Ja polecam zupe krem, smak do wyboru: dyniowa, grzybowa z kluseczkami wlasnej roboty i grzanki do tego
Polecam moją zupkę :)
http://wielkiezarcie.com/przepis37821.html
Optowałabym jednak za prostą zupą kremem - na przykład z brokułów, czy porów.
Nie wszyscy lubią na przykład curry lub dużą ilość różnych smakowo dodatków, a skoro to proszony obiad ... ;)
Dodatki do zupy, to mogą być malutkie grzaneczki, groszek ptysiowy, grzanki z bagietki posmarowane gremolatą lub inną pastą na bazie zieleniny (natka pietruszki, posiekany koperek lub bazylią) i zapieczone w piekarniku tuż przed podaniem.
Do tego masz otwarte pole do drugiego dania, bo to nieciężka zupa bez mięsa, kiełbasy i innych, czasem nielubianych przez gości dodatków.
Ja zdecydowanie tez optuje za zupa kremem, nawet czystym bulionem z groszkiem ptysiowym. Bardzo dobra jest zupa krem z zielonego groszku np. mrozonego (puszkowy nabiera nieladnego koloru).
Zupa wg. przepisy lucky jest przepyszna, probowalam, ale jako zimowe danie jednogarnkowe, wyobrazam sobie po kuligu, zupa rozyczki, ktorej wprawdzie nie probowalam, wydaje mi sie ciekawa i smaczna, ale nie w oczekiwaniu na drugie danie i deser.
Zupa na proszona kolacje ma pobudzic apetyt, w zadnym razie nie moze go zaspokoic.
Pozdrawiam i udanej kolacji zycze
A kilka ciekawych przepisów jest właśnie na WZ:)
dajanka, nie od parady zupe cebulowa podaje sie po sylwestrowym poranku we Francji (skad sie wywodzi). Jest syta, wspaniale dziala na kaca i pobudza do nowego dnia. ale na przystawke w ciagu dnia? I zeby zachecic do nastepnego dania? Pewna jestes?
To w takim razie co wymyslilabys na potem? Otwarta jestem na wszelakie propozycje, tych nigdy nie jest za malo.
Baaardzooo serdecznie dziekuje Wam wszystkim za podpowiedzi. Wiekszosc zup wrzucilam do ulubionych i z pewnoscia je wyprobuje:)
Zdecydowalam sie na zupe curry - nie moglam sie oprzec pokusie sprawdzenia jak smakuje zupa z tak duzym dodatkiem tej przyprawy. Co prawda fantazja bardzo mnie poniosla i troche pozmienialam skladniki - finalnie jednak efekt wyszedl super.
Na drugie bede robic schab zapiekany w smietanie z boczkiem i cebula. Jesli bedzie tak smaczny jak zapewnia mnie znajomy to wrzuce przepis na stronke. Bedzie to moj pierwszy przepis
Pozdrawiam serdecznie,
agnieszka
Uff - nie wiem jak mi sie to udalo ale wstawilam swoj pierwszy przepis na WZ :)))))))
Schab, o ktorym wspominalam faktycznie wszystkim bardzo smakowal, dlatego tez pozwolilam sobie na zamieszczenie przepisu na wielkim zarciu. Jest to moj przepisowy debiut..........
http://wielkiezarcie.com/przepis42506.html - oto i link do przepisu:)))
P.S. zupa curry tez smakowala - potraktowalam ja jeszcze imbirem, smietana kwasna i odrobina przecieru pomidorowego.
Jeżeli masz podać coś w rodzaju obiadu domowego, wybór zupy w zasadzie jest dowolny. Natomiast jeżeli szykujesz popisowe przyjęcie, to wg zasad powinnaś podać zupę z gatunku "czystych", czyli bez żadnej treści czy wkładki. Może to być jakaś przecierana typu>krem, z osobno podanym dodatkiem, albo np. czysty barszcz, choćby szodon. To znaczy - jeżeli zależy Ci na tym aby wypaść elegancko.
Węgierska zupa Borgacz -sama dziś ją ugotowałam gościom.
Ja proponuję FORSZMAK - króluje w nas przeważnie w drugi dzień świąt. Zupa w smaku- słodko -kwaśnym. Z mięsem kiełbasą w słupki lub boczkiem, do tego mnóstwo dodatków- warzyw również w słupki. Wygląda bardzo apetycznie- kolorowo i zachęcająco. Na Wielkim żarciu jest sporo przepisów, ja podaję link do takiego, który najbardziej przypomina mi ten mojej mamy- z tą różnicą, że mama zawsze dodaje jeszcze oprócz ogórków pieczarki i paprykę konserwową.
http://wielkiezarcie.com/przepis28437.html