Mam pytanie do ekspertów: czy ogórki wężowe nadają się na przetwory? U moich rodziców obrodziły w szklarni i nie mamy pomysłu jak je obróbić a tyle nie da się zjeść na raz. Dziękuję za pomoc ;-))
W ubiegłym roku po raz pierwszy robiłam z tych ogórków taką najprostszą sałatkę do słoików. Ogórki w plasterki, zasolić w misce aby oddały wodę, którą odlałam, a potem zalewałam zalewą jak do tradycyjnych ogórków konserwowych. Wyszły niezłe. Były odrobinę bardziej miękkie niż sałatka robiona z gruntowych, ale tak to nie odbiegały od nich smakowo. Może wymagają krótszego pasteryzowania. Sprawdzę w tym roku.
Na kiszenie też się nadają,ale na krótko-nie przezimują.Natomiast na wszelkie przetwory utrwalane pctem (również winnym czy jabłkowym),jak najbardziej.Oczywiście,trzeba pasteryzowac słoiki.
Mam pytanie do ekspertów: czy ogórki wężowe nadają się na przetwory? U moich rodziców obrodziły w szklarni i nie mamy pomysłu jak je obróbić a tyle nie da się zjeść na raz. Dziękuję za pomoc ;-))
Nigdy nie kisiłam wężowych. Ale na sałatki słoikowe na pewno się nadają. Polecam ogórki z czosnkiem, już zrobiłam sporo http://wielkiezarcie.com/recipe7702.html
W ubiegłym roku po raz pierwszy robiłam z tych ogórków taką najprostszą sałatkę do słoików. Ogórki w plasterki, zasolić w misce aby oddały wodę, którą odlałam, a potem zalewałam zalewą jak do tradycyjnych ogórków konserwowych. Wyszły niezłe. Były odrobinę bardziej miękkie niż sałatka robiona z gruntowych, ale tak to nie odbiegały od nich smakowo. Może wymagają krótszego pasteryzowania. Sprawdzę w tym roku.
Z chęcią będę śledzić ten wątek i inne pomysły :)
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=381598&post=381598
Moja mama zaprawia takie do mizerii.
Proponuję tą zamiast kiszonego ogórka zielony http://wielkiezarcie.com/recipe71002.html
Na kiszenie też się nadają,ale na krótko-nie przezimują.Natomiast na wszelkie przetwory utrwalane pctem (również winnym czy jabłkowym),jak najbardziej.Oczywiście,trzeba pasteryzowac słoiki.
Bardzo dziękuję za podpowiedzi ;-)