Co byście powiedzieli na pomysł prowadzenia w listopadzie i grudniu świątecznej galerii naszych dzieł? Kulinarnych pyszności oraz ozdobnych cudowności, z papieru, z materiału, gałązek, patyków i cekinów. Brokatów i świecidełek, gliny i plasteliny, bombek i trombek, pierdułek i wszystkiego co sobie można wymarzyć w okresie świątecznym i przedświątecznym w naszych domach i przed nimi.
Przyznaję się bez bicia, że jeszcze w tym roku w szł twórczy nie wpadłam, ale obiecuję zaległości nadrobić i dzielić się grzecznie z efektów realizacji poszczególnych pomysłów.
Wątek nie ma celu być konkurencyjnym w stosunku do innych szerszych świątecznych dyskusji dotyczących konkretnych pomysłów. Miałby na celu zgromadzenie wybranych fotek wszystkich cudowności w jednym miejscu, aby łatwo było do nich dotrzeć, podziwiać i inspirować się nimi.
Mam nadzieję, że nie dacie wątkowi zapaść się gdzieś w czeluści niepamięci i będzie odżywał za każdym razem, gdy wyczarujecie się nowego.
Moj maz wpadl w objecia ''woskowej damy'', czyli ja, jak gdyby poszlam w lekka odstawke ;) i zajal sie recznym wyrobem swiec i hurricanow, oto jego swiateczne wytwory :)
W srodek hurricane wklada sie mala swieczke typu tea light candle i atmosfera wieczorkiem jest nieziemska :)
Moj maz dorabia po ''troszku'' swiateczne swieczki, wiec zrobilam zdjecie wszystkich razem a takze widok z gory jak wyglada ten hurrican ;) Wstawiam takze fotke swiec, bardziej moze jesiennych,ale tez stwarzaja klimat, wiec mam nadzieje, ze nikt sie nie obrazi :)
Balbisiu, nie gotowałam i nigdy nie gotuję, zawsze nakładam gotującą kapustę czy bigos w słoiki, dokładnie dokręcam i stawiam do góry dnem.Nakrywam je recznikiem i stoją sobie tak aż wystygną , potem je ustawiam w lodówce lub w chłodnej piwnicy.Jeszcze się nie zdarzyło żeby słoik się nie zamknął, zawsze mi pyka nakrętka jak otwieram.:)
Bardzo mi to życie ułatwia, w ten sam sposób można zrobić gołąbki i pulpety:)Tylko jak nakładasz , potrawa musi się cały czas gotować na małym ogniu.Mogą śmiało stać nawet 2 miesiące.
No, no, no!!! Jak apetycznie wygląda ta kapusta!!! U nas w rodzinie nie ma tradycji na kapustę z grzybami- a szkoda!!! A tak poza tym- to uwielbiam ten okres, kiedy można już coś zacząć przygotowywać do Świąt!!! Ja już bigos mam w słoikach, a uszka i pierożki będą się robić za ok tydzień, z domowej kiszonej kapustki, no i oczywiście- do zamrażalnka!!! Pozdrawiam i życzę miłego szykowania do Świąt:)))
Śliczne:) Ja wtym roku pracowicie zbierałam szyszki z zamiarem zrobinia choinek, ale kiedy byłam w szpitalu mąż chcąc mi się przysłużyć wszystkie poprostu spalił... bo myślał, że to śmieci...
w ubiegłym roku kilka sprzedałam w tym jeszcze nie w sumie robiłam je dla siebie i dla rodziny ale kiedyś przyszła sąsiadka bardzo jej sie spodobała taka choinka i poczta pantoflową kilka udalo mi się sprzedać
Proszę bardzo, przygotowałam tutorial, jak wykonać prostą brokatową gwiazdkę z milusińskimi. Co prawda z ubiegłorocznych zdjęć, ale może się przyda. Zamieszczam ze sporym wyprzedzeniem przed Świętami, żeby można było zdążyć nabyć styropianowe formy w kształcie gwiazdki i metalowe zawieszki do styropianowych bombek.
W moim domu dzisiaj zapachniało świętami :-) Zrobiłam na próbę wigilijne babeczki z kapustą i grzybami do barszczu, wyszły przepyszne. W tamtym roku nic właściwie nie piekłam na święta, ale w tym poszaleję :-) Już się nie mogę doczekać.
W moim domu dzisiaj zapachniało świętami :-) Zrobiłam na próbę wigilijne babeczki z kapustą i grzybami do barszczu, wyszły przepyszne. W tamtym roku nic właściwie nie piekłam na święta, ale w tym poszaleję :-) Już się nie mogę doczekać.
Bardzo prosta dekoracja, ale super elegancka. Ale się świątecznie u nas zaczyna robić. Zastanawiam się, czy z lekkim wyprzedzeniem wystroju strony na nagłówku nie zmienić :P
Kochana!!! Ty to masz pomysły!!! Gratuluję:))) A ten mak do babeczek sama robisz? A tarta wygląda ślicznie!!! Zrobiłam farsz do babeczek z kapustą i zabieram się za kruche ciasto na babeczki!!! Dziś zrobię na próbę te babeczki i zobaczymy co mi wyjdzie!!! Chciałabym je zrobić na Wigilję do barszczyku!!! Dam znać jakie mi wyszły:)))
Bardzo ładne, a ta złota to już całkie odjazdowa :)
Ja uporałam się z tutorialem dla Was o choineczce z pasków papieru - wiem, że to żadna filozofia taką ozdobę zrobić, ale może fotoinstruktaż przyda się rodzicom najmłodszych dzieci, czy raczej najmłodszym dzieciom :)
Przecudne ! świątecznie się zrobiło...tak lubię, kolory czerwony z zielonym super się prezentują na tych słodkościach...jak z książki Nigelii-Świątecznie..))
Truskawkowe gwiazdorki, to dopiero pomysl! Napatrzec sie na nie nie moge :) Powiedz mi tylko, czym je przelozylas - to jest masa ,czy bita smietana, czy moze krem? Po prostu sa cudowne!
Truskawkowe gwiazdorki, to dopiero pomysl! Napatrzec sie na nie nie moge :) Powiedz mi tylko, czym je przelozylas - to jest masa ,czy bita smietana, czy moze krem? Po prostu sa cudowne!
Nadia dzięki :) Pomysł na truskawkowe mikołaje nie był mój. Znalazłam w internecie podobne zdjęcie :) A moje przekładałam serkiem mascarpone wymieszanym z cukrem i wiórkami kokosowymi :)
Ja teraz cała w brokacie chodzę,pryskam plastry pomarańczy i greipfrutów poza tym suszy się na nadmuchanym balonie bombka z nitki (klej-papka z wody i mąki ziemniaczanej) jak wyschnie to będzie dekoracja.
Jakie piękne:)MIENTO, chyba sporo czasu Ci zajęły?dla mnie rewelacja:)
dziękuję :)
szczerze mówiąc trochę z tym schodzi. ja skręcam paseczki a moja mama przykleja bo ja mam uczulenie na klej ;) mamy czas zrobić jedną-dwie bombki dziennie.
Są piękne! Jakiego kleju używasz do przyczepienia papierowych ruloników do styropianu? I jeszcze spytam, jeśli można, jak brokatujesz styropian, żeby tak równo ładnie wyszedł podkład pod quilling. Brokat na papierze sam z siebie też się trzyma - czy to brokatowy klej? Z góry dzięki za podpowiedzi.
Są piękne! Jakiego kleju używasz do przyczepienia papierowych ruloników do styropianu? I jeszcze spytam, jeśli można, jak brokatujesz styropian, żeby tak równo ładnie wyszedł podkład pod quilling. Brokat na papierze sam z siebie też się trzyma - czy to brokatowy klej? Z góry dzięki za podpowiedzi.
A brokat mam taki najzwyklejszy ze sklepu z serii" wszystko po 2,50" ;) Kupiłam ostatnio mocny, najtańszy lakier do włosów i udało się :) Obklejoną bombkę papierkami sprysuje tym lakierem a później posypuję brokatem :)
Co do wyrobów typowo manualnych to trochę mam lenia ... ale swoje przygotowania do adwentu rozpoczęłam piekąc ciasteczka - jako pierwsze ruszyły " Ciasteczka Mikołajkowe " w/g przepisu Wkn
Pochwalę się naszymi swojskimi wyrobami świątecznymi, kiełbasą , szynką i pasztetową.oczywiście nie ja je robiłam, ale moja mama i jej sąsiadka, wyszły pyszne:)
Mamo - Różyczki, czy udało by Ci się zdobyć przepis na tą pasztetową? Wszystkie wędliny robię sama oprócz salcesonu i pasztetowej. Robić salceson nauczy mnie teściowa, ale z pasztetową jest gorzej. Ostatnio nawet pies nie był nią zachwycony :)
Świetne masz te foremki APM! Też mam wielką ochotę takie kupić, tylko miejsca nie ma na trzymanie tych wszystkich fajnych przydaśków. Chyba ograniczę się do podziwiania Waszych dzieł, a sama sięgnę po zestaw starych foremek.
Rudolfy są obłędne, naprawdę przywołujesz Święta! Uwielbiam różne foremki,ale na reniferka użyłam w tamtym roku serducho ...Foremki zbieram, pomimo braku miejsca
APM pomysły realizuj, nawet jak ich milion,bo szkoda ich nie ujawnić a czas znajdziesz...
Widzę, Uleńko, że ostro działasz :) Pierniczki tak smakowicie wyglądaja... myślisz, że wytrzymają do świąt? :D Ja sie jeszcze wstrzymuję, żeby cokolwiek dotrwało... nie, że się zepsuje, ale że wyparuje w dziwnych okolicznościach! :D
Tak,Kasiu,działam,bo nie mogę się doczekać,zachciewa mi sie już tego świątecznego klimatu,a już nie wspomnę o dziewczynkach moich,pilnie chcą mi towarzyszyć w świątecznych przygotowaniach...
a zresztą same tu puszczacie takie zdjęcia i opisy na WŻ , zakładacie galerie i jak tu nie robić czegoś,sama powiedz
Hehehe nie ma siły,pierniki muszą wytrzymać do świąt...nooo ale nie obyło się bez podjadania i wypatrywania jakiegoś połamańca piernikowego,ale już upieczone,czekają w puszkach, teraz tylko dekoracja..
Dzisiaj zabieram się za wianuszek adwentowy, hmm,no i co tam jeszcze choinkę z katalogu ikea robię..
Oj, tak ta galeria mnie też zmotywowała... Ale Kubuś pierniczkom nie przepuści, jak juz zrobie to codziennie będzie sie domagał, więc czekam, czekam :)
No to owocnej pracy... u mnie też fura makaronu czeka na klej, będę robić ozdoby makaronowe... ciekawa jestem efektów :)
Również życzę miłych przygotowan! Pozdrawiam cieplutko!
Pierniki z przepisu różyczki,wczoraj upieczone, zapakowane na prezent i dzisiaj wręczone:) W takim stanie moga leżeć w zamrażarce do Wigilii, potem się je tylko wyjmie na kilka godzin wcześniej, mamy mięciutki piernik wyjęty jak z piekarnika:) Polecam ten sposób, zaoszczędzimy sobie czasu :)
Śliczne! Ja się zastanawiam nad ewentualnym poświęceniem jutrzejszego snu i wyprawą na giełdę towarową nad ranem, żeby zakupić kilka świątecznych cyprysików, gwiazdy betlejemnskie i właśnie celofan przydający się do pakowania prezentów. Wstążki też są dwa razy tańsze niż w pasmanteriach i kwiaciarniach.
Duża folia w kwiaciarni kosztuje 1 zł u nas , można w nią zawinąć 2 pierniki:)A wstażeczki nie pytałam, ale jak masz czas , to pewnie że możesz pojechać i zawsze kupisz dużo taniej:)
Super te pierniki,czy to z tego przepisu ?http://wielkiezarcie.com/recipe39134.html Mam zamiar też zrobić. Fajny sposób pakowania,często pakuję tak ciasteczka,dzisiaj zapakowałam parę pierników,jadę do rodzinki..
Napewno będą śliczne -ja próbowałam w zeszłym roku, ale za nic nie chciały mi schnać, nawet w piekarniku i niestety były dość kruche. Także nie wypał, a w tym roku chyba nie dam rady nic zdziałać:(
również uwielbiam śledzie...a Twoje są smakowicie podane- to czerwone- porzeczka czy żurawina? to rodzaj sałatki? możesz zdradzić co jeszcze jest w misce?
również uwielbiam śledzie...a Twoje są smakowicie podane- to czerwone- porzeczka czy żurawina? to rodzaj sałatki? możesz zdradzić co jeszcze jest w misce?
Na poczatek - rany, rany, piękne mieszkanie! Też mi sie marzy taki wystrój, białe mebelki i schody dokładnie takie jak u Ciebie planujemy! :) Śliczne te dekoracje...! Z pomysłem... i pieknie się prezentują. Też tak chcę!
Dokładnie pięknie i jasno, ale u nas się nie sprawdzi, przy naszej Soni zaraz by kłaczki goniły Ale dokaracje bajkowe:)
Dziękuję Wam dobre kobiety za miłe słowa i zachęcam do zrealizowania Waszych choinkowych pomysłów. Cieszę się, że mogę być dla Was mobilizacją do wyzwań z ciastem piernikowym :-)
A ja zazdroszczę Wam wszystkim, że macie takie talenty. Aniołeczki z masy solnej cudowne, choinki różne, dom oleńki-chicago, pierniczki, wianki, bombki... rety same cudności tutaj pokazałyście. Odwiedzam ten wątek regularnie i z zapałem, że kolejna jego odsłona pozwoli mi znów podziwiać Wasze dzieła :)
jako że dziecię ma cztery lata i jest nieprzewidywalna w środku będzię wkład do znicza, taki na baterię, który pali sie 30 dni...postanowiłam wlączyć, wkleić go do środka na klej magic i powinien wytrzymac cały okres rorat...można go też włączać i wyłączać ale takich zabiegów w raczkach mojej córci to ten lampion raczej by nie wytrzymał...tak więc będzie nam świecił przez miesiąc:) chyba że wpadnę do jutra na jakiś inny pomysł...
Ja nie mam się zbytnio czym chwalić, bo z ładnych rzeczy to tylko piekę pierniczki od Wkn, a pierwsze porcje prezentowe będą dobiero na Mikołajki, więc mogę jeszcze poczekać...2 dni ;-), ale póki co machnęłam kilka kartek świątecznych z resztek...W tym roku nie zaopatrzyłam się jakoś w materiały i takie bidne wyszły, ale zawsze to... nazwijmy... rękodzieło, którym będę "uszczęśliwiać" najbliższych ;-)
Co byście powiedzieli na pomysł prowadzenia w listopadzie i grudniu świątecznej galerii naszych dzieł? Kulinarnych pyszności oraz ozdobnych cudowności, z papieru, z materiału, gałązek, patyków i cekinów. Brokatów i świecidełek, gliny i plasteliny, bombek i trombek, pierdułek i wszystkiego co sobie można wymarzyć w okresie świątecznym i przedświątecznym w naszych domach i przed nimi. Przyznaję się bez bicia, że jeszcze w tym roku w szł twórczy nie wpadłam, ale obiecuję zaległości nadrobić i dzielić się grzecznie z efektów realizacji poszczególnych pomysłów. Wątek nie ma celu być konkurencyjnym w stosunku do innych szerszych świątecznych dyskusji dotyczących konkretnych pomysłów. Miałby na celu zgromadzenie wybranych fotek wszystkich cudowności w jednym miejscu, aby łatwo było do nich dotrzeć, podziwiać i inspirować się nimi. Mam nadzieję, że nie dacie wątkowi zapaść się gdzieś w czeluści niepamięci i będzie odżywał za każdym razem, gdy wyczarujecie się nowego.
Nie przesadzaj, ja się czasem rumienię na widok rękodzielniczych cudów, jakie niektóre osoby potrafią dokonać. Uczę się powoli, ale niestety jeszcze mi wiele brakuje. Na szczęście nie po to się wykonuje samodzielnie ozdoby, żeby być w tym najlepszym, ale by sprawiało to przyjemność :)
Właśnie skończyłam choinkę z cyprysika - uf, uf - wieczorem sfocimy i na dniach wstawimy :)
Choinka cyprysikowa jest efektem mojej nocnej wyprawy na giełdę kwiatową - wróciłam z 3 siatami dobroci i będę szaleć w przerwach między innymi zajęciami :D Połowa ozdób będzie przeznaczona na prezenty świąteczne - inne niż własnoręczne prezenty dostaną tylko dzieci.
wszyscy się chwalą więc i ja pokażę moje "dzieła" karteczki jakie zrobiłam na kiermasz w szkole moich synów szydełkowa choineczka (całe 6 cm wysokości :D)
Prześliczne...przy okazji odkrywam Wasze cudne blogi:))
Biscotti dzis byla proba przedsiwateczna mam zamair podarowac to znajmomym opakowane kazde ciastko w folie oraz butelke wina lub kawe poniewaz biscotti sa idealne do maczania w kawie lub winie.
Ciastka mozna polac czekolada najlepiej gorzka lub zanurzyc pol biscotti w czekoladzie.
Pierniki upieczone i polukrowane, teraz na spokojnie poczekają do Świąt, dzieciaki miały radość w zdobieniu, a ja w sprzątaniu kuchni i zmywaniu ściany po lukrze:)
Kasia i doczekałam się jak oznajmisz pieczenie pierników,sama frajda w ozdabianiu teraz, ja dzisiaj zaczęłam,z całą furą pozostałych i porcją lukru czekam na dziewczynki...
Oj, juz teraz zostałam przyparta do muru, najpierw wymawiałam sie urodzinkami Kubusia, potem Mikołaj... a po Mikołaju to już muszę!
Z dwoma pannicami lukrowanie to z pewnością sama przyjemność.
Ja drżę na myśl o posadzeniu Kubiego przy lukrze... nie dosć że zje połowę, to jeszcze potem będę ten lukier zdrapywać z sufitu, wyciągać z włosów i poić dziecko całą noc wodą, bo po takich słodkościach to go będzie suszyło masakrycznie...jak to zwykle. Z Izą już jest inaczej... ale ten mały urwis to daje jeszcze popalić.. oj daje...
No to miłego lukrowania, cukrowania i ozdabiania!!! :)
Aj, cudenka! Też mam te perełki, hihi, srebrne i złote, widzę, że to był dobry zakup, super sie prezentują :) Nieźle się napracowałyście... Ale efekt - wspaniały!
A ja w zeszłym roku zrobiłam masę ciasteczek-reniferków z precelkowymi uszkami.. do tej pory rodzinka śmieje się, że święta mi się pomyliły i baranki zrobiłam na gwiazdkę:)
Super!!! !!!Czy masz konkretny przepis,czy po prostu to tradycyjne muffinki,tylko ta dekoracja inna? Buźka jest z biszkoptu?a te uszka,to jak zrobiłaś? niech zgadnę, z roztopionej i zastygniętej czekolady wycinałaś kształt?
Dziękuję. Można zrobić babeczki z dowolnego przepisu ale radzę nie muffinki tylko cupcakes. Buzia to mały biszkopcik a uszy są zrobione z cukierków tootsie rolls (takie amerykańskie cukierki czekoladowe).
Upiekłam dzisiaj wszystkie pierniczki, część ozdobiłam, a reszta czeka na córki, które uwielbiają dekorować i robia to lepiej niż ja.Dopisano 12-12-07 14:48:04:Dzisiaj dokończyłam dekorowanie pierniczków, bo córki przyjadą dopiero w sobotę przed Wigilią, ale miałam świetną zabawę
Bogdziu chciałabym wiedzieć jak robisz lukier, którym można tak pięknie dekorować pierniczki
Po latach, jakie minęły od klejenia papierowych modeli na matematykę, wzięłam się pierwszy raz w życiu za dobrowolne klejenie gwiazdy. Przy okazji przypomniałam sobie, dlaczego nie lubię kleić ;) Ale po ciemku nie widać. Mąż zaopatrzył model w światełka.
Ja kiedyś podobną gwiazdkę widziałam w Burdzie (xxx lat temu, gdyby ktoś pytał o numer). Na wykonanie się nie porwałam, uznawszy, że za trudna :D
Strasznie kusisz tą swą gwiazdą - aż się chce lecieć i wycinać - szczególnie że i brystol pod ręką i nożyk modelarski wraz z sklejką do wycinania pod ręką.
A jak mocowalićie baterię do żaróweczki i jakiej baterii użyliście? Bo chyba nie na kabelku ta ozdoba działa?
Nie czekałam do soboty, upiekłam dzisiaj reszte ciasteczek i juz mam spokój, teraz poleżą do Świąt:) Tym razem bez mąki sojowej, bo zabrakło, ale ciasteczka też wyszły rewelacyjne.
Upiekłam już pasztet na Święta, z gęsimi wątróbkami i parzonym boczkiem wędzonym, wyszedł rewelacyjny. Mąż zachwycony, musiałam szybko zamrozić, bo Świąt by nie doczekał:)
Gosiu choinka,wywodzi sie z wierzen poganskich.kult zielonego drzewka.Kosciol przejal czy zaadoptowal u siebie choinke dopiero w XVI w,wczesniej to zrobili protestenci,wiec choinka jako tako nie jest zwiazana z chrzescijanstwem.
W Chłopach Reymonta, nie było choinek, tylko do izby wstawiano snopek ze zbożem, jeśli się nie mylę , to chyba owsiany, a igliwiem posypywano podłogi:)
Nie pisz, że nie było .Często opierasz swoje wypowiedzi na " Chłopach" , ale akurat występuje tam jedlina, a to może być gałązka , a równie dobrze całe drzewko.
To proponuję dokładnie przeczytać jeszcze raz, a może obejrzeć serial, a szczególnie odcinek Gody, jak nie masz to chętnie użyczę. Całego drzewka choinki nie było na pewno, tylko kilka gałęzi świerku wsuniętego za obrazy, gołego bez przybrania. Snop za to pod oknem stał pokaźny i był dla nich ważniejszy, bo wróżył dobrobyt na cały rok.
Film , to nie powieść. To adaptacja na potrzeby filmu. Tom drugi - "Zima:"Tam akurat jest napisane np. czym dekorowano Kościół. " Chłopi " to nie tylko izba .A jeżeli ktoś opiera się na adaptacji książki , no to wybacz.
Jeszcze gdyby to była ekranizacja powieści, to tak, mogłybyśmy podyskutować, ale nie da się dyskutować na temat powieści, jak ktoś opiera na filmie.
Wklejam pomysl na aniola z klocka drewnianego.To zrobila corka znajomej 11-latka w tamtym roku .Glowna czescia jest kawalek klocka drewnianego,skrzydla sa wykonane z grubej tektury owinietej bandazem gipsowym,glowa moze byc pileczka ping-pongowa lub kulka drewniana owinieta rowniez bandazem gipsowym.Po wyschnieciu skrzydel i glowy,oprzymocowac skrzydla gwozdziem od tylu,a glowe tez umiescic na duzym grubym gwozdziu wczesniej wbitym do klocka drewnianego.Wykonanie bardzo proste wg.mnie.
Tutaj kilka moich rzeczy przeze mnie zrobionych .Swiecznik wczesniej byl czerwony,pomalowalam farba w sprayu na zloto,poprzyklejalam rzeczy,ktore mialam w domu,moga to byc szyszki,kawalki kory itp.
Zamiast wienca adwentowego u mnie na stole jest talerz metalowy z 4 swiecami ten z poprzednich lat,teraz mam prawie taki sam,wysypuje male kamyki umieszczam na talerzu swiece i daje ozdoby takie jakie mam,plastry pomaranczy,szyszki,anyz,laski cynamonu.
Na korytarzu porecz owinelam girlanda zs sztucznej choinki i okrecilam lampkami .U gory stanela przy sypialni choinka zrobiona wlasnorecznie przeze mnie z kijow bambusowych,podstawa jest wieniec z wikliny,calosc owinieta lampkami i ozdobami slomkowymi ,na wiencu na dole umiescilam szyszki,mech i laski cynamonowe.
Na zewnatrz zrobiony przeze mnie rowniez wieniec ,ktory powiesilam na drzwiach a z boku postawilam stroik.Do ceramicznej donicy ,wcisnelam gabke florystyczna,do niej powbijalam,galazki cisu,ktory u mnie rosnie i wbilam lampki,ktore sa do wbijania do ziemi,ale tym razem wyladowaly w tym stroiku.,razem wygladaja tak .To by bylo na tyle.Mam kilka rzeczy jeszcze ,powiesilam bombki na sznurkach i gwiazdy z kory w oknie w pokoju,ale nie naladowalam baterii,wiec zdjecia beda nastepnym razem.
ja dorzucam swoje zdjęcia.....bo już nie mogłam wytrzymać:)...za kilka dni wstawię kolejne-jak skończę wszystkie bombki karczochy-wymysliłam sobie w tym roku choinkę tylko z takimi bombkami...jeszcze wieńce muszę na ścianę zrobić i zawiesić ubiegłoroczne....i stroiki zrobić....i polukrować armię pierniczków...
bardzo pomysłowe i takie wdzięczne, fajne połączenie ciężkiego pudełka i lekkiej koronki...
ja w tym roku nie za bardzo się napracowałam w opakowania prezentów,ale efekt dość ciekawie wygląda, wręcz śmiesznie- prezenty owinięte są w kolorowe gazetki sklepowe z lidla i bierdonki..dla dzieci strony z zabawkami i słodyczami,dla starszych strony ze sprzętem, do tego mini kokardki i karteczki dla kogo...)))
Podziwiam i podziwiam, aż w końcu sama się zdecydowałam coś zrobić. A kto to sprawił? nasza Anka53 :)
Długo nam Ania pokazywała na innym forum swoje wiklinowe dzieła. Zaraziła kilka osób, ale ja stwierdziłam, że nie potrafię i już. No ale coś mnie naszło na kręcenie gazetowych patyczków, a jak już nakręciłam, to zaczęłam pleść ... mój pierwszy wianek z papierowj wikliny.
Ja pochwalę się łańcuchami wykonanymi na konkurs na najbardziej oryginalny łańcuch choinkowy.Do konkursu zaproszono wszystkich chętnych mieszkańców mojego miasteczka.A oto efekty.
Bardzo ładne te wszystkie stroiki, pierniki i światełka. Gratuluję - szczególnie tych, "ulepionych" własnymi rękami. Ech, te święta! Szkoda, że już za nami. Na szczęście ozdobami możemy się jeszcze trochę pocieszyć
Co byście powiedzieli na pomysł prowadzenia w listopadzie i grudniu świątecznej galerii naszych dzieł? Kulinarnych pyszności oraz ozdobnych cudowności, z papieru, z materiału, gałązek, patyków i cekinów. Brokatów i świecidełek, gliny i plasteliny, bombek i trombek, pierdułek i wszystkiego co sobie można wymarzyć w okresie świątecznym i przedświątecznym w naszych domach i przed nimi.
Przyznaję się bez bicia, że jeszcze w tym roku w szł twórczy nie wpadłam, ale obiecuję zaległości nadrobić i dzielić się grzecznie z efektów realizacji poszczególnych pomysłów.
Wątek nie ma celu być konkurencyjnym w stosunku do innych szerszych świątecznych dyskusji dotyczących konkretnych pomysłów. Miałby na celu zgromadzenie wybranych fotek wszystkich cudowności w jednym miejscu, aby łatwo było do nich dotrzeć, podziwiać i inspirować się nimi.
Mam nadzieję, że nie dacie wątkowi zapaść się gdzieś w czeluści niepamięci i będzie odżywał za każdym razem, gdy wyczarujecie się nowego.
Moj maz wpadl w objecia ''woskowej damy'', czyli ja, jak gdyby poszlam w lekka odstawke ;) i zajal sie recznym wyrobem swiec i hurricanow, oto jego swiateczne wytwory :)
W srodek hurricane wklada sie mala swieczke typu tea light candle i atmosfera wieczorkiem jest nieziemska :)
Ale to ładne!!!
śliczne:)
Śliczne
Wow... śliczota...
Moj maz dorabia po ''troszku'' swiateczne swieczki, wiec zrobilam zdjecie wszystkich razem a takze widok z gory jak wyglada ten hurrican ;) Wstawiam takze fotke swiec, bardziej moze jesiennych,ale tez stwarzaja klimat, wiec mam nadzieje, ze nikt sie nie obrazi :)
cudne te świece :)
Cos pięknego
Boskie!!! Ja nawet nie miałabym pojęcia, jak się za takie coś zabrać.. Naprawdę śliczności:)
Zrozumiałam że potrawy świąteczne, też tutaj wstawiamy:)
Jak świątecznie to świątecznie, prawda? O, właśnie, mam przecież fotkę świątecznego ciasta, które piekłam na próbę!
Już bym się chciała wgryźć... Poczęstuj
Dzisiaj zrobiłam już kapustę wigilijną z grzybami, włożyłam do słoików i będzie sobie czekała w lodówce do Wigilii, następny będzie bigos.
Mamo, zagotowywałas te słoiki czy na gorąco kładłas? Ja zawsze robie kapuste na ostatnią chwile, ale jak mogłabym sobie ułatwic zycie to czemu nie
Balbisiu, nie gotowałam i nigdy nie gotuję, zawsze nakładam gotującą kapustę czy bigos w słoiki, dokładnie dokręcam i stawiam do góry dnem.Nakrywam je recznikiem i stoją sobie tak aż wystygną , potem je ustawiam w lodówce lub w chłodnej piwnicy.Jeszcze się nie zdarzyło żeby słoik się nie zamknął, zawsze mi pyka nakrętka jak otwieram.:)
Bardzo mi to życie ułatwia, w ten sam sposób można zrobić gołąbki i pulpety:)Tylko jak nakładasz , potrawa musi się cały czas gotować na małym ogniu.Mogą śmiało stać nawet 2 miesiące.
Wielkie dzięki :)) W przyszłym tygodniu ugotuje
I ja też.. będzie mnie roboty w kulminacyjnym momencie przygotowań:)
No, no, no!!! Jak apetycznie wygląda ta kapusta!!! U nas w rodzinie nie ma tradycji na kapustę z grzybami- a szkoda!!! A tak poza tym- to uwielbiam ten okres, kiedy można już coś zacząć przygotowywać do Świąt!!! Ja już bigos mam w słoikach, a uszka i pierożki będą się robić za ok tydzień, z domowej kiszonej kapustki, no i oczywiście- do zamrażalnka!!! Pozdrawiam i życzę miłego szykowania do Świąt:)))
że tak powiem zgapiłam od Ciebie, więc słoiczki z kapustą i grzybami zrobione!!! Już pierwsza potrawa wigilijna gotowa
to z ubiegłego roku w tym jeszcze nie zaczełam
Śliczne:) Ja wtym roku pracowicie zbierałam szyszki z zamiarem zrobinia choinek, ale kiedy byłam w szpitalu mąż chcąc mi się przysłużyć wszystkie poprostu spalił... bo myślał, że to śmieci...
Jakby ktoś trzymał śmieci w pudle na szafie...
-moje bombki
a to moje wyroby z papierowej wikliny
a to moje wyroby z papierowej wikliny
Witam,chciałabym się dowiedzieć jak zrobić taką choinkę z papierowej wikliny?Nawet makaronowa, o kurczę - na to bym nie wpadła :)
Marzenko 89gb czy gdzies sprzedajesz swoje choinki z szyszek są śliczne.
w ubiegłym roku kilka sprzedałam w tym jeszcze nie w sumie robiłam je dla siebie i dla rodziny ale kiedyś przyszła sąsiadka bardzo jej sie spodobała taka choinka i poczta pantoflową kilka udalo mi się sprzedać
Wow, ta makaronowa jest szczególnie boska... odgapię;)
jakie wy macie wszyscy cudowne ręce,palce ....... dzieła sztuki, przepiękne...pozdrawiam wszystkich :-)
No to od dzisiaj będziemy chyba fotografować wyłącznie palce
dobrze że poczucie humoru Cię nie opuszcza;)))
jakoś się trzeba ratować, inaczej by człowiek zwariował podczas choróbska :)
Proszę bardzo, przygotowałam tutorial, jak wykonać prostą brokatową gwiazdkę z milusińskimi. Co prawda z ubiegłorocznych zdjęć, ale może się przyda. Zamieszczam ze sporym wyprzedzeniem przed Świętami, żeby można było zdążyć nabyć styropianowe formy w kształcie gwiazdki i metalowe zawieszki do styropianowych bombek.
http://wielkiezarcie.com/article93972.html
O rety... wspaniała...
Boska, pewnie się skuszę i zrobię cały komplet...
W moim domu dzisiaj zapachniało świętami :-) Zrobiłam na próbę wigilijne babeczki z kapustą i grzybami do barszczu, wyszły przepyszne. W tamtym roku nic właściwie nie piekłam na święta, ale w tym poszaleję :-) Już się nie mogę doczekać.
Wow! Jakie ślicznie i smakowite!!! Poproszę o przepis, bardzo mi się te babeczki spodobały:)))
Dziękuję :-) dziś wieczorem dodam przepis.
APM, zamiast pierogów z kapustą i grzybami zrobię takie babeczki :-D Fajny pomysł!
Coś innego, prawda? Ja też je zrobię!!!
Nic już nie trzeba dodawać do tego, co inni napisali o Twoich babeczkach :)
Hmmm, ja bym takie zrobiła na słodko, super pomysł!
W moim domu dzisiaj zapachniało świętami :-) Zrobiłam na próbę
Ale super !!! Jest to w Twoich przepisach ?wigilijne babeczki z kapustą i grzybami do barszczu, wyszły przepyszne. W
tamtym roku nic właściwie nie piekłam na święta, ale w tym poszaleję :-)
Już się nie mogę doczekać.
Jest http://wielkiezarcie.com/recipe94010.html :-)
Kolejny rewelacyjny wypiek w Twoim wykonaniu:)
Ja barszczyk zawsze podaję z uszkami, ale już mnie pokusiłaś i nie wiem co będzie w tym roku:):):)
Kapitalny pomysł:)
Dziękuję :-)
Wczoraj powstały: choinka z paseczków i laleczka Śnieżynka :)
proste i cudne, takie mi się podobają najbardziej
Oj, popieram, popieram! Cudne!
Prosty foto-instruktaż wykonania Laleczki Śnieżynki dla dzieci :)
http://wielkiezarcie.com/article94068.html
coś z niczego, ale to coś przez duże 'C'- swietny pomysł :)
Słodka ta laleczka:)
Makowe babeczki :-)
A dla tych którzy nie mają czasu tarta makowa - jak zwykle za cienko rozwałkowałam ciesto, eh :-)
Bardzo prosta dekoracja, ale super elegancka. Ale się świątecznie u nas zaczyna robić. Zastanawiam się, czy z lekkim wyprzedzeniem wystroju strony na nagłówku nie zmienić :P
Kochana!!! Ty to masz pomysły!!! Gratuluję:))) A ten mak do babeczek sama robisz? A tarta wygląda ślicznie!!! Zrobiłam farsz do babeczek z kapustą i zabieram się za kruche ciasto na babeczki!!! Dziś zrobię na próbę te babeczki i zobaczymy co mi wyjdzie!!! Chciałabym je zrobić na Wigilję do barszczyku!!! Dam znać jakie mi wyszły:)))
Mak kupiłam, bo nie było czasu na samodzielne robienie, ale przepis mam więc na święta na pewno zrobię sama :-)
Bardzo apetyczne i dekoracja też super!
bardzo proszę
Bardzo dziękuję. Aż przebieram nogami, żeby też taką zrobić, tylko kurczę placek wciąż inne zajęcia przeszkadzają :/
a to stare "zmodyfikowane" bombki były mało atrakcyjne,więc je trochę poprawiłam
Bardzo ładne, a ta złota to już całkie odjazdowa :)
Ja uporałam się z tutorialem dla Was o choineczce z pasków papieru - wiem, że to żadna filozofia taką ozdobę zrobić, ale może fotoinstruktaż przyda się rodzicom najmłodszych dzieci, czy raczej najmłodszym dzieciom :)
http://wielkiezarcie.com/article94130.html
U mnie w kuchni tez już ostatnio świątecznie ;)
Wstawiam kilka fotek a jutro postaram się wkleić bombki na choinkę robione metodą quillingu :)
Ale super!
Naprawdę świątecznie! Ale mi zapachniało świętami! Cudnie!
Przpiękne i na pewno pyszne!
Przecudne ! świątecznie się zrobiło...tak lubię, kolory czerwony z zielonym super się prezentują na tych słodkościach...jak z książki Nigelii-Świątecznie..))
Truskawkowe gwiazdorki, to dopiero pomysl! Napatrzec sie na nie nie moge :) Powiedz mi tylko, czym je przelozylas - to jest masa ,czy bita smietana, czy moze krem? Po prostu sa cudowne!
Truskawkowe gwiazdorki, to dopiero pomysl! Napatrzec sie na nie nie moge :)
Nadia dzięki :) Pomysł na truskawkowe mikołaje nie był mój. Znalazłam w internecie podobne zdjęcie :) A moje przekładałam serkiem mascarpone wymieszanym z cukrem i wiórkami kokosowymi :)Powiedz mi tylko, czym je przelozylas - to jest masa ,czy bita smietana, czy
moze krem? Po prostu sa cudowne!
Ta złota bombka piękna....cudo
Ja teraz cała w brokacie chodzę,pryskam plastry pomarańczy i greipfrutów poza tym suszy się na nadmuchanym balonie bombka z nitki (klej-papka z wody i mąki ziemniaczanej) jak wyschnie to będzie dekoracja.
Bombeczki na choinkę :)
Ojej,jakie cuda:)
Jakie piękne:)MIENTO, chyba sporo czasu Ci zajęły?dla mnie rewelacja:)
Jakie piękne:)MIENTO, chyba sporo czasu Ci zajęły?dla mnie rewelacja:)
dziękuję :)
szczerze mówiąc trochę z tym schodzi. ja skręcam paseczki a moja mama przykleja bo ja mam uczulenie na klej ;) mamy czas zrobić jedną-dwie bombki dziennie.
Super bombki! Mienta, czy są to oklejone stare bombki, czy moze użyłaś innych kul np.styropianowych? Bardzo ciekawie wyglądają te ślimaczki...))
Super bombki! Mienta, czy są to oklejone stare bombki, czy moze użyłaś
dzięki :) paseczki są przyklejane na kulach styropianowych :)innych kul np.styropianowych? Bardzo ciekawie wyglądają te
ślimaczki...))
Są piękne! Jakiego kleju używasz do przyczepienia papierowych ruloników do styropianu? I jeszcze spytam, jeśli można, jak brokatujesz styropian, żeby tak równo ładnie wyszedł podkład pod quilling. Brokat na papierze sam z siebie też się trzyma - czy to brokatowy klej? Z góry dzięki za podpowiedzi.
Są piękne! Jakiego kleju używasz do przyczepienia papierowych
ruloników do styropianu? I jeszcze spytam, jeśli można, jak
brokatujesz styropian, żeby tak równo ładnie wyszedł podkład pod
quilling. Brokat na papierze sam z siebie też się trzyma - czy to brokatowy
klej? Z góry dzięki za podpowiedzi.
Dzięki:) klej moja Mama zamawiała gdzieś w internecie. Dokładnie taki http://ecx.images-amazon.com/images/I/41hwHrgGMHL.jpg Jak chcesz to mogę zapytać w jakim sklepie.
A brokat mam taki najzwyklejszy ze sklepu z serii" wszystko po 2,50" ;) Kupiłam ostatnio mocny, najtańszy lakier do włosów i udało się :) Obklejoną bombkę papierkami sprysuje tym lakierem a później posypuję brokatem :)
Dzięki za info :)
Cudne te bombeczki:)
Sliczne :)
Boskie są, a że quilling to moja dziedzina to chyba odrestauruję w ten sposób stare bombki.. Dzięki za inspiracje:)
Twoje też są cudne:)
Mój pierwszy świąteczny piernik :-) Troszku mi dekorowanie nie wyszło, ale poprawię się następnym razem.
Co Ty chcesz od tych dekoracji? piękny piernik Ci wyszedł APM:)
Aj no jak sobie go wyobrażałam to wyglądał inaczej :D ale dziękuję :-)
Co do wyrobów typowo manualnych to trochę mam lenia ... ale swoje przygotowania do adwentu rozpoczęłam piekąc ciasteczka - jako pierwsze ruszyły " Ciasteczka Mikołajkowe " w/g przepisu Wkn
Fajnie że skorzystałaś z przepisu. W tym pudełku świątecznym wyglądają super apetycznie :)
moje nowe wyroby
O kurczę, ja bym nie potrafiła tak precyzyjnie wypleść cudnych równiutkich choinek. Są świetne!
Szacuneczek:):):) Śliczności, a w choinkach to się zakochałam:)
Pochwalę się naszymi swojskimi wyrobami świątecznymi, kiełbasą , szynką i pasztetową.oczywiście nie ja je robiłam, ale moja mama i jej sąsiadka, wyszły pyszne:)
Mamo - Różyczki, czy udało by Ci się zdobyć przepis na tą pasztetową? Wszystkie wędliny robię sama oprócz salcesonu i pasztetowej. Robić salceson nauczy mnie teściowa, ale z pasztetową jest gorzej. Ostatnio nawet pies nie był nią zachwycony :)
zapytam o przepis:)
Aż ślinka leci:)
ależ pysznie wyglądają te wędlinki aż chciało by się je zjeść
U mnie znowu Świątecznie :-)
Rudolfy, śnieżynki korzenne z powidłami i babeczki z jabłkami i bakaliami. W głowie mam milion pomysłów, nie wiem czy mi czasu starczy :-D
Świetne masz te foremki APM! Też mam wielką ochotę takie kupić, tylko miejsca nie ma na trzymanie tych wszystkich fajnych przydaśków. Chyba ograniczę się do podziwiania Waszych dzieł, a sama sięgnę po zestaw starych foremek.
Rudolfy są obłędne, naprawdę przywołujesz Święta! Uwielbiam różne foremki,ale na reniferka użyłam w tamtym roku serducho ...Foremki zbieram, pomimo braku miejsca
APM pomysły realizuj, nawet jak ich milion,bo szkoda ich nie ujawnić a czas znajdziesz...
Od jutra pierniczki kolejno odlicz!!!
Rewelacja:) Naprawdę przecudne te ciacha -tylko by chrupać:) U mnie nic poza pierniczkami zbyt długo nie przetrwa... noski są z m&msów?
Tak m&m's, przyklejane na czekoladę :-)
Jakie cuda, tak mi narobiłyście ochoty że na zamawiałam rózne foremki, ale takich nie widziałam, gdzie je kupię ??
http://allegro.pl/wykrawacze-do-lukru-3-szt-platki-sniegu-1-i2804111680.html :-)
http://allegro.pl/wykrawacze-do-lukru-3-szt-platki-sniegu-1-i2804111680.html
Dziękuję, a ja się tyle naszukałam:):-)
Taki tam śledź na wigilijną kolację, w nowszej odsłonie:)
Zjadłabym takiego tam śledzia na buraczkach. Co prawda średnio lubię śledzie, ale ten wygląda zachęcająco! Idę robić bombkę karczocha na prezent :)
To ja tu jeszcze dołożę nowe ususzone cytrusy:)Suszyły się na kaloryferze i wyszły jeszcze piękniejsze niż poprzednim razem.
Teraz będę polować na czerwone grejfruty, ostatnio nie było w biedronce:)
W jakim celu suszycie cytrusy? Wiem, że pytanie głupie. Mam ochotę ususzyć i co dalej?
Można powiesić na choince, można wrzucać plasterki cytryny do gorącej herbaty, można postawić na stole jako ozdobę świąteczną.:)
a to moje wyroby z zeszłego roku
To ja się pochwalę aniołkiem . Odgapiony pomysł z Laleczki Śnieżyczki .
Już chwaliłam pod artykułem - laleczka jest piekna! :)
Boczek pieczony na próbe z nowego wymyślonego przepisu, na Święta będzie powtórka z wiekszym kawałkiem:)
Piernikowe babeczki :-)
pierniki upieczone na choinkę, pierniki nadziewane, ale jeszcze nie polukrowane:
Plasterki pomarańczy :
Widzę, Uleńko, że ostro działasz :) Pierniczki tak smakowicie wyglądaja... myślisz, że wytrzymają do świąt? :D Ja sie jeszcze wstrzymuję, żeby cokolwiek dotrwało... nie, że się zepsuje, ale że wyparuje w dziwnych okolicznościach! :D
Też już suszę pomarańcze... ale zapach...
Pozdrawiam!Tak,Kasiu,działam,bo nie mogę się doczekać,zachciewa mi sie już tego świątecznego klimatu,a już nie wspomnę o dziewczynkach moich,pilnie chcą mi towarzyszyć w świątecznych przygotowaniach...
a zresztą same tu puszczacie takie zdjęcia i opisy na WŻ , zakładacie galerie i jak tu nie robić czegoś,sama powiedz
Hehehe nie ma siły,pierniki muszą wytrzymać do świąt...nooo ale nie obyło się bez podjadania i wypatrywania jakiegoś połamańca piernikowego,ale już upieczone,czekają w puszkach, teraz tylko dekoracja..
Dzisiaj zabieram się za wianuszek adwentowy, hmm,no i co tam jeszcze choinkę z katalogu ikea robię..
pozdrawiam, miłego przygotowania do świąt.
Ja dzisiaj skończyłam bombkę karczocha na prezent i będę wieczorem robić naszyjniki dla przedszkolaków :)
Oj, tak ta galeria mnie też zmotywowała... Ale Kubuś pierniczkom nie przepuści, jak juz zrobie to codziennie będzie sie domagał, więc czekam, czekam :)
No to owocnej pracy... u mnie też fura makaronu czeka na klej, będę robić ozdoby makaronowe... ciekawa jestem efektów :)
Również życzę miłych przygotowan! Pozdrawiam cieplutko!Pierniki z przepisu różyczki,wczoraj upieczone, zapakowane na prezent i dzisiaj wręczone:) W takim stanie moga leżeć w zamrażarce do Wigilii, potem się je tylko wyjmie na kilka godzin wcześniej, mamy mięciutki piernik wyjęty jak z piekarnika:) Polecam ten sposób, zaoszczędzimy sobie czasu :)
Śliczne! Ja się zastanawiam nad ewentualnym poświęceniem jutrzejszego snu i wyprawą na giełdę towarową nad ranem, żeby zakupić kilka świątecznych cyprysików, gwiazdy betlejemnskie i właśnie celofan przydający się do pakowania prezentów. Wstążki też są dwa razy tańsze niż w pasmanteriach i kwiaciarniach.
Duża folia w kwiaciarni kosztuje 1 zł u nas , można w nią zawinąć 2 pierniki:)A wstażeczki nie pytałam, ale jak masz czas , to pewnie że możesz pojechać i zawsze kupisz dużo taniej:)
Śliczne:) My obdarowujemy wszystkich miksem ciasteczek udekorowanych przez dzieciaki:)
Mamo Różyczki, ślinka cieknie!
Dajanko, ja też mam zamiar obdarować rodzinkę, tyle, że pierniczkami, od dwóch lat tak robię, zawsze wszysty są zachwyceni :)My w miksie tez mamy pierniczki:) Poprostu ja osobiscie nie przepadam -wole kruche, maslane ciasteczka, ale pierniczki tez pieczemy:)
Super te pierniki,czy to z tego przepisu ?http://wielkiezarcie.com/recipe39134.html Mam zamiar też zrobić. Fajny sposób pakowania,często pakuję tak ciasteczka,dzisiaj zapakowałam parę pierników,jadę do rodzinki..
moje najnowsze dzieła
i jeszcze jeden
Oooo, jaki ładny! Ja też prawie skończyłam mój karczochowy wieniec na drzwi - robiłam go tak długo, że chyba będę wieszać przez kolejne 15 lat
Śliczny:)
To papierowa wiklina? Piękny:)
Profesjonalne... Cudne!
Wersja demo.
Hihi, ale fajowska :)
I choinka jest:):):) Pewnie jeśli czas pozwoli to też się skuszę.. niestety takiego ładnego materiału nie mam:(
bardzo pomysłowa
Anioły w trakcie tworzenia.
Napewno będą śliczne -ja próbowałam w zeszłym roku, ale za nic nie chciały mi schnać, nawet w piekarniku i niestety były dość kruche. Także nie wypał, a w tym roku chyba nie dam rady nic zdziałać:(
Zdolne rączki:)
Piękne... tez próbowałam, ale talentu chyba brakuje ;)
Na razie czekam na foremki, a tym czasem dołożę się do tematu śledziami
Mnaim:) U mnie też sałatka śledziowa... na jutro:)
Uwielbiam śledzie... pięknie przygotowane!
Uwielbiam śledzie... pięknie przygotowane!
Dziękuję;)również uwielbiam śledzie...a Twoje są smakowicie podane- to czerwone- porzeczka czy żurawina? to rodzaj sałatki? możesz zdradzić co jeszcze jest w misce?
również uwielbiam śledzie...a Twoje są smakowicie podane- to
Jasne:) http://wielkiezarcie.com/recipe94436.htmlczerwone- porzeczka czy żurawina? to rodzaj sałatki? możesz zdradzić co
jeszcze jest w misce?
Dzięki,bardzo mi się spodobało to połączenie, z pewnością wypróbuję,już zapisałam
Oto kilkal fotek z wystroju w tym roku jeszcze niewszysko skonczone no i choinka bedzie dopiero 6 grudnia
Na poczatek - rany, rany, piękne mieszkanie! Też mi sie marzy taki wystrój, białe mebelki i schody dokładnie takie jak u Ciebie planujemy! :)
Śliczne te dekoracje...! Z pomysłem... i pieknie się prezentują. Też tak chcę!Na poczatek - rany, rany, piękne mieszkanie! Też mi sie marzy taki
Dokładnie pięknie i jasno, ale u nas się nie sprawdzi, przy naszej Soni zaraz by kłaczki goniły Ale dokaracje bajkowe:)wystrój, białe mebelki i schody dokładnie takie jak u Ciebie
planujemy! :) Śliczne te dekoracje...! Z pomysłem... i pieknie się
prezentują. Też tak chcę!
Slicznie i jak juz swiatecznie:):):)
Twoje sniezynki pamietam z ubieglego roku i tez mam zamiar zrobic:)
Pięknie masz udekorowane:) u mnie dopiero okna będę myć w poniedziałek:)
Jutro jadę do przyjaciół z takimi prezentami :-D
Boooskie:):):) Też się przymierzałam do piernikowych choinek w tym roku.. Zamówiłam foremki avonowskie, ale podobno nie doszły:(
Już mam przygotowane szablony do wycinania gwiazdek choinkowych, a twoje są piękne, badzo mnie zachęcają do przygotowań.
Dziękuję Wam dobre kobiety za miłe słowa i zachęcam do zrealizowania Waszych choinkowych pomysłów. Cieszę się, że mogę być dla Was mobilizacją do wyzwań z ciastem piernikowym :-)
Super prezenty, na pewno się ucieszą:)
moje papierowe bombki
Przepiękne!!!
A ja zazdroszczę Wam wszystkim, że macie takie talenty. Aniołeczki z masy solnej cudowne, choinki różne, dom oleńki-chicago, pierniczki, wianki, bombki... rety same cudności tutaj pokazałyście. Odwiedzam ten wątek regularnie i z zapałem, że kolejna jego odsłona pozwoli mi znów podziwiać Wasze dzieła :)
lampion na roraty dla córci:) niestety fotka robiona "za dnia"....
Ale śliczny! A w środku świeczka czy latarka? A jeśli świeczka to jak zamocowana?
jako że dziecię ma cztery lata i jest nieprzewidywalna w środku będzię wkład do znicza, taki na baterię, który pali sie 30 dni...postanowiłam wlączyć, wkleić go do środka na klej magic i powinien wytrzymac cały okres rorat...można go też włączać i wyłączać ale takich zabiegów w raczkach mojej córci to ten lampion raczej by nie wytrzymał...tak więc będzie nam świecił przez miesiąc:) chyba że wpadnę do jutra na jakiś inny pomysł...
Bałwanki :-)
Cudne! Ale musiałaś się napracować :)
super te bałwanki
Świetne bałwanki! może przywołają śnieg...
...a ja zaczynam dzień adwentowo -
moje przetwory w koszu prezentowym dla rodzinki;-D
Ja nie mam się zbytnio czym chwalić, bo z ładnych rzeczy to tylko piekę pierniczki od Wkn, a pierwsze porcje prezentowe będą dobiero na Mikołajki, więc mogę jeszcze poczekać...2 dni ;-), ale póki co machnęłam kilka kartek świątecznych z resztek...W tym roku nie zaopatrzyłam się jakoś w materiały i takie bidne wyszły, ale zawsze to... nazwijmy... rękodzieło, którym będę "uszczęśliwiać" najbliższych ;-)
I taki naszyjnik na prezent mikołajkowy dla dziewczynki (jeszcze tylko trzeba dorobić ozdobne pudełeczko i gotowe :))
A tu już zapakowany we własnoręcznie wykonane papierowe pudełeczko :)
No, mój wieniec karczoch w końcu gotowy - zawisł na drzwiach :)
Piękny Ci wyszedł ten wieniec, ale masz cierpliwość:)
Jak by to napisać... zaczęłam go robić przed ubiegłorocznymi świętami - nie zdążyłam :} i kończyłam dopiero teraz :D Ale warto było!
Tylko nie wieszaj na zewnątrz, bo ukradną.
Niestety masz rację - pewnie jednego dnia by nie wisiał :(
Co byście powiedzieli na pomysł prowadzenia w listopadzie i grudniu
świątecznej galerii naszych dzieł? Kulinarnych pyszności oraz ozdobnych
cudowności, z papieru, z materiału, gałązek, patyków i
cekinów. Brokatów i świecidełek, gliny i plasteliny, bombek i
trombek, pierdułek i wszystkiego co sobie można wymarzyć w okresie
świątecznym i przedświątecznym w naszych domach i przed nimi. Przyznaję
się bez bicia, że jeszcze w tym roku w szł twórczy nie wpadłam, ale
obiecuję zaległości nadrobić i dzielić się grzecznie z efektów
realizacji poszczególnych pomysłów. Wątek nie ma celu być
konkurencyjnym w stosunku do innych szerszych świątecznych dyskusji
dotyczących konkretnych pomysłów. Miałby na celu zgromadzenie
wybranych fotek wszystkich cudowności w jednym miejscu, aby łatwo było do
nich dotrzeć, podziwiać i inspirować się nimi. Mam nadzieję, że nie
dacie wątkowi zapaść się gdzieś w czeluści niepamięci i będzie
odżywał za każdym razem, gdy wyczarujecie się nowego.
No to ja dorzucam moje karteczki świąteczne :)
Jaki prosty i fajny pomysł!
O ranyści..jakie śliczne;)))
piękne karteczki ... byłam na Twoim blogu i jestem nim zachwycona
Piękne:)
No nie porównuje się nawet z niektórymi twoimi "cudami" Wkn :) Ale czasu u mnie mało....zmykam do pracy- miłego dnia !!!
Nie przesadzaj, ja się czasem rumienię na widok rękodzielniczych cudów, jakie niektóre osoby potrafią dokonać. Uczę się powoli, ale niestety jeszcze mi wiele brakuje. Na szczęście nie po to się wykonuje samodzielnie ozdoby, żeby być w tym najlepszym, ale by sprawiało to przyjemność :)
Właśnie skończyłam choinkę z cyprysika - uf, uf - wieczorem sfocimy i na dniach wstawimy :)
Choinka cyprysikowa jest efektem mojej nocnej wyprawy na giełdę kwiatową - wróciłam z 3 siatami dobroci i będę szaleć w przerwach między innymi zajęciami :D Połowa ozdób będzie przeznaczona na prezenty świąteczne - inne niż własnoręczne prezenty dostaną tylko dzieci.
wszyscy się chwalą więc i ja pokażę moje "dzieła"
karteczki jakie zrobiłam na kiermasz w szkole moich synów
szydełkowa choineczka (całe 6 cm wysokości :D)
wszyscy się chwalą więc i ja pokażę moje "dzieła" karteczki jakie
Prześliczne...przy okazji odkrywam Wasze cudne blogi:))zrobiłam na kiermasz w szkole moich synów szydełkowa
choineczka (całe 6 cm wysokości :D)
Śliczne !!!
Biscotti dzis byla proba przedsiwateczna mam zamair podarowac to znajmomym opakowane kazde ciastko w folie oraz butelke wina lub kawe poniewaz biscotti sa idealne do maczania w kawie lub winie.
Ciastka mozna polac czekolada najlepiej gorzka lub zanurzyc pol biscotti w czekoladzie.
Pierniki upieczone i polukrowane, teraz na spokojnie poczekają do Świąt, dzieciaki miały radość w zdobieniu, a ja w sprzątaniu kuchni i zmywaniu ściany po lukrze:)
Śliczne... ja będę mieć zmywanie lukru w sobotę :D Nieodwołalnie w piątek pieczemy, w osbote ozdabiamy :)
Kasia i doczekałam się jak oznajmisz pieczenie pierników,sama frajda w ozdabianiu teraz, ja dzisiaj zaczęłam,z całą furą pozostałych i porcją lukru czekam na dziewczynki...
Oj, juz teraz zostałam przyparta do muru, najpierw wymawiałam sie urodzinkami Kubusia, potem Mikołaj... a po Mikołaju to już muszę!
Z dwoma pannicami lukrowanie to z pewnością sama przyjemność.
Ja drżę na myśl o posadzeniu Kubiego przy lukrze... nie dosć że zje połowę, to jeszcze potem będę ten lukier zdrapywać z sufitu, wyciągać z włosów i poić dziecko całą noc wodą, bo po takich słodkościach to go będzie suszyło masakrycznie...jak to zwykle. Z Izą już jest inaczej... ale ten mały urwis to daje jeszcze popalić.. oj daje...
No to miłego lukrowania, cukrowania i ozdabiania!!! :)Będzie dobrze, z pewnością zrobicie piękne pierniki!
My już po lukrowaniu...dziewczyny zadowolone chodzą wokoło stołu wypatrując swojego piernika
Super, teraz tylko do pudełka i oczekiwanie:)
Mniam mniam!
Ten renifer na drugim zdjęciu na pierwszej kartce u góry po lewej jest prześmieszny :D
Aj, cudenka! Też mam te perełki, hihi, srebrne i złote, widzę, że to był dobry zakup, super sie prezentują :) Nieźle się napracowałyście... Ale efekt - wspaniały!
Powoli pojawiają się u mnie stroiki cyprysikowe :)
Piękne... !!!
Oooooo :) mam dwa cyprysiki w domu, też je ustroję :)
Pani prezes, melduję wykonanie zadania:)) Pierwsza tura Twoich wspaniałych zimowych ciasteczek, rozpoczęta, następna w sobotę.:)
Czy to są jakieś owsiane ciastka i z żurawiną? Z jakiego przepisu zrobiłaś? Pewnie pyszneeeeeeeeee.....
To są ciasteczka zimowe, wg Wkn z czekoladą :) są pyszne.
http://wielkiezarcie.com/recipe72631.html
Przez Ciebie otworzyłam paczkę podrabianych pierników Norymberskich z Biedronki tak mi się słodkiego zachciało, wrrr :)
Moje renifery:)
To takie Misio-Reny raczej :D
Cudne!
No trochę misiowate wyszły:)
Przepiękne!!!:))
Baardzo fajne :) i jakie pomysłowe poroże!
Cudne, zrobiłabym takie dzieciakom...
A ja w zeszłym roku zrobiłam masę ciasteczek-reniferków z precelkowymi uszkami.. do tej pory rodzinka śmieje się, że święta mi się pomyliły i baranki zrobiłam na gwiazdkę:)
Super!!! !!!Czy masz konkretny przepis,czy po prostu to tradycyjne muffinki,tylko ta dekoracja inna? Buźka jest z biszkoptu?a te uszka,to jak zrobiłaś? niech zgadnę, z roztopionej i zastygniętej czekolady wycinałaś kształt?
Dziękuję. Można zrobić babeczki z dowolnego przepisu ale radzę nie muffinki tylko cupcakes. Buzia to mały biszkopcik a uszy są zrobione z cukierków tootsie rolls (takie amerykańskie cukierki czekoladowe).
Upiekłam dzisiaj wszystkie pierniczki, część ozdobiłam, a reszta czeka na córki, które uwielbiają dekorować i robia to lepiej niż ja.
Dopisano 12-12-07 14:48:04:
Dzisiaj dokończyłam dekorowanie pierniczków, bo córki przyjadą dopiero w sobotę przed Wigilią, ale miałam świetną zabawęUpiekłam dzisiaj wszystkie pierniczki, część ozdobiłam, a reszta czeka na
Bogdziu cudowne są !!! Aż zapachniało świętami :):)córki, które uwielbiają dekorować i robia to lepiej niż ja.
Bogdzia - super ciasteczka!! :-)
Wyglądają imponująco! Ja też powinnam upiec pierniczki i udekorować, tylko czasu wciąż brakuje :{
Upiekłam dzisiaj wszystkie pierniczki, część ozdobiłam, a reszta czeka na
Bogdziu chciałabym wiedzieć jak robisz lukier, którym można tak pięknie dekorować pierniczkicórki, które uwielbiają dekorować i robia to lepiej niż
ja.Dopisano 12-12-07 14:48:04:Dzisiaj dokończyłam dekorowanie
pierniczków, bo córki przyjadą dopiero w sobotę przed
Wigilią, ale miałam świetną zabawę
Korzystałam z porad i przepisu bronislawy70, czyli 1 białko 20-25 dag cukru pudru i sok z cytryny.
Po latach, jakie minęły od klejenia papierowych modeli na matematykę, wzięłam się pierwszy raz w życiu za dobrowolne klejenie gwiazdy. Przy okazji przypomniałam sobie, dlaczego nie lubię kleić ;) Ale po ciemku nie widać. Mąż zaopatrzył model w światełka.
O kurczę, ale piękna!
Dziękuję :) trochę jednak nierówna. Tutaj oryginał, który mnie zainspirował
http://www.duitang.com/people/mblog/10442978/detail/
Ja kiedyś podobną gwiazdkę widziałam w Burdzie (xxx lat temu, gdyby ktoś pytał o numer). Na wykonanie się nie porwałam, uznawszy, że za trudna :D
Strasznie kusisz tą swą gwiazdą - aż się chce lecieć i wycinać - szczególnie że i brystol pod ręką i nożyk modelarski wraz z sklejką do wycinania pod ręką.
A jak mocowalićie baterię do żaróweczki i jakiej baterii użyliście? Bo chyba nie na kabelku ta ozdoba działa?
LEDki na kabelku :) Po doświadczeniach z wycinaniem tego ze zwykłego kartonu, postanowiłam zakupić wreszcie matę samogojącą...
Nie czekałam do soboty, upiekłam dzisiaj reszte ciasteczek i juz mam spokój, teraz poleżą do Świąt:) Tym razem bez mąki sojowej, bo zabrakło, ale ciasteczka też wyszły rewelacyjne.
Upiekłam już pasztet na Święta, z gęsimi wątróbkami i parzonym boczkiem wędzonym, wyszedł rewelacyjny. Mąż zachwycony, musiałam szybko zamrozić, bo Świąt by nie doczekał:)
a ja jako ateistka juz mam choinke:
Gosiu choinka,wywodzi sie z wierzen poganskich.kult zielonego drzewka.Kosciol przejal czy zaadoptowal u siebie choinke dopiero w XVI w,wczesniej to zrobili protestenci,wiec choinka jako tako nie jest zwiazana z chrzescijanstwem.
wiem,wiem...:)
W Chłopach Reymonta, nie było choinek, tylko do izby wstawiano snopek ze zbożem, jeśli się nie mylę , to chyba owsiany, a igliwiem posypywano podłogi:)
Nie pisz, że nie było .Często opierasz swoje wypowiedzi na " Chłopach" , ale akurat występuje tam jedlina, a to może być gałązka , a równie dobrze całe drzewko.
i jedlina i snopek długo wyglądają...jak żywe
To proponuję dokładnie przeczytać jeszcze raz, a może obejrzeć serial, a szczególnie odcinek Gody, jak nie masz to chętnie użyczę. Całego drzewka choinki nie było na pewno, tylko kilka gałęzi świerku wsuniętego za obrazy, gołego bez przybrania. Snop za to pod oknem stał pokaźny i był dla nich ważniejszy, bo wróżył dobrobyt na cały rok.
Film , to nie powieść. To adaptacja na potrzeby filmu. Tom drugi - "Zima:"Tam akurat jest napisane np. czym dekorowano Kościół. " Chłopi " to nie tylko izba .A jeżeli ktoś opiera się na adaptacji książki , no to wybacz.
Jeszcze gdyby to była ekranizacja powieści, to tak, mogłybyśmy podyskutować, ale nie da się dyskutować na temat powieści, jak ktoś opiera na filmie.
Nie kłóćcie się :)
Przy okazji tej dyskusji chciałam przypomnieć link do artykułu o choince :)
http://wielkiezarcie.com/article49116.html
Ja się nie kłóce, a artykuł fajny:)
a to moje świąteczne okno kuchenne :)
ślicznie:)
Ale śliczne kuchenne okno!
Łaaaał.... cudne...
Wklejam pomysl na aniola z klocka drewnianego.To zrobila corka znajomej 11-latka w tamtym roku .Glowna czescia jest kawalek klocka drewnianego,skrzydla sa wykonane z grubej tektury owinietej bandazem gipsowym,glowa moze byc pileczka ping-pongowa lub kulka drewniana owinieta rowniez bandazem gipsowym.Po wyschnieciu skrzydel i glowy,oprzymocowac skrzydla gwozdziem od tylu,a glowe tez umiescic na duzym grubym gwozdziu wczesniej wbitym do klocka drewnianego.Wykonanie bardzo proste wg.mnie.
Tutaj kilka moich rzeczy przeze mnie zrobionych .Swiecznik wczesniej byl czerwony,pomalowalam farba w sprayu na zloto,poprzyklejalam rzeczy,ktore mialam w domu,moga to byc szyszki,kawalki kory itp.
Zamiast wienca adwentowego u mnie na stole jest talerz metalowy z 4 swiecami ten z poprzednich lat,teraz mam prawie taki sam,wysypuje male kamyki umieszczam na talerzu swiece i daje ozdoby takie jakie mam,plastry pomaranczy,szyszki,anyz,laski cynamonu.
Na korytarzu porecz owinelam girlanda zs sztucznej choinki i okrecilam lampkami .U gory stanela przy sypialni choinka zrobiona wlasnorecznie przeze mnie z kijow bambusowych,podstawa jest wieniec z wikliny,calosc owinieta lampkami i ozdobami slomkowymi ,na wiencu na dole umiescilam szyszki,mech i laski cynamonowe.
Na zewnatrz zrobiony przeze mnie rowniez wieniec ,ktory powiesilam na drzwiach a z boku postawilam stroik.Do ceramicznej donicy ,wcisnelam gabke florystyczna,do niej powbijalam,galazki cisu,ktory u mnie rosnie i wbilam lampki,ktore sa do wbijania do ziemi,ale tym razem wyladowaly w tym stroiku.,razem wygladaja tak .To by bylo na tyle.Mam kilka rzeczy jeszcze ,powiesilam bombki na sznurkach i gwiazdy z kory w oknie w pokoju,ale nie naladowalam baterii,wiec zdjecia beda nastepnym razem.
To ja się wprowadzam! :) Śliczności!
Cudne,świąteczne klimaty stworzyłaś!
ja dorzucam swoje zdjęcia.....bo już nie mogłam wytrzymać:)...za kilka dni wstawię kolejne-jak skończę wszystkie bombki karczochy-wymysliłam sobie w tym roku choinkę tylko z takimi bombkami...jeszcze wieńce muszę na ścianę zrobić i zawiesić ubiegłoroczne....i stroiki zrobić....i polukrować armię pierniczków...
No to rzeczywiście jest armia pierniczków :):)
Aleksandra1973 pięknie przystroiłaś swój dom wygląda imponująco,a wieniec na drzwiach śliczny
Bardzo ładnie udekorowała:)
to już moje ostatnie dzieła w tym roku
Ale cudeńka!
Nasze pierniczki... a właściwie część, bo w sobotę ciąg dalszy :)
Dzieła córci...
Misiek co ma oczy nieziemskie...!
Nasze pierniczki... a właściwie część, bo w sobotę ciąg dalszy
Jak z bajki !!! Cudowne :):) Dzieła córci... Misiek co ma oczy
nieziemskie...! I
reszta:
Nasze pierniczki... a właściwie część, bo w sobotę ciąg dalszy
ślicznie ozdobione troche czasu zajęło takie dekorowanie masz cierpliwość:) Dzieła córci... Misiek co ma oczy
nieziemskie...! I
reszta:
Śliczne te ciasteczka
Hihihi, misiek rządzi :D Faktycznie oczyska nie z tej ziemi
Jakie słodkie te pierniczki,a misiek rządzi
Serduszko mi się podoba na przedostatnim zdjęciu,całe w różowej posypce...ale się napracowaliście...
ale cudowne zdobienie- podziwiam :)
no to i ja się pochwalę
O, moim dzieciakom takie bombki z pewnościa by przypadły do gustu! Śliczne!
tym razem zrobiłam stroiki....to mój debiut;-)
Piękne, ale macie zdolne rączki:)
Stroiki kupuję zawsze w Fundacji Brata Alberta,przyjemne z pożytecznym:)))są piekne:)polecam:)
Własnoręcznie wykonane pudełeczka na gwiazdkowe upominki :)
bardzo pomysłowe i takie wdzięczne, fajne połączenie ciężkiego pudełka i lekkiej koronki...
ja w tym roku nie za bardzo się napracowałam w opakowania prezentów,ale efekt dość ciekawie wygląda, wręcz śmiesznie- prezenty owinięte są w kolorowe gazetki sklepowe z lidla i bierdonki..dla dzieci strony z zabawkami i słodyczami,dla starszych strony ze sprzętem, do tego mini kokardki i karteczki dla kogo...)))
Do kompletu dołączyły stroiki ze świeżych gałązek oraz kilka choineczek wykonanych techniką jak przy bombkach karczochach :)
Po prostu śliczne !!!
Po prostu bajka!Takie cieszące oko.
Piekne ale masz cierpliwosc- ja jeszcze nie porywam sie na karczochy
urocze wszystkie- klimat śŚwiąt niesamowity :)
Choinka w połączeniu kolorów jakie bardzo lubię. Pozdrawiam
Piękne...
Ja zrobiłam pierwszą w moim życiu chatkę z piernika :)
Rodzinka zachwycona :)
Też bym była zachwycona... chatka jak z bajki!
Przepiękna chatka, może w przyszłym roku też się skuszę, na razie standardowo - pierniczki choinkowe
Przesliczne:)
Podziwiam i podziwiam, aż w końcu sama się zdecydowałam coś zrobić. A kto to sprawił? nasza Anka53 :)
Długo nam Ania pokazywała na innym forum swoje wiklinowe dzieła. Zaraziła kilka osób, ale ja stwierdziłam, że nie potrafię i już. No ale coś mnie naszło na kręcenie gazetowych patyczków, a jak już nakręciłam, to zaczęłam pleść ... mój pierwszy wianek z papierowj wikliny.
Aniu, to dzięki Tobie :)
No masz ci los... wykończycie mnie... teraz na takie wianki zachorowałam
Och Ewka ciesze sie ze Ci taki piekny wianek wyszedl , teraz mozesz robic i inne cudenka
O rety... cudny!
Brawo Ewunia, śliczne:)
Bardzo ładny :)
U mnie śmierdzi w całej chałupie, bo spryskiwałam złotą farbą swoją nową choinkę szyszkowo-orzechową :)
Ja pochwalę się łańcuchami wykonanymi na konkurs na najbardziej oryginalny łańcuch choinkowy.Do konkursu zaproszono wszystkich chętnych mieszkańców mojego miasteczka.A oto efekty.
Jejku, jakie śliczne! A jakie misterne!
Cudo :)
Cudne:)
-to moje dzisiejsze wypieki
makaroniki , kokoski , ciastka kokosowe ,rogaliki kruche, orzechowe i orzeszki oraz strucle makowe
Dzisiaj dekorowałam pierniczki, muszę schować głęboko, bo nie doczekają Świąt
Prześliczne! Napracowałaś się, ale warto było.
Prześliczne! Napracowałaś się, ale warto było.
Dokładnie Beatko, warto:))śliczne, ja tak nie potrafię...
śliczne, ja tak nie potrafię...
Potrafisz:))nigdy w zyciu nie robiłam pierniczków, aolukrowaniu to nawet nie wspomnę
ale kusi mnie zeby popróbować....WZ to nieustająca inspiracja;-)
nigdy w zyciu nie robiłam pierniczków, aolukrowaniu to nawet nie
Bierz się zatem do roboty, trzyma kciuki i czekam na foto:)wspomnę ale kusi mnie zeby popróbować....WZ to nieustająca
inspiracja;-)
w przyszłym roku, obiecuję;-D właśnie wyjeżdzamy na święta do rodziców
w przyszłym roku, obiecuję;-D właśnie wyjeżdzamy na święta do
Trzymam za słowo, Wesołych Świąt zatem:)rodziców
Rety, makusiu, ale odwaliłaś kawał porządnej roboty
Rety, makusiu, ale odwaliłaś kawał porządnej roboty
Hihi:)) Dziękuję Ewunia;)Dzisiaj dekorowałam pierniczki, muszę schować głęboko, bo nie doczekają
Makusiu...pierniczki są cudne ...:) I te fotki, zwłaszcza ta z puszką to na pewno na jakis konkurs świąteczny się nadaje :)Świąt
Dziękuję Malinko, ale na konkursy na razie nie mam czasu:)
Bardzo ładne te wszystkie stroiki, pierniki i światełka. Gratuluję - szczególnie tych, "ulepionych" własnymi rękami. Ech, te święta! Szkoda, że już za nami. Na szczęście ozdobami możemy się jeszcze trochę pocieszyć