Forum

Gawędy o jedzeniu

Dynia

  • Autor: ekkore Data: 2014-10-04 16:12:59

    Moje pojęcie o dyni jest żadne. W swoim życiu miałam kontakt jedynie z połówką dyni giganta, którą dostałam od sąsiadki - i z racji skóry nosorożca zniechęciłam się totalnie - korzystając jedynie z gotowych zup (które uwielbiam) albo innych dyniowych przysmaków - olej dyniowy czy lody dyniowe (Kurbisol Eis - u i o z umlautami).

    I moje pytanie o gatunki dyń małych. jest ich ogrom  - zwane nie dyniami tylko squash (nota bene żółta cukinia to też squash). Część udało mi rozszyfrować, ale inne stanowią zagadkę.

    I dalej - nabyłam drogą kupna dynię pomarańczową (wydaje mi się, że nie hokkaido, bo za okrągła), małą, miniaturkę giganta. Wydaje mi się podobna do tych co rosną w Austrii, w Styrii - zagłębiu olejowym.

    Co mam z tym zrobić? To, że zupę dyniową to wiem - tylko jak dojść do tego, żeby tą zupę uzyskać? Wiem obrać, wydrążyć - i co dalej? W komentarzach przewijały się informację o pieczeniu dyni.

    Jakie gatunki dyń najlepsze? Czy z każdą dynią postępujemy tak samo?

    Przepisy przejrzałam  - coś tam wybrałam, moja wersja będzie gdzieś pomiędzy.

  • Autor: Tekla Data: 2014-10-04 16:29:11

    Ja z dyni robiłam tylko zupę. Jak już napisałaś, a więc gdy dynia jest już pokrojona (robiłam z hokkaido i z piżmowej), rozgrzewam trochę oliwy, daję na to dynię, cebulę, czosnek oraz 1 lub dwa pokrojone ziemniaki. W trakcie przesmażania posypuję curry. Jak to się przesmaży przekładam do garnka z bulionem drobiowym (jak ktoś nie ma czasu można dać bulion z kostki). Gotuję do miękkości. Gdy ziemniaki są miękkie miksuję całość blenderem. Gdy zupa jest już gładka doprawiam imbirem w proszku, chili oraz jeszcze dosypuję curry a także daję jeszcze posiekany jeden ząbek czosnku.. Jeśli zupa jest bardzo gęsta można dolać wody i jeszcze raz doprawić do smaku. Moja zupa jest bardzo aromatyczna, lekko pikantna i bardzo syta. Do takiej zupy dodaję na samym końcu pokrojoną drobno, zamarynowaną i przesmażoną na oliwie pierś z kurczaka. I taką zupkę moja rodzinka lubi najbardziej.

  • Autor: dorotaibasia Data: 2014-10-04 16:49:37

    Konkretnego przepisu nie podam bo robię różne wariację, mało kiedy trzymając się kurczowo receptury...ale co do pieczenia to uważam, że to najlepszy sposób żeby uzyskać purre. Kiedyś gotowałam i miksowałam ale dynię trzeba było obrać, wydrążyć i pokroić i też mnie zniechęcała skorupa zamiast skórki...teraz tylko kroję dynię w spore kawałki, wydrążam, wrzucam do naczynia żaroodpornego z pokrywką, albo wierzch szczelnie zawijam folią alu i siup do piekarnika...robi się sama...180 stopni, godzinka z haczykiem, wyjmuję, lekko sudzę i łyżką oddzielam miąższ od skórki, potem tylko blender i gęsta pulpa gotowa. Można zapasteryzować w słoikach i wykorzystywać jako bazę do zup, muffinek, ciasta dyniowego, chlebka dyniowego. Niczym takiej pulpy w słoiki nie doprawiam.

  • Autor: Rzymianka Data: 2014-10-04 17:18:55

    Pieczona najlepsza. Z dyń moim zdaniem najlepsza hokkaido, przepiękny kolor,smak. Mała podobna do olbrzymiej, to u nas "bambino".

    Po upieczeniu i zmiksowaniu mus zamrażam, nie pasteryzuję nie kwaśnych potraw, boję się beztlenowców.

  • Autor: Basialis Data: 2014-10-04 21:44:18

    Robie dokladnie tak samopieke( hokaido ze skorka),miksuje imroze.

  • Autor: makusia Data: 2014-10-04 23:14:11

    Tez polecam Hokkaido, jedyna której nie trzeba obierać. 

    Skorzystam z rady , też pomrożę mus :)

  • Autor: makusia Data: 2014-10-04 23:18:22

    Co do zupy , to mogę polecić moją, http://wielkiezarcie.com/recipe111666.html

  • Autor: anatema Data: 2014-10-04 23:25:25

    Do zupy dla mnie najlepsza jest świeża dynia ( ew. świeża mrożona ) podsmażona na maśle z oliwą , razem z cebulą i ziemniakiem .

    Pieczonej dyni używam do różnych kluchów , ciast , czy sosów raczej .

    Hokkaido rządzi ;) ! Ma najwięcej aromatu i mało wody . I piękny kolor .

  • Autor: ekkore Data: 2014-10-05 00:12:18

    A inne dynie?

    Pytam raczej o te małe.

    Na pewno widziałam makaronową (spagheti?). Na pewno piżmową (butter).

    I jeszcze taką małą, zieloną, okrągłą, wyglądającą mniej więcej jak wyraźnie zaznaczone cząski pomarańczy - taką ma skórę po wierzchu.

    A - i dzisiaj widziałam na straganie przy drodze - białą, podłużną, na pewno nie piżmowa - bo ta jest żółtawa. No chyba, że to tylko kwestia ubarwienia.

    Hokkaido - wydaje mi się ,że nie widziałam. Ale też z dnia na dzień pojawia się więcej gatunków - to może tylko nie zauważyłam.

  • Autor: jolka60 Data: 2014-10-05 13:09:30

    Wśród tych dyń,które wypróbowałam,z pewnością polecam Hokkaido i makaronowa.

  • Autor: majolika Data: 2014-10-05 06:42:28

    Ja uwielbiam zupę dyniową( tę z curry) i żeby ją mieć potem zimą, kupuje duzą dynie. Potem pestki i środek wydrążam, obieram  ze skóry zwykłym obierakiem do ziemniaków. Miąższ kroję w kostkę wrzucam do gara podlewając minimalna ilością wody, bo dynia puści w czasie gotowania duzo wody. Rozgotowuję dynie na gęstą ciapę- to szybki proces- wystarczy z 15 minut. Potem to wkładam do słoików i krótko pasteryzuję. Jedna dynia, a na cały rok potem na zupę mam półprodukt))

  • Autor: ursula Data: 2014-10-06 15:24:35

    witaj,

    moze w tym watku znajdziesz kilka informacji: http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=430361&post=430378,

    pozdrawiam serdecznie

  • Autor: till Data: 2014-10-06 20:20:09

    http://wielkiezarcie.com/recipe19443.html

  • Autor: matani Data: 2014-10-06 20:33:47

    Od siebie polecam muffiny dyniowe i ciasteczka

    Od IwciG chlebek (mikser z hakami spokojnie go wyrobi, wyrastanie normalne, pieczenie w piekarniku 200 stopni)

    Ja robię puree w słoiki (pasteryzuję jak buraczki), nic mi się nie psuje i mogę używać kiedy chcę.

    Dotychczas używałam takiej tradycyjnej dyni "polskiej", trafiła mi się też makaronowa, różnicy nie zauważyłam.

  • Autor: EkskluzywneAGD Data: 2014-10-10 15:38:11

    Jeżeli mowa o dobre przepisy w których wykorzystamy dynię,to polecam w pierwszej kolejności zupę-krem z dyni,jest nieco ostrzejsza ale naprawdę dobra,smaczna i w tym przypadku z każdą dynią bez względu na jej odmianę i rodzaj,postępujemy tak samo.

  • Autor: ekkore Data: 2014-10-14 15:18:39

    No dobra.

    Tylko jak pokonać małą dynię?

    Skórę ma twardszą chyba niż nosorożec.

    Moja nazywa się pie  pampkin (tyle z naklejki). i można z niej zrobić ciasto - wiem bo znalazłam przepis na stronie farmera dyniowego (w naklejce odsyłają właśnie do strony)

    Tyle, że przepis zawiera porcje już gotowego pure dyniowego  -a ja nie mogę dostać się do środka dyni.

  • Autor: ekkore Data: 2014-10-14 16:21:16

    Pokonałam dynię. Ale to bardziej męczące niż intensywna siłownia.

    Pot ze mnie spływa, ręce mi odpadają, kuchnia cała upaćkana.

    Zdecydowanie prościej otworzyć puszkę z pure dyniowym. Nawet tępym nożem.

    Czy nie ma dyni, która poddaje się bez walki?

  • Autor: iwciaG Data: 2014-10-14 20:06:36

    ...taki twardzielek będzie za to, baardziej smakować...hi hi :)

  • Autor: ekkore Data: 2014-10-14 20:09:28

    Dziękuję wszystkim za pomoc, porady. Gdyby nie Wasze przepisy - moja wyobraźnia pewnie niewiele by zdziałała

    Ugotowałam pierwszą superową zupę dyniową (pierwsza była totalną porażką). Tak mało skromnie jestem nią zachwycona - smakiem, konsystencją.

    Nie wiem tylko czy przeprawa z dynia zostanie zrekompensowana przez smak.

    Także czekam na Wasze porady dalej - jak kroić skamieniałą dynię, czy są gatunki ciut miększe? Z tego co czytałam - to polecana przez Was hokkaido jest bardzo twarda na początku - i mięknie szybko w trakcie pieczenia.

    A może to rozróżnienie na pampkin i squash jest wyznacznikiem? I squash będzie zawsze miększy?

  • Autor: makusia Data: 2014-10-14 20:45:15

    Do krojenia dyni musisz mieć bardzo ostry i mocny nóż. Można najpierw wyciąć od góry, wyciągnąć miąższ z pestkami i później kroić na kawałki, łatwiej idzie.Hokkaido jest dynią której się  nie obiera ze skóry, my ją uwielbiamy:)

Przejdź do pełnej wersji serwisu