A może to z pomarańczowym napojem gazowanym (nie musi to być Fanta itp.) i olejem? W przepisie są mandarynki z puszki, ale równie dobrze mogą to być inne owoce - dzisiaj piekłam z suszoną żurawiną i mandarynkami, posypałam kokosem i cukrem pudrem, bez kruszonki:) Namiary: http://wielkiezarcie.com/recipes/30051577
fajnie się sprawdają też owoce pod kruszonką:) tylko, że wyjada się łyżką wiec jeśli masz takie małe naczynka do zapiekania to mozna zrobić każdemu na głowę. Bierzesz owoce jakie masz akurat pod ręką (najlepszy moim zdaniem rabarbar, albo mix takich działkowych: porzeczki, agrest itP), fajnie jak są kwaskowate, wrzucasz do tych naczynek, posypujesz grubą wartswą kruszonki, zapiekasz kilkanascie minut i gotowe. Można podać z jogurtem naturalnym, lodami albo bitą smietaną:)
Macie jakieś inspiracje-ciasto w miarę tanie, wytrzymujące aktualna pogodę, bardziej wykwintne niż babka piaskowa :-)
A ucieraniec z czereśniami, morelami i kruszonką cynamonową by Ci pasował? Z powodzeniem wytrzyma każdą pogodę :) Jest tani i całkiem efektowny.
http://wielkiezarcie.com/recipes/17955350279220176054
A ja polecam ciasto z malinami i budyniową pianką. Łatwe do zrobienia i przepyszne :))
http://wielkiezarcie.com/recipes/30069146 ,
http://wielkiezarcie.com/recipes/30010094?opinionspage=25#opinions ,
http://wielkiezarcie.com/recipes/30088764 ,
z braku spacji, otwiera się ciagle ten sam przepis.
To nie brak spacji, tylko tak autorka wpisu hurtem link zaznaczyła, skopiowała i wstawiła do pola linkowania.
Poprawiłam.
Dzięki :)
A może to z pomarańczowym napojem gazowanym (nie musi to być Fanta itp.) i olejem?
W przepisie są mandarynki z puszki, ale równie dobrze mogą to być inne owoce - dzisiaj piekłam z suszoną żurawiną i mandarynkami, posypałam kokosem i cukrem pudrem, bez kruszonki:)
Namiary:
http://wielkiezarcie.com/recipes/30051577
Polecam miodowe ciasto z masą serowo-jabłkową by Misiadełko :)
fajnie się sprawdają też owoce pod kruszonką:) tylko, że wyjada się łyżką wiec jeśli masz takie małe naczynka do zapiekania to mozna zrobić każdemu na głowę. Bierzesz owoce jakie masz akurat pod ręką (najlepszy moim zdaniem rabarbar, albo mix takich działkowych: porzeczki, agrest itP), fajnie jak są kwaskowate, wrzucasz do tych naczynek, posypujesz grubą wartswą kruszonki, zapiekasz kilkanascie minut i gotowe. Można podać z jogurtem naturalnym, lodami albo bitą smietaną:)