Komentarze otrzymane przez użytkownika izolda_80

Zapiekanka pierwsza klasa, będzie Wam smakować, koniecznie z brokułem!  

Nesstea trzymałaś się czasu zapiekania? Po 30 minutach nawet surowe brokuły powinny rozpływać się w ustach :), moze na drugi raz podziel na mniejsze różyczki, cieszę się, że Ci smakowało, pozdrawiam.

Zrobiłam dzisiaj krok po kroku jak w przepisie i wyszło fantastyczne !  co prawda następnym razem wypróbuję wersję bez brokułów bo wyszły dość twarde (może za krótko gotowałam) ale zdecydowanie jest to super przepis  dziękuję bardzo autorce, pozdrawiam

Nesstea zapiekanki najlepej robić w kilku, indywidualnych naczyniach dla każdego i w nich podawać potrawę na stół, zapiekanka ma taką konsystencję, że nie uda Ci się jej ładnie pokroić, to raczej makaron w gęstym, kremowym sosie pod serową pierzynką. Naczynia nie przykrywamy, dzięki temu, że wierzch jest posypany serem nic nie wysycha. Powodzenia :).

Aha no i jeszcze jedno - w trakcie pieczenia mam zamknąć naczynie pokrywką czy nie ? Pytam bo w kuchni na razie bardzo poczatkująca jestem 

Chciałam zapytać czy tę zapiekankę można zrobić w jednym naczyniu żaroodpornym zamiast w dwóch ? Mam do dyspozycji trzy owalne naczynia, w najdłuższym miejscu odpowiednio 18, 25 i 30 cm - ta największa wystarczy czy jednak powinnam zrobić w dwóch mniejszych ?

Brokuł niezbędny! A dzięki temu przepisowi nauczyłam się go poprawnie gotować

Robiłam wersję bez brokuła i bardzo mi smakowało. Za kilka dni spróbuję jednak z brokułem i napiszę jak lepiej:) dziękuję za przepis

Biszkopt piekłam perwszy raz w życiu, wyszedł ekstra, pozdrawiam autorkę przepisu;)

Ezelka dokładnie tak, taki biszkopt z 8 jaj, 8 łyżek cukru i mąki jest akurat na blaszkę o średnicy 28 cm :).

jeśli na większą blaszkę to 8 jaj, 8 łyżek cukru i 8 łyżek mąki? czy tak?

Robię ten biszkopt już któryś raz i zawsze wychodzi idealnie!! bardzo dziękuję za świetny przepis:)

Dzisiaj robiłam ten biszkopt ale niestety nie udał  się,najpierw urósł na środku bardziej a mniej po bokach,a następnie jak był już upieczony troszeczkę uchyliłam drzwi z piekarnika  i niestety wtedy właśnie opadł:(Coś sknociłam,i dlatego mi nie wyszedł tak jak powinien...trudno mam nadzieję że następnym razem się uda.

Przepis jest świetny :) raz wykorzystałam go na rocznicę ślubu a właśnie piekę na wieczór panieński jako bazę do tortu rafaello. Dziękuję za idealny przepis!!!

Dziekuje! W koncu znalazlam przepis, ktory juz na zawsze zostanie w moich ulubionych. Jeszcze nigdy nie udalo mi sie upiec tak perfekcyjnego biszkopta. Wyrosl! Nie opadl, i nawet udalo mi sie go przekroic na 3 warstwy. Do tej pory zawsze wychodzil mi kapec, ktory ciezko bylo przekroic na pol, a tu taki rowniutki biszkopcik wyszedl, dokladnie na wysokosc blachy. Choc przyznam sie, ze bylam leniwa i ubijalam mikserem recznym. Pozdrawiam i serdecznie polecam.